| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Kamperobus jako pierwsze zderzenie z tematem
magicM - 2017-08-12, 13:01 Temat postu: Kamperobus jako pierwsze zderzenie z tematem Dzień dobry.
Tak jak obiecałem w swoim powitalnym poście, przyszedł czas na konkretny temat z konkretnymi wątpliwościami.
Chciałbym zakupić kamperka...czy nie-kamperka...no właśnie.
Z tego co czytałem forum, to opinie na ten temat i definicja tego słowa jest różna, tak jak różni są ludzie. Ja mam na myśli coś, co na zagranicznych forach nazywane jest chyba szumnie stealth-camperem, czyli autka przede wszystkim na codzienne użytkowanie, który od czasu do czasu będzie służyć jako mieszkankowóz na krótsze, bądź dłuższe wypady.
Jeździć będę tylko ja, może czasem z małym dzieckiem (kilkuletnim), ale to się jeszcze obaczy.
Po moim małym rozpoznaniu rynku, zdecydowałem się, że będę celował w VW T5. Dlaczego nie polecane T4? Głupia sprawa, ale...po prostu T5 bardziej mi się podoba wizualnie, a jednak istotne dla mnie jest też to, żeby auto po prostu mi pasowało wyglądem.
Mam 190cm i myślę, że po zamontowaniu rozkładanej kanapki z tyłu, będę mógł się przekimać bez większych problemów.
Auto chciałbym kupić do 30.000zł. Byłoby super, gdybym mógł sam zrobić kamperowską "metamorfozę", ale po pierwsze nie mam gdzie tego robić, po drugie nie mam na to czasu, a po trzecie i najważniejsze...mam dwie lewe ręce do takich prac i rezultat byłby raczej opłakany.
Dlatego zakładam zakup auta i zlecenie przeróbki komuś, lub firmie, która się na tym po prostu zna.
Teraz pytania i wątpliwości:
1. Auto.
Tak jak pisałem, mój wybór padł na T5, ale na pewno nie jestem zamknięty na inne propozycje. Wbrew pozorom dyskusji na ten temat nie znalazłem wielu ani na tym forum, ani nigdzie indziej i opinie, propozycje i uwagi bardzo by mi się przydały.
Nie chcę żeby auto było zbyt duże. Nie muszę w nim stać. Bardziej zależy mi na tym, żeby w tygodniu traktować je jako zwykłe auto do dojazdów do pracy, które nie wzbudza ciekawości swoim wyglądem na parkingu pod biurem.
2. Jeśli jednak T5 to...jakie?
Pierwszy wybór po lekturze kilku artykułów to Caravelle, ale chyba wersje nie różnią się tak diametralnie, żeby jedna była super, a druga już nie nadawała się do przeróbki?
3. ...LPG?
Na ten temat nie znalazłem informacji.
Zdarzają się na aukcjach egzemplarze z instalacją LPG. Jeśli chodzi o dojazdy do pracy, to nie mam daleko, a podobno diesle nie lubią krótkich spacerów. Do tego w trasie, instalacja LPG da jednak bardziej ekonomiczny wynik, niż diesel. Czy w przypadku takiego mini kampera warto w ogóle rozpatrywać Benzyne+LPG, czy nie ma to sensu?
4. Webasto.
Nigdy w aucie nie miałem, ale wydaje mi się, że to mus jeśli chce się bawić w dalsze wypady i pomieszkiwanie w takim samochodzie. Na co zwracać uwagę? Czy szukać auta z webasto, czy raczej kupić bez i dać profesjonaliście do założenia?
5. Inne rady.
Na co zwrócić uwagę, żeby transformacja była choć trochę tańsza? Jakieś szyberdachy, 100 strefowe klimatyzacje, zamontowane lampki na suficie itd. Czy z praktycznego punktu widzenia i doświadczenia im bardziej przeszklone takie auto tym lepiej? Drzwi a tyłu otwierane w górę, czy skrzydełka?
Sporo pytań i trochę ogólnych, zdaję sobie sprawę. Pewnie w trakcie badań i czytania forum coś się wyklaruje, pewnie nowe się pojawią.
Jeśli ktoś uważa, że taki pomysł, to w ogóle pogibana wizja, to niech też napiszę.
Dzięki i pozdrawiam.
RoWeRs - 2017-09-14, 10:33
Ad1
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=24111
Ad2
Ja chyba zdecydowałbym się na blaszaka, który ewentualnie ma przeszklenia w drugim rzędzie. Taki blaszak rzadko ma otwierane okno boczne więc będzie do wymiany. Okna w 3 rzędzie zbędne a wnęki okienne warto zagospodarować.
Ad3
Może kuchnie pod LPG podłączyć nie wiem, nie znam się nie interesowałem się.
Ad4
Ogrzewanie musi być. Przedłużysz sobie sezon wyprawowy. Często majówka to temperatury w okolicach zera – po co marznąć. Ogrzewanie można zawsze dołożyć. Można stosunkowo tanio grzać elektrycznie ale w tedy nici ze spania na dziko.
