| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - kamper 4x4 na bazie ciezarowki
dexterek - 2014-10-21, 23:08 Temat postu: kamper 4x4 na bazie ciezarowki odgrzejmy kolejny raz kotleta:) od jakiegoś roku mam stara 266 z zabudowa sarna-2 (ukosnie ustawione okna), wymiary: 2,1x4,5m. mialem robic mobilny warsztat, ale postanowilem, ze tak sie jednak nie stanie, z roznych powodow. postanowilem wiec zbudowac wyprawowego kamperka, jak juz planowalem wczesniej. jesli chodzi o baze czyli 266 to nie oszukujmy sie, do "latania" w granicach powiedzmy... powiatu, wystarczy. 150 koni, silnik w kabinie, przez co kur...ski halas, skrzynia 5-cio biegowa na papierze jest OK, ale jedynka tak krotka, ze ruszajac nawet pod pionowa sciane startuje sie bez problemow z 2-ki, a 5-ke mozna wrzucic dopiero przy 60ciu kmh, kiedy obroty silnika dochodza do maksymalnych. w przeciwnym razie auto zwalnia, zamiast sie rozpedzac. poza tym, jak juz tu pisano, vmax= 80kmh. wstawienie silnika od mana razem ze skrzynia nie stanowi problemu, ale rowniez mosty trzeba zmienic, a to juz grubsza sprawa. na szczescie mojego 266 chetnie wezmie moj kolega, jednak sarenke zostawiam. mysle, ze to fajna, gotowa konstrukcja, ogolocilem juz ja z wszelkich izolacji, pianek, kabli, ocieplen i sklejek. zostala mi golusienka blaszana buda, na solidnej ramie. auto, na jakie chce ja wrzucic to MAN KAT 1 5t GL. pojazd bardzo fajny, silnik v8 12,5litra chlodzony wiaterm, bez turba, jest wieczny, polautomatyczna skrzynka biegow, vmax ponad 100kmh, zawieszenie na sprezynach swietne, spalanie? sprzedawcy mowia ze 20, ale pewnie 30 lyknie, choc zobaczymy jak bedzie.
w zwiazku z powyzszym mam dwa pytania:
1. co Ekipa mysli o KAT 1?
2. jak odpowiednio ocieplic i wygluszyc sarne?
maszakow - 2014-10-22, 19:13
O rany .... to je to ?
Ja nie myślę ale takiej fury w cywilu jeszcze nie widziałem ... da się toto zarejestrować ? Kamper w stylu Monster garage - może być ciekawie.
Co do ocieplenia - ilu budowniczych tyle opinii. Metod i materiałów jest mnóstwo, dlatego na dzień dobry radziłbym ci przekopać forum. Nie ma złotego środka, każdy czyta, myśli kombinuje i kładzie to, na co go stać .
Osobiście uważam że jak masz całkowicie pustą skorupę, to fajną metodą byłby natrysk pianki poliuretanowej. Świstak miał szkolenie i gdzieś na forum to opisał....Odpowiednio gruba warstwa i ogrzejesz budę zapałką - to pamiętam
Poza tym ... Wszytkie inne metody bazujące na prostych wypełnieniach - Styrodur (bardzo dużo osób), kilka warstw pianki "zamkniętej" z beli (Kodi), pianki poliuretanowe izolacyjne, Pianka ALU-PE-ALU ( Misio, ja względnie Alu-folia bąbelkowa-Alu (toscaner bodajże).
No i rzecz jasna nikt ci nie broni mieszać rozwiązań np ja mam 1cm pianke poliuretanową+ + Alu-PE-Alu.
To moim zdaniem najbardziej stosowne rozwiązania. poczytaj popytaj przelicz kasę i .. ci wyjdzie
Do tego wydaje mi się że warto by było pomyśłeć i innych oknach, tamtędy będziesz tracił wszystko co zyskałeś...
Jeśli można prosić jakieś fotki ... 1 fotka czasem warta 100 słów, poza tym obrazki i stary i młody zrozumie
ARCADARKA - 2014-10-22, 19:21
Niezłe 4x4 dobre na wyprawy wędkarskie
http://allterrainwarriors.com/
dexterek - 2014-10-22, 21:24
@maszakow:tak jest! wlasnie taki! zwalam pake i dorzucam koledze do 266, a w jej miejsce wskakuje sarna. z rejestracja nie ma problemow, sa dwa pomysly: 1. rejestracja jako zabytek, ale wtedy nie wiem jak bedzie wygladala sprawa zalozenia budy, raczej te forme odrzucam. 2. wsadzam bude i rejestruje jako specjalny-warsztat mobilny. tak mam zarejestrowanego 266, podatku nie place, tacho nie mam, a OC na poziomie 300zl.
co do ocieplenia/ wygluszenia sarny, faktycznie styrodur jest fajnym rozwiazaniem. nie chcialbym, by sciany byly grubsze niz 65mm,wtedy 40mm styrodur, 10mm pianka wygluszajaca: http://hurtowniatapicersk...a-pur-30-m.html i 10mm sklejka np taka: http://www.centrum.meble....-23-brzoza.html badz podobna, do tego blacha budy z 1,5mm. do sklejki bylyby montowane juz wszelkie graty, szafki itp. co o tym myslicie? mam troche obaw w zwiazku z tym, ze 266 przez to ze jest na 3 osiach, zupelnie inaczej wybiera nierownosci jak auto 4x4, rama w 266 ugina sie w duzo mniejszym stopniu. rama w kat 1 jest solidniejsza niz w 266, jednak mam pewne obawy co do jej zachowan, czy w zwiazku z tym mozna jakos powiedzmy "uelastycznic" badz wzmocnic sciany? blaszana buda podda sie bez problemow, jednak moze sie okazac, ze sklejke porozrywa jak papier. zawsze moge zalozyc bude na 3-punktowym ukladzie, ale to dodatkowe 10-15cm wysokosci, a rama w kat 1 ma 135cm, do tego 180cm sarna, to juz 315cm, a jak chce z wysokosci maksymalnie uciekac. zdjecia ogoloconej sarny jeszcze na 266 wrzuce jutro:)
maszakow - 2014-10-22, 22:53
10mm sklejki to moim zdaniem za mało... za mało żeby utrzymać cokolwiek podczas jazdy po wertepach. Sama zabudowa lekka nie będzie a do tego jeszcze ich zawartość... kilka większych dziur, trochę mazurskich dróg (malowniczych a jakże ale ...poszatkowanych dziurami jak księżyc kraterami...) i masz po zabudowie. Ilość wkrętów sprawy nie załatwi - osobiście uważam ze lepiej dać 3 porządne mocowania niż dziesięć wkrętów do drewna.
Uważam że stelaż jest niezbędny - rama jakakolwiek do której będziesz mocował krytyczne elementy i ona będzie spełniała funkcję nośną. Jak ją zrobisz - stal, aluminium czy drewno - to już twój problem MOcowanie też do przemyślenia. Masz przynajmniej 50mm grubości ściany do dyspozycji więc w materiale na szkielet masz spory wybór.
żeby nie było że tylko teoretyzuję -
1)Mam ja ci szafke wysoką na 180cm i wąską. Dość ciężką bo z płyty wiórowej . Postawiłem ją na podłodze a zamocowałem na kątowniki tylko 2ma wkrętami dośc grubymi do sklejki na burcie prawie na samej górze. I tak sobie jeżdziłem po normalnych drogach (NASZYCH drogach). Po 3 tygodniach szafka odeszła od ściany, wkręty wyszarpały sobie całkiem spore dziury.
