Tadeusz - 2019-01-09, 19:19 Temat postu: Zamknięto Muzeum Kultury Łemkowskiej.Stało się!
Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej zostało zamknięte.
Każdy kto tam był oraz ci spośród Was, którzy obejrzeli filmik w tym wątku, zapewne zasmuci się i poczuje nieswojo.
To urokliwe miejsce, będące zarazem skansenem ludu niezbyt licznego, ale o bogatej kulturze, żyjącego na tej ziemi od wielu pokoleń nie jest w stanie funkcjonować z braku środków.
Wystąpili o skromniutką dotację w wysokości 53 tysięcy złotych, przyznano im 30 tysięcy. Za tę kwotę nie są w stanie utrzymać tej placówki.
Nie chce się tego komentować w świetle działań obecnych władz i wielomilionowych dotacji dla spółek mężów i pociotków obecnej "elity", o biedaczku Rydzyku nie wspominając.
Nie mam żadnych wątpliwości i nie ma jej nikt zdrowo myślący w tym kraju, że zagrały względy czysto ksenofobiczne. Ot, taka polityka głupców i na krótką metę.
Wybitnym Łemkiem był Epifaniusz Drowniak zwany Nikiforem - jeden z najwybitniejszych malarzy prymitywistów na świecie.
Obejrzyjcie, koledzy filmik z naszej podróży po Bieszczadach z Elą i Włodkiem Bobowskimi oraz Iloną i Tadeuszem (Wygnaniec), gdy do Zyndranowej zawitaliśmy. Jest on również na stronie CT gdzie naszą podróż opisywalismy. O Zyndranowej jest od 5.00 minuty:
janusz - 2019-01-11, 16:42 Chciałem podzielić ale nie udało się oddzielić polityki tak żeby obydwa watki miały sens. Resztę dyskusji przeniosłem tam
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=32168
Tam też możecie dalej politycznie o muzeum, nie tu.Tadeusz - 2019-01-11, 17:20 Poczytajmy zatem o Łemkach, ich historii, pochodzeniu i kulturze.
Na kilku ciekawych stronach możemy o Łemkach dowiedzieć się wystarczająco dużo, by poczuć sympatię do tego ludu ubogiego, góralskiego z pochodzenia i temperamentu, troszkę tajemniczego, ale zdolnego o czym świadczą piękne cerkwie, które zostały po nich, na ogół drewniane i chaty oraz ich wyposażenie, nie tylko w urządzenia gospodarskie, ale również z zachowanymi strojami, w tym szatami liturgicznymi, bo pobożny to naród.
Dwa muzea prezentują kulturę Łemków - jedno w Olchowcu i drugie w Zyndranowej, to właśnie ono zawiesiło działanie ze względu na brak środków.
Wraz z Halszką, Elą i Włodkiem Bobowskim spędziliśmy tam sporo czasu z żoną założyciela muzeum, Teodora Gocza, który nie pogodził się z wysiedleniem w ramach akcji Wisła i w roku 1968 wrócił do rodzinnej wsi. Wykupił swe gospodarstwo i rozpoczął mozolne zbieranie pamiątek po swych braciach Łemkach. Odbudował chatę i pomieszczenia gospodarcze a kilka lat temu, ze środków unijnych wybudował nowy pawilon ekspozycyjny.
Korzystali z dotacji, maleńkich, ale wystarczajacych do działania. Teraz tych środków brakuje.
W ubiegłym roku Teodor Gocz zmarł. Ma jednak kontynuatorów i mam nadzieję, że to muzeum i skansen podniosą się znów do działania.
Oto strony które pozwolą poszerzyć wiedzę o Łemkach:
majmarek - 2019-01-11, 18:30 A gdzie się podziewają Łemkowie i potomkowie Łemków? Czy nie czują potrzeby pielęgnacji swojej kultury? Czy tak ma to być że prywatnie ktoś otwiera sobie dajmy na to skansen i dopomina się dotacji?