Ad5
Za klapą przemawia kilka argumentów: 1. Po otwarciu chroni przed deszczem 2.bagażnik rowerowy, 3. Można ją rozszczelnić dystansem (zwiększona wentylacja i zapewnione bezpieczeństwo przed niepowołanymi.) 4. Można podwiesić namiot.
| magicM napisał/a: | | Jeśli ktoś uważa, że taki pomysł, to w ogóle pogibana wizja, to niech też napiszę .. |
Chyba masz ograniczony dostęp do internetu. W sieci aż roi się od różnorakich koncepcji.
Czytam, że sam będziesz jeździł … może caddy by Ci starczył
xbartman - 2017-09-14, 13:40
Równy rok temu przechodziłem dokładnie te same rozterki co Ty teraz.
Wynik moich rozmów, przemyśleń, rozpoznania wygląda następująco: http://www.camperteam.pl/...t=26349&start=0
A dlaczego nie VW?
1. Bardziej mi się podoba.
2. Jeździłem oboma i trafic/vivaro/primastar lepiej mi się prowadziło.
3. W danym segmencie cenowym VW kupiłbym sporo starszego.
4. Jest większy wybór na rynku.
Ja w ogóle nie brałem pod uwagę benzyny tym bardziej LPG. W moim modelu chyba się nawet nie zdarzają.
Webasto to dobra rzecz. Szczególnie na wypady jesienno - wiosenne. Tylko trzeba pamiętać, że oprócz paliwa, zużywa sporo prądu.
Odnośnie transformacji, dobrze mieć jakiś garaż i narzędzia, jeszcze lepiej trochę zdolności, a najlepiej do tego wszystkiego lubić pomajsterkować. Dla mnie to była czysta przyjemność.
Flag - 2017-09-14, 15:52
T5 w benzynie to chyba bedzie ciezko kupic, z wystawionych 134 aut na allegro to 1 benzyna i 133 diesle.
Lpg mozesz zamontowac niezaleznie od napędu, bedziesz uzywal tylko do zasilania lodówki, kuchenki i ogrzewania.
Webasto masz 2 rodzaje:
a) suche - grzeje tylko powietrze, malo inwazyjne, malo problematyczne, pobiera mało pradu. (grzejesz tylko wnetrze samochodu) - wystarczy webasto 2000ST (2kW)
b)mokre - grzeje płyn chlodniczy w silniku, wtedy działa normalnie ogrzewanie fabryczne bez uruchomionego silnika. Z wad: musisz ingerowwac w uklad chlodniczy samochodu, ma wieksze straty ciepla oraz grzejesz silnik nawet jak masz zamiar 3 dni stac i nigdzie nie jechac. Potrzebny prąd do pompy płynu. Z zalet to mozesz miec cieply silnik przed wyjazdem do pracy.
( ja mam oba )
amples - 2017-09-14, 16:39
| Flag napisał/a: | | oraz grzejesz silnik nawet jak masz zamiar 3 dni stac i nigdzie nie jechac |
Nie koniecznie po to są elektr-zawory można na postoju pominąć silnik.
werlas - 2017-10-15, 19:31
Może taki Ci odpowiada.Jeszcze montuję fotela obrotowe.
https://www.otomoto.pl/of...i-ID6z2J4n.html
tokyo - 2017-10-20, 09:04
witaj, ja również z Gdańska, i również szukam obecnie busa (a jestem po przesiadce z przyczepy).
t5 to samo zło. serio, poszukaj t4 po lficie, jak przed CI nie podchodzi.
co do modeli, to skup się albo na Multivanie, w którym będziesz miał stoliczki, kanape rozkładaną, teoretycznie mniej zajechane auta (mniejsze przebiegi), albo długa Caravelka, ewnetualnie długi transporter, ale tutaj to jest tylko zwykły blaszak..
pozdro
Brat - 2017-10-20, 12:23
A - najlepiej - porozum się z użytkownikiem tego forum o nick'u BIORCA ... on ma największe bodaj doświadczenie (w jak najszerszym tego słowa znaczeniu) w temacie Cię interesującym. I mieszka blisko ...
Pablo_krak - 2017-10-20, 15:54
Typowy Camper VW T5 powstaje na bazie Multivana. Tak np prezentuje się nasz.
Po złożeniu dachu niemal nie wyróżnia się niczym szczególnym i można go użytkowac na co dzień. Jest idealny na weekendowe wypady, ale teściowie byli nim wiele razy na dalekich, kilkutygodniowych wypadach po Europie.
Jak dla mnie...trochę za mały, brak toalet itp. Ale to przecież auto zaprojektowane jako samochód weekendowy więc nie ma czego więcej wymagać. Spisuje się naprawdę dobrze, jest solidnie zakonserwowany, nic ne cieknie i mam nadzieję że bezie tak jeszcze długo:) Pali w okolicach 6 litró Diesla przy normalnej jeździe bez szaleństw:)
tokyo - 2017-10-21, 17:18
| Brat napisał/a: | A - najlepiej - porozum się z użytkownikiem tego forum o nick'u BIORCA ... on ma największe bodaj doświadczenie (w jak najszerszym tego słowa znaczeniu) w temacie Cię interesującym. I mieszka blisko ... |
ja już to zrobiłem, jeszcze zanim napisałeś
|
|