| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Łóżko ścienne
bbart - 2011-01-08, 13:49 Temat postu: Łóżko ścienne Witam. Zastanawiam się nad przerobieniem łóżka tzw. francuskiego na łóżko składane w ścianę. Pozwoli uzyskać dodatkową powierzchnię do zabawy dla dzieci. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Wstępnie: rozkładane ręcznie (wspomaganie siłownikami) lub elektrycznie (części od foteli samochodowych). Po złożeniu sofa do siedzenia ze zbiornika na wodę (oryginalnie pod łóżkiem, lecz dużo mniejszy niż samo łoże), stolik na ścianie- dnie łóżka który chowa się po rozłożeniu łoża pod nim, bez ściągania rzeczy z blatu. Mam teraz nad łóżkiem szafki wiszące. Chciałbym je przyczepić do ściany-łóżka by wędrowały spod sufitu na podłogę. Nie wiem, czy ciężar pozwoli; czy silniki od oparć samochodowych "dadzą radę"?
Może ktoś konstruował coś takiego, niekoniecznie w kamperze i podpowie cokolwiek?
martini44 - 2011-01-08, 16:14
ja mam łóżko w tylnym górnym prawym rogu ale wyjmowane i składane ręcznie, podparte na tylnej i bocznej scianie a z przodu specjalna noga, szafek w tym miejscu niemam za to mam dodatkowe okno..... obecnie nie mam go w kamperku bo jest niepotrzebne.....
bbart - 2011-01-09, 14:54
Sprytne, ale musisz targać się z płytą, gdzieś chować, coś musisz...Bym chciał, żeby samo, elektrycznie, nie, że choć, bo dzieci, a tu piwo, a one już wykąpane i jak tak mamy, że ty piwo a ja wszystko, to ja dziękuję i lepiej było wtedy, jak było, a nie, że zrobisz, że niby lepiej miało być a nie jest i znowu ja muszę się targać, kobieta, matka , ze wszystkim, a ty piwo tylko, które, tak swoją drogą , wysypuje się z lodówki i miejsca na ser dla dzieci nie ma... To tyle. Bęc , po wypoczynku.
wbobowski - 2011-01-09, 15:16
Jak dla mnie to strasznie komplikujesz całą konstrukcję. Zrozumialem, że chcesz wiecej miejsca dla dzieci. Ale chyba nie w czasie jazdy? A dzieci i tak najlepiej baraszkują na zewnątrz a nie wewnątrz, i to niezależnie od pogody. Bo jak wiesz zapewne, dzieci dzielą się na te czyste i te szczęśliwe.
Ale oczywiście zrobisz jak uważasz i życzę Ci sukcesów
bbart - 2011-01-09, 15:23
Otóż właśnie się zastanawiam i dopytuję. Na decyzję mam jeszcze czas do wiosny. Nie chciałbym czegoś popsuć. Ale chętnie podejrzę rozwiązania kolegów. Koleżanek (w końcu chodzi o łóżko)!
martini44 - 2011-01-09, 15:27
płyta składa się w pół po długości, po złożeniu przylega do sciany bocznej, posiada siatkę aby dzieciaki nie spadły, cała operacja składania i rozkładnia zajmuje pare sekund.....
czekam co wymyślisz z tą wygodną elektryką może też mi się spodoba....
aaa noga z łóżka chowa się do szafy jest tam specjalny uchwyt aby nie dyndoliło podczas jazdy jak łóżko złożone na ścianie.....
Camper Diem - 2011-01-09, 15:28
pomysł bbarta wydaje mi się bardzo karkołomny, ale rozumiem jego upór. od zawsze staraliśmy się mieć odpowiednio dużo miejsca w przyczepie, teraz w kamperze dla dzieci co jest ważne kiedy pogoda nie pozwala na zabawę na zewnątrz. my całe szczęście planowaliśmy to przed zakupem więc nie mieliśmy dylematów w stylu bbarta...
trudno mi się zgodzić w pełni ze słowami Włodka o dzieciach, które niezależnie od pogody najlepiej bawią się na zewnątrz. niestety Włodek generalizuje, bo nasze są szczęśliwe, a często bywają czyste
wbobowski - 2011-01-09, 15:30
| affa napisał/a: | | bo nasze są szczęśliwe, a często bywają czyste |
Przecież żartowałem...
ten podział nie ja wymyśliłem
Camper Diem - 2011-01-09, 15:32
Włodek, ulżyło mi, bo się zaczynałem martwić czy nie unieszczęśliwiam dzieci
bbart, możesz załączyć zdjęcie tego co masz w tej chwili w kampie?
