Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Motoryzacja - Duże mandaty za przekroczenie prędkości w Polsce

CORONAVIRUS - 2019-10-28, 09:30
Temat postu: Duże mandaty za przekroczenie prędkości w Polsce
W tv trąbią o podniesieniu stawek mandatów i dobrze , ostatnio kilka razy miałem przyjemność na drodze być atakowanym przez młode wilki albo nawalonych osłów ... czasami faktycznie jest bardzo niebezpiecznie . Na zachodzi potrafimy trzymać się na baczności a u nas nie bo zwyczajnie jest tanio .

Osobiście jestem za zaostrzeniem przepisów jak we Francji , 50 km więcej i potężny mandat w zależności od dochodów ale nie mniejszy niż jakaś minimalna krajowa a do tego konfiskata auta .

Ktoś powie a co z autami służbowymi ? Co winien pracodawca że zatrudnia gamonia ? Tez proste , auto oddać i wycenić a równowartość ściągać od kierowcy na rzecz skarbu państwa , proste .

Pijakom tez zabrać i oskubać z kasy


Pis szuka pieniędzy bo zbankrutuje i podniosą te kary , jednak w tym wypadku to słuszna sprawa i popieram ktokolwiek by tego nie robił .

Bronek - 2019-10-28, 09:36

Jestem za , wczoraj na dystansie 100 km ekspresówki , gdybym miał prywatny radar zarobił bym na dobry rower , a po podwyżce na samochód.
lekkie przekroczenie niech będzie soft , ale dwie paki na 120, lub 150 na 90 , musi boleć

Brat - 2019-10-28, 11:15

Nawet ja jestem za ... ;) choć lubię przycisnąć czasami ... ;)
krimar - 2019-10-28, 11:22

Wyższe kary nie wpłyną na bezpieczeństwo ruchu, jak ktoś przez dziesięciolecia jeździł jak jeździ to się tak szybko nie zmieni, a jak wpłyną to raczej w sposób odwrotny do zamierzonego, delikwent nie mając już nic do stracenia dociśnie bardziej aby uciec przed policją i stworzy jeszcze większe zagrożenie


Kogut, MECENAS , ty wiesz , głup... jesteś

Bronek - 2019-10-28, 11:31

Oczywiście : Wychowanie , prelekcje , nieuchronność, a nie wysokość kary .
Do tego napomnienie z ambony i pogrożenie palcem .

To będzie w Raju skuteczne w Raju Podatkowym też . Nie u nas .
Dlaczego za granica pokorniejemy ?
Nagle stajemy się bardziej wychowani??

Owszem Krzywa Gaussa ma swoje prawa i wariat idiota lub czasem i normalny człowiek pociśnie nie zważając na nic .
To ok 4% wszystkich i dotyczy niemal wszystkiego Margines zawsze jest I nie ma na to metody .

Jadąc np dwie paki, muszę się liczyć z konsekwencjami i to konkretnymi .

oseł
Zawisza niejaki dostał 500 stów i pokazał gdzie je ma i gdzie ma nas malutkich . A taki mądry , taki reprezentant Narodu .. . Albo On w tych 4% albo za mały mandat dostał . Gdyby zabulił 4 koła, to byśmy wiedzieli że za drugim razem mieści się w drugim odchyleniu standardowym krzywej Gasusa i jest niereformowalny .

darek 61 - 2019-10-28, 14:59

Jestem za.Powyżej dwieście na autostradzie,zabrać prawko.
Ahmed - 2019-10-28, 15:13

darek 61 napisał/a:
Jestem za.Powyżej dwieście na autostradzie,zabrać prawko.


To już straciłem z 10 razy co najmniej :gwm

Bronek - 2019-10-28, 15:14

darek 61 napisał/a:
Jestem za.Powyżej dwieście na autostradzie,zabrać prawko.


Nic nie da bo bez prawka jedziesz dalej. :spoko Majac bryke za bańke dużą i bez prawka. 500 dzwonisz po kumpla i, troche czasu najwyżej stracisz. Prawdopodobieństwo u nas złapania małe... Jeździsz sobie jak Zawisza kilka latek.

To jest tak jak z przeważeniem. Zakładam takie, by nie bylo lawety i tyle. To jest wliczone w koszta.

Autko szczypnąć, o to boli..... :mrgreen: Albo kasa, taka jak rok za paliwo.,


Podoba mi sie akcja z godzinnym postojem

zbyszekwoj - 2019-10-28, 15:43

Gnojek starego grata podrasuje , a mnie maja zabrać kampera? wiem ,że nie ma prawa i sprawiedliwości, ale bez przesady. :chacha2
Bronek - 2019-10-28, 16:02

Powinno się robić kasacje publiczne.
Dodatkowa kara to obowiązek publicznego umycia własnego auta przed "egzekucją" . Woskowanie itd ... :mrgreen:

Ahmed - 2019-10-28, 16:05

Wyciągnąć takiego z kabiny , przywiązać do barierek i publiczna chłosta batem , o :bajer
krimar - 2019-10-28, 16:29

chłosta zamiast mandatu - średniowiecze w wykonaniu lewicowym
CORONAVIRUS - 2019-10-28, 17:39

krimar napisał/a:
Wyższe kary nie wpłyną na bezpieczeństwo ruchu


bzdura nad bzdury , we Francji pomogło a w Polsce ma nie pomóc ale jeśli są takie głosy jak powyższy to świadczy tylko o człowieku , głąb do którego nic nie trafia , prawka taki mieć nie musi , kompa też nie powinien bo zaniża poziom :szeroki_usmiech

Ahmed - 2019-10-28, 18:08

To może ukamieniować od razu :bajer
krimar - 2019-10-28, 19:25

MECENAS napisał/a:
we Francji pomogło a w Polsce ma nie pomóc

jeśli są takie głosy jak powyższy to świadczy tylko o człowieku , głąb do którego nic nie trafia , prawka taki mieć nie musi , kompa też nie powinien bo zaniża poziom, naiwniak myśli, że Polak = Francuz

John Wayne - 2019-10-28, 19:36

W Nowej Zelandii mimo wysokich mandatów na czas weekendu podwajane są kary i to działa jest bezpieczniej.
amples - 2019-10-28, 19:49

krimar napisał/a:
MECENAS napisał/a:
we Francji pomogło a w Polsce ma nie pomóc

jeśli są takie głosy jak powyższy to świadczy tylko o człowieku , głąb do którego nic nie trafia , prawka taki mieć nie musi , kompa też nie powinien bo zaniża poziom, naiwniak myśli, że Polak = Francuz

Mecenas głąb :?: :diabelski_usmiech

Bronek - 2019-10-28, 20:08

John Wayne napisał/a:
W Nowej Zelandii mimo wysokich mandatów na czas weekendu podwajane są kary i to działa jest bezpieczniej.


Nirmalka jak zaboli, to drugi raz uważasz, az niebzapimnisz bólu. Tylko idiota dwa razy pcha łapę w ogień świadomie, myslac ze tym razem to zimne ledy :mrgreen:

Sam oo sobie wiem jak jeżdżę u nas a jak za granicą. Nie przeginam, ale łatwiej mi tu mniej uważać i częściej przekraczam w Polsce przepisy i tyle.
Tylko punkty mnie bolą.Mam do kwietnia 2. A ta stówa? To mi lata. Wliczone w działalność :mrgreen:

Ahmed - 2019-10-28, 20:26

Czy Polak musi mieć nad sobą bata ? I to takiego bata który boli ?

Kochani , jechałem ostatnio moją 19-to letnią hondą na ,, autostradzie '' wrocławskiej 217 na liczniku , 207 na nawigacji

Dlaczego ? Bo miałem taką ochotę i byłem skoncentrowany na prowadzeniu pojazdu , potem przyszła chęć zapalenia peta i zwolniłem do 90 jadąc grzecznie razem z Tirami :bajer

Nigdy nie stosowałem się do ograniczeń prędkości i nie będę się do nich stosował , co nie znaczy że nie raz jadę z prędkością dużo niższą niż dopuszczalna i nigdy nie dostosowuję się ,, wprost '' do zakazów

Oceniajmy sytuację na drodze , oceniajmy swoje możliwości i możliwości pojazdu , wtedy będzie dobrze :bajer

Socale - 2019-10-28, 21:06

Bronek napisał/a:

... kasacje publiczne.
...
przed "egzekucją"
...


Ahmed napisał/a:
...
publiczna chłosta batem...

krimar napisał/a:
chłosta zamiast mandatu
...

Wiedziałem że doczekam tej chwili :puchar
Gdy kilka lat temu pisałem o skuteczności kar publicznych + cielesny ból jako wymiar kary, to niemal aortę mi wygryźliście.
.
Ahmed napisał/a:
Czy Polak musi mieć nad sobą bata ? I to takiego bata który boli ?
...

Pisałem też że Polak musi czuć na sobą bata bo jest rozwydrzony, to chcieliście w imię demokracji sami mnie wychłostać. :diabelski_usmiech
To jest miód dziś na moje czytające oczęta. :bukiet:

Ahmed napisał/a:

...
Nigdy nie stosowałem się do ograniczeń prędkości i nie będę się do nich stosował , co nie znaczy że nie raz jadę z prędkością dużo niższą niż dopuszczalna i nigdy nie dostosowuję się ,, wprost '' do zakazów
...