2) Łóżko dla dzieciaków na wysokości 120cm. z jednej strony oparte na 4cm łatce przykręconej do sklejki burtowej ... konfirmatami. Niby wariactwo - 40mm łata, 8mm sklejka - a konfirmat 70mm ... ALE z drugiej strony sklejki jest taka sama łata która wzmacnia całość. Docelowo ma być płaskownik wspawany lub przykręcony do ram budy - a póki co 3 lata jeżdżę z taką tymczasówką a dzieciaki jeszcze nie spadły.
Przydało by się wsparcie jak to jest w oryginalnych kamperkach zrobione - może ktoś podrzuci foty Jakby przeszukac forum to znajdziesz - parę tematów niżej/wyżej kolega Capoman właśnie rozbiera swojego kamperka do remontu można podpatrzyć
osobną sprawą jest to że zabudowy kamperów są z lekkich materiąłów i to sa dość komplesowe konstrukcje więc to się wszystko rozkłada na dość dużej powierzchni - niemniej jedak wszystko musi być być gdzieś mocowane...
Fux - 2014-10-23, 06:01
Powieś pakę na poduszkach. Coś zbliżonego, jak kabiny ciężarówek.
Pawcio - 2014-10-23, 06:48
dexterek, silnik deutza- bardzo fajny łatwy w naprawie i długowieczny. Wielkość spalania wysokoobciążonej jednostki to ponad 30l na godzinę.. w samochodzie podejrzewam nie przekroczy 60% tej wartości.
Co do mocowania ramy na twoim miejscu użyłbym szpilek z dociskami sprężynowymi. Rozwiązanie typowe proste pozwalające na przenoszenie dużych obciążeń. Nie musisz nic wzmacniać w ramie Mana i pomocniczej zabudowy .
dexterek - 2014-10-23, 12:24
@fux: poduszki powietrzne sa klopotliwym rozwiazaniem, chocby ze wzgledu na obowiazek dostarczenia powietrza, poza tym trudniej taka bude umocowac i mimo wszystko bedzie ona musiala byc nad rama. duzo lepsze rozwiazanie zaproponowal kolega @pawcio, czyli szpilek ze sprezynowym dociskiem. buda lezy na ramie, a kiedy rama zechce sie powiedzmy ugiac, sprezyna zareaguje we wlasciwy sposob.
co do wypowiedzi kolegi @maszakowa, to jestem zmuszony sie z nim zgodzic, faktycznie 10mm to bedzie za malo, i to duzo za malo. moze niekoniecznie chodzi o grubosc samej sklejki, co o jej wlasciwe umocowanie. wymyslilem wiec, ze bedzie musial byc przykrecony jakis albo profil, katownik, czy sklejkowy element, przez sklejke do profilu bedacego rowniez stelazem calej budy, i wtedy do takiego elementu krecic szafki. a lepiej i chyba najestetyczniej bedzie przykrecic szafke przez sklejke do profilu ramy budy. a juz najlepiej byloby wpuscic sruby zamkowe w profil ramy budy, i takie rozwiazanie byloby na wieki, tylko ze takie rozwiazanie jest oczywiscie najtrudniejsze...
na koniec 4 zdjecia budy:
inhalt - 2014-10-23, 14:10
Dobrze, że dałeś zdjęcie budy. Ona ma wewnątrz bardzo fajne profile usztywniające konstrukcję. Uważam, że są idealne do nawiercenia otworów i zanitowania w nich nitonakrętek. Wówczas będziesz sobie meble przykręcał śrubami przelotowo przez sklejkę, ale oczywiście nieprzelotowo przez poszycie budy. Na każdą śrubę dasz kapkę kleju na gwint, żeby podczas jazdy się nie luzowało i będziesz miał szafki zamocowane na lata. To zupełnie nie ta liga w mocowaniu co wkręty do drewna.
dexterek - 2014-10-24, 16:57
@inhalt: faktycznie swietnym rozwiazaniem sa te nitonakretki, wczesniej sie nie spotkalem z czyms takim.
zdjalem dzis bude, teraz 266 to rakieta:) mysle wiec, ze ogolocona buda wazy ok 1500kg, moze troche wiecej.
ogladalem kilka tych manow kat 1, i jedni sprzedawcy chwalili sie, ze jest nowe webasto, inni z miejsca schodzili z ceny, kiedy mowilem ze nie ma zadnego, dzis rano sie obudzielm z pytaniem: a po cholere im webasta, skoro ani nie spia w tych autach, ani nawet lozek nie maja? odpowiedz, do ktorej po chwili doszedlem zmrozila mi krew w zylach, otoz webasto jest potrzebne, poniewaz nie ma w tych autach standardowego ogrzewania, bo przeciez silnik jest chlodzony powietrzem!! wiec bezwzglednie jakies ogrzewanie postojowe (ktore w tym wypadku bedzie rowniez ogrzewaniem podroznym) z powietrzem jako medium musi byc. ile tak naprawde potrzeba mocy w piecyku na ON zeby ogrzac powiedzmy o 15 stopni zarowno moja sarne, jak i kabine mana? 5kW wystarczy? jakie paliwo do takiego piecyka jest najlepsze? ON? propan-butan? i jeszcze jedno pytanie: w jaki sposob grzac wode do mycia? boiler na 24/230V? czy moze lepiej kompletny zestaw ogrzewania postojowego wraz z grzaniem wody?
Fux - 2014-10-24, 17:01
Jest taki wątek budowa domku z cytrynka. Forumowicz Toscaner.
Kopalnia pomysłów.
koder - 2014-10-24, 17:49
Po piwerwsze: Wow. Chciałbym taką furę. Zazdroszczę.
Ja mam rady takie:
Załóż nowy temat, albo poproś administrację o wydzielenie postów. Zapowiada się ciekawie, a szkoda, żeby leżało w takim pobocznym.
Ile mocy potrzebujesz do ogrzewania to głównie zależy od tego, jaka jest izolacja. Jeśli dobrze rozumiem, to "sarna" jest stalową budą. Jako taka izoluje w zasadzie wcale; metal świetnie przewodzi ciepło w obie strony. Masz za to proste ściany, więc można je bez problemu ocieplić np. polistyrenem ekstrudowany, (ang. XPS, potocznie styrodur - polecam wśród rozwiązań na proste ściany). Dając warstwę 5cm "webasto" 5kW będzie aż nadto.
Webasto w cudzysłowach, bo to "adidasy". Tj. jest to nazwa firmy, która produkuje ogrzewanie postojowe. Są również inne firmy i są inne produkty tej firmy. Dla Twoich potrzeb najlepsze byłoby chyba ogrzewanie mokre (wodne, grzejące płyn). W samochodach się zwykle je wykorzystuje do ogrzewania silnika, ale przy tej masie można puścić obieg do ogrzewania kabiny, części mieszkalnej i wody. Używane w dobrym stanie dostaniesz za ~1500zł. Weź na natywne paliwo samochodu, bo mam wrażenie, że pali on sporo, i te 0.7l/h nie będzie zauważalne.
dexterek - 2014-10-25, 08:42
@Fux: faktycznie fajny watek o tej cytrynie, mozna znalezc duzo ciekawych informacji.
