Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Remontujemy kampera - Kupiłem kampera, czas na remont

marcelde - 2017-02-11, 14:00
Temat postu: Kupiłem kampera, czas na remont
Jeszcze raz dziękuję za pomoc w wyborze samochodu (tutaj wątek poszukiwawczy) a tu galeria zdjęć. Teraz czas na remont, w związku z tym mam parę pytań.

Zakres prac które chciałbym wykonać (poza mechaniką):

- zmiana koloru mebli
- zmiana blatu kuchennego
- nowa tapicerka - kanapy i alkowa (prawdopodobnie: wymiana gąbek, a w alkowie na pewno nowy materac)

drobniejsze (mniej inwazyjne)

- zmiana stolika
- zmiana dywaników na wykładzinę dywanową
- dodane / wymienione oświetlenie (pewnie LED)
- wymiana kranów + prawdopodobnie nowy wąż prysznicowy
- wymiana klamek/zamków w szafkach - nie podoba mi się ich kolor i plastikowatość (nie wiem czy łazienka i duża szafa też, one są na wcisk i wzdłuż drzwi od dołu do góry idzie drążek, który obracając się wokół własnej osi zamyka drzwi, może tego nie będę ruszać)
- nie potrzebuję anteny tv, nie wiem czy jest sens ją usuwać?
- dodanie większego aku - na razie w zabudowie mam 50Ah (czasem będę zasilał dużego PCta)

A teraz pytania.

1. Jak te mebelki przyjmą farbę? Fronty są drewniane, więc można zeszlifować lakier i gotowe, ale reszta frontu jest z płyty, zrobionej nie wiem z czego. A może po prostu wstawić tam sklejkę i po kłopocie?
Ten kolor nie jest najgorszy na świecie, więc od biedy go zostawimy, jednak chcielibyśmy mieć inny = biały.

2. Blat kuchenny - najbardziej chciałbym go całego wywalić, ale nie wiem czy nie wiąże się to ze zbyt wieloma pracami. Żeby się do niego dostać, trzeba na pewno rozmontować szafkę po prawej od zlewu, czy da się to zrobić nie ruszając tych wiszących nad nim?

3. Tapicerka. Tutaj jedyny problem jaki mi się rysuje to ta płyta na ścianie przy stoliku - wiecie jak ona jest zamocowana? oraz elementy alkowy - czy da się je mało inwazyjnie zdemontować?

wirefree - 2017-02-11, 14:10

Heh z tego co wyczytałem to chcesz zdemolowac całkiem fajne i zadbane autko, jedyne co ja widze to potrzeba dobrej myjni na zewnatrz dołożenie 2 paneli solarnych akumulatora i pewnie przetwornicy. A tapicerke tez sie pierze . Pomalowanie tych mebli na biało to bardzo głupi pomysł moim skromnym zdaniem .Stolik można kupić inny albo np zmienić blat na dowolny inny. Ile dałeś za niego ?
DC - 2017-02-11, 14:15

Jeśli chodzi o zmianę koloru mebli to fajnie wychodzi oklejanie folią samoprzylepną w kolorze jaki sobie wymyślisz, nawet imitację akacji syberyjskiej :lol: Przy malowaniu frontów to już troczę więcej zabawy a po pomalowaniu może wyjść marnie :-/ Co do tapicerek to razem z nowym materiałem obowiązkowo nowe gąbki i to najlepiej twardsze, niebieska gąbka. Wygodniejsze w czasie jazdy i można się po rozłożeniu normalnie wyspać.
marcelde - 2017-02-11, 14:30

@wirefree Wszystkie rady mile widziane :) też już mi ktoś mówił, że lepiej zostawić oryginalne meble, łatwiej sprzedać itd. no ale co zrobić, jeśli marzą Ci się białe? Co do stolika, to oczywiście wiem, że to nie trudne wymienić na nowy :) Kamper kosztował mnie ekwiwalent 61 Sobieskich (nowy banknot)

@DC Dziękuję za pomysł z folią. Myślałem o tym, jednak te szafki mają obłe kształty, czy to nie będzie stanowiło problemu? Nowe gąbki - zapamiętam.

Bronek - 2017-02-11, 14:33

Miałem podobne mebelki w czepce Hymera i identyczną tapicerkę.
Gąbki były twarde a mebelki...cud.
Nie ruszał bym w kultowym aucie.
Malowanie ich to profanacja i trącać będzie lipą.
To moje zdanie.

marcelde - 2017-02-11, 14:38

Bronek napisał/a:

Malowanie ich to profanacja i trącać będzie lipą.
To moje zdanie.