Tym nikomu nie zaimponujesz wręcz wnerwiasz swoją ignorancją. Ograniczenie niekoniecznie dotyczy nasilenia ruchu czy bezpieczeństwa na odcinku, ale dotyczy mieszkańców, którzy nie są fanami moto hałasu czy wypierdu z Twojej wydech rury i szumu pieprzonych opon.
Wolniej = ciszej, często w zwykłej trosce o mieszkańców.
Weź pod uwagę że wzdłuż suchutkiej pustej prostej często mieszkają ludzie, czasem niemowlaki akurat zasypiają, innym chałupy się trzęsą jak TIR nie zwolni do dozwolonej ect.
albo... perfekcyjnie lecz niezwykle dynamicznie zachowujący się na drodze super kierowca powiedzmy rajdowy z licencją. Panuje, nikomu bezpośrednio szkody nie zrobi, ale wielu wystraszy, którzy w odruchu bezwarunkowym mogą popełnić najdroższy błąd...
Tak jeździsz Jarek. Widać masz świadomość super kierowcy.
Ahmed napisał/a:

Oceniajmy sytuację na drodze , oceniajmy swoje możliwości i możliwości pojazdu , wtedy będzie dobrze :bajer

Większej bzdury już nie jesteś w stanie napisać.
Każdy gówniarzomłody debil wiszący na drzewie w starej beemce przeliczył się. Przecie on chwilę wcześniej dobrze się wycenił, był nawet panem i miszczem.
Nie każ nikomu oceniać siebie bo każdy będzie oceniał po swojemu i debile dalej będą zabijać, że siebie to chwała za poświęcenie i autoeliminację, ale pasażerów, kumpli, koleżanki, innych userów na drodze... Niewinnych jego debilstwa?
.
Grożące mandaty, lochy, chłosta, konfiskata zardzewiałego cacka "M3" z 1995r, to wszystko jest żadną karą przed śmiertelnym zdarzeniem poprzedzonym wcześniej wciągniętą ścieżką, dopałami czy innymi gównami.
Nagonki, nagonki i nagonki aż do skutku. Wystarczy tylko wyeliminować debili a statystyki się polepszą.
Złapany szczunopierdolec na jakimkolwiek haju, dożywotnio PJ do śmietnika + 5 lat obligatoryjnie w lochach a w każdą rocznicę odsiadki w południe przed ratuszem tyle batów ile lat zostało + ponownie 5 lat za jazdę po odebranych uprawnieniach.
Albo działamy skutecznie albo się pitolimy bez sensu.
.
Za pomysł podsyłania Policji filmików z rejestratorów zdjęliście mi skalp a tymczasem zaczęły działać. :diabelski_usmiech
.
JESTEM PRZECIWNY podnoszeniu stawek mandatowych - to nic nie da bez nieuchronnej konsekwencji, a tej po prostu nie ma.

Comsio - 2019-10-28, 21:29

Mi się wydaje że będzie bezpieczniej, i mniej płaczu na drodze.


PIRACI Selekcja naturalna , trafi swój na swojego i :box2

Kamperujecie po Europie, tam już dawno skończyła się laba.
Kiedyś przyjdzie taki czas na polskie. :bajer

Gonimy Europę :ok

Ahmed - 2019-10-28, 21:35

Socale napisał/a:
Ograniczenie niekoniecznie dotyczy nasilenia ruchu czy bezpieczeństwa na odcinku, ale dotyczy mieszkańców




krimar - 2019-10-28, 21:46

Socale napisał/a:
Ograniczenie niekoniecznie dotyczy nasilenia ruchu czy bezpieczeństwa na odcinku, ale dotyczy mieszkańców, którzy nie są fanami moto hałasu

w normalnym kraju piszą to pod znakiem ograniczenia, ale czy powinno to też obejmować bezszelestne samochody elektryczne?

Socale - 2019-10-28, 21:58

Ja 99% przebiegów robię po Niemczech, no bo tak mi się interesy poukładały więc latam po ichnych drogach 50-90tys rocznie.
Nauczyłem się jeździć przewidywalnie, od nich.
Kierunkowskaz to podstawa kultury, włączysz, masz przywilej.
Jak mam jechać aczwórką czy inną nawet lokalną drogą w PL, mam adrenalinę. Nie czuję się bezpiecznie, zawsze ktoś na zderzak siądzie, zawsze idiota się znajduje.
Błyskanie światłami:
Jak widzę że w zabudowanym leci golfik czy beemka z naprzeciwka znacznie szybciej niż w mojej ocenie powinien, błyskam mu 2 razy krótko po oczkach - miło widzieć w lusterku jego światła stop.

Gdy jadę na tempomacie autostradą w PL (bo w D to się rzadko zdarza) i jestem w trakcie wyprzedzania TIRa a za mną ADHDebil choć raz błyśnie mi po lusterkach... Ooo... to już zabawa po mojej stronie :diabelski_usmiech
Nie przyśpieszam, nie zjeżdżam, włączam STOPy najdelikatniej by jak najwolniej zwalniać, zwalniam, nie kończę manewru, pozwalam żeby TIR przejechał sobie bezstresowo, po czym ja zachowując parametry odległości włączam kierunek i chowam się za TIREM którego właśnie wyprzedzałem udostępniając wolny pas szanownemu błyskającemu, bo przecież mu się śpieszy.
Panowie chwilę wcześniej błyskający za mną, pięknie się wqrviają.
.
Mam jeszcze świetną zabawę na pieszych z tel przed ryjem. :diabelski_usmiech

Ahmed - 2019-10-28, 22:07

Socale , wapniak z Ciebie i tyle :haha:

:spoko




Socale - 2019-10-28, 22:24

Ahmed napisał/a:
Socale , wapniak z Ciebie i tyle
...

A Ty kozak. :diabelski_usmiech
Spójrz na statystyki z kozakami :bigok
Tuszujesz się wobec: https://www.camperteam.pl...p=794764#794764
Nie oglądam, to Twój film? Ładnie się wkręca na koziołkach. Kiedyś lubiłem ale zmądrzałem i buraczenie mnie już nie jara.
Mój 2,2 CDI nie protestuje piszczeniem dysproporcjami tylko startuje na 4 łapy i jedzie. I nic nikomu udowadniać nie muszę.
Miłego wdechu.
Dobranoc napisać już muszę, milutkich... przyśpieszeń i uniesień w snach :mrgreen:
Wszystkim Wam bo po staremu to już północ minęła.

zbyszekwoj - 2019-10-29, 09:43

Synek, podaj dwie flaszki z lodówki.
Matka jest tylko jedna. :diabelski_usmiech

krimar - 2019-10-29, 09:58

Ahmed napisał/a:
Socale , wapniak z Ciebie i tyle

to jesteś z B-B czy z Pabianic (jak ta honda)?

Ahmed - 2019-10-29, 10:08

Moja odcina już przy ponad ośmiu :-/

Ale nie w tym rzecz , zdarza się że jadę z prędkością trzy razy niższą niż dopuszczalna , zdarza mi się dużo częściej , że z prędkością trzy razy wyższą :bajer

Co najmniej raz w tygodniu jestem w takim miejscu na drodze dwupasmowej w Bielsku - Białej / teren zabudowany / gdzie jest ograniczenie do 50 a mam tam przynajmniej 150 :-P

Ahmed - 2019-10-29, 14:03

Maciej S. napisał/a:
Ahmed, zapodaj, co jeszcze potrafisz.


Ryby łowić , spławikowcem jestem , wszyscy z gruntu a ja blisko brzegu :spoko

aviator - 2019-10-29, 14:03

Na błyskających długimi ciuli siedzących mi na zderzaku nie żałuje płynu do spryskiwaczy szyb i lamp - bardziej ich to wkurza niż moje dodatkowe hamowanie :-)
Bronek - 2019-10-29, 14:27

aviator napisał/a:
Na błyskających długimi ciuli siedzących mi na zderzaku nie żałuje płynu do spryskiwaczy szyb i lamp - bardziej ich to wkurza niż moje dodatkowe hamowanie :-)


Dzięki, chyba podniosę lekko dysze :mrgreen:

CORONAVIRUS - 2019-10-29, 14:47

A co myślicie o aplikacjach ostrzegających gdzie policja suszy , o janosiku i takich tam bajerach ? Nie słyszałem o tym na zachodzie ...
Bronek - 2019-10-29, 14:54

Waze używam na zachodzie jest zitegrowana Googlami i Android Auto
U nas to Yanosik sam mi się uruchamia w smartfonie jak wyczuje po BT samochód i działa w tle, komunikujac.
Po wyjściu z auta automatycznie kończy pracę.

Raz nie odpaliłem i madacik.... jak nic. A wszystko przez Endiego, bo minie przed radarem ostrzegał a zamiast odpalić BT w telefonie, chłąnołem jego głos jak kania deszcz. :mrgreen: Oczywiście jestem niewinny :shock:

Zawsze nam odpalony nawet u nas i komunikat "Nieoznakowani w okolicy... BMW" kilka razy naocznie sie sprawdza w Kołobrzegu.

mischka - 2019-10-29, 18:20

MECENAS napisał/a:
Nie słyszałem o tym na zachodzie ...

Jest bardzo popularne i nieźle się sprawdza.

Brodacz77 - 2019-10-29, 21:31

Ahmed napisał/a:
Socale , wapniak z Ciebie i tyle :haha:

:spoko





Mam nadzieje, że za jakiś czas wrzucę taki



Tylko to wersja 140km (czerwone na obrotomierzu od 6tys) - moja ma od 7tys i to babcia z 1988 roku :szeroki_usmiech

Mandaty mandatami - Socale pisze, że dużo po Niemczech jeździ. A nie zauważyłeś, że tam znaki są stawiane tam gdzie są potrzebne? Nie bez sensu? U nas stawia się 40 profilaktycznie, ładuje zabudowany tam gdzie jedna chałupa pod lasem stoi. Przeciętny Niemiec jadąc do pracy ma 2km przez miasto do autostrady, 35km autostradą i potem 2km do pracy. A u nas jeździ się 30km przez wioski, zabudowane itp.
Co do alkoholu - od razu jaja byście urywali. Nie to, że bronię pijaków ale gdybyśmy zmienili tolerancję do 0,5 promila to okaże się, że mamy super trzeźwe społeczeństwo. 90% złapanych mieści się w tym 0,2 do 0,5. Ale nie - brakło by wpływów do budżetu. Od razu byście samochody konfiskowali............

Popatrzcie na limity alkoholu w krajach europejskich https://autempoeuropie.pl/aktualnosci/dopuszczalne-limity-alkoholu-we-krwi-w-europie

A co do prędkości -przykład - do niedawna S7 północ - południe biegła przez Radom. Teraz już obwodnicę otworzyli, znaczy S7 bokiem. Przez miasto biegnie trzypasmówka - oddzielone pasy ruchu i co? 50!!! Plus na wylocie huj....wo oznakowane rondo na wylocie na Warszawę i ???

Video w alfie latało w tę i nazad, plus Uwaga pirat filmował nieraz rondo i S7. I po co to? Napewno, nie żeby było bezpieczniej. Budżet się wspomagał. Bo po to są te ograniczenia w wielu przypadkach.