@koder: wiem, ze ilosc ciepla zalezy od izolacji sarny, kilka postow wczesniej dyskutowalismy z kolega @maszakowem o ociepleciu, bedzie wiec 40mm styroduru, 10mm maty wygluszajacej i 10-15mm sklejki, i o tak ocieplona bude pytam:)
co do "webasta" to w swoim poscie traktuje je wlasnie jako "adidasy", bo nad firma sie nie zastanawialem. nawiasem mowiac: w manie fabrycznie jest akurat eberspaecher.
mysle, ze mokre bedzie wymagalo wiecej zachodu, bo trzeba rozprowadzic przewody wodne grzewcze po budzie i manie, a w wersji powietrzenej nie trzeba.
koder - 2014-10-25, 08:53
Tak, ale wersja powietrzna nie zagrzeje Ci wody użytkowej, a mokra owszem. Będziesz więc potrzebował osobnego boilera.
Jeśli masz zamiar jeździć w miejsca, gdzie gaz jest dostępny bez problemu, to niezłym rozwiązaniem może być Truma z serii Combi; to ogrzewanie gazowe nadmuchowe zintegrowane z boilerem. Wadą jest potrzeba wożenia dodatkowego paliwa.
Fux - 2014-10-25, 09:02
Przy tym zapasie DMC, to może sobie sobie gazu z 500l zabrać...
dexterek - 2014-10-25, 09:03
heh, gdybym chcial jezdzic w miejsca, gdzie gaz jest dostepny bez problemu, to bym kupil kampera z napedem na jedna os, i bylby swiety spokoj:)
o! wlasnie takie cos byloby fajne: ogrzewanie powietrzne zintegrowane z boilerem, ale na ON a nie na gaz, choc od biedy butle mozna zabierac, bo miejsca poza buda w tym manie jest duuuzo, jednak to mimo wszystko kolejny klopot. a jak wyglada sprawa z podgrzewaniem wody uzytkowej w instalacji mokrej? jest osobny obwod?
koder - 2014-10-25, 09:10
Zwykle puszcza się po prostu czynnik roboczy przez wymiennik ciepła w boilerze. Równoległy obwód obsługuje nagrzewnice czy promienniki. Nie jest to jakoś przesadnie skomplikowane, Toscaner w "cytrynku" ma tak zrobione - łącznie z ogrzewaniem podłogowym. Rozejrzyj się jeszcze za kuchenką na ON, są takie.
Pawcio - 2014-10-25, 09:54
| dexterek napisał/a: | | a po cholere im webasta, skoro ani nie spia w tych autach, ani nawet lozek nie maja? odpowiedz, do ktorej po chwili doszedlem zmrozila mi krew w zylach, otoz webasto jest potrzebne, poniewaz nie ma w tych autach standardowego ogrzewania, bo przeciez silnik jest chlodzony powietrzem!! |
Nie jest tak do końca. W silnikach chłodzonych powietrzem stosuje się nagrzewnice olejowe. Mają one swoje wady i zalety. Olej silnikowy rozgrzewa się wolniej niż płyn chłodzący, jednak wydajność takiej nagrzewnicy ze względu na wyższą temperaturę oleju jest wiele większa. Tak czy siak ogrzewanie postojowe jest niezbędne.
Fux - 2014-10-25, 09:58
Zaporożec miał ogrzewanie na benzynę.
maszakow - 2014-10-25, 21:31
Wczoraj się nie dało zapostować to ttrchę z poślizgiem ...
| koder napisał/a: | | Dla Twoich potrzeb najlepsze byłoby chyba ogrzewanie mokre (wodne, grzejące płyn). W samochodach się zwykle je wykorzystuje do ogrzewania silnika, ale przy tej masie można puścić obieg do ogrzewania kabiny, części mieszkalnej i wody |
Koder - NIE DOCZYTAŁEŚ - ten grzmot ma silnik chłodzony powietrzem
Webasto mokre to dodatkowa instalacja. Oczywiście można, tylko po co...
Natomiast co do "drugiego paliwa"...i tak będzie je miał - na czymś gotować musi a ja nie widziłem jeszcze kuchenki na olej napędowy... Oczywiście pomijam rozwiązania typu ognisko przed autem czy też kocher spirytusowy (rozwiązanie awaryjne ) - więc gaz będzie musiał ze sobą zabrać. Dlatego też ogrzewanie typu trumatic i boiler gazowy wydają mi się naturalnym rozwiązaniem.
z drugiej strony ... można na bogato czyli postojówka na ropę do grzania ... podwojony system
Do nitonakrętek potrzebne jest narzędzie - nitownica do nitonakrętek, nitowkrętarka.
Do tanich nie należą a te tanie nawet markowe będą problematyczne w użyciu. Jak będziesz chciałw to iść to przemyśł co cchesz kupić. Ja ze swojej strony moge polecić .
Po wielu latach marzeń (firmówka któą znałem kosztowała 800 PLN )ja znalazłem i kupiłem niedawno coś takiego:
Pełne interesujące mnie spektrum średnic w naprawdę przyzwoitej cenie.
Użyłem parę razy i jestem zadowolony.
W ciasnych miejscach ciężko tego użyć ale za to siła zgniotu gwarantowana.
Dexterku co do konstrukcji ...nie kombinuj za dużo. Masz sporo tych profili wzmacniających budę - możesz przemyśleć zabudowę - jak zaplanować gdzie ułożyć odpowiednie profile wzdłuż ścian które pozwolą ci na przestrzeni ścian zamontować przez sklejkę wszystko co będziesz chciał.
NIe musisz już wtedy dawać sklejki 10mm - możesz kupić cieńszą i lżejszą ale np laminowaną albo jakąs inną ozdobniejszą to wtedy odchodzi ci tapicerowanie lub malowanie ścian.
przez profile myślę raczej o płaskownikach lub ceownikach w kórych możesz osadzić nitowkrętki - ale oczywiście łaty drewniane albo deski też ujdą.
tak nawiasem mówiąc ... jest zbliżone rozwiązanie dla drewna które nazywa się nakrętka pazurkowa. super sprawa ale wymaga sporej precyzji i jest upierdliwa w montażu - bo żeby to trzymało trzeba je osadzać od drugiej strony. ażeby to spasować trzeba się sporo namęczyć...to polecałbym w łatwo dostępnych miejscach np u siebie użyłem do scalenia mebli w rządku.
NO i faktycznie kolega dobrze radzi - temat bardzo ciekawy wart osobnego wątku.
koder - 2014-10-25, 21:45
| maszakow napisał/a: | | Koder - NIE DOCZYTAŁEŚ - ten grzmot ma silnik chłodzony powietrzem |
Doczytałem, doczytałem. Dlatego pisałem "zwykle". Toscaner w cytrynku zresztą też ma osobną instalację na webasto wodnym.
| maszakow napisał/a: | | Natomiast co do "drugiego paliwa"...i tak będzie je miał - na czymś gotować musi a ja nie widziłem jeszcze kuchenki na olej napędowy. |
Proszę bardzo, tutaj jest. :-)
toscaner - 2014-10-25, 22:34
Dokładnie taką samą nitonakrętownicę mam. Rewelka, żeby solidnie coś przykręcić. Wiertara, nitonakrętka od M5 do M12 jak pamiętam i mamy solidne mocowanie.