Dziękuję :wyszczerzony:

zbyszekwoj - 2017-02-11, 14:41

Meble są ładne kultowe i solidne Blaty sa specjalnei technologii w srodku puste (lekkie). Trzeba się zastanowic ,czy warto robic takie zmiany ,aby nie spieprzyć ładnego autka.Na tapicerkę ja i tak zakładam pokrowce, które przepocone co roku piorę.Tych co nie chcą spać na starych materacach pytam , czy nigdy nie śpią w hotelach.
wirefree - 2017-02-11, 14:42

Z ta lipa podzielam zdanie, biały to dobry w karetce pogotowia jest. Mebelki ewentualnie bejca albo innym renowatorem potraktować. Jeśli już to faktycznie folia ale zobaczysz że efekt buraczany raczej. A blat tez nie wygłąda na zużyty w ogóle auto na zdjęciach w środku bardzo zadbane.
Bronek - 2017-02-11, 16:19

Jeśli mebelki nie są bardzo zniszczone, to polerujemy woskiem itp i cieszymy oko.

Nie zrobisz z niego kampera z 2017 roku, a tylko zchrzanisz, to co w nim cenne.

Ad blat, to kartonowy plaster miodu z twardą okleiną i drewnianym precyzyjnym wykończeniem.

Takich mebli już księgowi zabraniają robić.

Te drogie obecne kampery, to karton i paździoch. A ich zaletą, to 2/3 gniazda USB i wieszaki na kieliszki oraz ledy.

Tym g... nem się chwalą :mrgreen: za parę groszy.

izola - 2017-02-11, 16:59

Ło matko ! a to po czemu chcesz go zepsuć!?
On jest ładny, taki jaki jest jak jest - czyli z charakterem , jak dostanie białe meble będzie wyglądało jak tandeta Enerdowska ;)

Ja bym nic nie zmieniała ze stylu, tylko dokładnie i profesjonalnie dała wnętrze wyczyścić siedzenia /tapicerkę wyczyścić.
Meble jak już pisał Bronek syto nawoskować - wypolerować.

Co do naklejek te pozdejmować i tam powstałe szkody czymś pasowym do reszty wystroju zamalować...albo jak jesteś w stanie to te miejsca w technice Decoupage
http://zrobiszsam.murator...kcji,14_38.html
zaślepić. jak położysz na podłogę coś bez wzoru w odpowiednik kolorze to będzie ładnie wyglądało.

Niż zaczniesz demolkę- wybierz się gdzieś "nowym domkiem"...mając więcej czasu do zastanowienia i polubienia,
- niejedno zobaczysz w innym świetle... :spoko

MILUŚ - 2017-02-11, 17:07

Bronek napisał/a:
Miałem podobne mebelki w czepce Hymera i................
Nie ruszał bym w kultowym aucie.
Malowanie ich to profanacja i trącać będzie lipą.
To moje zdanie.


Moje też . Skoro w tak KULTOWYM kamperku meble wytrzymały tyle lat to bym tego nie psuł . Przewiduję ,że farba prędzej lub później ; a raczej na pewno prędzej :-/ zacznie złazić :-P

mrsulki - 2017-02-11, 17:20

Cytat:
Tapicerka. Tutaj jedyny problem jaki mi się rysuje to ta płyta na ścianie przy stoliku - wiecie jak ona jest zamocowana? oraz elementy alkowy - czy da się je mało inwazyjnie zdemontować?

U nas w nieco nowszym te blaty po prostu były przykręcona do ściany wkrętami pod takimi plastikowymi kapturkami. Blat to sklejka na żywca obciągnięta materiałem i takerem od spodu. Oblekliśmy nowym pozostawiając stary.
marcelde napisał/a:
ak te mebelki przyjmą farbę? Fronty są drewniane, więc można zeszlifować lakier i gotowe, ale reszta frontu jest z płyty, zrobionej nie wiem z czego. A może po prostu wstawić tam sklejkę i po kłopocie?
Ten kolor nie jest najgorszy na świecie, więc od biedy go zostawimy, jednak chcielibyśmy mieć inny = biały.

