|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Zafira, Touran jako kamper i nie tylko.
jaro670 - 2018-03-28, 21:39 Temat postu: Zafira, Touran jako kamper i nie tylko. Witajcie Podóżnicy.
Mimo że sezon idzie do nas w tym roku jakby mu się nie chciało to jednak zastanawiam się nad autem w wyprawy dalsze i bliższe. Szukam samochodu który spełniałby rolę mikrokamperka do spania dla jednej osoby czyli mnie ale żeby też służył do codziennych dojazdów do pracy itp bo nie chcę mieć 2 aut.
Do tej pory myślałem nad Caddy/Berlingo/Combo ale wszystkie te auta nie grzeszą urodą i generalnie powodują że ludzie zastnawiają się czy nie przyjechał kurier albo mleczarz.
Dlatego pomyślałem nad zastosowaniem Vana typu Zafira/Scenic/Touran bo oprócz zalet wizualnych co jest kwestią gustu mają też poważne dwa plusy w stosunku do Berlingopodobnych; łatwiej znaleźć na rynku niezajechane jak koń z Morskiego Oka sztuki a po drugie są bardziej komfortowe,lepiej doposażone.
Myślałem też nad Jumpy/Scudo 1 generacji ale znaleźć nie zgnite auto z tego typoszeregu to jednak spora sztuka.
W związku z tym pytanie czy ktoś z Was miał okazję spać w Zafirze/Sceniku/Touranie itp i czy te samochody nadają się w ogóle do kamperowania.
Dodam że dla jednej osoby i to mierzącej całe ,niebotyczne 160 cm wzrostu.
Z góry dzięki za wszelkie informacje. Pozdrawiam i rychłej wiosny życzę.
erikson - 2018-03-28, 21:51
ja bym celowal w cos takiego https://www.otomoto.pl/of...k-ID6zIjLH.html
Suliki - 2018-03-28, 21:57
Cześć
Przespać to i w PF 126p się możesz ale po co ? Z małych aut to w Austaralii popularne są takie autka ze spaniem w środku albo na dachu. To takie Chryslery Voyager po naszemu .
onionskin - 2018-03-28, 22:13
Pod linkiem masz już z namiotem na dachu i kuchnie gotową
https://sprzedajemy.pl/citroen-c8-prestige-camper-6-biegow-ostroleka-2-6bea9f-nr54812511
https://www.camperteam.pl...ic.php?p=594228
Suliki - 2018-03-29, 08:30
i to jest właściwy rozmiar
Powodzenia
kimtop - 2018-03-29, 08:48
Suliki napisał/a: | i to jest właściwy rozmiar |
Jak ktoś lubi małe
jaro670 - 2018-03-29, 10:06
Suliki napisał/a: | i to jest właściwy rozmiar
Powodzenia |
No i to jest właśnie kwestia dyskusyjna bo jako auto do spania super ale do turlania się po mieście już średnio. Taki C8/Ulysse ma promień skrętu jak lotniskowiec i do oszczędnych też nie należy. Bardziej myślałem o vanie ale mniejszym stąd pytanie o doświadczenia ze spania w mniejszych vanach.
RadekNet - 2018-03-29, 11:06
Myśmy, po Sharanie i Voyagerze, przesiedli się do vana i niby na jednym miejscu parkingowym się mieści, ale kręcenie się po mieście jednak niezbyt wygodne (acz wykonalne). Za to wysokość stania robi swoje. Ja bym na takie osobowe auto do samotnego kręcenia się wybrał jakiegoś minivana - np Chrysler Voyager jest fajny, bo ma odsuwane drzwi.
onionskin - 2018-03-29, 16:57
jaro670 napisał/a: | .....Taki C8/Ulysse ma promień skrętu jak lotniskowiec i do oszczędnych też nie należy......... |
Byś się zdziwił że jedno i drugie to nie prawda
Wiem bo mam Phedrę 2.0HDi- skręt ma mniejszy od "krótkiego" Peugeot 307 (też wiem stąd że mam).
