Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: janusz
2009-10-05, 22:28
Dodatkowy duży akumulator pokładowy Pawcia
Autor Wiadomość
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-02-04, 20:39   

Cisza na planie. Dzisiaj spinam swojego ups'a z akumulatorem 180 Ah... jak wy... :klnie:
to zapraszam na stypę :rip .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-03-10, 18:32   

Dzisiaj jest 10, a akumulator ładuje się dalej... Może w akumulatorze jest dziura i ten prąd gdzieś wypływa ?
Ale nie widać żeby pod kamperem mokro było ... :roll:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
bonusik 
weteran


Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Piwa: 10/15
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-10, 18:39   

Może trza troszkę prądu w wiaderku przynieść :diabelski_usmiech
_________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-03-10, 20:37   

a jaki miałeś poprzedni akumulator (kwasowy, żelowy) a jaki masz teraz ?
a jakie masz napięcie na zaciskach akumulatora- sprawdź miernikiem a nie kokpitem ?
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-03-10, 21:24   

eler1 !

Kwasowy setka... A na zaciskach ma 13,6 w czasie ładowania. I ciągle diody latają...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-03-10, 22:00   

a prostownik powinien dać 14,7 zgodnie z opisem- podejrzewam że jest walnięty prostownik ale to może być wina akumulatora więc podłącz zwykły prostownik 10A na 18 godzin jak doładuje i panel wskaże ci full to masz padnięty układ prostownika lub jak nie pomoże oddaj ten akumulator.
ps. a może masz elektroblok ustawiony na akumulator żelowy i może jest w tym problem
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KOCZOR 
weteran

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Lis 2008
Piwa: 17/5
Wysłany: 2009-03-10, 22:07   

Pawcio zobacz, czy nic nie stoi na przewodzie zasilającym, bo może prąd nie ma się jak przecisnąć...
jak nie pomoże - przepnij prostownik do innego gniazdka, bo w tym możesz mieć zbyt rzadki prąd...
Tyle z mojej znajomości zagadnień elekroniki i elektryki :aniolek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2009-03-11, 06:36   

wloz inny akumulator....wczesniej juz miales jakies przygody z pradem...
moze zostal przeladowany..pogiely sie plyty..i moga byc takie objawy ze nie da sie go naladowac..
jesli wszytsko z akumulatporem jest ok, i nie masz gdzies ''lewego'' poboru pradu..13,7 spokojnie naladuje aku...
u mnie w zabudowie..tez jest taki prad ladowania..i nie mam problemow....akumulatory zawsze trzmaja napiecie..tez mam kwasowa setke...

zrob probe na innym akumulatorze..jakimkolwiek..nawet jakims malym..tylko..w 100% sprawnym..
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-03-11, 09:00   

eler1 napisał/a:
a jaki miałeś poprzedni akumulator (kwasowy, żelowy) a jaki masz teraz ?


Małe sprostowanie- była kwasowa setka, a teraz jest kwasowa 180- nówka sztuka nie latana.
Na prostowniku w zabudowie na tabliczce napisane jest 14,7V; 300 W. Czyli generalnie na zaciskach w czasie ładowania powinno być 14,7V.
Chyba napięcie, które jest faktycznie nie jest mniejsze przez to, że pojemność akumulatora się zwiększyła? Powinien co najwyżej dłużej ładować... Nie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
MirekM 
weteran
Piękny inaczej


Twój sprzęt: Bürstner Quadro IT674G
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lis 2007
Piwa: 17/9
Skąd: Stettin
Wysłany: 2009-03-11, 09:03   

Pawcio,
A sprawdziłeś, czy akumulator nie jest na 24V?
_________________
Mirek ze Szczecina
I znowu jeden post więcej
Nie kłóć się z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
www.shippol.pl www.uszczelki-cnc.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-03-11, 18:16   

MirekM napisał/a:
Pawcio,
A sprawdziłeś, czy akumulator nie jest na 24V?


:nie - 12 V . Inaczej na zaciskach było by chyba dużo więcej niż 13,6 V
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-03-11, 19:23   

Pawcio napisał/a:
Powinien co najwyżej dłużej ładować... Nie?
TAK
Może być taka sytuacja że akumulator ma zwarcie na jednej celi i może to być wada fabryczna
Pawcio napisał/a:
czyli generalnie na zaciskach w czasie ładowania powinno być 14,7V.
nie do końca gdy masz rozładowany akumulator może być mniejsze ale jak będzie naładowany powinno być te 14,7V zgodnie z danymi prostownika
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-04-13, 17:23   

Ciągnę dalej temat swojego ładowania, bo nic nie zdziałałem.
Po odłączeniu akumulatora 180Ah i pozostawieniu 60Ah napięcie ładowania wraca do normy czyli 14,7V. Zarówno z alternatora jak i wbudowanego prostownika.
Po ponownym podłączeniu akumulatorka 180Ah napięcie ładowania znów spada do poziomu 13,6V.
I tym sposobem niigdy nie mogę doładować akumulatorków na 'full' .
A w związu z tym, że jednak potrzebuję więcej prądu niż te standardowe 60Ah co muszę zrobić może mi ktoś podpowie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2009-04-13, 18:32   

Ponieważ twoje auto jest nowe, (czytaj bardziej uelektronicznione) to i masz nowocześniejszy elektroblok niż przypuszczasz. Bardziej inteligentny.
Na mój gust są dwie możliwości:
Najprawdopodobniej mikroprocesor elektrobloku dołączenie dodatkowego akumulatora odbiera jako włączenie odbiornika prądu i obniża napięcie ładowania do bezpiecznego dla odbiorników. Należy pamiętać, że np 12 voltowe telewizory są na 12 V nie na 14V jak osprzęt samochodowy. Akumulator podłączony do źródła zasilania (prostownika) zachowuje się jak odbiornik prądu. Pobiera prąd do naładowania się i prąd który jest tracony np jako ciepło.
Druga możliwość bardziej prawdopodobna:
Polega na ograniczeniu prądu ładowania. Twój elektroblok najprawdopodobniej wyregulowany jest tak by ładował akumulator pokładowy prądem 20-cio godzinnym a więc 60 Ah akumulator prądem 3 A. Każdy większy pobór prądu automatyka odbiera jako przekroczenie maksymalnego ładowania i ogranicza napięcie ładowania. Aby ładować baterię akumulatorów 240Ah potrzeba prądu około 15A.
Widzę dwa rozwiązania. Ładować ten dodatkowy akumulator z osobnego odpowiednio dużego prostownika, lub te 180 Ah wymienić na 3 po 60 i podłączać do instalacji kolejno tak by w instalacji pracował jeden a reszta stanowiła zapas.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-04-13, 18:41   

janusz ma rację masz badziewiasty elektroblok z pełną liczbą zabezpieczeń aby go nie przeciążyć tylko z drugiej strony byś wyjaśnił do czego Ci tyle prądu ?
ps. janusz podziel ten temat bo z przetwornicą nie ma nic wspólnego
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***