Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Lodówka -awaria czy nie?

kolan - 2010-03-16, 14:38
Temat postu: Lodówka -awaria czy nie?
Mam pytanko, bo mimo poszukiwań na forum nie spotkałem się jeszcze z taką "awarią".Moja lodówka na 12v i 230v chodzi idealnie lecz jeśli pzełącze ją na gaz ,żeby mroziła muszę wypoziomować kampera,a nawet lekko podnieść stronę po której znajduje się chłodziarka.Ktoś może powiedzieć, że to jest normalne, ale w moim poprzednim kamperze miałem identycznę lodówkę i stawając nim jak mi się podobało zawsze na gazie chłodziła.Proszę o podpowiedź , co może być przyczyną takiego stanu rzeczy, bo zamierzam w tym roku udać się do Grecji ,a tam bez sprawnej lodówki na gaz nie da rady.
WINNICZKI - 2010-03-16, 20:11

Absorpcyjne lodówki "lubią" stać w poziomie.Wtedy są najskuteczniejsze.Moja jak kamper stoi krzywo to czasami nie zadziała.Myśle ,że jest to zależne od ilości amoniaku w układzie.
kolan - 2010-03-17, 18:40

A czy można uzupełnić amoniak w układzie , czy może jest to układ nierozbieralny.
Rockers - 2010-03-17, 20:05

a może już palnik się trochę zanieczyścił ?? i dlatego wymaga dokładniejszego wypoziomowania bo inaczej ma problem z palnikiem ( to tak tylko moje podejrzenia bo ja chyba mam to samo ) :-/
Najpierw chodziła super, potem trza było stanąć jak wyżej kolega pisze, teraz mimo że palnik chodzi to iskrownik cały czas pstryka, muszę zmniejszyć siłę chłodzenia wtedy przestaje i im bardziej się rozgrzewa tym bardziej podkręcam, wtedy iskrownik się nie załącza ale lodówka chłodzi już słabo.
Wymagane jest czyszczenie, w serwisie zaśpiewali 200 zł w zwyż, a że nie posiadam teraz takiej kasy bez przeznaczenia, zastanawiam się nad osobistym rękodziełem, biorąc pod uwagę opisy z innych postów :diabelski_usmiech

Rockers - 2010-03-17, 20:07

Co do uzupełniania amoniaku, to z tego co pamiętam gdzieś już pisali że to raczej nie możliwe :chacha2
WINNICZKI - 2010-03-17, 20:19

Jeżeli masz w okolicy browar,to poszukaj speca od chłodnictwa(pracownika) i porozmawiaj z nim na ten temat :bajer :bajer :spoko
roger - 2010-03-17, 21:11

Rockers napisał/a:
Co do uzupełniania amoniaku, to z tego co pamiętam gdzieś już pisali że to raczej nie możliwe :chacha2


Niemożliwe to jest tylko przywrócenie wzroku ślepej kiszce ....... drogi Rockersie ... ;)
Problem rozszczelnienia takiego układu w połączeniu z zasadą działania chłodziarki absorpcyjnej to pewne otrucie i to jest niebezpieczne ...... więc jeśli już to ma to zrobić fachowiec nie papraj .... a jak fachowiec to będzie wiedział jak koszty i znalezienie takiego to już inny temat ale kierunek Winniczka jest OK ....;)

Zaradek - 2010-03-17, 21:49

Rockers napisał/a:
Co do uzupełniania amoniaku, to z tego co pamiętam gdzieś już pisali że to raczej nie możliwe :chacha2


Podobno nie ma rzeczy niemożliwych a są jedynie nieopłacalne.

Jerzy - 2010-03-17, 22:12

Jeżeli:
kolan napisał/a:
lodówka na 12v i 230v chodzi idealnie

...to nie jest kwestia medium chłodzącego. Może to być sprawa płomienia na palniku - przejdź procedurę podaną tu: http://www.camperteam.pl/...p?p=29200#29200
a powinieneś znaleźć przyczynę.

- Powodzenia ;)

rysiol - 2010-03-17, 23:43

Jak byłby brak czynnika to tak samo źle działała by lodówka na 12 i 230. to na pewno kwestia gazu. było to już opisywane. Mam lodówkę na wierzch to jutro postaram się wrzucić ci fotkę jak wygląda instalacja gazowa lodówki.
kolan - 2010-03-18, 14:32

Dzięki , chętnie obejrze fotki zanim rozbiorę swoją.
rysiol - 2010-03-18, 21:27

Tak wygląda lodówka elektroluksa od tyłu gdy ściana z kampera jest zdemontowana. Pod blachą zaznaczoną strzałką mieści się palnik który musisz przeczyścić.
Rockers - 2010-03-18, 22:23

a czy pokaże gdzieś gdzie jest grzałka 12V ?? może nie będę musiał długo szukać :mrgreen:
Pisząc wcześniej że jest prawie nie możliwe napełnienie czynnika chłodzącego miałem właśnie na myśli jego toksyczność więc samemu jest to nie możliwe :chacha2

kolan - 2010-04-06, 19:18

Lodóweczka już wyjęta(pół godzinki pracy) , palnik przeczyszczony,ale mój znajomy od lodówek twierdzi,że lodówkę absorbcyjną trzeba raz na kilka lat odwrócić do góry nogami na chwilę,ponieważ amoniak potrfi się skrystalizować, a to spowoduje ponowne rozpuszczenie się kryształków.W czwartek będę składał więc poinformuję czy jest różnica.
kolan - 2010-04-08, 20:37

Różnicy niestety nie było,ale myślę,że chyba za mało jest czynnika chodzącego.Czy ktoś może wie czy można go dolać, bo proszę zobaczyć przy zbiorniczku jest zawór .Fotki poniżej.
kolan - 2010-04-09, 20:01

No i wyczytałem w necie, że trzeba lodówkę odwrócić do góry nogami, ale nie na chwilę jak ja to zrobiłem wcześniej tylko na 3 lub 4 godzini do tego trzeba solidnie opukać wszystkie rurki.Po takim zabiegu lodówkę uruchomiłem i chodzi idealnie bez potrzeby poziomowania.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group