Jeśli chodzi o ogrzewanie, to też długo myślałem, czy gaz czy webasto. Wygrało webasto ze względu na wygodę. Ale i u mnie jest to osobny obieg. Nie połączony z układem chłodzenia w silniku, więc jakby bez znaczenia, że jest chłodzony cieczą.
Jeśli chodzi o gaz, to testowaliśmy butlę (realne) 9,5kg i starcza nam na 4-4,5 mies gotowania po domowemu. Podłączyłem pod kuchenkę w celach eksperymentalnych.
Czemu 9,5kg? Bo makarony tak se wymyśliły i butle 11kg nabijają jak twierdzą 10kg, ale jak ważę to gazu 9,5-9,7kg.
Prawdziwe 11kg = może ~5-5,5 mies gotowania w domu. A w kamperze?
W takiej opcji 2 butle 11kg. to niemal rok gotowania. Odpadałby problem z grzaniem, gazem, wymianami itp. Co pół roku wystarczyłoby zawitać do cywilizacji.
O ile reszta grzana piecem. Takie moje 3 grosze
Oczywiście będę śledził temat budowy
dexterek - 2014-10-26, 09:06
wiedze, ze rozgorzala dyskusja na temat mojego pomyslu, a mialem tylko kilka krotkich pytan:) faktycznie musze napisac do adminow, by wydzielili jako osobny temat, bo jeszcze troche problemow sie pewnie pojawi.
@pawcio: bardzo mozliwe, ze w autach z silnikiem chlodzonym wiatrem sa w nagrzewnice olejowe, choc w tym manie akurat jest rozwiazanie poprzez nagrzewnice powietrzna postojowa eberspaechera. za glowa kierowcy jest cala instalacja a na desce rozdzielczej wsrod kilku innych guziczkow i pokretelek, jest sterowanie.
kolega @maszakow proponuje chyba najlepsze wyjscie: sucha nagrzewnica na ON, i propan-butan do kuchenki i boilera. czyli osobne, niezalezne instalacje. a kuchenka na ON zaproponowana przez kolege @kodera? na jakiejs stronie zobaczylem tylko: best price: 2100USD i natychmiast zamknalem przegladarke. za te pieniadze bede 100 lat gotowal na gazie i grzal nawet cale jeziora wody. oczywiscie mozna szukac uzywki, ale w dobie butli na gaz, nie ma obowiazku sie na sile napinac.
a co do nitonakretek: to zdecydowanie najlepsze rozwiazanie, wierce w stalowych profilach budy i zakladam nitonakretke i mam spokoj swiety. do tego szafki i inne ciezkie majace swoje miejsce na scianie przedmioty. natomiast nakretki pazurkowe posluza, jak u kolegi @maszakowa, do scalenia mebli ze soba. fajnie sie prezentuje na obrazku ta Wasza walizeczka z nito-wszystkim, skoro polecacie, musze tez nabyc taka droga kupna, choc jeszcze pojezdze po specjalistycznych sklepach i popatrze co moga zaoferowac. juz mam na taki zestaw duzo innych zastosowan, niz moj kamper, wiec cena wlasciwie nie gra roli, wazna jest jakosc.
inhalt - 2014-10-26, 18:39
| maszakow napisał/a: | ja znalazłem i kupiłem niedawno coś takiego:
Użyłem parę razy i jestem zadowolony. |
Gdzie to kupić?
Za ile?
Czy ta nitownica nadaje sie również do klasycznych popnitów, ale stalowych? (aluminiowe można nitować sprzetem z marketu za 30 zł, ale nity zrywalne z nierdzewki nie da rady słabym sprzętem).
Diesel - 2014-10-26, 18:46
A gdyby zamontowac toroid, albo butlę walcową, o pojemności powiedzmy 60l. Tankowanie do pełna to 60l-20%=48l. Jeden litr to w przybliżeniu ok. 0,5 kg, zatem mamy 24 kg gazu, czyli około dwie 11kg butle. Odpada zabawa z wymianą butli, tankujemy na dowolnej stacji LPG. Z takiego zbiornika można zasilić lodówkę, ogrzewanie, kuchenkę i co sobie kto jeszcze zamarzy.
Dobrze kombinuję czy gdzieś robię błąd?
dexterek - 2014-10-26, 19:21
@diesel: moznaby sprobowac taka butle zamontowac, niezaprzeczalnym atutem jest mozliwosc nabijania na stacji LPG, mam jednak obawy, co do legalizacji takiego rozwiazania i kosztow zwiazanych z jego montazem. wydaje mi sie rowniez, ze dostep do butli z propanem jest mimo wszystko dosc duzy, bynajmniej w Polsce. na chyba kazdej stacji BP jest punkt wymiany butli, oczywiscie z ichniejszymi butlami i gazem.
Fux - 2014-10-26, 19:31
O butlach i przejściówkach pisano gdzieś ostatnio.
Diesel - 2014-10-26, 19:32
O żadnej legalizacji nie mówię;-) Po prostu montujemy sobie butlę z wlewem, potem reduktor na wyjściu i zasilamy co chcemy. Bez zgłaszania tego gdziekolwiek, bo i po co?
Koszty to butla z wielozaworem za 300 zł i wlew za 30 zł. Do tego parę rurek.
http://zbiorniklpg.pl/ - pierwszy z brzegu adres, a na upartego butla moze być używka z Allegro.
Fux - 2014-10-26, 19:36
Może niech się jakiś diagnosta wypowie, bo po co partyzantkę odstawiać.
w razie W lipa.
dexterek - 2014-10-26, 19:46
szczerze mowiac, troche bym sie bal samemu zakladac tego typu zbiorniki wraz z instalacja. podlaczajac butle z propanem nie ma filozofii: reduktor, elastyczny wezyk i final. a tu? jest tego wiecej. a co do stacji diagnostycznej, to z cala pewnoscia, zeby kamper normalnie przechodzil przeglad, trzeba albo co najmniej jednego kazimierza wielkiego albo wladyslawa jagielle na stol, a wlasciwie pod stol polozyc. do tego dochodza oczywiste problemy podczas kolizji drogowej i ewentualnego pokrycia kosztow przez OC.
toscaner - 2014-10-26, 20:04
Do reduktora przypadkiem nie jest potrzebny płyn w obiegu?
Z tego co pisali forumowicze, to do zasilania gazem przerabia się wielozawór i nie ma reduktora.
Kolejny minus, to to, że przy jakiś tam temperaturach i butlą na zewnątrz zaczyna być problem z rozwarstwianiem się propanu i butanu. Zimą po iluś tankowaniach może być niespodzianka.
Kolejna rzecz, to podobno nie da się tankować samym propanem takiej instalacji.
Jest na forum osoba obeznana w temacie gazowym.
dexterek - 2014-10-26, 20:15
@toscaner: jaki plyn w obiegu? czy przez wielozawor rozumiesz mozliwosc podlaczenia kilku butli na raz? chodzi o takie rozwiazanie, jakie jest przedstawione na 2giej i 3ciej stronie poradnika ABCampera?
toscaner - 2014-10-26, 20:33
Coś mi się zdaje, że płyn chłodzący silnik przepływa przez reduktor ogrzewając właśnie gaz.