Ahmed - masz rację, OCENIAJMY SYTUACJĘ NA DRODZE.

darek 61 - 2019-10-29, 22:18

Można przyjąć że 100%topielców miało o sobie mniemanie dobrych pływaków.Tym topielcom jest łatwiej,oni już nie żyją.Zapewne trudniej żyć tym przez których zginęli inni.Ktoś kto ma bezpieczne auto naszpikowane poduszkami ma szanse przeżyć, choć to on jest winny śmierci innych.Może śmierć za śmierć ,a nie mandat jeżeli można komuś udowodnić rażące nie przestrzeganie prawa ?
Ahmed - 2019-10-29, 22:28

Boże , prędkość to nie śmierć , to nie zabijanie niewinnych , niech wszyscy piloci latają nisko i wolno :gwm

Jechałem ostatnio bardzo zmęczony z lotniska o 3 nad ranem , zaczęły zamykać mi się oczy , przeprosiłem pasażerów słowami ,, przykro mi , ale muszę się skupić i zacząć zapierda....ć by nie zasnąć '' :bajer

Socale - 2019-10-29, 22:31

Brodacz77 napisał/a:
...
35km autostradą i potem 2km do pracy. A u nas jeździ się 30km przez wioski, zabudowane itp.
...

I z tego powodu przez wioskę można gnać jak autostradą? :idea
Słaby argument - nigdy nie wygra.
.
Wiele razy eksperymentowałem stylem jazdy wobec przewidywanego w navi czasu dojazdu do celu.
Odcinki 100-500km i tyleż z powrotem, przeróżne okazje do liczenia...
Nigdy nie opłaca się gonić czasu. Serio, mam to sprawdzone i nie mam wątpliwości, dlatego moja prędkość na autostradach jest umiarkowana. Szybką jazdą zyskuję może kilka minut, ale ten styl wymaga stałej silnej koncentracji która przy nieprzewidywanych bodźcach zwyczajnie się rozmywa i szybko męczy, a to już nie dobrze. Każdy z nas, wierzę że chce jeździć poprawnie, bezpiecznie ale cóż my wobec debili zrobić możemy?
- Pozbyć się ich :diabelski_usmiech

darek 61 - 2019-10-29, 22:38

Ahmed napisał/a:
Boże , prędkość to nie śmierć , to nie zabijanie niewinnych , niech wszyscy piloci latają nisko i wolno :gwm

Jechałem ostatnio bardzo zmęczony z lotniska o 3 nad ranem , zaczęły zamykać mi się oczy , przeprosiłem pasażerów słowami ,, przykro mi , ale muszę się skupić i zacząć zapierda....ć by nie zasnąć '' :bajer

Rozsądniej by było przespać się dziesięć minut ,,na kierownicy". Nie raz tak robiłem,nawet wtedy gdy do domu zostało mi 5% trasy.Zatrzymywałem się na najbliższym bezpiecznym miejscu i drzemałem.

Ahmed - 2019-10-29, 22:42

Socale napisał/a:
ten styl wymaga stałej silnej koncentracji która przy nieprzewidywanych bodźcach zwyczajnie się rozmywa i szybko męczy


Zależy kogo męczy , a komu radość przynosi , radość z jazdy nie męczy , radość nie zabija , koncentracja na drodze nie zabija , nuda i monotonia zabija , 90 km/h na trasie zabija :bajer

Socale - 2019-10-29, 22:43

darek 61 napisał/a:
Można przyjąć że 100%topielców miało o sobie mniemanie dobrych pływaków.Tym topielcom jest łatwiej,oni już nie żyją.
...

... z różnych głupich powodów.
Daruś, lepszej przenośni bym nie znalazł.
Dobranoc wszystkim, miłych godzin w sennej nieświadomości i błogich myśli.
:spoko

darek 61 - 2019-10-29, 22:50

Ahmed napisał/a:

Zależy kogo męczy , a komu radość przynosi , radość z jazdy nie męczy , radość nie zabija , koncentracja na drodze nie zabija , nuda i monotonia zabija , 90 km/h na trasie zabija

Właściwie można by było sobie wyobrazić chirurga który operuje ,,na czas". Rywalizował by z innymi kto szybciej wykona dany zabieg,oczywiście w rywalizacji brali by udział tylko tacy których to nie męczy i dodatkowo przynosi radość.
PS.w Poznaniu jest tor samochodowy,można się zapisać do automobilklubu i korzystać.

Socale - 2019-10-29, 22:55

Ahmed napisał/a:
Boże , prędkość to nie śmierć , to nie zabijanie niewinnych , niech wszyscy piloci latają nisko i wolno :gwm
...

No to weź to rozwiń i uzasadnij, Jarek. Protestujesz nie mając argumentów. qfa. Szczekasz, a dobrze wiesz że szczekaniem poklasku nie zyskasz.
Chciałbym poznać Twoją teorię rosnącego bezpieczeństwa proporcjonalnie ze wzrastającą prędkością.
Odważysz się coś sensownego na ten temat napisać?
.
Zasypiam już. Muszę, no...

Ahmed - 2019-10-29, 22:59

Post z 22,42 :spoko
Ahmed - 2019-10-29, 23:03

Socale napisał/a:
Chciałbym poznać Twoją teorię rosnącego bezpieczeństwa proporcjonalnie ze wzrastającą prędkością.


Oczywiście nie dotyczy ona kierowcy ciężarówki , choć mam prawko kat C

darek 61 - 2019-10-29, 23:07

Ahmed napisał/a:
Oczywiście nie dotyczy ona kierowcy ciężarówki

A dlaczego?

Socale - 2019-10-29, 23:16

Ahmed napisał/a:
Post z 22,42 :spoko

Pięknie utożsamiasz się z debilem z oranżowej beemki.
On nie był zmęczony, miał radość z jazdy ale jest debilem.
Swoją frajdą i radością z jazdy sknocił komuś życie, odebrał je, obcy gnój rozpierdzielił innym radość z życia, czy to do ciebie nie gada? Bronisz tego gnoja?

Ahmed - 2019-10-29, 23:17

darek 61 napisał/a:
Ahmed napisał/a:
Oczywiście nie dotyczy ona kierowcy ciężarówki

A dlaczego?


Radości z prowadzenia pojazdu o masie kilkunastu ton nie znalazłem , praca i tylko praca , dowiezienie ładunku z punku A do punktu B

Pasję i radość znalazłem w prowadzeniu karetki pogotowia ratunkowego przez 13 lat , tutaj prędkość nie zabijała , tylko ratowała ludzkie życie , zdrowie nie pozwoliło kontynuować , ale umiłowanie do takiej jazdy pozostało , ot całe wytłumaczenie :bajer

Andrzej 73 - 2019-10-29, 23:33

Nigdy nie ukrywałem , że jeżdżę szybko. Dostaję mandaty za prędkość :-P , ale jeżdżę bezpiecznie. Przez trzydzieści lat jazdy nigdy nie spowodowałem wypadku.
Uważam że , aby zapobiegać jazdy z nadmierną prędkością potrzebna jest większa edukacja kierowców w kwestii niesionego przez prędkość zagrożenia.
Oczywiście nie dotyczy to mojej osoby. :diabelski_usmiech
Nieskromnie przytoczę słowa mojego instruktora nauki jazdy: "taki jak ty rodzi się jeden na milion"
Trzeba wiedzieć kiedy można przycisnąć , a kiedy należy jechać wolno lub bardzo wolno.
:spoko

tom-cio - 2019-10-30, 06:02

Ja się dołączę,jak wiecie też jeżdżę szybko a w mniemaniu niektórych bardzo szybko.I będę ,bo lubię,bo to odpręża po dniu gdzie stres może do.zawalu serca doprowadzić,bo spuszcza ciśnienie z człowieka.I popieram że znaki są stawiane bez sensu,wystarczy na przykład głupiej Słowacji popatrzyć,w zabudowanym 50 albo nawet 30,i tam wara,żeby to przekroczyć,a po zabudowanym góry ,serpentynami,agrafki jak cholera a wolno 90 i tyle,jak tam poza zabudowanym ktoś 60 postawi to wiadomo,że winkiel będzie na 180 stopni.I Słowacy tymi swoimi autami z kurą w herbie tak właśnie jeżdżą,mija znak terenu i sandał w pedał.

Co do posta o zamykaniu najpierw na 48 a potem na 2 tygodnie,uśmiałem się.Otoz działało by to na ludzi inteligentnych,takich jak my ,jak to forum..
Ale ja mam w pracy ze 20tu ,co prawko im już dawno zabrali,siedział każdy,i myślicie że dla nich to kara?pochwaliły się kolegom i mi też zresztą ,bo dawno już jednym językiem z nimi gadam,w końcu to oni dla mnie te tysiące zarabiają.W branży budowlanej nie uświadczysz nikogo innego niż kryminalista,alimenciaz i zadłużony.co z tego.ze im mandaty podniosa :szeroki_usmiech jak jeden z drugim ma po 100 tysięcy u dziesieciu komorników,to że ponprostu kolejna cegiełkę do nieściągalności dorzuci ,a ja kolejny papier,że na najniższej krajowej i brak możliwości zajęcia.

I jeżdżą,ku..wa prawie wszyscy.na 40 ludzi w firmie to z 5 ma prawo jazdy i to ukraince.A do roboty to mi z 12 aut przyjeżdża.Podwyzszenie kar nic nie da,to działało by na Was,ale wam nie trzeba bo boicie się własnego cienia.Na ludzi z tej półki o której pisałem nie zadziała,ile by nie było ,stówa czy dwa tysiące on i tak nie zaplaci,posmieje się z tego w robocie i tyle.a to właśnie oni jeżdżą po dwieście trupami do których ja bałbym się wsiąść.

A zamykać zamykają.jednego mi za recydywę w zeszłym roku 2,8mial w wydychanym i ludzi wiózł do roboty(kur..wa najtrzezwiejszy z tego auta w tym dniu),stal normalnie aż z gliniarzem nie umieliśmy uwierzyć jak auto odbierałem,bo widać nie było, no to dostał wyrok i. Z poprzedniego mu odwiesili 3 miesiace i poszedł se posiedzieć.To mu całą resztą po 100 zrzute z roboty robiła a jak kto nie chciał dać to już nie pracuje,bo mu tak brygadziści śrubę podkręcili,że sam odszedł i co?miał po 4 kółka na miesiąc że składki a jak wyszedł to 2 dni firma mi stała bo koledzy powrót Olka świętowali.I co myślicie że na nich kara 2 dni za przekroczenie podziala :wyszczerzony:

Dobra ,jadę podziałać z moimi orłami.Na ich usprawiedliwienie podam,że pracują jak głupi,co dwa tygodnie oddajemy szeregowke składająca się z 5 domów parterowych w stanie surowym.I tych ludzi nie zmienicie,to działa w tej klasie społecznej tak- zaliczka co tydzień w sobotę po 3 stówy jest na przepicie,śniadaniowki po 20 złotych dziennie na śniadanie,fajki i 2 piwa,w wypłatę te dwa kółka c haczykiem co zostaną to dla żony,bo drugie dwa albo półtora z opieki na dzieci dostanie.i to m starcza,i inaczej żyć nie będą,nie będą mieli nowych bezpiecznych aut,bo dla nich auto za 3 tysiaki co ciągnie po 150 jest super i tyle ode mnie.....