Przepraszam ale tak to odbieram. Ja też mogę po dziadku kultywować kulturę wsi kieleckiej! Czy ktoś mi w tym pomoże finansowo?
Tu muzeum(urzędnicy),tam muzuem to samo , a na czyich to barkach.
Pięknych miejsc szkoda jak i pięknych pomysłów i zrywów a tak się toczy koło historii!
Pozdrawiam Marek MTadeusz - 2019-01-11, 18:51 Marku, pozwolę sobie skopiować fragment strony o muzeum. Wprawdzie link do niej podałem, ale zapewne nie czytałeś.
Oto te informacje, które Ciebie interesują:
W roku 1996 ówczesny Wojewódzki Konserwator Zabytków przeznaczył środki finansowe na remont zabytkowych obiektów. W tym czasie dokonano remontu dachów oraz przeniesiono na teren zagrody chałupę z Tylawy, w której powstała świetlica i sala wystaw.
Sytuacją zyndranowskiej placówki zainteresowało się Muzeum Okręgowe w Krośnie. Dzięki porozumieniu zawartemu pomiędzy placówkami Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej stało się oddziałem Muzeum Okręgowego w Krośnie, dzięki czemu uzyskało fachową pomoc i opiekę.
Od tej chwili w skansenie trwały prace przy konserwacji zabytkowych eksponatów i obiektów. Od lipca 1997 roku zatrudniony został etnograf. Zaczęły przybywać nowe obiekty. Na teren zagrody przeniesiono kapliczkę oraz cygańską kuźnię, wyposażoną w podstawowe narzędzia.
Placówka zaczęła wydawać kwartalnik „Zahoroda”, który ukazywał się dzięki staraniom Rady Towarzystwa na Rzecz Rozwoju Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej oraz dotacjom Ministerstwa Kultury a później MSWiA.
1 stycznia 1999 roku rozkwit placówki został przerwany. Nowy dyrektor krośnieńskiego muzeum zerwał umowę i pozbawił zyndranowski skansen instytucjonalnej opieki. Ponownie zawieszono działalność muzeum. Wegetacja bez środków finansowych trwała do roku 2002, kiedy to obiektami muzealnymi zaopiekowało się Towarzystwo na Rzecz Rozwoju Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej. Towarzystwo podjęło starania o pozyskanie środków finansowych na działalność i zabezpieczenie obiektów.
Jak na razie placówka prowadzi swoją działalność na bieżąco. Corocznie organizowane są święta tradycji łemkowskiej „Od Rusal do Jana”, na terenie Muzeum co jakiś czas organizowane są warsztaty (np. Kręcenia kiczek i szczypania gontów), plenery artystyczne, prowadzona jest działalność wydawnicza. Budynki zostały wyposażone w czujniki szybkiego ostrzegania przed ogniem, wykonano modernizację instalacji elektrycznej, wymieniono poszycie dachu na „chyży”. W miarę możliwości prowadzone są prace konserwatorskie i remontowe. Wydaje się, że przyszłość placówki jest zagwarantowana, o ile oczywiście do głosu nie dojdą siły polityczne nieprzychylne istnieniu Łemków.
wizjoner - 2019-01-11, 22:39 mam ciotkę która jest Łemkiem jest ich bardzo mało i są porozsiewani po całym kraju,wezuwiusz3 - 2019-01-11, 23:05 Szkoda tego skansenu,bo tylko to po tej kulturze pozostało.Do Zyndranowej mam rzut beretem.
Jest tam w Zyndranowej też żydowska chata.Zaraz koło cerkwi.janusz - 2019-01-12, 10:59 Ostatni raz przeniosłem posty polityczne z tego wątku do działu politycznego -
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=32168
Następne jeśli pojawią się i ktoś je zastrzeże będę wywalał w kosmos.
Macie dział polityczny i ten temat tam też jest więc kontynuujcie go sobie tam. Andrzej 73 - 2019-01-12, 14:13 Zapytam z czystej ciekawości. Czy próbowano w gminie coś załatwić i tam starać się o pozyskanie środków na utrzymanie muzeum? Mają odpowiednie organy i mechanizmy które powinni uruchomić.
