Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam Nadwozia kempingowe i zabudowy - Czujniki poziomu płynów yosfer - 2010-09-14, 14:09 Temat postu: Czujniki poziomu płynów Witam, Mam mały problem z czujnikami poziomu cieczy w moim kampiórze. Tak się składa, że każdy z nich albo nie działa w ogóle, albo pokazuje błędne wskazania. Obejrzałem je sobie w miarę możliwości (na razie bez demontażu i bez pomiarów elektrycznych) i jakoś nie mam pomysłu na naprawę. Myślę, że rozwiązania mam dość typowe dla starszych kamperków (Burstner z '91), więc ewentualne porady przydadzą się nie tylko mi. Forum już przeszukałem pod tym kątem, ale żadne informacje jakoś nie pasowały do moich problemów. Po kolei: 1. Czujnik wody czystej. Czujnik działa chyba na zasadzie kontaktronu. W środku jest rurka z pływakiem. Od góry wychodzą dwa kabelki. Czujnik pokazuje mi złe wartości. Nawet, kiedy ręką przesunę pływak do samej góry, pokazuje mi się "0,7". W drugą stronę, mniej więcej od połowy zbiornika, pokazuje mi się "0,0". Trochę utrudnia mi to gospodarkę wodną. Macie jakieś pomysły, jak to naprawić? Na jakiej zasadzie działa "przekazywanie" poziomu wody? Magnesik coś tam zwiera, ale co dalej? Im wyżej pływak, tym wyższe napięcie na tych kabelkach? Czyli za niskie napięcie wyjściowe? Do wymiany jakiś kondensatorek, opornik? 2. Czujnik wody brudnej. Tu jest gorzej, bo czujnik nie działa w ogóle. Panel wyświetla cały czas "0,0". Miernik jest zbudowany, jak na zdjęciu, czyli w boczną ściankę zbiornika wkręcone coś (no, właśnie, na jakiej zasadzie to "coś" działa). Sześć kabelków schodzi się do malutkiej płytki drukowanej, na której są prawdopodobnie jakieś diody lub oporniki (z kształtu). Płytka z kabelkami jest hermetycznie oblana tworzywem, więc jest raczej nienaprawialna. Sygnał wyjściowy także wychodzi dwoma kabelkami. Z tego co udało mi się wyśledzić, kabelki wszędzie mają swoją ciągłość. Przy "czujnikach" wkręconych w zbiornik nie są jakoś specjalnie zaśniedziałe. Co mogę więc sprawdzić, żeby zdiagnozować ten układ? Zmierzyć prąd, napięcie? Ale w którym miejscu? Z elektroniką raczej nie jestem za pan brat, ale jakąś prostą diagnostykę mogę zrobić. Czy np. zwierając te dwa kabelki, którymi płynie sygnał od płytki drukowanej do wskaźnika, powinienem mieć stan "1,0"? 3. Czujnik poziomu nieczystości w WC. Wskaźnik mam taki. Zwykły, mechaniczny. Po drugiej stronie wskaźnika, od strony komory na kasetę, mam taką wajchę z okrągłym magnesikiem. Kaseta, to standardowy Thetford. Po włożeniu kasety do kampa, do miejsca zaznaczonego czerwonym kółkiem, przylega ta wajcha z magnesikiem. Połaczenie wajchy z kasetą jest bez żadnej mechaniki, ani tym bardziej elektryki. No i problem jest taki, że wskaźnik nie działa. Przez otwór kasety nie mogę dojrzeć, co znajduje się w miejscu, w którym - jak sądzę - powinien być jakiś pływak. Czy ktoś z Was rozkręcał już taką kasetę? Jak to jest tam rozwiązane? Jak sądzę, powinna być tam jakaś obrotowo zamocowana dźwignia z pływakiem po jednej i kawałkiem metalu po drugiej stronie, który wychlałaby ten magnesik od wskaźnika w lewo lub w prawo? A może mam po prostu kasetę niekompatybilną z tym magnesikiem? Na koniec jeszcze fotka panelu sterująco-wyświetlającego. Tam raczej