Dziabong - 2011-01-09, 15:35
Jak rosną dzieci to coraz chętniej siedzą w aucie i miejsce się przyda.
bbart - 2011-01-09, 15:58
Teraz mamy typową, dla amerykańskiego kampera, sypialnię z wielkim łożem na środku. Chciałbym dodatkowy pokój typowo dla dzieci (trzy dziewczyny, więc miejsca nigdy za wiele). Zdjęcia to ciężki temat dla mnie, ale spróbuję. Po wpisaniu w google hasła "wall bed" widziałem ciekawe rozwiązania , typowo amerykańskie, praktyczne. Poza tym w bardzo nowych, cholernie luksusowych kamperach amerykańskich widziałem takie rozwiązanie. Na zdjęciach tylko, niestety. Oryginalny, domowy system do rozkładania kosztuje 300 usd, a to niefajnie...poza tym domowy, nie ma gwarancji, że do kampa się nada. Liczę na polską myśl techniczną. Jeśli takowa nie nadążyła jeszcze w tym temacie, jeśli podejmę decyzję, wymyślę sam. A co! Poza tym nie ma co robić zimą...
bbart - 2011-01-09, 16:02
A co do dzieci, to wspominając Pajęczno faktycznie można powiedzieć, że poziom szczęścia dzieci zależy od ilości błocka na nich. U nas tak...
martini44 - 2011-01-09, 16:10
| bbart napisał/a: | | "wall bed" widziałem ciekawe rozwiązania |
ciekawe ciekawe.....
maszakow - 2011-01-12, 00:14
bbart, POmysł brzmi karkołomnie dopóki tego nie obfotografujesz lub nie narysujesz wizji i nie przeniesiesz na forum. Przeczytaj instrukcje wklejania zdjęć, to naprawde nie jest super filozofia.
w ostateczności zapodaj linki do "stanu pożądanego"
Stolik w dnie łózka to prosta sprawa - kwestia tylko wielkości.
Nie wiem jak jest mocowane łóżko. i jak ma byc podnoszone, czy tylko obrót o 90st wystarczy czy jeszcze ma być obrót z przesunięciem ...
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=5873
w moim temacie masz próbkę łóżka podnoszonego obrotowo do ściany - to jest bodajże 8my post (2 fotki: łóżko stoi - łóżko leży) taki efekt chcesz uzyskać ?
Ale szafki jeżdżące w pionie to chyba nawet i Słodowego by pokonały... IMHO powinny zostać u góry więcej miejsca przecież chciałeś mieć na dole.
bbart - 2011-01-12, 14:28
Stan pożądany to to może nie jest, bo to inna, "kosmiczna" bajka, ale na tych zdjęciach:
http://www.camperteam.pl/...er=asc&start=60
Stanek pokazał lalkę, która ma takie rozwiązanie. W sypialni, jak się przyjrzeć, ściana z tv to rozkładane łóżko. Swoje, bidne zdjęcia postaram się wkleić. już mam je w telefonie. Teraz muszę znaleźć jakiś kabel, chyba...
Szafki nie miałyby jeździć góra-dół. One byłyby przyczepione do dna łóżka i po łuku wędrowałyby razem z nim. Dla tego, że gdyby zostały na ścianie, mało byłoby miejsca na łóżko, muszę mieć w pionie wolne miejsce na dno łóżka.
Ciężko wytłumaczyć, postaram się zamieścić jakieś szkice.
maszakow - 2011-01-12, 22:35
lol.. toć to motorhome konkurencja milki :P Stanek ma braki jeśli chodzi o przegląd forum
Proste łóżko podnieść i opuścić ręcznie w ten sposób - do zrobienia. Jak spojrzałeś na mój post to w dość prymitywny sposób udowodniłem że można . Kwestia tylko wielkości, masy oraz ładnego kulturalnego podparcia.
Opuszczanie elektryczne raczej bym odpuścił - to bajer. Można dobrac odpowiedni silnik z przekładnią - sam gdzieś w piwnicy mam taki 12V co pracował w wózku z udźwigiem 80kg . Pytanie czy komuś po rozłożeniu będzie przeszkadzać stalowa linka, idąca od ściany do ramy łóżka po skosie - a raczej będzie przeszkadzała dlatego taki bajer bym sobie odpuścił. można pomyśłeć nad doczepieniem gdzieś sprężyn gazowych nieco amortyzujących wagę ale .. no właśnie - do przemyślenia jak i gdzie.
ALE szafki w takim układzie ... to eliminuje podnoszenie ręczne. Szafki musiałyby był osadzone na jakimś zawiasie - i jak to się brzydko mówi w budowlance "jebitnym" zawiasie kóry musiałby wytrzymać ciężar samej szafki oraz tego co w niej będzie. Zawias zapewni im to że będą mniej więcej zawsze w pionie. Kawał pręta chodzący w zawiniętej blasze ... od biedy coś takiego jak duże rygle do wrót stodoły albo bardzo dużych furtek.