A że miejsce musi być do manewru to wiadomo: długi przecież.
janusz - 2018-03-29, 17:10
kimtop napisał/a: | Jak ktoś lubi małe |
Ale małe czy ciasne?
silny - 2018-03-29, 18:39
a co jest małe dla faceta 1,6 M wysokości jak sam pisał. to czym ma kamperować - TICO
WINNICZKI - 2018-03-29, 22:46
Zdarz mi się sypiać w scenicu 1 ph2 . Po wyjęciu tylnych siedzeń i przesunięciu fotela pasażera max do przodu.Odległość pomiędzy krawędzią bagażnika a przednim fotelem wynosi 190 cm.Ja mam 175 cm wzrostu i gruuubo ponad 100 kilo wagi i sypia mi sie świetnie.Utrudnione jest tylko wskakiwanie na łóżko przez tylne drzwi bo trzeba mocno podkurczyć nogi. Ale nawet w pijanym widzie zawsze mi sie udawało. Scenica używam jak jade jako kibic na zawody motocyklowe w trialu.Wielokrotnie spałem jesienią w górach przy ujemnej temperaturze i przy zastosowaniu kilku ``patentów` było cieplusio i przytulnie.
RoWeRs - 2018-04-02, 22:32
Mi na szczęście nie kojarzy się kurierką no ale pudełko jest. Rzecz gustu.
Zobacz wymiary poszczególnych samochodów. Caddy przekonał mnie świetną ceną, wcześniej nie brałem go pod uwagę. Podłoga ma ok 2m, do dachu 1.3 m, i na wysokości ok 40 cm nad podłogą nadal zachowuje ponad 110 cm szerokości wewnątrz.
Większy prześwit i blokada mechanizmu różnicowego kuszą by zjechać w trudniejszy teren np. gdzieś nad rzekę. Olbrzymia klapa i suwane drzwi też sprawdzą się na wypadzie.
Myślę, że w takim aucie możesz śmiało przygotować zabudowę, gdzie prócz wygodnego spania będziesz mógł usiąść.
Fajnie by było gdyby samochód miał ogrzewanie postojowe i przemyślaną wentylację. Inaczej będzie gorzej niż w zwykłym namiocie Pomijam, że spadająca szyszka z sosny może doprowadzić do lęków he he he.
orys - 2018-04-02, 23:22
Suliki napisał/a: | Cześć
Przespać to i w PF 126p się możesz ale po co ? Z małych aut to w Austaralii popularne są takie autka ze spaniem w środku albo na dachu. To takie Chryslery Voyager po naszemu . |
Te na pierwszym zdjęciu to mi akurat na Toyoty Previe albo pokrewne wyglądają...
Bardzo popularne rozwiązanie tutaj, nawet w Szkocji jest firma, która takie kamperki wynajmuje...
Suliki - 2018-04-03, 08:38
tak to są Toyoty Previa ale w wersji na Australię i pewnie Oceanię ( Tarago się nazywają ) u nas prawie nie dostępne , dlatego napisałem. że 'takie' Voyagery bo to u nas kupisz
jaro670 - 2018-04-04, 18:06
tramp-trend, Też chyba jeszcze nabajrdziej z tych wszystkich małych dostawczaków podoba mi się właśnie Caddy bo jego wygląd jest jeszcze najbardziej turystyczno- przygodowy a nie typowe mydło i powidło ( ale to kwestia gustu). Ma też ten plus że w tym rozmiarze sprawdzi się i w podróży i na codzień. Szukam już właśne Caddy w benzynie, LPG lub SDI bo boję się tych TDI z przebiegami które może tylko Bozia zna.
Myślałem też o Touranie ze względu na podobne gabaryty ale lepsze wyposażenie ale mimo wszystko odpuściłem.
Po pierwsze brak drzwi przesuwnych a poza tym szukanie krajowego Tourana to jak szukanie dziewicy na wyższej uczelni a krajowych Caddy juz sporo widziałem. Szukam krajowego bo nie preferuję kupowania aut z niemiec od panów którzy nawet sprzedając T-34 powiedzą że babcia do kościoła jeździła.
