| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Zagraniczne - Jak to jest z ważeniem ?
jerry1 - 2025-11-20, 16:10 Temat postu: Jak to jest z ważeniem ? Witam.
Jak w temacie,jak to jest z ważeniem kamperów?
Czy sprawa dotyczy głównie Austrii?
Jak często można się załapać na tą przyjemność"?
Czy są to sporadyczne czy raczej nie odosobnione przypadki i ile to kosztuje?
Mam kampera do 3.5t dzisiaj go zważyłem ma 3350kg.
Bez kierowcy i pasażerów, bez wody, bez rowerów.
Ma pełny bak paliwa , 2 butle i stolik, grill i krzesełka na pokładzie.
Jeśli wejdziemy do niego tylko w 2 osoby to już jest ponad 3,5t
Nie sposób go odchudzić.
Planowałem podróż do Italii ale się zastanawiam czy aby moja podróż nie skończy się gdzieś na autostradzie w Austrii.
Proszę o wszelkie info ww sprawie.
Bim - 2025-11-20, 18:57
| jerry1 napisał/a: | Planowałem podróż do Italii ale się zastanawiam czy aby moja podróż nie skończy się gdzieś na autostradzie w Austrii.
Proszę o wszelkie info ww sprawie. |
Poszukaj ten temat był parokrotnie wałkowanyna forum przez wiekszych grubasów ja TY
Zawsze możesz ominąć wagi w Austrii ,chyba że uwielbiasz jazdę tylko autostradami to przygotuj datek i jedź bez stresu
Zawsze możesz żonę wysadzić
maro88pl - 2025-11-20, 19:39
Mamy ten sam problem z naszym kamperem. Zobacz mój wątek https://www.camperteam.pl...pic.php?t=41863 - jest tam zaproponowana trasa do Włoch, są komentarze do niej innych użytkowników
MILUŚ - 2025-11-20, 20:06
| Bim napisał/a: | ......... przygotuj datek i jedź bez stresu
Zawsze możesz żonę wysadzić |
Nie wystarczy zapłacić ( za 200kg przeładowania płaciłem gotówką w 2016 r. 80 EUR )
trzeba jeszcze pozbyć się nadwagi na miejscu . W sumie pomysł Bim'a nie jest taki zły
joko - 2025-11-20, 22:36
| MILUŚ napisał/a: | | Bim napisał/a: | ......... przygotuj datek i jedź bez stresu
Zawsze możesz żonę wysadzić |
Nie wystarczy zapłacić ( za 200kg przeładowania płaciłem gotówką w 2016 r. 80 EUR )
trzeba jeszcze pozbyć się nadwagi na miejscu . |
Do 10% przeważenia wystarczy , czyli teoretycznie do 3850kg. Większym problemem jest przeważenie którejś osi i tu zakaz jazdy jest nawet jak całość mieści się w DMC.
Jeśli chodzi o ważenie kamperów to zasadniczo tylko ta Austria może być problemem, chociaż przynajmniej od jakiegoś czasu jeśli na wagę biorą pojazdy do 3,5t to dotyczy to tylko tych co w papierach są ciężarowe. Kiedyś jak waga była w robocie to jechali przez nią wszyscy , a teraz tylko ci których dotyczą znaki wyświetlane nad autostradą (nie spotkałem się z tym aby na tych znakach pojawiał się kiedykolwiek osobowy do 3,5t) .
Waga od jakichś dwóch lat jest również przy autostradzie M86 na Węgrzech , ale tam typowo dla ciężarówek i tam kamperki jadą bez stresu.
Włochy przez Słowenię to bardzo dobry kierunek. Jest troszkę drożej (winiety) i troszkę dalej , ale za to jedzie się spokojnie i sporo ciekawych miejsc po drodze do zobaczenia .
Austriackie autostrady są już stare i mocno wyeksploatowana przez co co rusz są jakieś remonty, zwężki , objazdy i tam się po prostu źle jedzie . Jak się do tego wszystkiego trafi jeszcze deszcz i duży ruch (a ten jest zazwyczaj duży) to zero przyjemności z podróży.
Gdyby jednak z jakichś powodów (np. czasowych czy kosztowych) Austria była jedyną opcją , to dla świętego spokoju radzę jechać przez nią w niedzielę , bo wtedy wagi są nieczynne
rakro1 - 2025-11-20, 22:44
Prędzej czy później wagi będą wszędzie. Prędzej czy później zablokuje to sprzedaż kamperów bo takich do 3,5 tony nie ma a powyżej tej wagi nie ma tylu kierowców z odpowiednimi uprawnieniami.