Bronek - 2019-10-30, 06:06

Tom-cio pifko za poranną lekturę o prawdziwym życiu. :mrgreen:
Ale racji nie masz. :spoko

Andrzej 73 jeden na 1 000 000 tylko ;-) napisał/a:
Nieskromnie przytoczę słowa mojego instruktora nauki jazdy: "taki jak ty rodzi się jeden na milion


A ja jestem jedyny taki na prawie 8 miliardów innych. :mrgreen:

Podobnie zresztą jak Ty.
Niestety miałeś slabego instruktora :spoko :bajer Nie docenił Cię

SlawekEwa - 2019-10-30, 07:21

Bronek napisał/a:
Tom-cio pifko za poranną lekturę o prawdziwym życiu.
Ale racji nie masz.

Cytat:
Nieskromnie przytoczę słowa mojego instruktora nauki jazdy: "taki jak ty rodzi się jeden na milio

i Ty racji też nie masz, bo ta wypowiedż pochodzi postu Andrzeja 73 :haha:

Bronek - 2019-10-30, 07:24

No wiem.
Pifko dla Tomcia a uwaga ze go Instruktor niedocenil skierowana do Andrzeja.
Juz quote poprawiam

Ale to jest uniwersalne, kazdy jest jedyny taki na 8 miliardów :spoko

zbyszekwoj - 2019-10-30, 07:31

Młodzież, przejdziecie na emeryturę i przestanie wam się śpieszyć.
Brodacz77 - 2019-10-30, 11:03

Socale napisał/a:
Ahmed napisał/a:
Post z 22,42 :spoko

Pięknie utożsamiasz się z debilem z oranżowej beemki.
On nie był zmęczony, miał radość z jazdy ale jest debilem.
Swoją frajdą i radością z jazdy sknocił komuś życie, odebrał je, obcy gnój rozpierdzielił innym radość z życia, czy to do ciebie nie gada? Bronisz tego gnoja?


Ale gdzie w tym poście Ahmed utożsamia się z debilem z beemki?

Z resztą postu się zgadzam, był debilem..........

Aha - co mojego argumentu - 2km do autostrady, 30km autostradą.... - pojeździj sobie parenaście lat taką dróżką do pracy (to nie cała) to zobaczymy, czy taki święty i przepisowy będziesz. Aha - teraz jest po przebudowie, nawierzchnia się poprawiła i


i nawstawiali 50!!! w lasach bo ślimak wyjdzie, 40 w zabudowanych. Na odcinek z w/w filmiku na youtube - 25km Łopuszno - Włoszczowa 80% drogi jest z ograniczeniem 40, 50 czasami 70. Zgodnie z przepisami dziś tą trasę pokonuje się dłużej niż 8 lat temu przed remontem.

Ganiasz po niemieckich autostradach w większości a strasznie mądrzysz się w temacie polskich dróg. To taka sama sytuacja, jak Polacy na emigracji pouczają mnie - jak mam żyć.... Bo się telewizorni naoglądali.

darek 61 - 2019-10-30, 11:23

Na drogach są tacy jak jeden na ileś tam i tacy co prawo jazdy zdali na 3-. Pod jakich kierowców należy dostosowywać prawo o ruchu drogowym.Każdy kto ma w ręce prawko jest w oczach prawa równy,jak przy wyborach gdzie wykształcenie nie ma znaczenia.
Brodacz77 - 2019-10-30, 11:50

A w temacie karania - to w pierwszej kolejności prawko zabierałbym idiotom, kretynom - którzy nie dadzą się wyprzedzić. Nie ważne, jaka droga. Jedzie taka ofiara 50-60, wyprzedzić nie można bo zakręty, ciągła a kiedy już pojawia się możliwość wyprzedzenia, rozpoczniemy manewr wyprzedzania, jesteśmy na lewym pasie to ameba zaczyna przyspieszać, gaz w podłogę, hipnotyczny wzrok wpatrzony do przodu (żeby przypadkiem nie spojrzeć w bok i nie zauważyć, że ktoś wyprzedza), szpony zaciśnięte za dziesięć druga na kierownicy że prawie soki puszcza (kierownica) i gniecie do przodu, wtedy się da 80, 90, 120....
Bronek - 2019-10-30, 12:13

Mnie wkurza 20/30 /40/50/60 /70 /80 /90...
Bez składu i ładu
Ale np w Niemczech wiem że jak 70, to albo skrzyżowanie albo ostry zakręt
Znaki stoją prosto i na jedej wysokosci i nie ma i tak nasr ne jak u nas. Przynajmniej większość.

Na drodze z Gdańska 90 wiadomo,
przed miejscowością 70,
potem tablica "teren zab", wiadomo 60/50,
I kawałek dalej, przed radarem z 30m 40,
potem skrzyżowanie i znów 60/50
i koniec terenu zabudowanego 90. A to moze wszystko na ok 1,5 km?

wbobowski - 2019-10-30, 12:40

Bronek napisał/a:
Tom-cio pifko za poranną lekturę o prawdziwym życiu. :mrgreen:
Ale racji nie masz. :spoko

Ja również postawiłem piwko, ale właśnie dlatego, że uważam, że ma rację.
To jest tylko przykład jak idiotycznie działa rozdawanie pieniędzy za darmo (500+).

krimar - 2019-10-30, 12:54

Brodacz77 napisał/a:
Jedzie taka ofiara 50-60, wyprzedzić nie można bo zakręty, ciągła a kiedy już pojawia się możliwość wyprzedzenia, rozpoczniemy manewr wyprzedzania, jesteśmy na lewym pasie to ameba zaczyna przyspieszać.

może akurat ograniczenie lub teren zabudowany się skończył

Bronek - 2019-10-30, 13:08

wbobowski napisał/a:
Bronek napisał/a:
Tom-cio pifko za poranną lekturę o prawdziwym życiu. :mrgreen:
Ale racji nie masz. :spoko

Ja również postawiłem piwko, ale właśnie dlatego, że uważam, że ma rację.
To jest tylko przykład jak idiotycznie działa rozdawanie pieniędzy za darmo (500+).


Nie ma racji w pewnym wycinku, bo wysokie mandaty wyeliminują tych co 500 plus nie dostali mają kasę ale nie lubią sie z Państwem dzielić, kantują na podatkach lub kupują kampery :spoko
Nie ma racji, że odstresowuje się dając w palnik na drogach publicznych.

Ale tu gdyby miał dobry seks to może, by się uspokoił? . :mrgreen: No bo torów wyścigowych nie ma, ale Agencje są :roll:

MILUŚ - 2019-10-30, 13:16

Bronek napisał/a:
.................
Ale np w Niemczech wiem że jak 70, to albo skrzyżowanie albo ostry zakręt...


a w Norwegii bywa ;że jak pojedziesz szybciej niż znak .......wylądujesz w fiordzie :-P i fiordy Ci z reki jedzą :haha:

ZEUS - 2019-10-30, 15:39

krimar napisał/a:
Brodacz77 napisał/a:
Jedzie taka ofiara 50-60, wyprzedzić nie można bo zakręty, ciągła a kiedy już pojawia się możliwość wyprzedzenia, rozpoczniemy manewr wyprzedzania, jesteśmy na lewym pasie to ameba zaczyna przyspieszać.

może akurat ograniczenie lub teren zabudowany się skończył

raczej nie "może akurat" ale dlatego, że skończyło się ograniczenie (niezależnie jakiego typu...)

ZEUS - 2019-10-30, 15:44

MILUŚ napisał/a:
a w Norwegii bywa ;że jak pojedziesz szybciej niż znak .......wylądujesz w fiordzie

w Szwecji podobnie, nie widziałem znaku "niebezpieczny zakręt..." wystarczy ograniczenie prędkości i tyle...

John Wayne - 2019-10-30, 16:14

Bronku ,torów jest coraz więcej no nie tak dużo jak agencji,odwiedzam tor w Słomczynie za dwieście złoty piłujesz auto do woli.
Kierowcy po godzinnej jeździe wysiadają z aut w mokrych koszulach,niektórzy wylatują z toru na ogół bezpiecznie,organizator podaje czasy okrążeń.
Tu widać czy instruktor na prawo jazdy chwalił bo masz talent ,czy że zapłaciłeś za dodatkowe godziny,tu widać jak przereklamowane BMW,u / Bida Miejsko Wiejska/ przegrywają z Fordem Fiestą z Mitsubishi Evolution czy Renault RS osiągając gorsze czasy.
Tor to znakomite miejsce na pełen orgazm za kierownicą tym bardziej że nie zagraża innym uczestnikom drogi i nie ma ograniczeń prędkości,kto lubi poszaleć za kierownicą powinien wybrać tor a nie drogę publiczną.

aviator - 2019-10-30, 17:56

Fajna historia o prawdziwych ludziach, pracownikach, pijakach i pewnie pensjach pod stołem aby taki dalej pił, nie płacił alimentów, komornikowi i nigdy nie wyszedł na normalna prosta... a przy okazji jadac po pijaku uszkodził rodzine, znajomych swojego pracodawcy w ogólnej akceptacji i przyzwoleniu na dalsza patologie sponsorowana z moich podatków ciężko pracującego osła :-/
MILUŚ - 2019-10-30, 19:04

:przestan2
RadekNet - 2019-10-30, 19:22

Moim zdaniem bez sensu jest podwyższanie mandatów, kiedy szansa na złapanie jest niewielka.
Ktoś mi wyjaśni, dlaczego na odcinku wielu wielu kilometrów (mam na myśli remontowaną gierkówke) z ograniczeniem do 60km/h, a łamanym o 20-30km/h nie widziałem ani jednego radaru??

tom-cio - 2019-10-30, 19:56

Awiator i zapomniałeś jeszcze dodać,że taki zbudował Twój dom,bo jakby nie oni to wy grizipiorki za biurek musielibyście w namiotach mieszkać,😁,a jeśli coś jest sponsorowane z twoich podatków to.ewentualnie ich 500+(czego absolutnie nie popieram), z tym że raczej to z moich podatków,bo na ryczałcie od przychodow jestem i od każdej zlotoweczki wpływu płacę podatek,nawet kosztów nie wolno mi odliczać,więc....
A po pijaku nie jeżdżą,zawsze się jakiś trzeźwy znajdzie,po prostu wiem że praw jazdy nie mają,bo im albo za alimenty,albo za alkohol pozabierali,ale auta ich ,wolny kraj,co mam im kazać autobusem dojezdzac?