Myślałem też kiedyś o dużym kombi typu Mondeo bo to wybór najbardziej wszechstronny ale podejrzewam że spanie i turystyka w kombi dość upierdliwe są. Spał ktoś z Was np tydzień w trasie w kombiku ??? Da się tam w ogóle wygodnie wyspać ???
krimar - 2018-04-04, 18:28
Takie Kie (ale też Citroeny C8 lub inne o podobnej wielkości) zdarzają się fabrycznie z unoszonym dachem i spaniem tamże.
http://allearchiwum.pl/ki...1510837111.html
https://www.olx.pl/oferta...html#86588cc92b
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8
ale bywa, że sprzedający o tym nie ma pojęcia
Gregor887 - 2018-04-04, 19:37
jaro670 napisał/a: | Spał ktoś z Was np tydzień w trasie w kombiku |
Spałem trzy noce w starym Jeepie XJ, a mam 188 wzrostu. Da się, ale szału nie ma. Teraz mam Citroena Jumpy i w planach zabudowę do niego. Właśnie jako uniwersalne autko.
KulkiDwie - 2018-04-04, 20:52
jaro670 napisał/a: | Spał ktoś z Was np tydzień w trasie w kombiku ??? Da się tam w ogóle wygodnie wyspać ??? |
Odbyliśmy we dwójkę przynajmniej kilkanaście (raczej ponad 20) dłuższych i krótszych podróży, głównie po Bałkanach, do Grecji, ale i do Włoch Skodą Felicją 1.3 MPI hatchback. 2 najdłuższe wyjazdy były miesięczne, obejmowały Grecję i jej wyspy. Inne podróże były zwykle dwutygodniowe. Spaliśmy wyłącznie w samochodzie, bagaże były w boxie dachowym. Dodam, że oboje jesteśmy rozmiarów chyba nieco mniejszych niż przeciętne (ja mam 172cm)
Obecnie podróżujemy Caddym Tramperem. Może rozważysz takie auto?
https://www.camprest.com/...-maly-podroznik
Gregor887 - 2018-04-05, 09:43
jaro670, masz przewagę nad innymi . Przy Twoim wzroście w autach typu Jumpy/Scudo czy T4 jak dobrze pokombinujesz, to się wyśpisz w poprzek auta. Daje to zdecydowanie lepsze możliwości aranżacji wnętrza.
jestem47 - 2018-04-07, 10:01
A ja zaadaptowałem Forda Connecta, wymontowałem tylne fotele zamontowałem spanie za fotelem kierowcy 180cm dł szerokości 70cm pełny luz bo na łokcie jest jeszcze wnęka odsuwanych drzwi .po drugiej stronie stolik-biurko Naprawdę sporo miejsca dla jednego
jaro670 - 2018-07-11, 19:10
W końcu kupiłem. Nie Zafirę ani Scenica ale Doblo ambulans w wersji wydłużanej. Karetka na szczęście stricte transportowa a nie "ręka,noga,mózg na ścianie" , świetnie wygłuszona i izolowana, pod sufitem wywiew, podwieszane szafki i oświetlenie (zmienię tylko żarówki na ledy) . Mechanicznie i blacharsko spoko, jedynie tłucze się coś w zawieszeniu ale już stoi u mechanika który robi końcówki drążków i wymienia filtry, oleje. Silnik 1,9Multijet, przebieg niemały bo 300tyś ale gwarantowany , silnik śmiga wesoło. Kupiona od firmy posiadającej 50 karetek więc obsługiwana w razie potrzeby bo w łataninę przy takiej ilości aut podobno się nie bawią. Sprzedawana nie ze względu na stan ale dlatego że mija 10 lat i szpitale nie chcą podpisywać kontraktów na transport samochodami starszymi niż 10 lat.
Tylko mam do znających sprawę jak to to na mnie czyli osobę fizyczną zarejestrować. W dowodzie stoi że to pojazd specjalny- sanitarny. Czy da się to zmienić na specjalny kamper albo jeszcze lepiej na specjalny-inny ?
Drugie pytanie czy za pojazd specjalny nie zapłacę wyższego OC ?
A może zarejestrować ją z powrotem jako ciężarowy jak widnieje w homologacji przed przebudową ?