nie ma się co zepsuć (jeśli chodzi o poziom wody czystej/brudnej). Może ktoś już miał podobne problemy, rozkręcał, szukał i może znalazł jakieś proste rozwiązanie bez wypruwania całej instalacji? yos OldPiernik - 2010-09-14, 14:42 Jeżeli chodzi o czystą wodę to trudno dojrzeć ile masz kabelków wychodzących ze zbiornika. Wskaźnik wody brudnej działa na zasadzie pomiaru oporności przez poszczególne punkty pomiarowe. Prawdopodobnie masz 4 stany (dolny punkt to punkt odniesienia). Możesz sprawdzić zwierając poszczególne punkty z elektrodą na samym dole - powinno coś się pokazać na wskaźniku. Czy skala wody szarej jest diodowa czy na jakimś innym panelu? Wskaźnik od kasety jest typowo mechaniczny - więc przeglądnij "mechanikę" wskaźnika. krynia i stan - 2010-09-16, 10:21 ad 1. trudno powiedzieć za mało informacji, a na fotce niewiele widać ad 2. wygląda to na czujnik kontaktowy, jest kilka śrub w obudowie na różnej wysokości, jedna (najczęściej dolna) stanowi zamknięcie obwodu, podczas zwiększania się poziomu wody w zbiorniku stopniowo zamykany jest obwód miedzy dolną i każdą kolejną wyżej a na panelu kontrolnym świeci się linijka z lampek ( LED najczęściej ) pokazujących pozom. Miałem tez z tym problem, okazało się iż padła jedna żyła w w kabelki i to ta odniesienia czyli wspólna dla pozostałych i nic nie świeciło, wymieniłem kabel i ok. ad 3. też mi nie pokazuje i chętnie się dowiem jak to konserwować, a na razie nie chce mi się tego tykać bo sprawa śmierdząca jedrek49 - 2010-11-17, 16:38 witam Mam podobny problem z wskaznikiem poziomu wody czystej ,wskaznik w energobloku wskazuje caly czas brak wody ,i wyjalem ten czujnik i okazalo sie ze jest juz uszkodzony po 15 latach u mnie jest taki bagnecik szer 18mm dl 280mm z wykonanymi 5cioma obwodami drukowanymi konczacymi sie na roznej wysokosci i zasilane 5 przewodami z szybko zlaczka i wlasnie te nadrukowane przewody miedziane juz ulegly zestarzeniu i nie dzialaja , Moze ktos wie gdzie takie mozna kupic /taka sonde poziomu wody czystej .lub ktos ma zbyteczna taka sade ,chetnie kupie Pozdrawiam jedrek49 lepciak - 2010-11-17, 16:56 jedrek49 Cytat: te nadrukowane przewody miedziane juz ulegly zestarzeniu i nie dzialaja , Nadrukowane przewody można wykonać ponownie przez wytrawienie płytki izolacyjnej (najczęściej tekstolitowej) z naklejoną folią miedzianą. Płytkę dobierzesz w sklepie sprzedającym artykuły elektroniczne, odczynnik do wytrawienia również. jedrek49 - 2010-11-17, 18:49 witam serdecznie Lepciak dziekuje serdecznie za rade nie jestem biegly w tych sprawach ale zainteresuje sie twa propozycja wykonania takiej plytki,Le jest techniczna sprawa wykonania Te przewody miedziane sa jeszcze pokryte takia zielona przezroczysta farba ,czym pokryc te wytrawione i niewytrawione przewody jeszcze raz dzieki pozdrawiam krynia i stan - 2010-11-17, 20:23 Nie zapominajcie że to ciągle siedzi w zbiorniku gdzie woda raz jest raz nie, a jak jest to w czasie jazdy bełta się i miesza z powietrzem, dla czystej miedzi nie są to dobre warunki, myślę że w orginale ten nadruk na tekstolicie zabezpieczony był jakimś metalem szlachetnym (oczywiście w części nie izolowanej lakierem) Zrób fotkę elementowi i wstaw, to może coś razem wymyślimy. Hercer - 2010-11-17, 21:56 Witaj miałem podobny problem z czujnikiem wody brudnej ale i z ładowniem akumulatorów w czasie jazdy po wymontowaniu płytki z energobloku stwierdziłem luzy na 9-pinowj wtyczce (zimy lut) przejechałem lutownicą po płytce (delikatnie jak z kobietką ) i wiesz co - ładownie 100% , - wskazania zbiorników 100% poprawności działania jak 0 to 0 itd pozdrowionka dla Janusza - on mi to podpowiedział lepciak - 2010-11-18, 05:56 jedrek49 Cytat: Te przewody miedziane sa jeszcze pokryte takia zielona przezroczysta farba Zielona przeźroczysta farba to najprawdopodobniej śniedź - jest odporna na wodę więc o nią nie musisz się martwić. Fotka bagnetu by się przydała i wtedy powiem co i jak dalej zrobić albo sam zrobię. krynia i stan - 2010-11-18, 07:23 lepciak napisał/a: Zielona przeźroczysta farba to najprawdopodobniej śniedź Zielone i przezroczyste to na pewno nie śniedź Może lepiej nie dochodzić co to jest gino - 2010-11-18, 07:28 myslisz ze jak ogladał kabelki to...byl przeziebiony lepciak - 2010-11-18, 15:54 krynia i stan Cytat: Zielone i przezroczyste to na pewno nie śniedź Stawiam na śniedź ale obojętnie co to będzie to postaramy się naprawić lub wymienić a w każdym razie uruchomić maszakow - 2010-11-18, 20:42 lepciak napisał/a: jedrek49 Cytat: Te przewody miedziane sa jeszcze pokryte takia zielona przezroczysta farba Zielona przeźroczysta farba to najprawdopodobniej śniedź - jest odporna na wodę więc o nią nie musisz się martwić. Fotka bagnetu by się przydała i wtedy powiem co i jak dalej zrobić albo sam zrobię. to nie śniedź Fachwo to się nazywa soldermaska. supercienka i wytrzymała warstwa lakieru izolującego który zabezpiecza płytkę przed zwarciami ścieżek - zalaniem cyną itp. Jak płytka pracuje w ciężkich warunkach to dodatkowo może być zalana jeszcze specjalną warswą lakieru któy tworzy trwałą powłokę zabezpieczającą przed woda i zwarcialmi - to się nazywa z obcego "conformal coating". Jakby co to mam dostęp do takich lakieró jJędrek - płytki można zrobić samemu - trochę to niebezpieczne (kwasy) ale możliwe do wykonania. Można też zlecić ich wykonanie albo na allegro takim półprofesjonalistom -koszt minimalny płaci się za trawienie od decymetra kw. moźna toeż zlecić fachowcom przy czym jej wyprodukowanie mbędzie znacznie bardziej kosztowne od jej kosztu więc jak są dobrzy to ci powiedzą że się za chiny ludowe nie opłaca. ALbo więc kupujesz laminat ( lepciak - textolit już nie istnieje - teraz to są laminaty poliestrowo epoxydowe) w sklepie elektronicznym i sam rzeźbisz albo przysyłasz fotki i wymiary - i rzeźbią ci koledzy. Lepciak robi ja lakieruję (tak się składa że mamy blisko do siebie) tolo61 - 2010-11-20, 20:39 Ale Stanowi chodziło o inną " ZIELEŃ " donald - 2010-11-20, 20:47 a o jaką?? może o tę.... http://pawellukaszewicz.c...index.php?id=33 Świstak - 2010-11-21, 11:24 Przyślij mi starą na wzór - zrobię nową. Styki i pola będa pocynowane, reszta zabezpieczona lakierem choć nie zielonym... jedrek49 - 2010-11-21, 11:43 witam serdecznie Swistak- nie wiem czy to do mnie pisales ,ze zrobisz mi taki bagnecik ,ale jak by bylo do mnie to bardzo bym sier ucieszyl w zalaczeniu przesylam zdjecie Świstak - 2010-11-21, 12:03 Do Ciebie. Przysyłaj, wytrawimy