Chodzi mi o to ,że żadna kara takich niestety nie odstraszy,a poza tym w Polsce mandaty nie są po to.zeby było bezpieczniej ,tylko po to.,żeby obietnice z kiełbasy wyborczej spełnić.i tyle

aviator - 2019-10-30, 20:38

Ja akurat jestem z drugiej strony barykady „budowlańców” bo zatrudniam ich dziewczyny, żony a może i matki i nasłuchałem się podobnych historii jak to facet popracuje na budowie a tam tylko piją, nie płaca na dzieci, alimentów i wieczna balanga...

A co do mandatów, to im wyższe tym lepsze - uzależnione od dochodów tak aby bolało :-) jakos w Niemczech można jeździć i szybko tam gdzie można i spokojnie tam gdzie są ograniczenia a ten sam kierowca po przejechaniu granicy dostaje małpiego rozumu.

krimar - 2019-10-30, 21:52

tom-cio napisał/a:
,bo na ryczałcie od przychodow jestem i od każdej zlotoweczki wpływu płacę podatek,nawet kosztów nie wolno mi odliczać,więc....

widać Ci się ryczałt opłaca, ryczałt nie jest obowiązkowy, w każdej chwili możesz przejść na KPiR lub pełną księgowość i odliczać koszty

joko - 2019-10-30, 22:55

Zawsze po jakimś nieszczęściu , wypadku, czy innym zdarzeniu rozkręca się w kraju dyskusja o zmianie przepisów i podnoszeniu kar Coraz to nowe mądrale prześcigają się w coraz to głupszych pomysłach.
Podniesienie wysokości mandatów to rozwiązanie najprostsze z możliwych ...... i najgłupsze ze wszystkich.
Najlepszym przykładem są kary za prowadzenie pod wpływem ....... utrata prawka, więzienie , konfiskata samochodu ...... jak pili tak piją .... i jeżdżą .
Konsekwencje takich podwyżek poniosą najbardziej ci , którym okazjonalnie zdarza się zapłacić mandat, a nie ci , którzy przepisy łamią notorycznie i z premedytacją .
To jest taka typowo polska metoda rozwiązywania problemów. Zamiast naprawić drogę stawia się znak ostrzegawczy , zamiast zająć się infrastrukturą drogową , skuteczną weryfikacją stanu technicznego poruszających się po drogach pojazdów i poziomem wyszkolenia kierowców , podnosi się kary, komplikuje kodeks drogowy , stawia lasy znaków, buduje kretyńskie zwężenia i wysepki .
Ale jako że kasa najważniejsza , to wpuszcza się na drogi wszystko co jeździ , byle tylko podatki były popłacone, ubezpieczenia i zbiornik zatankowany ..... a całości biznesu dopełnia nigdy nie wysychające źródełko z mandatów i kar wszelkiej maści.

Przyczyn niskiego poziomu bezpieczeństwa na polskich drogach jest wiele, i poza jawną głupotą i brakiem rozsądku części kierowców, jest również bardzo duży odsetek pojazdów , których stan techniczny jest poniżej wszelkich dopuszczalnych norm.
Swoje "zasługi" mają też ci , którym wydaje się że są lepszymi kierowcami , niż są w rzeczywistości. Podzielam pogląd, że szybka jazda nie musi być niebezpieczna , a w niektórych przypadkach jest nawet bezpieczniejsza od tej wolnej , która usypia , dezorientuje i wybija z rytmu ..... ale musi być spełnione kilka warunków, odpowiednie miejsce , warunki drogowe, adekwatny pojazd i ..... kierowca ...
Mało jest takich , którzy mówią o sobie, że są słabymi albo przeciętnymi kierowcami. raczej większość uważa się za mistrzów kierownicy ...... ale rzeczywistość jest niestety okrutna ...
Większość tych, którzy rozpędzają swoje samochody do prędkości mocno ponad dopuszczalne nie ma nawet do tego elementarnych podstaw umiejętności .
Jak ktoś pisze , ze czasami zdarza się mu zapiąć dwie i ponad dwie paczki , to ja się zastanawiam , gdzie zdobył do tego kwalifikacje ....... na Playstation ?
Ja wiem, że do samego rozpędzenia samochodu nie potrzeba specjalnych predyspozycji i umiejętności ..... ale do jego opanowania w przypadkach , które mogą się zdarzyć już niestety tak. Bywam dosyć często na Nurburgring'u i tam to zderzenie (wręcz dosłownie) z rzeczywistością , widać bardzo dobitnie ...... po ogrodzeniu obitym przez tych co się im zdawało , że potrafią :lol:

Socale - 2019-10-30, 23:18

Miszczowie kierownicy, ciągle do Was nie dociera że nie każdy jest mistrzem kierownicy a ma takie same prawo poruszać się po drogach i robi to zgodnie z Prawem.
No bo jak można kląć na dziadka w Matizie że w zabudowanym jedzie przepisowo a poza nim przyśpiesza bo mu wolno?
Wszyscy oczekujemy porządku i bezpieczeństwa na drodze ale większość tylko w deklaracjach.
Śpiesząc się na ostro, stosunek zysku jest 1:9 do ryzyka jakie się generuje nieświadomie wobec innych na drodze. Debile kozaczą a przyroda robi swoje lecz zbyt wolno.
.
Zwróćcie uwagę, który TIR przed malutkimi lecz zamieszkałymi wioseczkami, wyłącza tempomat. Mój przykład to malutkie sympatyczne 5km ode mnie Dzikowo.
400m zabudowanego, żaden cho-oy co waży więcej jak 7.5t z telefonem przed ryjem, absolutnie nie zwalnia, a mieszkańcy chcą tylko spokoju.
Trzeba wierzyć, że nie wszystkie znaki stoją dla mandatów i ograniczają prędkość bez sensu. Tego sensu debile po prostu nie czują, nie rozumieją.
A ja tu się sram, żeby opony ciche mieć dla swojego i innych spokoju...

Endi - 2019-10-31, 01:23

mischka napisał/a:
MECENAS napisał/a:
Nie słyszałem o tym na zachodzie ...

Jest bardzo popularne i nieźle się sprawdza.


Możesz podać aplikację ? Czy to może Navmii Offline ?

Bronek - 2019-10-31, 07:28

Chyba chodziło o WAZE?
Comsio - 2019-10-31, 07:59

Po co płacić podatki, mandaty.
Po co ta policja.
Po co 500+
Po co chodniki z kostki.
Po co drogi rowerowe z dwóch warst masy.
Po co remontować i budować drogi.

Po co płacić za kamping ;)

Można tak w nie skonczonaść.

Po wogule żyć :bajer


Miłego dnia życzę. :hello

zbyszekwoj - 2019-10-31, 08:18

A ile wyciąga taki Maseratti burmistrza Włoch ,dla niepoznaki przerobiony na Skodę?( TV P info). :diabelski_usmiech
CORONAVIRUS - 2019-10-31, 08:20

Comsio napisał/a:

Po co 500+


by kupować ciemnotę :chytry

JanKowal - 2019-10-31, 09:06

Co do dziadków i wieku...kiedyś, nie powiem, zapi... jeździłem szybko, najszybciej, mistrz kierownicy, było czym i po co, od rana do wieczora w samochodzie, wszędzie szybko... teraz widzę już swoją głupotę z tamtych lat, wyrosłem z tego...moim zdaniem brakuje w Polsce edukacji motoryzacyjnej, kary oczywiście potrzebne, ale z głową...młodzi kierowcy powinny być pod szczególną opieką...dostęp do prawa jazdy i prędkość, z jaka młodzi kierowcy się poruszają powinno być gradowane i poddane ograniczeniom...teraz z racji wieku, mądrości 8-) i doświadczenia, jeżdżę spokojnie.
Jeżdżąc samochodem od lat na „dzikim zachodzie” trochę się ucywilizowałem, a będąc na trzytygodniowej przejażdżce po Polsce, otrzymałem tyle trąbień, mrugań światłami...nawet jeden współużytkownik dróg z napisem „taxi” na dachu, mnie wyprzedził i dał ostro po hamulcach jadąc tuż przede mną, jak domniemywam chodziło mu o test mojego, dopiero co serwisowanego układu hamulcowego :roll: test wypadł wzorcowo, a przy okazji miałem przegląd zawartości tylnej zabudowy... a więc, analizując ostatni mój rok na zachodzie i w Polsce, wynik był 0:10, trzymiesięczna wycieczka wygrała w ilości reprymend co do stylu mojej jazdy. Z nostalgią wspominam swoją wycieczkę VW T3 do Monaco gdzie pośród pól, na prostej po horyzont drodze, jechały za mną trzy Lamborgini, czy tam inne Ferrari i żaden mnie nie wyprzedził przez długi czas, grzecznie jechali za mną, z przepisową prędkoscią, dopóki mój emeryt nie dostał lekkiej zadyszki pod górkę. Nie ukrywam, że jeżdżąc dłuższy czas w Polsce czuję z ciśnienie rośnie i kierowca mimowolnie zaczyna brać udział w ogólnopolskim szaleństwie, by nie być postrzegany jak jakaś piz...drogowa, co to jedzie 60 km/h, gdy wszyscy dookoła prują min. 90km/h na ograniczeniu do 50km/h. A droga wydawałoby się wspaniała...

ps.

Dla tych, co to nie mogą się powstrzymać i urządzają tor wyścigowy z drogi publicznej, wy jesteście „mistrzami kierownicy”, to wiadomo...ale na drodze są i inni współużytkownicy, nie tak doskonali w sztuce kierowania samochodami i ich głupi błąd może kosztować akurat WASZE życie.

gryz3k - 2019-10-31, 09:28

A świstak siedzi i zawija w te sreberka...
Panowie. Na naszych drogach dokonała się w ostatnich latach rewolucja. Poszanowanie przepisów wzrosło o kilkset procent po wprowadzeniu punktów i teraz odbieraniu prawa jazdy za przekroczenie w zabudowanym. Mamy jedną z najniższych w Unii ilość pijanych kierowców bo za jazdę po pijaku grozi więzienie. Nie jestem przekonany czy podwyższenie mandatów wiele tutaj da poza wsparciem dojnej zmiany.
Jedno jest pewne. W 90tych zapier..anie było towarzyskim powodem do dumy. Obecnie to lekki obciach. A to jest znacznie skuteczniejsze niż wysokość mandatów.