Cóż to akurat rzecz gustu ale moim zdaniem zepsucie tych dobrych jakościowo frontów (w starych kamperkach były solidne nie po taniości jak w nowych) malowaniem farbą to strzał w kolano. Wyglądać będzie jak kuchnia w podrzędnym motelu. No chyba że są pouszkadzane wtedy warto

marian.marian - 2017-02-11, 17:39

Bardzo ładne i zadbane autko, Popieram Izolę i nie jest to tylko babska solidarność. Wyskocz gdzieś parę razy i ocenisz co warto zmieniać. Ja osobiście tylko bym wszystko poprała, powymywała i tyle. No może stolik jest nieco sfatygowany ale zamiast wymieniać całość może wystarczy tylko czymś okleić albo wymienić sam wierzch? Dobry stolarz szybko da radę. Ewentualnie wymienić zasłony na jeszcze jasniejsze, chociaż wnętrze wcale nie wygląda ciemno jak w wielu kamperach z ciemniejszymi meblami. No i jeśli podłoga jest w dobrym stanie to wywaliłabym ten dywan. Nawet mając podłogę przed kamperem i wycieraczkę jak u nas, w mgnieniu oka nanosi się kupę piachu czy trawy. Gładką podłogę zmieciesz raz dwa a z dywanem czy wykładziną dywanową większy ambaras. Chyba, że ktoś lubi przed każdym wejściem ściągać buty... Latem jak sucho to jeszcze jako tako ale w chłodniejszy deszczowy dzień nie bardzo. Pozdrawiam i życzę duuużo radości z nowego nabytku. Ewka
qdlaty_78 - 2017-02-11, 17:45

Bronek napisał/a:
Malowanie ich to profanacja i trącać będzie lipą.

To moje zdanie.

:ok
Moje tyż
Zastanów się spokojnie, ochłoń.
Może na początek wystarczy tylko pranie i nowa tapicerka.
Szkoda takiego dziadka babrać.

kubanski - 2017-02-12, 12:02
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
marcelde napisał/a:
Jeszcze raz dziękuję za pomoc w wyborze samochodu


Zobacz jak szybko nastąpiła zmiana w myśleniu,na plus.Kolega zaczynał od bardziej odjechanego pomysłu spółkowania w użytkowaniu.
Trochę jednak głupio być mądrym po fakcie.

Znaleźć kupca na Ducato I trudno.Na własne życzenie zmniejszyć dodatkowo szanse sprzedaży i wartość o 60%(przykładowo) to już sztuka.
Nie myślisz o tym?

http://www.camperteam.pl/...ghlight=#627503

Socale - 2017-02-12, 14:54
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
marcelde napisał/a:

...
- zmiana blatu kuchennego
...
2. Blat kuchenny - najbardziej chciałbym go całego wywalić, ale nie wiem czy nie wiąże się to ze zbyt wieloma pracami. Żeby się do niego dostać, trzeba na pewno rozmontować szafkę po prawej od zlewu, czy da się to zrobić nie ruszając tych wiszących nad nim?
...

O kuchni to możemy sobie podyskutować. zdemolowałem dwie bo mnie wqurzały wypociny inżynierków od 7 boleści:
Fotopomocnik 1. http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=21179
Fotopomocnik 2. http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=24058
Ponadto robiłem demolkę łazienki, tapicerek, alkowy, foteli, wykładziny, frontów ect... :)
Sprzedałem takiego gotowca że nowy właściciel do dzisiaj nie wierzy że go ma.

W aktualnym kamperze też rozważam kuchenną demorewolucję bo nie najmądrzej jest zorganizowana.

marcelde - 2017-02-13, 22:11
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
kubanski napisał/a:
marcelde napisał/a:
Jeszcze raz dziękuję za pomoc w wyborze samochodu


Zobacz jak szybko nastąpiła zmiana w myśleniu,na plus.Kolega zaczynał od bardziej odjechanego pomysłu spółkowania w użytkowaniu.
Trochę jednak głupio być mądrym po fakcie.

Znaleźć kupca na Ducato I trudno.Na własne życzenie zmniejszyć dodatkowo szanse sprzedaży i wartość o 60%(przykładowo) to już sztuka.
Nie myślisz o tym?

http://www.camperteam.pl/...ghlight=#627503


Nie, nie pomyliłeś mnie z kimś, od początku chciałem kupić samemu, na własną własność. Spółkował to będę, ale z żoną. Dziękuję za link do wątku z częściami zamiennymi!

marcelde - 2017-02-13, 22:19
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
Socale napisał/a:
marcelde napisał/a:

...
- zmiana blatu kuchennego
...
2. Blat kuchenny - najbardziej chciałbym go całego wywalić, ale nie wiem czy nie wiąże się to ze zbyt wieloma pracami. Żeby się do niego dostać, trzeba na pewno rozmontować szafkę po prawej od zlewu, czy da się to zrobić nie ruszając tych wiszących nad nim?
...