Łatwiej jest coś zamknąć niż ponownie otworzyć.
Tadeusz - 2019-01-12, 14:30 Andrzeju, właśnie na tym polega problem, że to Podkarpacie, a Łemkowie...to Łemkowie.
Tylko bez polityki!!!
orys - 2019-01-12, 15:09
majmarek napisał/a:
A gdzie się podziewają Łemkowie i potomkowie Łemków? Czy nie czują potrzeby pielęgnacji swojej kultury? Czy tak ma to być że prywatnie ktoś otwiera sobie dajmy na to skansen i dopomina się dotacji?
Hm, a Ty jak (zakładam) jesteś Polakiem, to utrzymujesz polskie muzea z datków, czy jednak oczekujesz, ze państwo, którego obywatelem jesteś i na które płacisz podatki będzie dbało o instucje kulturalne?Andrzej 73 - 2019-01-12, 18:02
Tadeusz napisał/a:
Andrzeju, właśnie na tym polega problem, że to Podkarpacie, a Łemkowie...to Łemkowie.
Tylko bez polityki!!!
Oczywiście , nie mam zamiaru w tym temacie politykowac.
Rozumiem , że właściciel muzeum był w gminie i otrzymał negatywną odpowiedź dotyczącą przekazania środków na funkcjonowanie muzeum.
Czyli trza iść inną drogą. Może przydałby się sponsor?Spax - 2019-01-12, 18:50 Takie są losy wszystkich kultur. Wcześniej czy później znikają z powierzchni ziemi, przysypane gruzem i śmieciami innych "kultur". Muzea powstają dopiero po tysiącach lat, kiedy jacyś "inno-kulturowcy" się do tego dokopią i może w przyszłym muzeum zamiast Tutanchamona...
Socale - 2019-01-12, 21:26 Zastanówmy się może ponownie co MY możemy zrobić?
Przeniosłem tutaj ponownie swoją propozycję:
"Koledzy, a może niech ktoś z Was, kto ma talent w pisaniu przekonujących treści, z argumentami, uzasadnieniami (jak np kol. Kalinin) i ulepi kilka zdań wobec których trudno byłoby się negatywnie ustosunkować i z naszymi podpisami podsunąć to lokalnej władzy tamtych terenów.
Po sąsiedztwie to i prawda historyczna niepodważalna i wspólne istnienie na obszarach nie podda w wątpliwość lokalnych przeciwników wobec ew. sprzyjającej decyzji.
Tak sobie pomyślałem."
Do tego za przychylność, ulepić w ramach wdzięczności fajny artykuł w Polski Karawaning.
Widzę to tak jak w zabawie "Kamień > nożyce > papier" Wiem że poukładać się da, tylko trzeba mądrze a mi do mądrości daleko.Wojciechu - 2019-01-12, 23:11 Można by było spróbować pozyskać Europejski Program Edukacyjny. Programy takie trwają rok czasu i takie muzeum może być ćwiczeniówką dla szkoły – np. z Dukli. Oczywiście musi wystąpić o niego ktoś z terenu. Obawiam się jednak, że w dzisiejszym czasie, tego typu program musiałby powstać na zasadzie współpracy ekumenicznej. Jest to jednak możliwe – przykład - Festiwal 4 kultur w Łodzi. Trzeba jednak fascynata z terenu, np. historyka z układami w kościele. Oczywiście są to takie moje luźne dywagacje, a może jakaś fundacja. Kiedyś jeden z polityków, którego nie lubię, powiedział – jak się coś robi, to się coś zrobi – chyba warto. Endi - 2019-01-13, 16:34 Aktualnie przebywamy na gościnnej ziemi łemkowskiej. Śniegu ci tu co niemiara. Wczoraj mięliśmy wspaniały kulig zorganizowany w stadninie konia huculskiego. Na zakończenie. ... war łemkowski ze zlepieńcami.
