413wdhiz - 2011-08-01, 16:49 Temat postu: Awaria we Wloszech, potrzebna pomoc - VW T3 padniety silnik Witam, Moze jakas dobra dusza ma pomysl jak sie uratowac? Kolega z Forum busikowego zepsul sie pod Turynem. Link do dyskusji na forum busikowym awaria pod Turynem Moze macie jakis sensowny pomysl? Sytuacja trudna ale im wiecej osob o niej wie, tym wieksza szansa, ze ktos cos wymysli. pozdr Piotr Skorpion - 2011-08-01, 16:52 Piotrze odszukaj na forum liste sos CT tam znjdziesz tel do kolegow z Itali 413wdhiz - 2011-08-01, 17:08 Dzieki. Odnalazlem liste, przekazalem "poszkodowanemu". pozdr Piotr arrtur - 2011-08-01, 17:38 ee tam gadanie juz napisalem co o tym mysle ( i musialem sobie przypomniec haslo  )
generalnie kolega chyba raczej nie szuka pomocy pozdr IAAN - 2011-08-01, 17:50 adac tylko adac plus i na wakacje można jechać mnie padło auto w czechach niby nie daleko ale bezstresowo i za fre przywieżli do polski gdyby w warsztacie stwierdzili że nie naprawią ci auta w 3 dni to możesz jechac do domu a auto przywiozą ci pod wskazany adres miałem rózne ubezpieczenia kiedyś też we włoszech olało mnie nasze pzu w tym roku wykupiłem adac i raczej się opłaciło kazdy wyjazd jest dla nich podróżą i możesz w miesiącu korzystac kilka razy z ubezpieczenia 413wdhiz - 2011-08-01, 17:51
Napisz cos wiecej - gdzie to sie zalatwia, za ile itp. pliz? pozdr Piotr Camper Diem - 2011-08-01, 18:53 zajrzyj tutaj: http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=6516 np. przez adac24.pl można to załatwić IAAN - 2011-08-01, 18:57 affa tobie przywieżli auto z holandi jak dobrze pamiętam obiecywałeś opisac jak to się odbyło czy mógłbyś moje padło w czechach ale wybrałem tylko dowóz do warsztatu w polsce w ramach limitu na lawetę interesuje mnie głównie to czy możesz wynając auto jak nie naprawią ci w warsztacie w ciągu 3 dni wiem że muszą mieć kontakt z adac do takiego warsztatu a jak dalej się to odbywa i ile czekałeś za autem w polsce Camper Diem - 2011-08-01, 19:10 Irek, tutaj znajdziesz notkę: http://www.camperteam.pl/...p=234571#234571 |