O kuchni to możemy sobie podyskutować. zdemolowałem dwie bo mnie wqurzały wypociny inżynierków od 7 boleści:
Fotopomocnik 1. http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=21179
Fotopomocnik 2. http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=24058
Ponadto robiłem demolkę łazienki, tapicerek, alkowy, foteli, wykładziny, frontów ect... :)
Sprzedałem takiego gotowca że nowy właściciel do dzisiaj nie wierzy że go ma.

W aktualnym kamperze też rozważam kuchenną demorewolucję bo nie najmądrzej jest zorganizowana.


Dzięki! Jak się chce, to można.

kubanski - 2017-02-13, 22:36
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
marcelde napisał/a:

Nie, nie pomyliłeś mnie z kimś, od początku chciałem kupić samemu, na własną własność. Spółkował to będę, ale z żoną. Dziękuję za link do wątku z częściami zamiennymi!


Coś ci się zdrowo pomyliło.Ja nie pisałem o tobie.Kolega mcfly.On dostrzegł problem.Pierwszy post z linku.
Ale nie było tematu.Już spadam.

marcelde - 2017-02-14, 21:03
Temat postu: Re: Kupiłem kampera, czas na remont
kubanski napisał/a:
Coś ci się zdrowo pomyliło.Ja nie pisałem o tobie.Kolega mcfly.On dostrzegł problem.Pierwszy post z linku.
Ale nie było tematu.Już spadam.


W takim razie przepraszam, założyłem ten temat, więc automatycznie wziąłem to do siebie.

marcelde - 2017-06-27, 18:54

Ruszył nasz projekt filmowy! Miało to być na wiosnę, ale wyszło jak wyszło :) Tutaj możecie zobaczyć zwiastun. Nasza strona polandscapes.com. Profil na Facebooku

--------------

Remont skończony, przynajmniej jego główna część. Musimy jeszcze zrobić blacharkę szoferki (próg pasażera możliwe, że jest do wymiany) i potem ją pomalować.

Ktoś pisał, że biały środek to ma karetka, mi się tam życie w takiej karetce podoba :)

Podczas remontu zrobiliśmy:
- zmiana ubarwienia wewnętrznego i zewnętrznego ;-)
- rewitalizacja blatów, stolika (oklejenie bukowym obłogiem 1,5mm, niestety stolik się w jednym miejscu rozkleił od temperatury, kolega który to robił, powiedział żeby jeszcze trochę popracował i potem to naprawi)
- nowy materac w alkowie (10cm pianka wysokoelastyczna + 5cm termokurczliwej)
- nowe pianki i tapicerka kanap i obić w kamperze
- wymiana oświetlenia na ledowe
- mozaika szklana na podłodze łazienki (a kto mi zabroni? jeszcze fug silikonowych nie zrobiłem)
- dodanie przetwornicy (pełen sinus ciągły 1000W, chwilowy 1500)
- usunięcie anteny satelitarnej

Niestety po całym remoncie, po raz pierwszy napełniłem zbiornik z wodą, i okazało się, że rozgałęźnik od rurek rozprowadzających szlag trafił, pękł pewnie podczas zimowania u poprzedniego właściciela (kupowałem zimą, nie było jak sprawdzić instalacji). Zalało mi połowę pokoju dziennego - na szczęście auto stało krzywo, więc woda dostała się tylko do prawej części, tam gdzie był przeciek. Zaczopowałem to gumowym korkiem za 5zł + opaski zaciskowe i na razie jest sucho :)

Po kupnie kampera, podczas powrotu do domu zauważyłem, że wycieraczki nie działają, podnosiły się tylko do góry, ale opaść nie chciały. Jakiś czop się musiał zrobić gdzieś. Spaliło mi to silniczek. Nie było kiedy tego zrobić, przez co pierwszy wyjazd w Tatry zaliczyliśmy bez wycieraczek... Już naprawione na szczęście.

Jeszcze nie podliczałem ile całość remontu nas wyniosła, jak to zrobię to chętnie się podzielę.

Mam do zmontowania film z przebiegu prac, wtedy będziecie mogli zobaczyć lepiej jak to wygląda teraz w środku, na razie tylko kilka zdjęć.