Wtedy producenci kamperów zmienią przepisy i będziemy jeździć jak dotychczas ale legalnie.
Wystarczy trochę cierpliwości ..
Kazik II - 2025-11-20, 23:23
| MILUŚ napisał/a: | | Bim napisał/a: | ......... przygotuj datek i jedź bez stresu
Zawsze możesz żonę wysadzić |
Nie wystarczy zapłacić ( za 200kg przeładowania płaciłem gotówką w 2016 r. 80 EUR )
trzeba jeszcze pozbyć się nadwagi na miejscu . W sumie pomysł Bim'a nie jest taki zły |
Aby to działało potrzebna jest żona w tej mniej więcej wagi - są tu tacy szczęściarze?
Kazik II - 2025-11-20, 23:32
| rakro1 napisał/a: | Prędzej czy później wagi będą wszędzie. Prędzej czy później zablokuje to sprzedaż kamperów bo takich do 3,5 tony nie ma a powyżej tej wagi nie ma tylu kierowców z odpowiednimi uprawnieniami.
Wtedy producenci kamperów zmienią przepisy i będziemy jeździć jak dotychczas ale legalnie.
Wystarczy trochę cierpliwości .. |
Kampery do 3,5 to są - tylko w stanie "na golasa". A prędzej Wołga popłynie przez Nowy Orlean niż ktoś zliberalizuje jakieś przepisy. Obecnie to wszystko raczej w drugą stronę - czyli jakby tu jeszcze bardziej wziąć za pysk.
jerry1 - 2025-11-21, 17:45
Coś się doczytałem, że przeładowanie do 10% to tylko 10Euro kary ale nie wiem czy to prawda.
DI STEFANO - 2025-11-21, 18:04
Ja podróżuje w zespole z lekką przyczepą (DMC 750 kg) wyposażoną we wszystko co potrzebne do wygodnej podróży, takich jak zbiornik na wodę (140 l) zamrażarka turystyczna (60 l temp.-25),zmywarkę turystyczną, 2 akumulatory po 100Ah (łącznie 200Ah) dwa panele solarne na dachu, półki (i inne takie tam pierdółki), miejsce na skuter lub motor a o hulajnodze elektrycznej nie wspomnę.
Łącznie z kamperem DMC 4250 i ja mam prawo jazdy do 3,5 tony.
Wiele kontroli i ważenia campera oraz przyczepy zakończone bezproblemowo i z uśmiechem.
Dodatkowo, aby spełniać pragnienia zwiedzania miejsc w które camperem nie można wjechać jeżdżę zespołem z mikro-carem na lawecie też łączne DMC 4350.
Takie rozwiązanie ma same plusy.
Jedynym minusem jest opłata E-toll, ale to dla mnie żaden problem, urządzenie jest w gratisie a opłaty tak niskie, że zasilone przed laty jeszcze mam środki na koncie.
Niestety z uwagi, że mam problem z dołączeniem zdjęć na forum, więc pozwoliłem sobie na dłuższy opis.
Kazik II - 2025-11-21, 18:17
| DI STEFANO napisał/a: | Łącznie z kamperem DMC 4250 i ja mam prawo jazdy do 3,5 tony.
Wiele kontroli i ważenia campera oraz przyczepy zakończone bezproblemowo i z uśmiechem. |
Z przyczepą lekką dopuszcza się prowadzenie zestawu z kat "B" - pod warunkiem, że łączna masa zestawu nie przekracza 4250.
DI STEFANO - 2025-11-21, 19:02
| Kazik II napisał/a: | | DI STEFANO napisał/a: | Łącznie z kamperem DMC 4250 i ja mam prawo jazdy do 3,5 tony.
Wiele kontroli i ważenia campera oraz przyczepy zakończone bezproblemowo i z uśmiechem. |
Z przyczepą lekką dopuszcza się prowadzenie zestawu z kat "B" - pod warunkiem, że łączna masa zestawu nie przekracza 4250. |
Kazik II doczytaj proszę
wyraźnie to napisałem, że od dawna korzystam z tej normy prawnej.