Bronek - 2019-10-31, 09:51

gryz3k napisał/a:
Obecnie to lekki obciach.

Ale jak kogoś realaksuję? Zdrowie psychiczne ważniejsze od wizerunku .

Chłop zapierdziela starym lub cienkim autem lub co gorsza dostawczakiem , a kobita robi sobie cycki i pompuje wargi szuwaksem . Ku zdrowotności postrzegania siebie jako macho lub laska :mrgreen:

krimar - 2019-10-31, 11:30

Bronek napisał/a:
kobita robi sobie cycki i pompuje wargi szuwaksem . Ku zdrowotności postrzegania siebie jako macho lub laska
a potem też
Bronek napisał/a:
zapierdziela starym lub cienkim autem lub co gorsza dostawczakiem

Socale - 2019-10-31, 12:10

Ha!!!
Właśnie w Trójce rozpoczęła się audycja na nasz temat
:mrgreen:

mischka - 2019-10-31, 12:22

Endi napisał/a:
mischka napisał/a:
MECENAS napisał/a:
Nie słyszałem o tym na zachodzie ...

Jest bardzo popularne i nieźle się sprawdza.


Możesz podać aplikację ? Czy to może Navmii Offline ?

np. BLITZER.de

HENRYCZEK - 2019-10-31, 12:24

Temat publicznie rozwojowy.I dobrze.

https://wiadomosci.wp.pl/tylko-w-wp-jak-walczyc-z-piratami-drogowymi-polacy-zabrali-glos-6440959121704577a

JanKowal - 2019-10-31, 12:47

http://obserwatorgospodar...dkosci-felieton


"Debile nastawiali znaków ograniczeń prędkości, a przecież da się tu jechać szybciej i bezpiecznie – myślą polscy kierowcy. I zabiją w ten sposób ponad trzy tysiące osób. W tym siebie.

"Ale czy problem tkwi w głowach kierowców? Po części tak. Ale większa odpowiedzialność jest po stronie tych „debili", którzy zarządzają drogami. Zamiast stawiać znaki z ograniczeniami można przecież drogi budować tak, żeby nie dało się „szybciej i bezpiecznie" niż tyle co wymagają przepisy. Kilkanaście lat temu w Jaworznie zmieniliśmy filozofię budowania miasta. Sześć lat temu ogłosiliśmy, że jedziemy drogą Vision ZERO – na ulicach ma nie ginąć nikt. Zero ofiar śmiertelnych. Trzy lata później od maja 2016 roku do stycznia 2018 w blisko stutysięcznym mieście nie zginął nikt. Dziś od jedenastu miesięcy nie mieliśmy nawet ciężko rannych.

Dekadę temu mieliśmy ofiarę śmiertelną co miesiąc. Wypadków z rannymi było ponad sto rocznie. Rzecznik jaworznickiej policji śmieje się, że dziś policjant z Wydziału Ruchu Drogowego może nawet zapomnieć jak wypełnia się protokół wypadku - jeśli nie zdarzyło mu się do niego być wezwanym ani raz w roku? Bywa."

Ahmed - 2019-10-31, 12:51

Socale napisał/a:

Właśnie w Trójce rozpoczęła się audycja na nasz temat


Trójki już nikt nie słucha , przeszła na ciemną stronę mocy :bajer

Bronek - 2019-10-31, 13:09

Strona jasna czy ciemna nieważna, ale to chłam już od dawna. Zresztą chyba wszystkie stacje znane z dawnych lat zjechaly z poziomem.
Albo my sie zmieniliśmy.
:oops: te programy gdzie dzwonią ludzie i sie "wypowiadają" a Redaktor "przeżywa". A najlepsze, że ktos tego słucha, podobnie jak seriale w TV z "naturszczykami". Jedanak widocznie są tacy rodośni widzowie i słuchacze, mówi sie na nich "gąbki". Wciągają wszystko i czystą wodę i syf bezkrytycznie.
Też czasem tak mam. Np "Kiepskich" dlugie lata OGLĄDAŁEM . I "Czterech pancernych" tez i" KLOSA".
Kazdy ma chwile słabości. Tylko Trojki jak nie grają sie nie da.
.....
Najgorsze są wysepki , nie te na przejściach ale zwalniające. Zawsze mają albo znak albo słupek. Nie znam takiej ktora by choć raz nie miala tego rozwalonego. ALE OK niech będą tylko dlaczego takie wysokie mają krawężniki i czasem tworzą za mocny zawijas. Ciężarówki często zahaczają. Nawet kamperem trzeba nieźle uważać, bybsobie felgi nie obetrzeć.
...
Wiem po sobie. Prosty jestem, nieskomplikowany , jak mi dowalą to nieudowaniam sobie i innym że jestem wielki jak kurdupel Zawisza i nie pcham się drugi raz pod topór.

Prosze róbta co chceta z innymi aspektami ograniczenia szybkości , itd.

Ale 5000 zł za np 180km/h na autostradzie i 140 na zwykłej moze być a jak nie zapłaci auto na złom, to zadziała jak nic.
Niewielkie przekroczenia mogą mniej boleć, ale drastyczne, przywalić.
Na mnie zadziała. :spoko

krimar - 2019-10-31, 14:48

JanKowal napisał/a:
http://obserwatorgospodarczy.pl/komentarze-i-analizy/934-debile-nastawiali-znakow-ograniczen-predkosci-felieton


"Debile nastawiali znaków ograniczeń prędkości, a przecież da się tu jechać szybciej i bezpiecznie – myślą polscy kierowcy. I zabiją w ten sposób ponad trzy tysiące osób. W tym siebie."


cieszę się, że tam nie mieszkam

Brodacz77 - 2019-10-31, 16:52

Bronek napisał/a:
Ale 5000 zł za np 180km/h na autostradzie i 140 na zwykłej moze być a jak nie zapłaci auto na złom, to zadziała jak nic.
Niewielkie przekroczenia mogą mniej boleć, ale drastyczne, przywalić.
Na mnie zadziała. :spoko


Ale to nie jest główny problem 180 na autostradzie. Problem to 100 w zabudowanym. Za 100 w zabudowanym (ale tym zabudowanym zabudowanym) urwać jaja, ale czy to taki problem 180 na autostradzie? Hmm, tylko my nie mamy autostrad tylko jakieś dwupasmowe wyroby autostradopodobne........ czasami bez awaryjnego nawet.

Bronek - 2019-10-31, 17:08

Skròt myślowy. Urwać i dowalić. Przeciwny dziwni, bo skoro tacy prawi to czego nie chcą ?
Przecież jak powiedział Ziobro czy ktoś , Ci co są praworządni nie muszą się bać

gryz3k - 2019-10-31, 18:36

Bronek napisał/a:
Ci co są praworządni nie muszą się bać


A nie było raczej prawomyślni? :diabelski_usmiech

CORONAVIRUS - 2019-10-31, 18:52

gryz3k napisał/a:
. Mamy jedną z najniższych w Unii ilość pijanych kierowców bo za jazdę po pijaku grozi więzienie..



czy ktoś zna kogoś osobiście kogo za jazdę po pijaku posadzili do pierdla a jak tak to na ile i za jaką recydywę bo nie sądzę że po pierwszym razie , nie ma tyle cel w Polsce .???

slawwoj - 2019-10-31, 19:19

Może inaczej - kto i ile razy dmuchal w balona?

Ja mam 34 lata prawo jazdy i nie dmuchalem ani razu. Za to z. Dzieciństwa pamiętam że w latach70/80 tych mój tato dmuchal przy mnie kilka razy.

amples - 2019-10-31, 19:26

MECENAS napisał/a:
nie sądzę że po pierwszym razie , nie ma tyle cel w Polsce .???

z przekazanych nam danych, w pierwszym kwartale tego roku policja zatrzymała 22 165 kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu. :szeroki_usmiech

SlawekEwa - 2019-10-31, 20:01

slawwoj napisał/a:

Może inaczej - kto i ile razy dmuchal w balona?

Ja- siedem razy, a prawko mam 49 lat :chytry

slawwoj - 2019-10-31, 20:03

A w jakich latach?

Chodzi mi o to że teraz jest mało takich kontroli.

zbyszekwoj - 2019-10-31, 20:05

slawwoj napisał/a:

Ja mam 34 lata i nie dmuchalem ani razu


Ja jeszcze daję radę , a mam troche więcej. :haha:

slawwoj - 2019-10-31, 20:18

Kuźwa, masz piękna córke, więc nie o tym chyba piszemy :mrgreen:
Bronek - 2019-10-31, 20:23

gryz3k napisał/a:
Bronek napisał/a:
Ci co są praworządni nie muszą się bać


A nie było raczej prawomyślni? :diabelski_usmiech


Generalnie swoich nie ruszamy. Czy zlodziej czy nawalony, A już jak na siedzeniu VIPa siedzi CIPa to :spoko
To dotyczy i dotyczyło wszystkich opcji..

............

Obrońcy "bezpiecznej" bardzo szybkiej jazdy w naszych warunkach, są sknerami i tchórzami i myślą o sobie. :mrgreen:

:shock: Co to będzie jak mnie zlapą? Ile to biedaczek, będę musiał zabulić? :placze :placze :placze

Czyli mam rację. Przywalić, to przestanie :!:

Bronek - 2019-10-31, 20:24

slawwoj napisał/a:
Kuźwa, masz piękna córke, więc nie o tym chyba piszemy :mrgreen:



In vitro?
Pomagam wybrnąć " :mrgreen: :mrgreen: :bukiet:

Socale - 2019-10-31, 20:30

Skoro już się spowiadamy:
Nie dmuchałem nigdy od 1984r jak otrzymałem PJ
1 mandat za prędkość 100zł - bez punktów
1 mandat za prędkość 200zł - bez punktów (bo takie były czasy)
1 mandat za przejazd na czerwonym 300zł i 6 punktów (Kamperem, chwaliłem się tutaj i była dyskusja długa)
Od tamtej pory żadnych grzechów udokumentowanych, 0 punktów.
Więcej grzechów nie pamiętam.
.
Stawki za mandaty są kontrowersyjne, nie na czasie...
A gdyby tak pogdybać:
Mandaty za przekroczenie w procentach a za każdy 1% to np 100zł.
przekroczysz
o 1 % stówa wyfrunie
o 2% - dwie stówy
o 30% - 30 stów = 3000zł
Wyglądałoby to tak:
50 w zabudowanym, prędkość zmierzona 65km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł
140 autostrada, prędkość zmierzona 182km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł

Ograniczenie 30, prędkość zmierzona 35km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
Ograniczenie 110, prędkość zmierzona 126km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
100% = 10000zł i o to byłoby nietrudno.
Oczywiście po uwzględnieniu tolerancji i błędu pomiaru na korzyść kierowcy.
Stawkę dla każdego % ustalałoby się corocznie, w zależności od statystyk wykroczeń, idzie lepiej, będzie taniej, idzie gorzej, będzie drożej i niekoniecznie 100zł za każdy 1%, moze być 197zł lub 1550zł za każdy 1% przekroczenia. Mnie stać, bo mandatów za prędkość nie otrzymuję. :diabelski_usmiech
Bardzo tendencyjnie prawda?
Wlazłoby takie coś?