A jeśli chodzi o zasilanie urządzeń, to parę osób przerabiało temat instalując butlę pod autem, ale coś przerabiali w wielozaworze, bo ciekłym LPG przecież nie można zasilać kuchenki itd.
Jakaś rurka musi być odgięta w górę albo ucięta.
U mnie w którymś temacie rozwinęła się dyskusja o tym i stąd pamiętam. Też planowałem dać walec pod auto.
Ja nie gaziarz i jako, że takie przeróbki mnie nie interesowały odpuściłem temat.
Zdaje się, że Świstak i Majsterek tak przerabiali. I pewnie jeszcze kilka osób. Ja aktualnie mam butlę gazową tylko do kuchenki. Reszta na prąd i diesla.
Diesel - 2014-10-26, 21:17
Moi drodzy - mówię o reduktorze takim jak do kuchenki, a nie do zasilania auta. Żadnej filozofii nie ma - wstawić butlę na gaz z wielozaworem. LPG tankujemy na stacji w fazie ciekłej, potrzebny jest więc reduktor taki jak do butli 11kg. I nic poza tym. A diagnosta na stacji może się w nos cmoknąć - układ nie służy do zasilania auta w paliwo.
dexterek - 2014-10-26, 21:28
@toscaner: a jak grzejesz wode uzytkowa?
@diesel: jest jakas racja w tym co mowisz, jesli chodzi o diagnoste. ale jak sie ma taka butla z LPG do tego co napisal chwile temu @toscaner, czyli ze "ciekłym LPG przecież nie można zasilać kuchenki itd"?
toscaner - 2014-10-26, 21:30
Chcesz na reduktor "do kuchenki", taki np. 37 bar podać płynny gaz z butli samochodowej wprost z wielozaworu?
Te reduktory redukują ciśnienie, ale gazu lotnego.
Obawiam się, że lepiej takich rad nie dawaj. Jakby to nie miało znaczenia, to butlę 11kg można by było sobie położyć, albo odwrócić do góry nogami.
No sorry, ale lepiej z takich rad nie korzystać i niech się wypowie faktycznie jakiś gaziarz, aby inni nie narobili sobie kuku podając na taki reduktor gaz w fazie ciekłej.
toscaner - 2014-10-26, 21:58
| dexterek napisał/a: | @toscaner: a jak grzejesz wode uzytkowa?
|
Eksperymentalnym bojlerem mojego pomysłu i wykonania w oparciu trochę o pomysł bojlera Świstaka
W obliczeniach "cieplnych" pomógł mi kolega Koder.
Kupiłem w Polsce zbiornik wyrównawczy ocieplony 20l z 3 otworami gwintowanymi 1 cal. Reszta kupiona na miejscu tu, czyli rura miedziana 18mm, różne mufy, przejściówki itp.
Opisałem dokładnie wraz z fotkami całą budowę i eksperymenty u mnie w temacie.
Idea taka, że przez zbiornik tymi już istniejącymi dziurami przepuściłem rurę 18tkę i działa ona jako wężownica. Wewnątrz przepływa płyn z webasto. Na zagrzanie 20l do 65C idzie ok. 120-125ml paliwa (1/8 litra), wody starcza na ok. 50l ciepłej (35-38C) po wymieszaniu. Czyli de facto używając dziennie 25l grzejesz bojler co 2 dni. To daje 15 zagrzań w miesiącu, czyli ok. 2 litry paliwa. Po toskańskiej cenie ~ 1,50Euro/litr daje Ci koszt 3€/mies.
Koszt bojlera gazowego ok. 2600 zł,
koszt używanego webasto z gwarancją roczną - 1500zł
koszt własnego bojlera - ok. 300zł (w Polsce zapewne niecałe 150zł)
razem ~1800zł
800 zeta zostaje na browary.
Albo na paliwo do grzania wody przez 5,5 roku.
dexterek - 2014-10-26, 22:04
@toscaner: fajny ten Twoj bojlerek:) a napisz jeszcze ile czasu potrzeba, by ogrzac 20 litrow wody?
inhalt - 2014-10-26, 22:21
Gaz w butli "samochodowej" jest dokładnie w takim samym stanie ciekłym jak w butli "kuchenkowej" 11 kg. W butlach 11kg nie ma parownika ogrzewanego cieczą chłodzącą silnik, bo zużycie gazu jest małe i ciepło z otoczenia wystarcza w zupełności aby gaz odparować. Podobnie można zrobić z butlą gazową zamontowaną na stałe. Wężyk pobierajacy gaz będzie ulokowany u samej góry butli ponad lustrem płynnego gazu i wówczas zwykły reduktor fazy lotnej załatwi sprawę ciśnienia. Widziałem takie reduktory w Leroy Merlin nawet po 18 zł więc to nie majątek. Nie za bardzo widzę różnicę w obu układach jeśli chodzi o sposób pobierania gazu do kuchenki czy pieca.
toscaner - 2014-10-26, 22:39
Dexterek - Hmm zależy co rozumiesz przez zagrzać?
Bo do zagrzania tak, żeby woda była odczuwalnie ciepła to ok. 10-15 min już wystarczy.
Do zagrzania do 45C ok. pół godz. ale ja taką "ciepłą" już mieszam z zimną.
Do zagrzania do 65C (przy więcej webasto się wyłącza) to ok 1h - 1:15h. Ale... tak zagrzane 20l to woda gorąca na 2 dni. I na takie zagrzanie webasto zużywa te ok. 125ml paliwa.
Po prostu piec nie pracuje non stop, tylko ok. 3 min i później tylko czynnik krąży i oddaje ciepło bojlerowi. Po iluś tam, jak spadnie temp. czynnika piec znowu się odpala na te ~3 min. I tak aż do zagrzania albo znudzenia bo nie zrobiłem jeszcze elektroniki sterującej tym automatycznie.
Teraz wiem, że grzanie byłoby szybsze, gdyby wężownica była dłuższa, ale nie miałem pomysłu jak upchać więcej takiej grubej rury bez rozcinania i ponownego spawania zbiornika. Jak dla mnie, osoby zielonej z hydrauliki, te 20-30min grzania (45C i analogicznie ok. 60ml paliwa) wody w samoróbce i takim kosztem to rewelacyjny wynik.
Inhalt - no własnie gaz z 11kg pobierany jest z góry (lotny), a z butli w aucie przez wielozawór z samego dna (ciekły). Dlatego właśnie też pisałem o ucinaniu albo odginaniu rurki pobierającej, aby właśnie pobierało lotny z górnej części. Tak mi doradzali już na forum
Wtedy już jak najbardziej można użyć reduktor "od kuchenki". Taka to właśnie różnica. Atestu to raczej nie dostanie, ale kto zagląda w butlę.
Trzeba też brać pod uwagę, użytkując kampera zimą, ujemne aspekty trzymania butli na zewnątrz. Butli, która już nie pobiera ciekłego gazu z dna tylko lotny z góry.
bert - 2014-10-27, 01:37
dobry dzień powiedziałem w stosownym dziale: http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19979
tu powtórzę jeszcze raz. Trafiłem na ten temat przy okazji różnych poszukiwań rozwiązań jak na małej powierzchni... znacie... znacie to nie będę Wam tu duperelek opowiadał
Właśnie ekspresowo z pożarniczego Iveco zrobiłem (no jeszcze wykończeniówka i pieszczenie) chałupę. Dotychczasowo użytkowana do włóczęg 110 (defender) nie dawał mi (ani psu) komfortu w kilkutygodniowych włóczęgach, szczególnie gdy pogoda nie dopisywała.