Niektóre ważenia obejmują,
-samego campera,
-każdej jego osi,
-nacisk każdego koła (w kamperze z tym są najwięcej problemów),
- przyczepyhttps://www.camp.../smiles/020.gif
-całego zespołu campera z przyczepą
AMIGO - 2025-11-21, 20:54
| DI STEFANO napisał/a: |
Ja podróżuje w zespole z lekką przyczepą (DMC 750 kg) wyposażoną we wszystko co potrzebne do wygodnej podróży, takich jak.... |
Hmmm .... A ja, niecnota, w ubiegłym tygodniu swoją wyrejestrowałem z myślą o sprzedaży, ponieważ od dwóch lat już jej praktycznie nie używałem.
Zakupiłem ją kiedyś z podobnym zamiarem, tzn. aby motór i pontonik mogły urlopować ze mną. Dwie dłuższe podróże zaliczone z powodzeniem i trochę jazdy wokoło komina ale nie przyszło mi do głowy by zrobić z niej mobilne zaplecze biwakowo-campingowe.
Woda, zamrażarka, i co tam jeszcze..., to brzmi kusząco tym bardziej, że obecne DMC na niewiele mi pozwala.
Póki co należy Ci się za temat do przemyślenia na długie, zimowe wieczory
Ps. Kamperek obok cycepki nie jest mój ale go nie wycinam, ponieważ tutaj nawet nieżle pasuje
DI STEFANO - 2025-11-22, 10:41
| AMIGO napisał/a: | | DI STEFANO napisał/a: |
Ja podróżuje w zespole z lekką przyczepą (DMC 750 kg) wyposażoną we wszystko co potrzebne do wygodnej podróży, takich jak.... |
Hmmm .... A ja, niecnota, w ubiegłym tygodniu swoją wyrejestrowałem z myślą o sprzedaży, ponieważ od dwóch lat już jej praktycznie nie używałem.
Zakupiłem ją kiedyś z podobnym zamiarem, tzn. aby motór i pontonik mogły urlopować ze mną. Dwie dłuższe podróże zaliczone z powodzeniem i trochę jazdy wokoło komina ale nie przyszło mi do głowy by zrobić z niej mobilne zaplecze biwakowo-campingowe.
Woda, zamrażarka, i co tam jeszcze..., to brzmi kusząco tym bardziej, że obecne DMC na niewiele mi pozwala.
Póki co należy Ci się za temat do przemyślenia na długie, zimowe wieczory
Ps. Kamperek obok cycepki nie jest mój ale go nie wycinam, ponieważ tutaj nawet nieżle pasuje |
Dawcę masz fajnego, choć przez te krzaki słabo widać jaki to typ
Jakbyś mógł przybliżyć mi dane (typ, producent lub wymiary) może bym Ci pomógł.
Gdyby były zbliżone chętnie pomogę, poszukam rysunków i planów.
W garazu powinny jeszcze gdzieś zalegać.
Miałbys gotowca, bez wysiłku i planowania, niemałe poprawki teraz mi doświadczenia camperowe muszę jeszcze w niej poczynić.
Całość roboty (bez planowania i gromadzenia sprzętów) zajęło mi około miesiąca bytności w garażu po parę godzin dziennie.
Konstrukcja mojej CARGO pozwoliła na super zamocowanie całości środka tak dobrze, że eksploatacja przez tysiące kilometrów nie wymaga poprawek a i podczas jazdy nie czuje dyskomfortu w kierowaniu tak długiego zespołu. Idzie w składzie campera i nie powiększa zbytnio spalania.
Niestety mimo licznych prób nie mogę na forum wrzucić foto, cóż Peseloza mnie dotyka
Jeśli się zdecydujesz zadzwoń to chętnie pomogę.
Pozdrawiam cieplutko
Stefan
SlawekEwa - 2025-11-22, 12:20
| DI STEFANO napisał/a: | | Niestety mimo licznych prób nie mogę na forum wrzucić foto, |
Najpierw zainstaluj np w laptopie aplikację WhatsApp, później wyślij do kogoś z Rodziny / kto ma WhatsAppa/ zdjęcia które chcesz opublikować na CT, ściągasz je na "pobrane" lub "dokumenty" i w czasie pisania posta bez problemu wstawisz je do niego
DI STEFANO - 2025-11-22, 18:55
| SlawekEwa napisał/a: | | DI STEFANO napisał/a: | | Niestety mimo licznych prób nie mogę na forum wrzucić foto, |
Najpierw zainstaluj np w laptopie aplikację WhatsApp, później wyślij do kogoś z Rodziny / kto ma WhatsAppa/ zdjęcia które chcesz opublikować na CT, ściągasz je na "pobrane" lub "dokumenty" i w czasie pisania posta bez problemu wstawisz je do niego |
O..... dzięki,
jeszcze są w naszym camperowym świecie ludkowie, którzy staruszkom takim jak ja,
rękę z pomocą podadzą.