Ahmed - 2019-10-31, 20:36

Socale napisał/a:
Bardzo tendencyjnie prawda?


No bardzo , byłoby na 500 + na te dwa lata co pisiorom zostały :bajer

slawwoj - 2019-10-31, 20:41

Bronek napisał/a:
slawwoj napisał/a:
Kuźwa, masz piękna córke, więc nie o tym chyba piszemy :mrgreen:



In vitro?
Pomagam wybrnąć " :mrgreen: :mrgreen: :bukiet:


Tiaaaa. Nie widziałaś zdjęć Krysi z daty poczęcia córki zbyszkawoja? Nie sądzę że inwitro. :bigok

Socale - 2019-10-31, 20:53

Eeee... no... bo...
A o czym my tu teraz?
10 minut mje nje było :mrgreen:

dudusie34 - 2019-10-31, 21:04
Temat postu: mandaty.
witam. za drastyczne przekroczenie szybkości nie 500.ZŁ. 5000.(PIĘĆ TYSIĘCY ZŁOTYCH). w ciągu 7 dni. AMEN. zapewniam. zaboli i zmusi do myślenia :gwm .pozdrawiam.
Cyryl - 2019-10-31, 21:13

Socale napisał/a:
...Więcej grzechów nie pamiętam.
.
Stawki za mandaty są kontrowersyjne, nie na czasie...
A gdyby tak pogdybać:
Mandaty za przekroczenie w procentach a za każdy 1% to np 100zł.
...


może na tym pozostać: "więcej nie pamiętam", bo wiek nie ten i pamięć nie ta.
w pierwszą część postu, to może nie każdy uwierzy, ale w "nie pamiętam" - każdy.

natomiast w Polsce są drastyczne różnice w dochodach i to co dla jednego będzie dotkliwą karą, która dotknie w zasadzie jego rodzinę, dla drugiego będzie odpowiednikiem napiwku dla kelnera.
więc może tak jak w Finlandii mandaty powinny być zależne od zarobków?

natomiast podziwiam wiarę kolegów w system kar.
prawo jest dla uczciwych, bo jeżeli ktoś przejedzie na ciemnozielonym, to jeszcze kilometr ogląda się za siebie i jeszcze ze 4 kilometry ma wyrzuty sumienia.
natomiast dla nieuczciwego to jest nic.

Socale - 2019-10-31, 21:14

Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
Bardzo tendencyjnie prawda?


No bardzo , byłoby na 500 + na te dwa lata co pisiorom zostały :bajer

I cały mój projekt runął. Jarek!!!
Ty byłbyś wiele razy na 42, 87, 125% i wyżej :diabelski_usmiech
.
Delikatnie i konsekwentnie powtórzę myśl swoją mądrą lecz durnowatą, ocena w waszych rękach :mrgreen:

Skoro już się spowiadamy:
Nie dmuchałem nigdy od 1984r jak otrzymałem PJ
1 mandat za prędkość 100zł - bez punktów
1 mandat za prędkość 200zł - bez punktów (bo takie były czasy)
1 mandat za przejazd na czerwonym 300zł i 6 punktów (Kamperem, chwaliłem się tutaj i była dyskusja długa)
Od tamtej pory żadnych grzechów udokumentowanych, 0 punktów.
Więcej grzechów nie pamiętam.
.
Stawki za mandaty są kontrowersyjne, nie na czasie...
A gdyby tak pogdybać:
Mandaty za przekroczenie w procentach a za każdy 1% to np 100zł.
przekroczysz
o 1 % stówa wyfrunie
o 2% - dwie stówy
o 30% - 30 stów = 3000zł
Wyglądałoby to tak:
50 w zabudowanym, prędkość zmierzona 65km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł
140 autostrada, prędkość zmierzona 182km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł

Ograniczenie 30, prędkość zmierzona 35km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
Ograniczenie 110, prędkość zmierzona 126km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
100% = 10000zł i o to byłoby nietrudno.
Oczywiście po uwzględnieniu tolerancji i błędu pomiaru na korzyść kierowcy.
Stawkę dla każdego % ustalałoby się corocznie, w zależności od statystyk wykroczeń, idzie lepiej, będzie taniej, idzie gorzej, będzie drożej i niekoniecznie 100zł za każdy 1%, moze być 197zł lub 1550zł za każdy 1% przekroczenia. Mnie stać, bo mandatów za prędkość nie otrzymuję. :diabelski_usmiech
Bardzo tendencyjnie prawda?
Wlazłoby takie coś?

bert - 2019-10-31, 21:21

Socale napisał/a:
Skoro już się spowiadamy:
Nie dmuchałem nigdy od 1984r jak otrzymałem PJ
1 mandat za prędkość 100zł - bez punktów
1 mandat za prędkość 200zł - bez punktów (bo takie były czasy)
1 mandat za przejazd na czerwonym 300zł i 6 punktów (Kamperem, chwaliłem się tutaj i była dyskusja długa)
Od tamtej pory żadnych grzechów udokumentowanych, 0 punktów.
Więcej grzechów nie pamiętam.
.
Stawki za mandaty są kontrowersyjne, nie na czasie...
A gdyby tak pogdybać:
Mandaty za przekroczenie w procentach a za każdy 1% to np 100zł.
przekroczysz
o 1 % stówa wyfrunie
o 2% - dwie stówy
o 30% - 30 stów = 3000zł
Wyglądałoby to tak:
50 w zabudowanym, prędkość zmierzona 65km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł
140 autostrada, prędkość zmierzona 182km/h = przekroczenie o 30% = 3000zł

Ograniczenie 30, prędkość zmierzona 35km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
Ograniczenie 110, prędkość zmierzona 126km/h = przekroczona o 15% = 1500zł
100% = 10000zł i o to byłoby nietrudno.
Oczywiście po uwzględnieniu tolerancji i błędu pomiaru na korzyść kierowcy.
Stawkę dla każdego % ustalałoby się corocznie, w zależności od statystyk wykroczeń, idzie lepiej, będzie taniej, idzie gorzej, będzie drożej i niekoniecznie 100zł za każdy 1%, moze być 197zł lub 1550zł za każdy 1% przekroczenia. Mnie stać, bo mandatów za prędkość nie otrzymuję. :diabelski_usmiech
Bardzo tendencyjnie prawda?
Wlazłoby takie coś?


słuszniej było by karać wyższymi (nawet procentowo wzrastającymi z każdym kolejnym) mandatem (kwotą) tych co mają na swoim koncie więcej wyczynów.
Zawsze może się zdarzyć nawet najostrożniejszemu kierowcy moment nieuwagi, jak sporadyczne to karać normalnie, kolekcjonerom mandatów sypać coraz wyższe i wyższe

Cyryl - 2019-10-31, 21:22

kolejnym problemem jest akcyjność naszej policji, mamy dzisiaj akcję znicz, za jakiś czas będzie związana z Bożym Narodzeniem, później mamy Wielkanoc, Boże Ciało, wyjazd potem powrót z wakacji itp.

w Niemczech BAG (odpowiednik naszego ITD) kontroluje rocznie 27% pojazdów ciężarowych i autobusów, u nas kontroli poddawanych jest zaledwie 6-7%.
i te kontrole nie są związane ze świętami, długimi weekendami, są przeprowadzane na co dzień i regularnie.

Ahmed - 2019-10-31, 21:26

Wylogowuję się z tematu , nic już tu nie napiszę , popierajcie nawet sto tysięcy mandatu i konfiskatę domu , tragiczny ten polski naród który tak daje się wciągnąć ..................
robba - 2019-11-02, 23:32

Socale napisał/a:
Miszczowie kierownicy, ciągle do Was nie dociera że nie każdy jest mistrzem kierownicy a ma takie same prawo poruszać się po drogach i robi to zgodnie z Prawem.
....

większość uważa że są mistrzami kierownicy, ale też jest wielu co uważają że
fizykę oszukać mogą i potrafią (bo jej nie znają, a to ździra jest...)
i tych boję się najbardziej

John Wayne - 2019-11-03, 04:48

Jadąc do Warszawy trzy krotnie jechałem przepisowo 30 km/godz to 30 ,40 km/godz.to 40,50 km/godz to 50 itd
To był prawdziwy horror,trąbiono na mnie,pukano się w czoło uważano że pewnie jestem pijany albo że uczę się jeździć albo że moje auto ma awarię,wszyscy mnie wyprzedzali i uśmiechali się z politowaniem.
Od tamtej próby prawidłowej szybkości na drodze z godnie ze znakami jeżdżę o 20 km/godz. więcej i mam spokój ale to robi nawyk permanentnego łamania przepisów i złego nawyku mimo ze społeczeństwo na drodze jest teraz przyjaźnie nastawione do mnie.

Bronek - 2019-11-03, 07:23

Cytat:
echałem przepisowo 30 km/godz to 30 ,40 km/godz.to 40,50 km/godz to 50 itd
To był prawdziwy horror,trąbiono na mnie,pukano się w czoł


:bigok Chyba znalałem na to radę? Może nie 100% ale....

Aby jechać przepisowo, trzeba kupić, 911, McLarena, Lambo...Gdyz tym podobnymi samochodami, można jeździć normalne i eolno . Nawet wypada. Inaczej, to wiocha.

A jak nie mamy siana, to założyć kapelusz, grube okulary, łeb przysunąć do szyby i mieć minę Stana Lorela, też wypada.

