[jaco]

Witam,

Uruchomiłem kampera, pochodził, włączyłem kilka lampek, ogrzewanie i podłączyłem wiatrak do gniazda. Pochodziło chwilę i wszystko zgasło. Robiłem tak nie pierwszy raz i w sumie jestem zdziwiony.
Nie działa wiatrak, wszystkie lampki, panel kontrolny (z wyjątkiem włącznika świateł awaryjnych), oraz lampki seryjne w kabinie- z wyjątkiem tej w schowku. Działa oświetlenie zewnętrzne.
Macie jakieś sugestie, rady? Przyznam, że jestem załamany. Jeżeli poszło po kablach, to mogiła, bo wiem, że trudno będzie znaleźć elektryka- oni nie znoszą kamperów. Może to jakiś bezpiecznik?
Proszę o pomoc.

Z pozdrowieniami,
Jacek

[Mirekmat]

Sprawdzaj wszystkie bezpieczniki jakie potrafisz odszukać.Podaj markę autka i jak młode jest.

[jaco]

Fiat Ducato, zabudowa Dethleff, rok 1992, ale wnętrze przebudowane wraz z nowymi kablami.
Moja wiedza elektryczna jest bardzo uboga. Jedyne bezpieczniki jakie udało mi się odnaleźć, to te w schowku- obok tych małych oryginalnych, są też zamontowane te większe kwadratowe. Nie wiem tylko jak one się zachowują podczas zwarcia- wyskakują, coś się w nich przepala? Jeden faktycznie trochę odstaje i nie da się go włożyć, ale może taka już jego uroda.
Czy gdzieś jeszcze mogą być ukryte bezpieczniki?

[AUTOJUR]

Sprawdza kable masy może tylko zaśniedziały i styki

[gino]

moze masz bezpieczniki termiczne..i wystarczy je ''wcisnac'' aby znowu zaskoczyly...