nową. Nawet dwie, będziesz miał na zapas.... jedrek49 - 2010-11-21, 12:24 witam Dziekuje slicznie za rozmowe w prawie tego czujnika ,w poniedzialek wysylam dziekuje i zycze milej pieknej niedzieli Jedrek49 maszakow - 2010-11-21, 20:00 Lepciak ... fuche nam sprzątneli sprzed nosa.. Świstak - 2010-11-21, 23:08 Aaaa.... Bo się nie mogliście zdecydować..... lepciak - 2010-11-22, 05:51 maszakow Cytat: Lepciak ... fuche nam sprzątneli sprzed nosa. Ja na brak pracy nie narzekam. Cały czas dopracowuję kampera StasiaiJoli więc z przyjemnością z bezrobotnym Świstakiem zajęciami się podzielę. Świstak - 2010-11-22, 09:07 Złośliwa bestia.... jedrek49 - 2010-11-22, 10:33 witam serdecznie Zapytalem cale grono CT o czujnik poziomu wody,,dostalem odpowiedzi bez propozycji ,tylko Swistak zaproponowal mi pomoc w postaci wykonania i za to mu wielkie dzieki ,a tego nigdy nie robilem,moze jestem dobry w stolarce ,budowaniu z drewna ,ale nie w elektronice i takich czujnikach ,niech to robia fachowcy Pozdrowienia dla Lepciaka i Maszakowa oraz serdeczne dal Swistaka , Dzis wyslalem czujnik stary jestem juz wiekowy i wiele nie kumam hahhahah takie zycie teraz szukam pomocy w odbiurze internetu za granica przez mojego laptopa /WiFi/ prosze o rady i sugestie chcialbym wzmocnic wewnetrzna antenke w laptopie dziekuje Jedrek 49 z Sanoka maszakow - 2010-11-22, 23:52 Spoko. Świstak zrobi ci linijke z dokładnością do litra przystosowaną od razu do współpracy z jego energoblokiem. Ja chciałem już rzucać pływakowy ale jak doczytałem opis i fotki to nie było już sensu. mam parę takich czujników "binarnych" na kontaktrony, z magnesem w pływaku - ale to zupełnie coś innego niż twoja sonda. jedrek49 - 2010-11-23, 08:55 Witam Moj energoblok dziala dobrze ,uszkodzeniu ulegl wlasnie czujnik zanurzony w zbiorniku wody czystej,rozpuscily sie styki na tej linijce Ja wierze ,ze Swistak zrobi mi taka czujke jaka mu wyslalem Dziekuje slicznie za zainteresowanie tym problemem Na pewno te problemy ma wielu camperowiczow posiadajacych starsze camperki Ja mam Fendta z 94 roku Pozdrawiam Jedrek49 Świstak - 2010-11-26, 18:04 Płytka już się robi. Po namyśle - zrezygnowałem z pomysłu cynowania styków. Oczywiście pola będą pogrubione, ale prawdopodobnie zastosuję styki srebrzone. Te powinny przeżyć kamper kilka razy. Anrzeju, mam pytanie dotyczące czujnika wody brudnej - mógłbyś zamieścić zdjęcie? lepciak - 2010-11-26, 19:08 Świstak Cytat: ale prawdopodobnie zastosuję styki srebrzone. Te powinny przeżyć kamper kilka razy. Jeżeli się zdecydujesz to z niekłamaną radością podrzucę również swoje styki do posrebrzenia. Niech mnie przeżyją. Świstak - 2010-11-26, 20:22 Pierwotnie myślałem o zamontowaniu styków z przekaźników, ale widzę że chyba będzie trzeba przypomnieć sobie "Galwanotechnikę domową". Przez tą książkę podpaliłem w domu dywan i firanki, a miałem może z 10 lat. Kiedy indziej chciałem ojcu zrobić przyjemność i pokryć piękną zielenią ozdobne miedziane elementy. Ale mi wtedy wpiernczył i kazał to czyścić tą zieleń. Nie pamiętam już przebiegu procesu, ale pamiętam że potrzebny był dwutlenek węgla który najłatwiej uzyskać ze zmieszania kredy tablicowej i octu. Kredę nabyłem drogą nielegalną zaś octu poszedł cały zapas przeznaczony