Kto był ...to wie pychotka .majmarek - 2019-01-16, 12:53 I to jest właśnie ten dobry kierunek i od tego TRZEBA było zacząć!
Ja nie potrafię, on nie ma czasu ,ona opiekuje się dziadkiem lub babcią i tak dalej!
Najlepiej jak TO zrobi KTOŚ! Może trzeba zwrócić się "do braci Rosjan " ,ktoś już to przerabiał?
Gdzie jesteście ŁEMKOWIE? Może w Glasgow?
MmTadeusz - 2019-01-16, 14:34
majmarek napisał/a:
Najlepiej jak TO zrobi KTOŚ!
Marku, to właśnie Ty to proponujesz!
Nie chodzi o to by zrobiłby to KTOŚ. Budżet państwa składa się z naszych pieniędzy i dotowanie placówek kultury jest obowiązkiem państwa. W tym przypadku odegrała rolę postawa podobna do tego co właśnie napisałeś:
majmarek napisał/a:
Gdzie jesteście ŁEMKOWIE? Może w Glasgow?
majmarek napisał/a:
Może trzeba zwrócić się "do braci Rosjan
Trudno zrozumieć taką postawę, tym bardziej, że dotyczy niedużej grupy narodowościowej rozpirzonej po świecie przez władze, właśnie po to, żeby ślad po nich zaginął.
To piękna kultura i będąca składową częścią naszej kultury.Cyryl - 2019-01-17, 05:47
majmarek napisał/a:
...Gdzie jesteście ŁEMKOWIE? Może w Glasgow?
Mm
a gdzie są Piastowie, Lędzianie, Scytowie, Celtowie i inne ludy zamieszkujące w historii nasze ziemie?
mamy zapomnieć historię, zniszczyć muzea?
bo o obecności wśród nas osobników będących potomkami epoki kamienia łupanego w niewiele zmienionej formie, czytając to forum, jestem przekonany.Bronek - 2019-01-17, 07:55 Kultury , cywilizacje , i pojedynczej jednostki historyczne , powinny mieć - wzorem praktyk cmentarnych- wykupiony co 20 lat "abonament" .
Inaczej przekopujemy, orzemy, wałujemy, oprożniamy ...no chyba ,że uda się dopchnąć kogoś do krypty itp ?? gryz3k - 2019-01-17, 11:18
Cyryl napisał/a:
bo o obecności wśród nas osobników będących potomkami epoki kamienia łupanego w niewiele zmienionej formie, czytając to forum, jestem przekonany.
Tylko czy ich akurat trzeba chronić i nie dawać wyginąć? Socale - 2019-01-17, 11:51 Tu na ziemiach zachodnich gdzie żyję, była niegdyś etniczna grupa o nazwie Łużyczanie - stąd nazwa Nysy.
Nie wiem jaka jest ich obecna populacja, ale ich przodkowość jest tutaj pielęgnowana, szczególnie po stronie Niemieckiej. Na każdym kroku we wsiach spotykam się z wyrażaniem ich istnienia przez potomków. Po naszej stronie nie ma absolutnie nic z Łużycami w nazwie, żadnego muzeum, skansenu, jest tylko lokalna polskojęzyczna TV Łużyce.
A Niemcy... wbrew pozorom, we wsiach, małych miasteczkach bardzo pielęgnują tradycje miejsc w których mieszkają lecz w dużych miastach zatracają jednak wszystko. Tam widać nijakość z multikulti w tle.@ndrzej - 2019-01-17, 17:38
Socale napisał/a:
A Niemcy... wbrew pozorom, we wsiach, małych miasteczkach bardzo pielęgnują tradycje miejsc w których mieszkają lecz w dużych miastach zatracają jednak wszystko. Tam widać nijakość z multikulti w tle.
Nie do końca. Na przykład w Budziszynie (Bautzen), stolicy kultury łużyckiej, na każdym kroku spotkać można tablice informujące o dziejach tego regionu. Nawet nazwy ulic są dwujęzyczne.