" Ferb! wiem co będziemy dzisiaj robić"....
1. Jak duże łóżko ?
2. Na jakiej wysokości ma być gdy jest rozłożone (wysokość od stelaża do podłogi ? )
zibi - 2011-01-12, 22:56
Przejrzyj mobile.de po kątem Euramobilki 585 dss - ma łóżko opuszczane z szafkami
bbart - 2011-01-18, 20:52
Przeglądałem mobile.de. Eura mobil nie podpowiada mi niestety rozwiązania. Co do fotek, już przebrnąłem instrukcję; teraz dowiedziałem się, że muszę nauczyć się je "zmniejszać". A już udało mi się przerzucić je z telefonu na laptop.
bbart - 2011-02-01, 20:20
I zobaczymy...
bbart - 2011-02-01, 20:21
Udało się!
bbart - 2011-02-01, 20:28
I następne zdjęcia. Tak wygląda łóżko, myślę o zmianach. Jeszcze dumam, czy warto. Czy nie przekombinuję...
bbart - 2011-02-01, 20:30
A jak dodać kilka jednocześnie?
bbart - 2011-02-01, 20:34
Ostatnie.
martini44 - 2011-03-05, 21:33
a tak wygląda moje po zamontowaniu, nie jest to łoże jak Twoje ale dzieci się wyśpią.... za zdjęcia przepraszam bo z telefonu....
Rockers - 2011-03-05, 22:02
A gdzie ta deska łózkowa jest w trakcie nie użytkowania łózeczka ??
martini44 - 2011-03-06, 08:52
deska składa się wzdłuż razem z materacem i zamyka się na ścianę boczną tworząc szafkę (tak jak w każdym innym kamperku), noga chowa się do szafy i ma specjalne uchwyty....
Rockers - 2011-03-06, 09:53
czyli obecnie po złożeniu zasłania to małe górne okienko ??
martini44 - 2011-03-06, 10:00
no dokładnie zasłania małe okienko.... dlatego też jak nie używam tego łóżka to go całkiem demontuje i wstawiam do garażu, jest wtedy więcej światła w tylnej części i przestronniej.....
bbart - 2011-03-06, 12:31
Bardzo dobre rozwiązanie. A ja nie wiem: robić składane i zyskać miejsce do zabawy dla dzieci, czy też niech bawią się na łóżku a wolne miejsce pod nim wykorzystać na dodatkowe zbiorniki wody (jakieś 200 litrów dodatkowo). Oto dylemat.....
martini44 - 2011-03-06, 13:31
bbart, ja bym zaadoptował na komórkę na graty od dzieci..... narazie kupiłem taką torbe z fiammy co montuje sie na bagażnik rowerowy.....
Łysy - 2011-03-06, 14:39
Sebek jak masz mało miejsca zawsze możesz dorobić wodogłowie[znam takiego co ci przerobi]
bbart - 2011-03-07, 15:29
Z tym miejscem jak ze wszystkim. Ile człowiek by nie miał i tak za mało. Jedyne, co mnie pociesza to to, że inni mają mniej. Bo nie chodzi o to by mieć więcej, lecz by inni nie mieli....
Spójrz, Łysy, na you tube . Hasło: neonówka cwaniak
.http://www.youtube.com/watch?v=PPLM3KrP6CI
A tak poważnie, Martini, masz rację, gratów masa. Mam (znowu!) tyle bagażników, że nie brakuje. Może ta woda, jednak...
Chyba,że składane łóżko....
Ale , biorąc pod uwagę ogólne lenistwo, z wodą raczej mniej roboty.
bbart - 2011-03-11, 10:34
Radio mówiło, że benzyna będzie niebawem po sześć. To się już nic nie chce .......
bbart - 2013-01-10, 18:26
A jednak. Tnę , wywalam, rozkręcam. Już zacząłem. Łoże wywalone. Będzie inaczej. Nie ścienne lecz inaczej. Trzeba było chwilę zastanowienia (dwa lata), ale JUŻ wiem.
Jak zrobię to sfotografuję.
Temat zreinkarnowany....
sator - 2013-01-10, 19:07
a może tak jak na filmach z USA? stawiane do pionu.
maszakow - 2013-01-10, 20:41
heh ... ja tak miałem przez krótki czas
bbart - 2013-01-11, 08:29
Właśnie to stawianie do pionu brałem pod uwagę na początku. Teraz będzie rozkładana sofa. Pozwoli na uzyskanie miejsca w dzień
silny - 2013-01-11, 10:26
ja tu u kol. Myszakowa widze niezle ocieplony sufit
sator - 2013-01-11, 10:59
bardziej coś takiego:
http://www.google.pl/imgr...29,r:3,s:0,i:90
bbart - 2013-01-11, 17:12
Brawo Jasiu. Właśnie coś takiego chciałem mieć, lecz, ze względu na ......., się nie da.