Jest zarejestrowana na 3 miejsca siedzące i jedno leżące. To siedzące jest inne niż przednie i jest przykręcone obok noszy.
Co do kogutów,oznaczeń to chcę się tego pozbyć łącznie z noszami i ramą do nich i zabudować swoje meble tylko jakby auto zostało jako specjalny to czy nie będę musiał montować tego szpeju szpitalnego z powrotem przed przeglądami ?
Za furkę z 11,2008 dałem 6500 więc chyba nieźle.
erikson - 2018-07-11, 19:49
ja mam volvo ambulans,zarejestrowany na 5 osob jako osobowy,nie zmieniam tego bo wedlug mnie to zaleta,na dzien dzisiejszy jest juz sporo zakazów dla kampera,a przy wpisie -osobowy moge mnie w pompe pocałować i nikt mnie nie wygoni jak w tym samym miejscu stoją inne osobówki,OC mam takie same kwotowo co inne auta, czy sanitarny jest gorzej traktowany-nie wiem,ale juz nie ma tak ze jest tańszy.Rożne opinie słyszałem np-ze przy sanitarnym nie wolno mi go prowadzić(nawet jak nie załączam kogutów) jak nie mam uprawnień-czy(odpowiedni glejt) to prada?,nie wiem,każdy mówi inaczej.
jaro670 - 2018-07-11, 20:30
Jak przerejestrowałeś ambulans na osobowy jak w dowodzie rejestracyjnym było specjalny-sanitarny ?
erikson - 2018-07-11, 21:16
w dowodzie byl sanitarny.,dzis jest volvo osobowy-model s80 ambulans,procedura rejstracj taka sama jak w innych przypadkach,u mnie byl to rzeczoznawca.
Moj kolega miał taki przypadek-jechał honkerem sanitarka,został zatrzymany do kontroli, kontrolujący zapytał o uprawnienie do prowadzenia poj specjalnych i wcale nie mial załączonych sygnałów,czy miał prawo zadać tego pisemka?,rożne sa opinie,wiec wole miec osobowy aby mi nikt nie popsuł w przyszłości urlopu swymi teoriami,tłumacz sie,wyjaśniaj,a po co mi to na urlopie.
jaro670 - 2018-07-12, 20:36
erikson napisał/a: | w dowodzie byl sanitarny.,dzis jest volvo osobowy-model s80 ambulans,procedura rejstracj taka sama jak w innych przypadkach,u mnie byl to rzeczoznawca.
urlopie. |
No i okazuje się że wcale to nie jest takie proste, byłem dziś w Wydziale Kom i panienka mówi że może mi to zarejestrować tylko tak jak jest w dow rejestracyjnym czyli jako sanitarny.
Pojechałem do Okręgowej Stacji Kontroli zapytać czy jak go przerobię na osobowy czy mi go zarejestrują przy zmianie ilości miejsc bo obecnie są 3 siedzące i 1 leżące i faceci kiwali głowami że to raczej nie jest możliwe a jeśli już to powrót do fabrycznej homologacji (którą posiadam) i przeróbka z powrotem jako ciężarowy. Tylko że tu dochodzi według mnie jeszcze zabudowa trwałej przegrody , chyba że można zarejestrować jako ciężarowe bez przegrody , sam nie wiem.
Kurde coś czuję że się wdupiłem z tym ,może lepiej było kupić zwykłą puszkę doblo i bez kłopotów. Mam tylko nadzieję że nie będę musiał demontować ścianek, izolacji i wywiewu do tego przehomologowania bo wtedy mnie chyba ch... strzeli.
krimar - 2018-07-12, 21:02
Ja bym zostawił jak jest, 4 miejsca mogą się przydać, za specjalne OC jest na ogół niższe niż za osobowe, tylko te ograniczenie do 70 km/h może być uciążliwe (ale obowiązuje wszystkie specjalne - kampery również)
jaro670 - 2018-07-12, 21:12
Nie mogę zostawić tak jak jest bo jak przyjadę na przegląd bez noszy, i koguta to mi facet nie podbije pieczątki na następny rok nie mówiąc o tym że na karetkę przegląd jest chyba o 80 zł droższy i bardziej szczegółowy.