Ale nie wolno jechać wolno eletrykiem :!: Np T3 Performance Bo powiedzą ze bateria pada, lub sie zapalił a jeszcze nie widać
Lub
W TYM CELU NAJLEPIEJ JECHAĆ "ANGLIKIEM" z żoną
:roll:

zbyszekwoj - 2019-11-03, 09:37

Niemcy mówią ,że jak wolno jedzie lewym pasem , to facet w kapeluszu. :diabelski_usmiech
SlawekEwa - 2019-11-03, 09:51

zbyszekwoj napisał/a:
to facet w kapeluszu.

i polak :bajer ""król" lewego pasa

John Wayne - 2019-11-03, 13:30

Bronku masz rację nie widziałem jeszcze szybko jadącego Maserati,Lambo czy Ferarii to jest metoda ale ponieważ nie jestem Burmistrzem dzielnicy w Warszawie to ta metoda odpada a Pani z kierownicą super ten pomysł kupuje.
RadekNet - 2019-11-03, 13:39

Bronek napisał/a:

W TYM CELU NAJLEPIEJ JECHAĆ "ANGLIKIEM" z żoną
:roll:


Nas kiedyś obtrąbiono we francji na autostradzie, bo zobaczyli, że "kierowca" w naszym aucie w najlepsze bawi się telefonem ;)

robba - 2019-11-03, 23:18

RadekNet napisał/a:
....
Nas kiedyś obtrąbiono we francji na autostradzie, bo zobaczyli, że "kierowca" w naszym aucie w najlepsze bawi się telefonem ;)


to są skutki fabrycznych błędów i niedoróbek... :diabelski_usmiech

Pawcio - 2019-11-07, 19:37

RadekNet napisał/a:
Nas kiedyś obtrąbiono we francji na autostradzie, bo zobaczyli, że "kierowca" w naszym aucie w najlepsze bawi się telefonem


Niegdyś w Norwegi zatrzymaliśmy się na bramkach poboru opłat. Nasz syn odpiął się z pasów i wsadził głowę do szoferki. Taką zjebkę dostaliśmy od gościa z okienka że hej.. za to, że dzieciak nie jest zapięty. Myśleliśmy, że policję będzie wołał. Co kraj to obyczaj :lol:

amples - 2019-11-07, 20:12

Pawcio napisał/a:
Myśleliśmy, że policję będzie wołał.
Ciekawe co by zrobił gdyby zobaczył ze kierowca nie ma kierownicy jak u RadekaNet ,
albo tak jak poniżej w filmiku :haha:
Bronek napisał/a:



orys - 2019-11-07, 21:17

RadekNet napisał/a:
Bronek napisał/a:

W TYM CELU NAJLEPIEJ JECHAĆ "ANGLIKIEM" z żoną
:roll:


Nas kiedyś obtrąbiono we francji na autostradzie, bo zobaczyli, że "kierowca" w naszym aucie w najlepsze bawi się telefonem ;)


Ja kiedyś leciałem lewym pasem sprinterem w Niemczech w zimie po śniegu, ktoś mi zajechał drogę, nie wyhamowałbym więc odbiłem w prawo, wyprzedziłem jakiegoś jadącego środkowym pasem po poboczu i mnie zarzuciło i zacząłem się przed nim obracać w lewo. On mnie wyprzedził jak byłem obrócony o 180 stopni, auto jeszcze się obróciło o 90 stopni, ja od razu ruszyłem ponownie bo nie chciałem stać w poprzek autostrady, ale że w majtasach już brązowość była a w klacie stan przedzawałowy to zjechałem na najbliższy parking. Tam już stał ten którego "objechałem dookoło", przerażony, ale jak mnie zobaczyli to im ulżyło. Ponieważ siedziałem po prawej (sprinter szkockiej firmy) to im się wydawało że auto nie miało kierowcy i nie byli pewni, czy nie zwariowali :-)

Socale - 2019-11-10, 18:50

Socale napisał/a:

.
.
.
* Qrde, właśnie się dowiedziałem że mój qumpel nie żyje :(
Ponoć rozbił się na drzewie, pewno coś głupiego chwilę wcześniej zrobił :(
Nie znam szczegółów i nie wiem skąd czerpać wieści.

No wiec Kolega o którym cytowałem zapłacił najwyższą możliwą cenę za prędkość.
Nigdy nie pił, ale są hipotezy ze zwierze na drodze.
Auto niewiarygodnie rozbite, siła tak ogromna że ponoć urwało mu głowę.
Jasny gwint, znaliście go poniekąd z moich postów, to ten, doświadczony Kolega w montowaniu instalek LPG który „nadzorował” montaż moich zbiorników LPG we wszystkich moich kamperach.
W tym również ten ostatni jako VER3
:(

Ahmed - 2019-11-10, 19:03

Każdy tak by chciał , szybko i skutecznie , tylko pozazdrościć :bajer
Socale - 2019-11-10, 21:22

No... umrzeć szybko i bez cierpienia, rzeczowo rozumując chciałby tak kazdy i ja, ale nie wtedy kiedy się tego nie spodziewam.
To już drugi moj qmpel którego zabiła prędkość.
Qfa , ten pierwszy z wnętrznościami poza ciałem, jeszcze miał świadomość, wołał „kumplu ratuj”.
Zginął dzień przed oświadczynami, pokazywał pierścionek nam i orzekł, ze kończy jutro sezon i kończy z motorami. Skończył.
Pierścionka nie wręczył.
Tu wspominam mojego bliskiego kolegę Piotra Sadkowskiego, żeby nie było że blefuję.

amples - 2019-11-10, 21:57

Socale napisał/a:
którego zabiła prędkość.
A ty , o ile mnie pamieć nie myli , pisałeś że również preferujesz prędkość , :bajer
Socale - 2019-11-10, 22:14

amples napisał/a:
Socale napisał/a:
którego zabiła prędkość.
A ty , o ile mnie pamieć nie myli , pisałeś że również preferujesz prędkość , :bajer

Nie, to pomyłka w Twojej pamięci.
Preferuję rozsądek. Mam w sumie coś około 480KM ale nic nikomu nigdy nie udowadniam bo nie mam czym, bo i po co?

Bronek - 2019-11-10, 22:15

Kręcisz. :mrgreen: Ty rozsądnie kumpel nie, Oczywiscie to nie my to oni.. Ja :aniolek
A nuż się poszcześci ;)
Cytat:
No... umrzeć szybko i bez cierpienia, rzeczowo rozumując chciałby tak kazdy i ja, ale nie wtedy kiedy się tego nie spodziewam


Jeżdżąc szybko można się spodziewać. Czyli git pasuje :spoko

Socale - 2019-11-10, 22:19

Dlatego ja rozsądnie a nie szybko.
Zbieg postów Daruś, razem pisaliśmy.
Pozdrawiam dobranockowo bo jutro rano ruszam go home.

amples - 2019-11-10, 22:49

Socale napisał/a:
bo jutro rano ruszam go home.
Rozsądnie , czyli po twojemu - szybko :diabelski_usmiech
Taki patriota , nie świętuje razem ze swoimi , tylko rusza do wroga na saksy :haha:

SlawekEwa - 2019-11-10, 23:47

Socale napisał/a:
bo jutro rano ruszam go home.

amples napisał/a:
tylko rusza do wroga na saksy

kumasz :bajer

MILUŚ - 2019-11-11, 00:09

amples napisał/a:
.................
Taki patriota , nie świętuje razem ze swoimi , tylko rusza do wroga na saksy :haha:


Przecież on wraca w orbanowego kraju :chytry

amples - 2019-11-11, 01:25

A kto go tam wie gdzie się pląta ,
Zazwyczaj zawsze tłumaczył że rano rusza za Berlin (może na ) liczyć sznury polskich ciężarówek :wyszczerzony:

Socale - 2019-11-11, 21:42

amples napisał/a:
A kto go tam wie gdzie się pląta ,
Zazwyczaj zawsze tłumaczył że rano rusza za Berlin (może na ) liczyć sznury polskich ciężarówek :wyszczerzony:

No i mnie dopracowałeś.
Ok, przyznaję się że kłamię...
Od każdego tysiąca naliczonych ciężarówek PL mam 1900euro = średnio na dobę.
Za zagraniczne mam extra + 300euro za każdy tysiąc naliczonych. Moje wyniki muszą się pokrywać z innymi liczącymi więc praca wymaga skupienia i mieszczenia w tolerancji 1% = kto naliczy mniej poza tolerancję ten traci znaczące stawki i na okres niezgodny jest stawka godzinowa, 18eu/h.
Chcesz tak harować? :diabelski_usmiech

amples - 2019-11-12, 01:13

Socale napisał/a:
naliczonych ciężarówek PL mam 1900euro = średnio na dobę.

Odpowiedz masz TUTAJ :diabelski_usmiech

ZEUS - 2019-11-12, 08:05

amples napisał/a:
Socale napisał/a:
naliczonych ciężarówek PL mam 1900euro = średnio na dobę.

Odpowiedz masz TUTAJ :diabelski_usmiech

coś nie tak...

Socale - 2019-11-12, 20:55

amples napisał/a:
Socale napisał/a:
naliczonych ciężarówek PL mam 1900euro = średnio na dobę.

Odpowiedz masz TUTAJ :diabelski_usmiech

Hi hi.... i w to uwierzyłeś???

amples - 2019-11-12, 20:58

Nie ,
ale przejechałem się po twoich
a niektórzy pomyślą tak o tobie :haha:

Socale - 2019-11-12, 21:27

I gitarra gra.
Niech myślą co i jak chcą. Pozytywna konsternacja nie nastąpi na ekranie w który się patrzysz, raczej pod markizą, choćby z Tobą, Gryzaczkiem, BabaJagą, AhJarkiem czy z kimkolwiek.
:bigok :idea
Szanse tylko słabe bo ja dziki jestem, od zgiełku z dala, zloty są zbyt rzadko, a na urlopy każdy jedzie w swoją stronę. Ale... spotyka się ludzi.

Socale - 2019-11-12, 21:33

ZEUS napisał/a:

coś nie tak...

No pacz: Zeus ma srajfona co bzdury rozpoznaje i je blokuje :shock:

ZEUS - 2019-11-12, 22:23

Socale napisał/a:

No pacz: Zeus ma srajfona co bzdury rozpoznaje i je blokuje :shock:

utwierdziłeś mnie w trafnym wyborze...🤪


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group