No to cóż, poddaje się krytyce...
tadam:
http://njz.pl/techniczny/iveko/IVEK/index.html
a tło może trochę zbyt zjadliwe ale takie pod kolor ex-strażaka
Edyta: literówka i brak psa
tom-cio - 2014-10-27, 13:43
A ja normalnie ostatnio przegląd przeszedłem :0 ,,tzn jesli chodzi o zamontowany zbiornik toroidalny i to w środku ,zaraz przy wejściu.Choć i tak Jagiello wylądował,bo siedzeń 4 a w dowodzie 3.A tak naprawdę jak to jest z tym przeglądem.Butle mam ważną do 2019,papier na butle i wielozawór też.Jeżdze z butlą zakręcona pokrętłem mechanicznym.Poza tym nawet jakbym chciał legalnie to przecież tam trzeba wykręcić z wielozaworu tą rurke od fazy lotnej,więc tak czy tak homologacja w kosmos
dexterek - 2014-10-27, 19:16
mysle, ze nadszedl czas na krotkie podsumowanie kilkunastu ostatnich postow w kontekscie budowy mojego wyprawowego auta na manie kat 1.
bude umocuje na ramie za pomoca szpilek ze sprezynowym dociskiem.
zdecydowałem sie wiec na ocieplenie i wygluszenie budy 40mm styroduru i 10mm maty wygluszajacej, na to poloze 10mm sklejki, moze na tyle ladnej, by zostala jako wykonczenie, bo lubie kolory drewna, nastepnie wszelkie polki i szafki bede mocowal za pomoca nitonakretek do stalowych profili budy, a same szafki ze soba-pewnie nakretkami pazurkowymi. sprawa gotowania to oczywiscie gaz pobierany raczej z butli 11kg. lodowka "wielopaliwowa" czyli gaz, 12/230V. ogrzewanie wody uzytkowej tez bedzie raczej na gaz, wzglednie prad 230V z agregatu, choc to bedzie wyjscie awaryjne. natomiast kwestia ogrzewania budy i kabiny mana bedzie w gestii dosc mocnego "webasta" mokrego na olej napedowy. mam jeszcze jedno pytanie odnosnie oddawania ciepla przez webasto, ale o tym pozniej.
w tym miejscu chcialbym podziekowac kolegom: @maszakow, @pawcio, @inhalt, @koder, @toscaner oraz @fux za wszelka pomoc w obmyslaniu najlepszych rozwiazan, oraz licze na ich pomoc w przyszlosci!
Świstak - 2014-10-28, 12:45
Gdybym dziś miał znowu budować, rozważyłbym bardzo poważnie ogrzewanie kaloryferami i ogrzewanie podłogowe zbudowane na bazie rurek PEX albo najtańszych grzejników panelowych położonych poziomo na grubej izolacji właściwej podłogi ale pod podłogą ze sklejki po której będzie się chodzić (sarna mimo że niezbyt wysoka daje taką możliwość) . Przy tym zapasie DMC wcale bym się nie czaił i nie szukał drogich systemów webasto czy innych dedykowanych dla kamperów. Źródło ciepła - warty rozważenia junkers dwufunkcyjny z obwodem CO zalanym glikolem i bieżącym uzyskiwaniem CWU. Zasilanie oczywiście propan z butli (z wyciętym wężykiem biorczym) minimum 100 litrów, albo i ze dwa razy 100 litrów. W junkersie wymiana dyszy na propanową to wydatek niewielki i zrobi to praktycznie każdy zaklad serwisujący junkersy. Ciśnienie w instalacji wody użytkowej z kamperowego lub cywilnego hydroforka. Izolacja - jestem fanem izolacji natryskowej. Piana zamkniętokomórkowa to spory wydatek, ale czas wykonania poniżej godziny, a skuteczność i trwałość moim zdaniem znakomita.
P.S. Warto faktycznie przenieść to nowego wątku, bo szykuje się bardzo ciekawa konstrukcja. Nawiasem mówiąc - kiedyś mam zamiar dokładnie takie cacko dokompletować do swojego kamperparku....
maszakow - 2014-10-28, 15:55
Dexterek - nitokrętarka ze zdjęcia kosztuje około od 190 PLN. Ja ją znalazłem na allegro. To dla mnie było znakomite rozwiązanie jako że mój pierwowzór markowej firmy z tylko jedną głowica kosztował ponad 800 PLN - a tu mam full spectrum końcówek. Są i tańsze - w kształcie właśnie zwykłej nitownicy, tylko takie nie nadają się do sporych nitów - nie dają zadnego powera przy zaciąganiu. IMHO szkoda zdrowia.
Z drugiej strony wiem że firma Topex też robi nitowkrętarki i możne je dostać bodajże za 110-120 PLN ale ... nie ryzykowałem
Inhalt - To jest dedykowane narzędzie i nie zaciska nitów zrywalnych. Konstrukcja głowicy jest zupełnie inna.
Koder - no jest faktycznie. tylko reakcja dexterka tez była do przewidzenia.
Chociaż kto wie, mógł w końcu wygrać w totka skoro się porwał na taką konstrukcję...
dexterek - 2014-10-28, 21:34
@swistak: bardzo ciekawe rzeczy piszesz o tym ogrzewaniu podlogowym, ile cm trzeba by przeznaczyc na takie rozwiazanie? izolacja podlogi, grzejniki, miedzy nimi rama i na to sklejka. pewnie 10cm to minimum. wysokosc sarny to 180cm, od podlogi do sufitu, a ze zdecydowalem, ze w tylnej czesci bedzie na stale na gorze jedno dwuosobowe lozko, a pod nim kanapa w ksztalcie "C" z opuszczanym stolem w srodku, by i na dole byly dwa miejsca do spania, to musze podniesc sufit wraz z oknami o 20cm. w takiej sytuacji sarna bedzie wystawac 60cm nad dach mana, a cala konstrukcja bedzie miec 335-340cm, jednak jesli bedzie trzeba, moge podniesc i 30cm, o ile taki rodzaj ogrzewania jest wart zachodu. i kolejne pytania do kolegi @swistaka: ile glikolu jest w takiej instalacji? czy trzeba wymuszac jego obieg? dlaczego akurat glikol a nie np. borygo?
a co do izolacji natryskowej... robi to sie we wlasnym zakresie? czy trzeba targac bude do jakiegos fachury? jaki koszt? i dlaczego uwazasz, ze to rozwiazanie typu "mercedes"?
ad. p.s. pisalem do admina, by wyluskal z tego tematu nowy temat zaczynajac od postow, gdzie wspomnialem o kat 1, ale brak odzewu. a jesli zaloze sam nowy temat, to raczej nasze dotychczasowe dyskusje pozostana tutaj.
@maszakow: mozesz podeslac linka do tej nitokretarki? ja jutro bede u znajomego handlujacego Yato, mam sporo kluczy tej firmy, jestem zadowolony. a topex? tez znam, maja siekiery z olowiu i mlotki jednouderzeniowe. a co do totka, to niestety, same dwojeczki sie trafiaja...
toscaner - 2014-10-28, 21:58
Dexterek zakładasz nowy całkiem Twój temat i dajesz stąd link do niego (tymczasowo), a admin jak dokopie się do Twojego maila to już sobie z tym poradzi.
Jeśli chodzi o ogrzewanie podłogowe, to ja mam u mnie w Jumperze zrobione + 2 grzejniki- nagrzewnice do których będą nadmuchy. Jeden na tylną podkowę, drugi na biuro.
Wszystko będzie sterowane czymś. Może atmegą, a może termostatami, którymi obdarował mnie kolega Koder. Niestety do tej pory nie udało mi się znaleźć zaworków i tymczasowo zrobię zawór zima-lato.
Podłoga u mnie ma 5cm grubości (styrodur + alufox + sklejka) i szacunkowo w całym układzie mieści się ok. 3-3,5 litrów płynu. Z tym, że ja mam obieg napędzany pompką z webasto. Lada dzień odpalam podłogówkę pierwszy raz, bo pomimo, że ciepły kraj, to dziś umarzłem się okrutnie przy aucie.
maszakow - 2014-10-28, 22:25
Dexterku - CO do wypowiedzi Świstaka...w dużym uproszczeniu można przyjąć że glikol=borygo
A wracają c do mego wątku - Tu masz narzędzie identyczne z moim.
http://allegro.pl/nitowni...4717909437.html
ale radze po prostu wpisać w allegro ODPOWIEDNIE HASŁO - I zobaczysz znacznie więcej.
Yato też ma nitowkrętarki. od małej badziewnej po całkiem słuszną za prawie 460 PLN.
Ja uważam że zrobiłem dobry zakup I to jest moja nieobiektywna opinia - jak ją kupiłem to radochę miałem więksą niż moje dzieci w Wigilię.
Trzeba się zastanowić czego będziesz najwięcej montował bo jak M12 to wszystkie te mniejsze nożycówki też nie spełnią swojego zadania.
Technika montażu:
Polecam sześciokątne nitowkrętki. Z okrągłymi zawsze jest ryzyko ze się zaczną kręcić jeśli tolerancja otworu będzie za duża. sześciokątne nakrętki zwykle stosuje się do fabrycznie wcinanych otworów, ale ja wierciłem otwory dobierając wiertło tak by sześciokątne wchodziło z dużym oporem - nawet jeśłi to oznaczało szukanie wierteł z ze dziesiętnymi średnicami. Niemal musiałem wbijac nitowkrętkę - jest to męczące i upierdliwe ale daje stuprocentową gwarancję że nie przekręcisz czegoś takiego w blasze. NO chyba że naprawe fatalnie zaciśniesz ale to inny problem .
polecam przeważnie nitonakrętki otwarte - zamknięte ograniczają długośc stosowanych śrub - sa dobre jak chcesz coś mocować np na przelot do podłogi. Zamknięta nierdzewka w takim miejscu to pewnośc połączenia na długie lata - chociaż nie zwalnia od zabezpieczenia połączenia od spodu bo rdza przecież wyżre wszystko obok jak się tego nie zrobi
I ostatnia uwaga... jak jest możliwość a masz dużo nitowkrętek do obsadzenia - szukaj znajomych z pneumatycznymi mnitowkrętarkami. pożyczyć może się da a czas montażu skraca się 10-15 krotnie
Wada to niemożność szybkiego przezbrojenia takiego sprzętu na inne rozmiary.
I chyba starczy tych wynurzeń:)
dexterek - 2014-10-28, 22:27 Temat postu: kamper 4x4 na bazie ciezarowki witam wszystkich! ten temat jest swego rodzaju rozwinieciem watku o budowie mojego kampera na bazie mana kat 1 5t gl. watek ten zostal rozpoczety tu: http://www.camperteam.pl/...r=asc&start=195 a bedzie kontynuowany w obecnym temacie. zapraszam wszystkich do dyskusji i wymiany pogladow:)
dexterek - 2014-10-28, 22:41
@toscaner: zastanawia mnie troche skutecznosc takiej podlogowki, a wlasciwie przewodzenie ciepla przez sklejke. nie bedzie przypadkiem tak, ze powiedzmy przy temperaturze zewnetrznej na poziomie 0 stopni, sklejka bedzie miala 20 stopni, a pod sklejka bedzie ogien piekielny?
@maszakow: na allegro raczej nie szukam takich rzeczy, bo bardzo lubie pomacac przed zakupem:)
@WSZYSCY: TEMAT O MANIE KAT 1 PRZERZUCONY TU: http://www.camperteam.pl/...p=456444#456444
maszakow - 2014-10-28, 22:43
ee...Cierpliwości młody paddawanie...admini się pojawią to ci przeniosa wątek, spokojnie
Będzie wszystko w kupie.
dexterek - 2014-10-28, 22:50
admin adminowi nierowny. jestem tez zarejestrowany na pewnym forum rolniczym, tam admini w ogole nie ogarniaja sprawy laczenia i rozdzielania tematow. stad taki, moze glupi nawyk:)
a co do wypowiedzi @swistaka domyslilem sie, ze chodzi o niezamarzajacy plyn do ukladow chlodzenia/ogrzewania, ale skoro napisal gliko,l to glikol. stad pytanie.:)
toscaner - 2014-10-28, 23:04
Dexterek tego nie wiem, ale skorzystałem z wielu rad kolegi Kodera. Doradził mi również zrobienie promienników (?) z dodatkowej folii aluminiowej. Oczywiście na podłogówkę będzie szedł obieg o niższej temperaturze. Planuję to tak "zaprogramować", aby nie przekraczało określonej temperatury X, którą dobiorę eksperymentalnie. Teraz nie wiem czy to będzie np. 30C czy ile. Zima tuż tuż, więc będzie zabawy.
Nie wiem też jak to się sprawdzi, ale na pewno nie będę miał lodowatych zakątków kampera, bo obieg idzie też po samych brzegach naokoło
Nawet gdyby podłoga miała nie być głównym źródłem ciepła, to w ogólnym rozrachunku będzie efekt na plus wspomagający dwa grzejniki. Zobaczymy
Jeśli chodzi o nitonakretki, to Maszakow dobrze radzi. Mam dokładnie ten sam sprzęt co na fotce, ale z tego co ogarnąłem, to są 2 wersje wymiany na inne końcówki. Ja mam wersję z jednym kluczem i trwa tyle co nakręcenie 2 nakrętek. Instrukcja wymiany końcówek nie pasowała, bo się okazało, że mam inaczej, szybciej.
Po za tym niemal wszytko co mocowane do blach mam u mnie na nitonakrętkach. Po prostu rewelacja. A kupiłem właśnie dzięki Maszakowi, bo podrzucił mi kiedyś pomysła w którymś temacie u mnie.
toscaner - 2014-10-28, 23:14
O widzisz, ruszyłeś z tematem, a ja jeszcze w poprzednim zdążyłem odpisać. Tu admini kroją tematy jak kelnerki placki na weselu, więc będzie dobrze
Trochę cierpliwości tylko.