Chociaż ... czytam i czytam i wiele wskazuje że kogut dotyczy przeglądu samochodu uprzywilejowanego a ja nie mam praw do kierowania nawet takim więc kogut od razu pójdzie out a co do reszty to z opisów dowiaduję się że diagności sprawdzają głównie stan techniczny a nie to co w środku jest , no może poza tym co w każdym aucie jak trójkąt,gaśnica,itp.
W każdym razie zarejestruję jako sanitarny, zdemontuję co się da a jak nie przejdzie w styczniu 2019 przeglądu to go wtedy ewentualnie machnę na ciężarówkę.
erikson - 2018-07-13, 06:23
u ciebie oryginał z fabryki to ciężarówka a u mnie to osobowy,stad ta różnica ze u mnie kłopotów z tym nie było,przegroda u mnie z okienkiem nadal zastała-nie demontuje bo jest funkcjonalniej,co do noszy-kup sobie wojskowe składane,sztuka to sztuka+ koguta na magnes ,na czas przeglądu wsadzisz do auta i po problemie https://www.google.com/se...QXCWDcIspHOwIM:
krimar - 2018-07-14, 15:02
jaro670 napisał/a: | Nie mogę zostawić tak jak jest bo jak przyjadę na przegląd bez noszy | ale z kamperowym wyrkiem w miejscu noszy - warunek 3 miejsca siedzące i jedno leżące będzie zachowany
jaro670 - 2018-07-14, 17:16
Chyba nie będzie problemu bo w dowodzie mam 3 miejsca i z taką ilością będę jeździł na badanie techniczne.
Kurcze erikson, jak Tyś chłopie pościągał te oklejenia z Volvasa, ja ściągałem dziś pasek i taki krzyż lekarski z maski i zajęło mi to pół dnia , dłubanina jak cholera , jak się udało na raz zerwać fragment 1cm X 1 cm to mega sukces. Jeszcze zostały mi niebieskie pasy wzdłuż całego auta i duże koła z napisem T na blasze gdzie w innych Doblo są okna ale już nie mam sił tego ruszać. Na pasy wzdłuż auta nakleję inne pasy, np ciemo szare a na te blachy na których są koła z literą T w środku chyba kupię reklamę magnetyczną z moim wzorem ,choćby i kurna jelenia na rykowisku bylebym nie musiał już z tymi je...nymi naklejkami walczyć. Ściągnąłem dziś koguta i zostały mi dziury w dachu ,silikon w łapę i walczymy. Kurcze fajna jest karetka bo zabudowana plus i izolacja itp ale czy drugi raz bym kupował to nie wiem, sporo przy tym dłubania ale jak bym kupił gołą puchę to znów robienie z tego chaty to też kupa roboty na której znam się mniej.
erikson - 2018-07-14, 17:36
nie ściągałem wszystkiego,nadal mam okleiny, mi tak pasuje,fajny klimat jak wszystkie karetki w całej europie mnie pozdrawialy(kierowcy maja zwyczaj pokazywać pozdrowienie jak widza inna karetke),ale nie o to mi chodziło,po prostu chce miec w originale , te naklejki co ściągałem tez zostawiły slady,użyłem pasty i polerki i po sprawie.jaro670 kiedy i gdzie pierwszy wypad?
jaro670 - 2018-07-14, 20:12
No to masz fajowo. Pierwszy wypad planuję 1 sierpnia bo wtedy mam dostać urlop a dokąd pojadę to zależy ile dni urlopu dostanę licząc dni razy 250-300 km plus 2-3 dni bez siadania za kierę. Jeszcze doszedł mi problem zalepienia rtch 4 dziur w dachu po 1cm średnicy bo te pacany produkujące karetki wiercą dziury w dachu pod koguty ale tu z pomocą przyjdą mi zaślepki z motoryzacyjnego których pełno średnicy wszelakiej i koloru plus silikon dla pewności. Mam nadzieję że myjnia mi ich nie wyszarpie.
|
|