Należne.... już leci a w realu, w przyszłości też jak trafmy się w drodze.
SlawekEwa - 2025-11-22, 22:19
| DI STEFANO napisał/a: | | którzy staruszkom takim jak ja |
no bez przesady, bo za moich czasów żył jeszcze Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili , a za Twoich już nie , a staruszkiem jeszcze się nie czuje
AMIGO - 2025-11-23, 08:40
| DI STEFANO napisał/a: |
Dawcę masz fajnego, choć przez te krzaki słabo widać jaki to typ
Jakbyś mógł przybliżyć mi dane (typ, producent lub wymiary) może bym Ci pomógł.
Gdyby były zbliżone chętnie pomogę, poszukam rysunków i planów.
W garazu powinny jeszcze gdzieś zalegać.
Miałbys gotowca, bez wysiłku i planowania, niemałe poprawki teraz mi doświadczenia camperowe muszę jeszcze w niej poczynić.
Całość roboty (bez planowania i gromadzenia sprzętów) zajęło mi około miesiąca bytności w garażu po parę godzin dziennie.
Konstrukcja mojej CARGO pozwoliła na super zamocowanie całości środka tak dobrze, że eksploatacja przez tysiące kilometrów nie wymaga poprawek a i podczas jazdy nie czuje dyskomfortu w kierowaniu tak długiego zespołu. Idzie w składzie campera i nie powiększa zbytnio spalania.
Niestety mimo licznych prób nie mogę na forum wrzucić foto, cóż Peseloza mnie dotyka
Jeśli się zdecydujesz zadzwoń to chętnie pomogę.
Pozdrawiam cieplutko
Stefan |
Drogi Stefanie Weteranie
Odkąd sięgam pamięcią zawsze chętnie pomagałeś innym i jak widać dalej tak Ci zostało ......
Potencjalny ,,Dawca'' to HUMBAUR H13, który.....
Posłałem Ci pełną wiadomość na PW, ponieważ nie chcę tutaj do reszty offtopowo rozmywać tematu
DI STEFANO - 2025-11-23, 09:17
Szanowny Bogdanie
Odczytałem, przygotuję materiały i rysunki, źródła zakupów sprzętów użytych w realizacji zadania.
Zrobię zdjęcia wnętrza przyczepy wraz z wymiarami oraz sposobem montażu sprzętów przy minimalnej ingerencji w jej konstrukcję.
Koszty......???
Nie są takie duże raptem kilka tysi. ale to dobrze zainwestowane środki, które zaowocują komfortem bezstresowych podróży, a gdy podejmiesz decyzję jej sprzedaży zrobisz to z dużym zyskiem.
Ta ostatnia moja przyczepa jest już kolejną z serii adoptowanych, poprzednie " poszły" z dużym przebiciem i służą innym w dalszym ciągu.
Na dużą wilgotność wewnątrz przyczepy znalazłem prosty a skuteczny sposób i jak na razie działa.
Resztę w korespondencji na PW
Miłej niedzieli
Pozdrawiam
AMIGO - 2025-11-23, 10:10
OK, Dzięki, i Dzień Dobry
Brutto by było 2600 + 1300 = 3900 kg, a więc całkiem nieżle i bezstresowo
Jedynie B 96 w prawku chyba należałoby dla spokojności klepnąć...
Miłej niedzieli
DI STEFANO - 2025-11-23, 11:13
To jedno ze zdjęć w podróży, przyczepa jest wypięta z haka choć połączona przewodem z zasilaniem campera w prąd. Długość spiętego zestawu ponad 11 metrów.
DI STEFANO - 2025-11-23, 11:30
SlawekEwa
jeszcze raz dzięki.
Nie wiedziałem, że "ogarnięcie foto na forum" jest takie proste.
A co do Stalina, to masz rację.
Faktycznie nie znałem tego indywiduum, gdyż polityka historyczna nie była i jest moją pasją życiową, a takie typy jak ten "ludobójca" autorytetem i drogowskazem.
Studiowałem inne kierunki wiedzy i mam innych - o wiele pozytywniejszych - życiowych mentorów.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za okazaną pomoc.
Pozdrawiam cieplutko z Węgier
Do zobaczenia na camperowych trasach i w ośrodkach.
SlawekEwa - 2025-11-23, 17:23
| DI STEFANO napisał/a: | | Jeszcze raz serdecznie dziękuję za okazaną pomoc. |
|
|