Karas - 2014-10-29, 13:05
http://autokrata.pl/news/...eszkanie_a22782
dexterek - 2014-10-29, 20:05
@karas: fajne w tym pomysle jest tylko auto, i to i tak zadne cudo. ciezki, 3-osiowy kamaz. a urzadzenie wnetrza? jakbym mial takie zrobic, to zamiast jezdzic, bym ze wstydu zakopal auto w zamykanej kopalni wegla kamiennego... choc nie ukrwam, ze w swoim pomysle po czesci korzystalem z filmow o innym kamazie, czesc 1: http://www.youtube.com/watch?v=JUThpC-_BVw i czesc 2: http://www.youtube.com/watch?v=NR0b-t2RSpc
dzis metoda kupna nabylem taka nitownice: http://www.narzedziak.pl/...2-yt-36119.html . zakupilem tez po 100 stalowych nitonakretek M8 i M10 ze strefa zgniotu 1,5-4mm. jutro pierwsze proby dzialania tego ustrojstwa.
@toscaner i @swistak: wstrzymuje sie z ogrzewaniem podlogowym, bude i kabine bede grzal mokrym "webasto" a ewentualne dogrzanie oraz ogrzewanie wody uzytkowej to jakis nieduzy junkers. ale bede izolowal podloge styrodurem 40mm i 10mm sklejka. mam jednak problem z oknami, z cala pewnoscia musza byc zrobione na wymiar, macie moze jakies doswiadczenia z firmami zajmujacymi sie takimi sprawami? mozecie kogos polecic? kolejna sprawa, to rampa pod motocykl z tylu mana podobna do takiej: http://www.youtube.com/watch?v=wdDYl6NTA1Q
Świstak - 2014-11-02, 08:46
W czwartej minucie pokazane zamocowanie kontenera do podwozia. Z przodu dwa punkty stałe, z tyłu kołyska. Bardzo typowe dla unicata.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=egZFfFm6uVk[/youtube]
SlawekEwa - 2014-11-02, 08:50
http://www.youtube.com/wa...d&v=egZFfFm6uVk
tak lepiej znależć
dexterek - 2014-11-04, 14:57
fajne rozwiazanie, zastanawialem sie nad nim, jednak odpuscilem sobie przede wszystkim z powodu obowiazku podniesienia budy wzgledem ramy o co najmniej 12cm.
gino - 2016-02-19, 18:36
odświeżę temat
powstaje pojazd na bazie Mitsubishi Fuso 4x4
zabudowa budowana od podstaw,na podstawie zdjęć , oczywiście z pewnymi modyfikacjami, typu boczne wejście otwierane do góry a nie w dół, inne klapy , inne wnętrze itd itd..
podrzucam kilka fotek jak to wygląda na dzień dzisiejszy
Bronek - 2016-02-19, 19:26
Z tym dachem fajnie , ale igły mu powłażą jak stanie pod "sosenką kwadrat nieznany odbiór"
Przed zamknieciem ze szczotą naokoło..
Pewnie przewidzieli odprowadzemie wody z zacinającego deszczi ?
gino - 2016-02-19, 19:35
Bronku, gdzie te igły i deszcz maja powłazić ?
okna nie s z siatki ..
Bronek - 2016-02-19, 20:02
A w gzymsik powstały .
Chyba , że po podniesieniu jest jakies "opierzenie " przewidziane .
Ściana wysuwana jest miekka i wyłazi od środka
Miałem dach podoszony w czepce i zawsze pod deklem syf był
Czepialski jestem , bo zazdraszczam
MAWI - 2016-02-19, 21:03
W mojej firmie miałem kilka różnych ciężarówek z napędem 4x4 i 6x6. Były to stary i MAN-y. Teraz zostały tylko dwa STAR-y z napędami 4x4. Na ich podwoziach zamontowane są podnośniki koszowe . W styczniu pracowaliśmy nimi w takich terenach ,że te nowe MAN-y wpadały i bez traktora nie wyjeżdżały .Jedynie moje i jeszcze jednego kumpla 6x6.jedynie te STAR-y wjeżdżały w te bagna i wyjeżdżały o własnych siłach. (Sam nie raz wsiądę za fajerkę w takich łąkach). Terenowym Starem nie da się długo jechać zachowując komfort. Ale szkoda ,że to już historia.
Bronek - 2016-02-19, 21:19
Wg. niektórych , im lepsza terenówka ,
tym dalej traktor musi dojechać.
gino - 2016-02-19, 21:28
| Bronek napisał/a: | | Miałem dach podoszony w czepce i zawsze pod deklem syf był | Bronku, wiesz jakie jest przeznaczenie tego typu TERENOWEGO kamperka?
w tym konkretnym samochodzie, ''syf'' w postaci kolek...to nie problem
akurat to autko będzie używane w b. ekstremalnych warunkach...
już nie wspomnę o tym, że materiał dachu przy składaniu nigdzie nie wyłazi...
bo to nie jest przyczepka z ''jakimś'' podnoszonym g..nym daszkiem
o wyposażeniu...może po weekendzie wam coś napiszę..
bert - 2016-02-19, 21:51
czyżby... w czasie składania dachu automatycznie wydmuchiwało nagromadzony wokół "bałagan" (?) stała instalacja wydmuchowa :)21
tooFATtoDRIVE - 2019-11-28, 20:55 Temat postu: Re: kamper 4x4 na bazie ciezarowki Odgrzewam mega kotleta - czy komukolwiek wiadomo czy dexterek rozwinal ten projekt? Nie bylo go na forum od bardzo dawna, moze gdzies indziej publikowal?
| dexterek napisał/a: | ... od jakiegoś roku mam stara 266 z zabudowa sarna-2 (ukosnie ustawione okna), wymiary: 2,1x4,5m. mialem robic mobilny warsztat, ale postanowilem, ze tak sie jednak nie stanie, z roznych powodow. postanowilem wiec zbudowac wyprawowego kamperka, jak juz planowalem wczesniej. jesli chodzi o baze czyli 266 to nie oszukujmy sie, do "latania" w granicach powiedzmy... powiatu, wystarczy. 150 koni, silnik w kabinie, przez co kur...ski halas, skrzynia 5-cio biegowa na papierze jest OK, ale jedynka tak krotka, ze ruszajac nawet pod pionowa sciane startuje sie bez problemow z 2-ki, a 5-ke mozna wrzucic dopiero przy 60ciu kmh, kiedy obroty silnika dochodza do maksymalnych. w przeciwnym razie auto zwalnia, zamiast sie rozpedzac. poza tym, jak juz tu pisano, vmax= 80kmh. wstawienie silnika od mana razem ze skrzynia nie stanowi problemu, ale rowniez mosty trzeba zmienic, a to juz grubsza sprawa. na szczescie mojego 266 chetnie wezmie moj kolega, jednak sarenke zostawiam. mysle, ze to fajna, gotowa konstrukcja, ogolocilem juz ja z wszelkich izolacji, pianek, kabli, ocieplen i sklejek. zostala mi golusienka blaszana buda, na solidnej ramie. auto, na jakie chce ja wrzucic to MAN KAT 1 5t GL. pojazd bardzo fajny, silnik v8 12,5litra chlodzony wiaterm, bez turba, jest wieczny, polautomatyczna skrzynka biegow, vmax ponad 100kmh, zawieszenie na sprezynach swietne, spalanie? sprzedawcy mowia ze 20, ale pewnie 30 lyknie, choc zobaczymy jak bedzie.
w zwiazku z powyzszym mam dwa pytania:
1. co Ekipa mysli o KAT 1?
2. jak odpowiednio ocieplic i wygluszyc sarne? |
|
|