na ogórki (chyba z pół wiadra), więc i od mamy mi się oberwało..... To były czasy... Teraz jest internet, związki srebra w dowolnej postaci na allegro, nie trzeba ich wydobywać z filmów "FOTO 64" tracąc przy tym linii papilarnych... lepciak - 2010-11-27, 06:49 Świstak Cytat: trzeba przypomnieć sobie "Galwanotechnikę domową" Inne reakcje chemiczne na podstawie tej książki ale przeprowadzane w skrótowej formie: Plucie do puszki po landrynkach wypełnionej karbidem, zamknięcie jej i czekanie za rogiem na wybuch. Karbid ze stoczniowej acetylenowni. Oblanie pirytu "wypożyczonego" ze szkolnego gabinetu chemii kwasem siarkowym w pudełku po paście do butów i podrzucenie go do nielubianego sklepu nabiałowego pod ladę chłodniczą. Następnie pytało się o świeże jaja a zawiesisty zapach siarkowodoru wystarczał za odpowiedź i wypędzał potencjalnych klientów ze sklepu przynajmniej na godzinę. Książki już nie mam ale kawały jak sobie przypomnę to dopiszę. jedrek49 - 2010-11-27, 07:54 Temat postu: czujnik Swistak-ja mam taki czujnik jak na poczatku tego tematu na stronie pierwszej zdjecie Nr 2,sa to dlugie srubki wchodzace do zbiornika brudnej wody ,do nich dochodza przewody ,tak samo jak na tym zdjeciu,jak trzeba bedzie to wejde pod samochod i wykrece, jedrek49 Świstak - 2010-11-27, 08:28 Najpierw musimy ustalić co nawaliło. Weź kawałek przewodu i jakiegoś pomocnika. Zwieraj najniższą śrubę kolejno z coraz wyższymi. Jeśli wskazania będą się zmieniać - będzie trzeba przyjrzeć się samym śrubom. Jeśli jednak na wskaźniku wciąż będzie 0 - do poprawki będzie elektronika kub przewody między śrubami a elektroniką. jedrek49 - 2010-11-27, 15:26 Swistak Tak zrobie tylko w poniedzialek ,bo musze wyjechac zamochodem z zadaszenia i podniesc go by wejsc pod samochod Pozdrawiam i zycze milej soboty i niedzieli ,U nas w Sanoku sypie od rana jedrek49 Świstak - 2010-11-27, 23:27 U nas niestety też. Nie wiem jak założę skrzynie do Milki gdy wreszcie dojedzie..... W tej chwili -6 i coraz zimniej. Świstak - 2010-11-30, 00:12 Płytka wytrawiona. Trzeba było skonstruować specjalną kuwetę która zmieści tak długi element, ale na szczęście była pod ręką plastkiowa butelka. Mam nadzieję przed wyjazdem osadzić i zabezpieczyć nową płytkę, zapakować w kopertę i wysłać. Miałem już dziś wyjeżdżać na północ, ale pogoda pokrzyżowała mi plany.... jedrek49 - 2010-11-30, 10:19 Witam Swistak czy ty kiedys odpoczywasz? ,ciagle cos robisz , podziwiam Pozdrawiam serdecznie jedrek49 kimtop - 2010-11-30, 15:10 jedrek49 napisał/a: Swistak czy ty kiedys odpoczywasz? Odpoczywał tyle lat, teraz haruje na okrągło Skorpion - 2010-11-30, 15:14 Swistak odpoczywa gdy pracuje ciezko i tworczo Świstak - 2010-12-04, 00:26 Przepraszam że tyle to trwało, ale miałem trudny okres - straciłem ponad tydzień czekając że ktoś dotrzyma danego słowa i przyjedzie się spotkać. Przez to ja wyszedłem na idiotę, ale tak to już jest gdy uważa się że słowo to słowo.... Zboczenie zawodowe. Jutro pakuję czujnik i postaram się wysłać przed południem. Jeden czujnik jest kompletny i sprawny, oprócz tego wysyłam również zapasową płytkę (również z wzmocnionymi polami) zabezpieczoną przed działaniem wody. Z moich planów srebrzenia styków niewiele wyszło (brak odpowiednich