Do zrobienia (potrzebuję Waszej pomocy!!):
- Potrzebujemy WIĘCEJ prądu :) - na razie pokładowy aku to tylko skromne 52 Ah, proszę o porady czy kupować więcej aku + solary, czy lepiej cichy generator z dodatkową zabudową wygłuszającą? Mierzyłem watomierzem ile prądu pobierają nasze urządzenia (bez oświetlenia) i wyszło 200W średnio (jeden PC z monitorem oraz laptop). Jednego dnia, w pełnym słońcu pracowaliśmy 2,5h zanim przetwornica odłączyła dopływ prądu.

wirefree - 2017-06-27, 19:16

Wyglada toto bardzo zajefajnie szczegolnie z tymi białymi mebelkami. A Aku to najlepiej jak najwiecej bo nie ma słońca to nie ma prądu z solara i pozostaje alternator. Ja mam 260Ah i wystarczy w lecie na kilka dni bez słonca. Z tym słoncem to jest dodatkowy problem bo jak wiadomo jak sie stoi na słońcu to kamper się nagrzewa ale jest prąd a jak w cieniu to jest chlodno w środku ale nie ma prądu.

Powodzenia projekt wyglada bardzo ciekawie.

Wojciechu - 2017-06-27, 19:32

Ci powiem - ładnie, kamperowo i z fantazją - okazuje się, że można. Dobrej zabawy. :spoko
Wojciechu - 2017-06-27, 19:35

Żeby było jeszcze bardziej kolorowo - masz :pifko od abstynenta. Należy Ci się.
jarek73 - 2017-06-27, 19:36

Super projekt zwiastun świetny , będę śledzić życzę Wam powodzenia :spoko
izola - 2017-06-27, 20:43

Cytat:
Do zrobienia (potrzebuję Waszej pomocy!!):
- Potrzebujemy WIĘCEJ prądu :) - na razie pokładowy aku to tylko skromne 52 Ah, proszę o porady czy kupować więcej aku + solary, czy lepiej cichy generator z dodatkową zabudową wygłuszającą? Mierzyłem watomierzem ile prądu pobierają nasze urządzenia (bez oświetlenia) i wyszło 200W średnio (jeden PC z monitorem oraz laptop). Jednego dnia, w pełnym słońcu pracowaliśmy 2,5h zanim przetwornica odłączyła dopływ prądu.


ja bym inwestowała mniej w sziki miki , a więcej w technikę...52 Ah to rowerem do pełna nakręcisz ;)

Czyli aku nowy , większy , solar wystarczające powierzchnie i moce .
Solar jest dobry jak słoneczko świeci ...jak nie - trzeba mieć alternatywne rozwiązania - jak się ma potrzeby poborowe...wszystko zależy od potrzeb na codzień...

wielkie monitory też chcą żyć i mieć prąd ;
...2,5 h ich pracy...mało uciechy daje na kampowaniu za free..
jak stoisz na CP to ci to lotto :wyszczerzony:
:spoko

Bim - 2017-06-27, 20:54

Zajawka na YT super :lol:

Kolor biały pełen odjazd martwi mnie tylko brak szyby przy kuchni gazowej przy oknie szczegól ale ważny :spoko

leszekk - 2017-06-27, 22:47

Myślałe że kolor biały bedzie beznadziejny ale fakt wyszło super fajnie zresztą reszta też (fresh air) brawo ty
marcelde - 2017-06-27, 23:09

Bim napisał/a:
Zajawka na YT super :lol:

Kolor biały pełen odjazd martwi mnie tylko brak szyby przy kuchni gazowej przy oknie szczegól ale ważny :spoko


Warto jest mieć tę szybę? Na razie jej nie montowałem, nie chcąc dziurawić tego pięknego blaciku :D

Chodzi o tłuszcz pryskający przy gotowaniu?

Wojciechu - 2017-06-28, 09:42

Szyba kuchenna jest hartowana i zabezpiecza plastiki wokół szyby , jak i szybę kampera przed gorącem od palników.
marcelde - 2017-06-28, 11:26

Aha, jak tak, to rozumiem.
Adamcuk - 2017-06-28, 20:56

prof-os napisał/a:
Szyba kuchenna jest hartowana i zabezpiecza plastiki wokół szyby , jak i szybę kampera przed gorącem od palników.


Ja szukam tego typu szyby identyczna kuchnia

marcelde - 2017-06-30, 08:57

Na razie swojej nie sprzedaję.
marcelde - 2017-06-30, 17:17



Film z przebiegu remontu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group