W tej części Niemiec nie spotkałem za to przytaczanej przez Ciebie "nijakości z multikulti w tle". Pawcio - 2019-01-18, 11:08 Ciężko jest dyskutować jeśli nie zna się szczegółów.. a na stronach internetowych niestety ich nie uświadczysz. Możemy sobie tutaj zakładać to czy tamto.
Merytorycznie jednak - dotacje i fundusze są nie tylko przyznawane są przez państwo. Można występować o fundusze przyznawane przez wojewodów a nawet starostów. Istnieją lokalne organizacje posiadające naprawdę pokaźne środki do rozdysponowania.. i wbrew obiegowym opiniom bardzo łatwe do pozyskania. Na pewno trzeba się pogodzić z stawianymi (durnymi często) wymogami, szczególnie przy pozyskaniu środków unijnych, które w większości są jednak do spełnienia bez większego wysiłku.
Nie wiem pod którą LGD podlega muzeum, ale w regionie Beskidu Niskiego działa np. LGD Beskid Gorlicki, gdzie w 2017r na infrastrukturę turystyczną, rekreacyjną i dla podmiotów działających w sferze kultury do rozdysponowania miała 940 000 zł. Sąsiednie LGD Kraina Nafty dla podmiotów min kulturowych w 2017 r do rozdysponowania miała 2 000 000 zł, w 2019 będzie miała 1 7000 000 zł.
Czy muzeum starało się o dotacje ze swojej LGD? orys - 2019-01-18, 20:22
majmarek napisał/a:
Gdzie jesteście ŁEMKOWIE? Może w Glasgow?
Częściowo. Moja dziewczyna jest ćwierć Łemko... :DTadeusz - 2019-01-26, 11:13 Koledzy, podaję link dla tych spośród Was, którzy mają ochotę poznać Łemków troszkę bliżej:
Dziekuję Sławkowi (Sławwoj) za wyszukanie tego materiału.
mac - 2019-02-12, 09:38 Muzeum ponownie otwarte dla zwiedzających od lutego 2019 rok.
Po spotkaniu, jakie odbyło się 23 stycznia 2019 roku w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Rada Towarzystwa na Rzecz Rozwoju Muzeum Kultury Łemkowskiej postanowiła z dniem 1 lutego 2019 roku udostępnić Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej dla zwiedzających.
Poniżej podajemy terminy i godziny otwarcia muzeum w 2019 roku:
- luty: tylko w soboty i niedziele od 8:00 do 16:00
- marzec: tylko w soboty i niedziele od 8:00 do 16:00
- kwiecień: tylko w soboty i niedziele od 8:00 do 16:00 (z wyłączeniem 21 IV)
- maj: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00 (bez 3 V)
- czerwiec: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00 (bez 20 VI)
- lipiec: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00
- sierpień: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00 (bez 15 VIII)
- wrzesień: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00
- październik: codziennie z wyjątkiem poniedziałków od 9:00 do 17:00
- listopad: tylko w soboty i niedziele od 8:00 do 16:00
- grudzień: tylko w soboty i niedziele od 8:00 do 16:00
Filip - 2019-02-12, 10:13 Brawo
Bardzo się cieszę
Endi - 2019-02-12, 10:50
mac napisał/a:
Muzeum ponownie otwarte dla zwiedzających od lutego 2019 rok.
Dobra, pocieszająca wiadomość
Te tereny wcześniej zupełnie dla mnie nieznane. Musimy tam jeszcze pojechać . Napewno i do Krynicy aby obejżeć Nikifora Romanówkę . W styczniu było już póżno i była zamknięta.
Brat - 2019-02-12, 11:19 My w tym roku, najpewniej w okolicach września, planujemy objazd tej przepięknej IMO krainy.Tadeusz - 2019-02-12, 14:26 Kochani, zachęcam do wypadku na ziemie Łemków i do Zyndranowej. Na przeciwko bramy muzeum możecie przenocować kamperem.
Na zachętę posłuchajcie łemkowskiej nuty z Beskidem Niskim w tle.