odczynników w okolicy) dlatego znacznie pogrubiłem styki i zatopiłem srebrzankę. Sądzę że chociaż te 50 lat wytrzyma. Gdyby za kilka lat pojawiły się jakieś problemy - przeczyść pola stykowe drobnym papierem ściernym. Jest co ścierać - przewodnika grubo ponad milimetr..... Jeśli jednak zetrzesz wszystko - wyskub silikon, wymień płytkę na nową, dolutuj przewody zalej mocowanie silikonem i od nowa..... jedrek49 - 2010-12-04, 09:14 witam Bardzo dziekuje za to co robisz ,ze bede mial ten czujnik ,a co do terminu to teraz wcale nie spieszy sie nam ,nas dosc zasypalo ,mieszkamy na wsi podsanockiej dosc daleko od glownej drogi dokladnie nas czesto zasypuje i trudno bylo by wyjechac z domu camperkiem ,na dodatek mieszkamy pod duza gora i wjazd do nas jest dosc stromy Pozdrawiamy i czekamy na przesylke DZIEKI SLICZNE Jedrek49 Świstak - 2010-12-04, 13:58 Przesyłka wysłana. jedrek49 - 2010-12-04, 16:25 Dzieki serdeczne ,czekam i mysle ,ze w poniedzialek przyjdzie i natychmiast dam znac Dzieki jedrek49 jedrek49 - 2010-12-11, 08:35 Witaj Swistak ,do dnia dzisiejszego nie dostalem przesylki Pozdrawiam Jedrek49 jedrek49 - 2010-12-13, 15:32 witam serdecznie dziekuje slicznie Swistakowi za wykonanie czujnika do poziomu czystej wody ,otrzymalem przesylke w poniedzialek tzn 13tego jkest to wykonane super naprawde super i bardzo bardzo mu dziekuje nie wiem czym sie zrewanzuje ale mysle ze jak sie spotkamy to zalatwimy te sprawe jedrek49 Świstak - 2010-12-13, 22:33 i będzie OK. Cieszę się że się podoba. Polecam się na przyszłość! bmalu - 2012-05-16, 18:07 Temat postu: poziomowskaz typy U - rurka Witam Aby pozbawić się kłopotów z elektroniką polecam zastosowanie wodowskazu do wody czystej typu połączona U i PI rurka. Zastosowanie samej rurki wymagałoby podłączenia u dołu zbiornika co nie jest pewne z uwagi na możliwość rozszczelnienia. Jedyny problem to po pierwszym napełnieniu polega na zassaniu powietrza z rurki w miejscu poza pojemnikiem na zbiornik. U mnie działa bez problemów. W załączniku zdjęcia i schemat połączenia. Powodzenia dziwaczek - 2012-05-16, 18:55 bmalu napisał/a: Aby pozbawić się kłopotów z elektroniką polecam zastosowanie wodowskazu do wody czystej typu połączona U i PI rurka. Jaka prosta i tania idea. Lubię takie rozwiązania. Yekater - 2012-05-17, 09:49 Dla lubiących majsterkować, 2 wersje z magnesem i kontaktronami. Skorpion - 2012-05-17, 10:07 W zbiorniku w moim skorpionku jest to zupelnie prosta konstrukcja jak cep 3 sztuki opornikow polaczonych szeregowo w plastyczanej rurce z 3 otworami i polaczenie pradowe. Zdjecia wstawie po powrocie do domu by to blizej uzmyslowic kolegom.W zaleznosci od poziomu wody w zbiorniku zapalaja sie 3 diody poziomu na panelu sterowania. Wstawilem obiecane zdjecia. Świstak - 2012-05-18, 23:32 Zmajstrowałem parę czujników pojemnościowych i ponoć sprawują się bardzo dobrze.. Opis tutaj: http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11483 Rozważam jeszcze opcję zrobienia uproszczonej wersji z diodami lub wskaźnikiem wychyłowym..... Procesor ten sam, ale odrobinę zmodyfikowany program..... Ciekawe czy byłoby zainteresowanie? henbot - 2014-10-29, 17:11 mithubithi l300 Kutno

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group