Będzie prościej, może i przyjemniej, bo na złożonej sofie można posiedzieć. Na składane ścienne trzeba mieć miejsce pod sufit, a tam szafki. Musiałyby jeździć z łóżkiem- znowu ciężar. Ręcznie rozkładać musiałbym tylko ja. Musiałoby być elektryczne; jak nie, to byłoby wiecznie:"ty sobie tu siedzisz i piwkujesz a JA MUSZĘ sobie SAMA radzić z tym TWOIM łóżkiem, żeby TWOJE dzieci, co to o nich zapomniałeś, mogły położyć się spać."
Postaram się wkleić fotki z placu boju. Narozwalałem, nie mam czasu kończyć.
maszakow - 2013-01-12, 01:41
| majsterek napisał/a: | ja tu u kol. Myszakowa widze niezle ocieplony sufit |
Mysza to Popiela zjadła... mam lepiej zaizolowany sufit niż ty slajdy
Zdjęcia pochodzą sprzed 3 lat.
Teraz mam piankę samoprzylepną z sieciowanego PE (zamknietokomórkowa - nie chłonie wody) + mata alu+pe+alu przyklejona do pianki na przemysłową taśme 2stronną.
PO 2 latach .. w chwili obecnej to może bym to zrobił odwrotnie (czyli mata alu na blachę i na to PES) bo na suficie nawet najlepsze samoprzylepne materiały z czasem i temperaturami nie wytrzymują - jedna sekcja mi sie powoli odkleja...
każdy orze jak może kolego
bbart - 2013-02-09, 17:50
Skoro rozwijam temat od dwóch lat, czuję się zobowiązany do przekazania nowych wieści. Wklejam. Robota powoli się posuwa...
bbart - 2013-02-09, 18:02
rozwaliłem...i naprawiam. Jeszcze pozostało skrócić szafkę wiszącą w narożniku sypialni, teraz pokoju dzieci. I powklejać wykładzinę, dopracować szczegóły. Za kilka dni koniec przeróbki. Oryginalne łoże leży w magazynie. Można powrócić do pierwotnego stanu. Nieodwracalnie zmieni się jedynie wysokość szafki wiszącej. Myślę jednak, że nawet jeśli kamper zmieni kiedyś właściciela, to mało prawdopodobne, że będą podróżowały nim tylko dwie osoby (przy tych gabarytach).
bbart - 2013-02-09, 18:06
Opisy zdjęć mi się pomieszały. Same. Oczywiście chodzi o to, że sofa z salonu jest w sypialni a w salonie stoi inna. Pod sofą w sypialni stoi zbiornik wody, co rodzi pewną niedogodność. Wysokość jest troszkę większa niż powinna. Ale nogami nie majtam...
silny - 2013-02-10, 03:58
zdjecia jak z chaty , widzisz kolego jaka masz przewage z 3,5 -tonowcami
bbart - 2013-02-10, 12:24
dlaczego:"jak"?
silny - 2013-02-10, 14:29
no , pisze o gabarytach mebli. wielkie bufiaste , a w busiku mikra laweczka.
ile cie wynosi viatol na kilomert
bbart - 2013-02-10, 19:01
Cos okolo 20gr. Nie wiem dokladnie. Malo jezdze po polskich "AUTOSTRADACH". A czy ja zrobilem Ci jakas przykrosc, zebys o tym przypominal...?
silny - 2013-02-10, 19:16
nie nie , nie zlosliwie , poprostu chce zrobic C bo jak dzieci dorosna to pujde w rozmiar
bbart - 2013-02-10, 20:26
A mówią, że rozmiar, niby, nie robi różnicy....Żartuję , oczywiście. A przy trójce dzieci taki "kamperek" pozwala wypocząć bez narastającej klaustrofobii. W poprzednim małym chausson, z czasem , po drugim tygodniu podróży, nerwy brały górę.
Co do kat. C można zrobić za darmo. Przynajmniej można było. Ja jestem w trakcie kursu D. Za free. Za unijne.
bbart - 2013-03-03, 17:51
I ostatnie posty w temacie.
Było....
bbart - 2013-03-03, 17:56
...........Jest:
Tym samym kończę/zamykam temat. Po, zaledwie, kilkuset dniach. Dokonałem.
Camper Diem - 2013-03-03, 18:10
| bbart napisał/a: | | Po, zaledwie, kilkuset dniach. Dokonałem. |
najważniejsza jest konsekwencja
|
|