Po zlocie w Radawie ruszyliśmy przed siebie w trzy kampery. Cel- Bieszczady.
Fajna to była podróż.
Opiszę ją filmikami złożonymi ze zdjęć. Pierwszy przekaże nastrój pejzażu który nas urzekał.
W drugim pokażemy piękne cerkwie, cerkiewki, kościoły i kościółki.
W trzecim ujrzymy mnogość świątyń różnych wyznań na terenie Bieszczad i Łemkowszczyzny.
W czwartym pokażemy Bieszczady z różnych stron oraz wypad w Beskid Niski, do skansenu i muzeum kultury łemkowskiej
Włodek przygotował film który w inny sposób przybliży atmosferę tej urokliwej wycieczki. W sumie uda się zapewne pokazać ten kawałek Podkarpacia po naszemu. Mam nadzieję, że ciekawie.
Zapraszam na pierwszą odsłonę.
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
Ostatnio zmieniony przez Tadeusz 2016-11-03, 12:47, w całości zmieniany 1 raz
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-11-02, 23:19
Drugi filmik jest zanotowaniem odwiedzin świątyń bieszczadzkich. Nie byliśmy w stanie odwiedzić wszystkie ale, na szczęście, jest w Myczkowcach ośrodek Caritas z miniaturami świątyń na terenie Bieszczad polskich, ukraińskich i słowackich.
Najpierw odwiedzone w czasie wycieczki.
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-11-03, 14:41
Oto trzeci filmik. Ten powstał ze zdjęć miniatur świątyń katolickich, prawosławnych i unickich na terenie Bieszczad i terenach przyległych. Są to świątynie polskie, ukraińskie i słowackie.
Namawiam do odwiedzenia Myczkowiec nad Sanem, w pobliżu Soliny.
Podaję namiary na Caritas w Myczkowcach: 49.444609 22.399757
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Gru 2008 Piwa: 50/19 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-11-03, 21:17
Bardzo ładne zdjęcia, miło się ogląda i wspomina miejsca w których byliśmy w tym roku. Razem z moją panią oglądaliśmy i zgadywaliśmy czy byliśmy w miejscu ze zdjęcia czy nie.
_________________ Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym.
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1600/2330 Skąd: Otwock
Wysłany: 2016-11-04, 00:15
Czas na ostatni rozdział.
Przez Lesko zdążamy do Zyndranowej, wsi przy bocznej drodze, tuż przy granicy ze Słowacją.
To tu wrócił w 1968 roku wysiedlony wcześniej wraz z całą wsią Teodor Gocz aby zbudować dzieło swego życia - skansen i muzeum ukazujące życie jego ludu, Łemków.
Jeśli zechcecie skierować tam swoje kamperki to podaję namiary:
49.437305 N 21.711891 E
Pragnę podziękować kompanom w tej włóczędze: Eli, Halszce, Włodziowi, i Tadziowi. Dzięki Wam przeżyłem znów fajny rozdział w mojej książeczce żywobycia.
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
Ostatnio zmieniony przez Tadeusz 2016-11-04, 14:02, w całości zmieniany 1 raz
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/135 Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2016-11-04, 01:53
Tadziu za wkład pracy i pokazanie tego, co może nas spotykać po zlotach CT oczywiście poleciało wirtualne . Na skaypie wypiliśmy naleweczki i mam nadzieję, że w niedługim czasie nadrobimy to w realu.
Twój sprzęt: Merc.Itasca
Nazwa załogi: Milano
Dołączył: 10 Wrz 2010 Piwa: 3/26 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2016-11-04, 03:38
Tadziu nasz Ty kochany "Papo".Dziękujemy Ci z całego serca, za Twoje wszystkie relacje.
Zawsze, idealny i dokładny opis miejsc, które warte są odwiedzenia.
Tz. Dokładne namiary (współrzędne).
O tym, że talent masz do robienia zdjęć,to pisać przecie nie będę. Każdy widzi i podziwia.
Oczywiście leci zasłużone pifko .
PS. Tadziu nawet nie wiesz, jak mi tą krótką relacją pomogłeś.
Otóż ja obiecałam kolegom z CT. (spotkanym w Bogatsc )że podzielę się, darmowymi miejscówki z Chorwacji np. Zadar, Split czy Dubrownik.Z mojej ost. wędrówki.
Z uwagi na to że nie mam daru szczegółowego opisywania wszystkich szczegółów z wyjazdu.
Obiecuję, że takową postaram się splodzic, max do końca roku. (Brak czasu).
Pozdrawiam.
_________________ ''Bez gwiazdy nie ma dobrej jazdy !''
Z przyjemnością obejrzeliśmy z żoną dzisiaj rano czwarty odcinek "Bieszczadzkiego szwendania". Jesteśmy pod wrażeniem ogromu pracy, którą włożyłeś Tadziu w wykonanie tej nowatorskiej fotorelacji ozdobionej umiejętnie dobranym podkładem dźwiękowym. Obrazy, które pokazałeś są niezwykle sugestywne i pokazują przyrodę, kulturę i historię tej krainy. Czuje się tu klimat Bieszczad, ich urok i unikalność. Podniosłeś na wyższy poziom poprzeczkę w opowieściach o naszym, kamperowym szwendaniu. Dziękujemy Ci za to. W dowód uznania stawiamy piwko.
Twój sprzęt: Joint Z 480 2007r
Nazwa załogi: Solo
Dołączył: 01 Paź 2015 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-11-04, 18:38
Kochani jeszcze raz z serca dziękuję Wam za możliwość uczestniczenia w tej wyprawie.Wrażenia niesamowite bo okoliczności wspaniałe i to w Waszym towarzystwie Z Wami pojadę na koniec świata i dalej choćby na rowerze,ściskam was mocno i bardzo tęskno mi za Wami wszystkimi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum