| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Podwozia - technika i eksploatacja - akumlator zabudowy
jedrek49 - 2013-05-12, 05:46 Temat postu: akumlator zabudowy witam
mam w camperku akumulator rozruchowy i akumulator zabudowy ,chcialbym podlaczyc drugi akumulator zabudowy i prosilbym o pomoc w tej sprawie ,mam zamontowane solary
,czy mozna podlaczyc drugi akumulator zabudowy rownolegle do pierwszego ?czy inaczej
pozdrawiam
jedrek49
tadek27 - 2013-05-12, 08:41
poszperaj na forum było to opisane miedzy te akumulatory trzeba założyć chyba separator ale doczytaj.
MAWI - 2013-05-12, 10:10
| jedrek49 napisał/a: | | ?czy inaczej |
Jędrek zastanów sie sam.Możesz to wszystko połączyć jak Ci sie podoba ,ale prawidłowo to oczywiście inaczej.Pomyśl jak połączysz oba równolegle to przy sytuacji intensywniejszego poboru prądu, nie podłączony do kabla .Rano nie zapalisz auta.To tylko jeden przykład,a jest ich więcej.Słyszałeś na pewno o elektroblokach i innych taki cudach.Poczytaj o tym na forum ,było o tym setki razy
koder - 2013-05-12, 10:31
MAWI, przeczytaj dokładnie - chodzi o drugi akumulator zabudowy, jedrek49 już jeden ma i pyta o podłączenie równoległe do niego. Z tego, że ma dwa aku i solara to mi wynika, że energoblok też ma.
Ja odradzam równoległe połączenie, chyba, że to dwa takie same akumulatory i w tym samym wieku (czyli wymieniasz dwa na nowe, takie same). W przeciwnym wypadku, przy nierównomiernym rozładowaniu jednego z akumulatorów będzie uciekać Ci prąd z drugiego.
Sprawdź na początek, czy nie masz przypadkiem podłączenia dla drugiego aku w energobloku, niektóre modele miały. Do solarów będziesz potrzebował pewnie regulatora ładowania (np. taki, jest zniżka w tym sklepie dla forumowiczów).
W sprawie akumulatorów było dużo tematów na forum, mamy bardzo fajny przewodnik.
jedrek49 - 2013-05-12, 16:27
witam
dziekuje za uwagi i sugestie ,tak przeczytalem posty z forum CT ele nie dalo mi to spokoju
w moim regulatorze napiecia jest wejscie z bateri slonecznej ,wyjscie na akumulator oraz niewykorzystane /wolne wyjscie na instalacje 12V
I mam pytanie ,czy do tego wyjscia na instalacje mozna by podlaczyc akumulator dodatkowy?,,ogladalem regulator na 2 akumulatory jest super ,ale czy ten moj nie moglby byc wykorzystany tez na 2 akumulatory
Przewody z mojego regulatora ida do energobloku i tam nastepuje rozdzial na aku zabudowy i aku ladowania
Takie podlaczenie to sa moje rozmyslanie ,nie wiem czy to jest dobre
Pozdrawiam
jedrek49
CORONAVIRUS - 2013-05-12, 16:33
Masz regulator solarów na jeden aku ... i tylko na jeden ... do niego nie podłączysz dodatkowego akumulatora
Camper Diem - 2013-05-12, 16:46
jedrek49, ja mam zwykły regulator, ale dwa bliźniacze akumulatory, połączone równolegle. na początku miałem dwa różne i to był błąd
kaimar - 2013-05-12, 18:14
Temat powraca.
Polecam selektor baterii firmy CBE przeznaczony do sterowania dwoma akumulatorami zabudowy. Współpracuje z solarem. Jego działąnie opisywałem w podobnym wątku.
http://www.cbe.it/en/content/bds-150
Camper Diem - 2013-05-12, 19:08
kaimar, ile to cudo kosztuje?
kaimar - 2013-05-12, 20:05
| Camper Diem napisał/a: | | kaimar, ile to cudo kosztuje? |
Urządzenie 140 eu + 70 eu panel sterujący. Ceny netto.
CORONAVIRUS - 2013-05-12, 20:19
Jezuuuuuuuuu .
Camper Diem - 2013-05-12, 20:43
cena wysoka, ale skoro urządzenie krawaty wiąże i można dwa zupełnie różne aku podłączać to nie jest to głupi pomysł
kaimar - 2013-05-12, 21:11
| Camper Diem napisał/a: | | można dwa zupełnie różne aku podłączać |
Ale tego samego rodzaju - nie można mieszać żelowych z kwasowymi. Ale pojemności i stan mogą być różne.
kaimar - 2013-05-13, 06:57
| No name napisał/a: | | Jezuuuuuuuuu . |
Taniej czy drożej od poduszek?
CORONAVIRUS - 2013-05-13, 07:04
| kaimar napisał/a: | | No name napisał/a: | | Jezuuuuuuuuu . |
Taniej czy drożej od poduszek? |
drożej
DAKOTA - 2013-05-13, 07:30
| kaimar napisał/a: | | Camper Diem napisał/a: | | kaimar, ile to cudo kosztuje? |
Urządzenie 140 eu + 70 eu panel sterujący. Ceny netto. |
witam
mala poprawka ceny te to z 10.2007 jak produkt wszedl na rynek .jako ze sie nie sprawdzil i zadna szanujaca sie firma nie zachwycila sie tym pomyslem ze wzgledu na czeste wymiany pierwszej baterii (gwarancyjne) .
Na dzien dzisiejszy ceny to 103 ,00 euro z vatem i 37 ,00z vatem + koszty wysylki.
Najlepiej sprawdza sie z PC 320-Ca i Ds 450-CA sa to najnowsze konstrukcje firmy CBE mam ja zamotowana.Pc 320 ma nawet oryginalne miejsce do podlaczenia tego reglera( nie potrzeba juz wtedy tego malego panela) , ale nie jest podlaczane ,wlasnie ze wzgledu na szybkie wykanczenie baterii. Nie jestem zadowolony , nieprecyzyjna , starsza w poprzednim Camperku byla lepsza tez tego producenta
krawatow nie wiaze i jajecznicy ze starych jaj tez nie zrobi.
pozdrawiam
DAKOTA
ps.
http://www.futek.it/batte...p.27896.uw.aspx
http://www.futek.it/defau...rod&cmdID=27061
Rawic - 2013-05-13, 08:15
Lepiej dołożyć parę złotych i kupić 2 szt nowe,jednakie aku żelowe, widziałem na allegro 70Ah po 550 zł, a solara na dachu domu mam podłaczonego bezpośrednio pod żelowy bez żadnych regulatorów i działa już parę lat non stop oświetlając za pomocą listwy ledowej, tzw. pokój środkowy (wiadomo, że gdy podłączony jest solar, nie wolno jednocześnie ładować ładowarką, wystarczy zastosować specjalny wyłacznik lub przekaźnik)
kaimar - 2013-05-13, 09:12
| DAKOTA napisał/a: | Najlepiej sprawdza sie z PC 320-Ca i Ds 450-CA sa to najnowsze konstrukcje firmy CBE mam ja zamotowana.Pc 320 ma nawet oryginalne miejsce do podlaczenia tego reglera( nie potrzeba juz wtedy tego malego panela) , ale nie jest podlaczane ,wlasnie ze wzgledu na szybkie wykanczenie baterii. Nie jestem zadowolony , nieprecyzyjna , starsza w poprzednim Camperku byla lepsza tez tego producenta
|
Kolego mylisz urządzenia i ich funkcje. Nijak się to nie ma do BDS-150. Być może chodziło Ci o SB-150 ale to nie to samo.
Andrzej 73 - 2013-05-13, 09:52
Podstawą jest sprawdzenie wydajności alternatora czy będzie mógł naładować drugi aku zabudowy.
Argo - 2013-05-13, 10:29
| Andrzej 73 napisał/a: | Podstawą jest sprawdzenie wydajności alternatora czy będzie mógł naładować drugi aku zabudowy.
|
Naładować to naładuje, tylko w jakim czasie.
DAKOTA - 2013-05-13, 10:45
| kaimar napisał/a: | | DAKOTA napisał/a: | Najlepiej sprawdza sie z PC 320-Ca i Ds 450-CA sa to najnowsze konstrukcje firmy CBE mam ja zamotowana.Pc 320 ma nawet oryginalne miejsce do podlaczenia tego reglera( nie potrzeba juz wtedy tego malego panela) , ale nie jest podlaczane ,wlasnie ze wzgledu na szybkie wykanczenie baterii. Nie jestem zadowolony , nieprecyzyjna , starsza w poprzednim Camperku byla lepsza tez tego producenta
|
Kolego mylisz urządzenia i ich funkcje. Nijak się to nie ma do BDS-150. Być może chodziło Ci o SB-150 ale to nie to samo. |
witam
kolego ja sie nie myle, CBE ma cala serie urzadzen ktore w razie zaptrzebowania sa montowane i podlaczone pod elektrobloku i panela tez ich produkcji.
tak jest tez z tym bds-150.
Czy do ceny tez sie myle?? w sumie tylko o nia mi chodzilo (zamiescilem linki), reszta to tylko informacja,wzieta z praktyki a nie z jakiejs broszurki.
ps.
Mam Ci przekazac pozdrowka od Robina
DAKOTA
kaimar - 2013-05-13, 12:25
| DAKOTA napisał/a: | tak jest tez z tym bds-150.
Czy do ceny tez sie myle?? w sumie tylko o nia mi chodzilo (zamiescilem linki), reszta to tylko informacja,wzieta z praktyki a nie z jakiejs broszurki.
|
Dziękuję za pozdrowienia.
Ceny które podałem są oficjalnymi cenami katalogowymi CBE.
Chętnie zobaczę albo na szkicu albo na schemacie podłączenie BDS-150 albo PC320ca i DS -450ca do 3 akumulatorów.
zbychu - 2013-05-13, 15:25
Ja właśnie zamontowałem urządzenie BDS-150 kosztowało 95 E netto i panel Mc-duo 27 E, mam w części mieszkalnej jeden aku kwasowy i dwa żelowe , - działa OK.
George2 - 2013-05-13, 20:37
W VW T4 Westfalia podłączyłem drugi dodatkowy akumulator wewnętrzny (120Ah – podobnej pojemności jak oryginalny) „równolegle” bardzo prosty sposób. Oba akumulatory zostały na stałe połączone plusami.
Minusy obu akumulatorów podłączone są do trzypozycyjnego przełącznika 0-1-2 (20A) połączonego z masą pojazdu. W zależności od możliwości ładowania: jazda - alternator lub na postoju – 230V oraz stanu naładowania po naładowaniu jednego akumulatora (nawet w czasie jazdy) mam możliwość przełączenia ładowania na drugi akumulator. Sprawdziłem to praktycznie w ub. roku – działa bardzo dobrze.
Jest kilka zalet takiego rozwiązania: na ma możliwości przeciążenia alternatora, można w okresie w którym przez dłuższy czas nie korzystamy z pojazdu odłączyć od masy oba wewnętrzne akumulatory przełączając przełącznik do pozycji 0, a przy dodatkowym wyprowadzeniu plusa i minusa drugiego akumulatora -odłączonego w tym czasie wspomnianym przełącznikiem od masy- można dodatkowo na postoju doładować go małą ładowarką z sieci 230V. Dysponując solarem można to jeszcze bardziej urozmaicić. Należy pamiętać o zabezpieczeni podłączeni plusów bezpiecznikami ca 20-30A na wypadek jakiegoś zwarcia, a same podłączenia powinny być wykonane w miarę dużymi przekrojem przewodów.
W przypadku postoju z brakiem możliwości podłączenia do sieci 230V najpierw wykorzystujemy jeden a następnie przełączamy przełącznik na drugi akumulator.
W moim rozwiązaniu zastosowałem dodatkowy jeszcze zrównoleglony przełącznik 40A przewidziany głownie na postoje (wtedy w kabinie kierowcy przełącznik jest przełączony na pozycję 0). Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość skrócenia przewodów łączącym minusy obu akumulatorów z masą pojazdu – przełącznik ten jest umieszczony blisko obu wewnętrznych akumulatorów – mniejsze straty na oporności przewodów – ale do przełączenia ładowania w czasie jazdy należy zatrzymać pojazd lub przełączenia musi dokonać inna osoba – przełącznik jest dostępny w szafie w części mieszkalnej. Konieczne jest również przestrzeganie zasad ustawienia przełączników - zawsze jeden z przełączników musi być ustawiony na 0 lub oba musza być ustawione na ten sam akumulator gdyż w przeciwnym przypadku możemy doprowadzimy do rzeczywistego równoległego połączenia obu akumulatorów.
Pozdrawiam dyskutantów.
Rawic - 2013-05-14, 07:19
Bravo! George2 ,uwielbiam proste, logiczne, polskie rozwiazania a nie faszerowanie auta zawodną, droga elektroniką, taki sposób podłączenia miałem na myśli pisząc poprzedni post w tym temacie.
Rawic - 2013-05-14, 07:36
Aha, George2, jak mniemam ten wyłącznik 0-1-2, jest na napięcie 220 V, czyli jest w stanie przenieść moc ponad 4 kW, czyli masz duży zapas mocy przy napięciu 12 V
George2 - 2013-05-14, 23:03
Do Galaxy1
Tak oba przełączniki są 220v. Widzę że reprezentujemy podobną szkołę rozwiązań. Serdecznie pozdrawiam,
Jurek
CORONAVIRUS - 2013-05-16, 22:50
Naprawiam właśnie cepkę kempingową , w której rok temu został zamontowany nowy aku żelowy + ładowarka elektroniczna , automatyczna , taka co to wszystko potrafi najlepiej ...i nie z Biedronki
Sprzęt sprawował się poprawnie w sezonie 2012 , został odstawiony na zime i teraz okazało się , że elektryka umarła .
Ładowarka nie ma zamiaru nawet ruszyć ... podłączyłem inną , też elektroniczną i nic ... aku ma teraz 3,10 V ... ja go pchnę do zycia tylko czy on /żelowy roczny / ma jeszcze szansę ? Jakoś niby wysokiego rozładowania tylko jak dochodzi do ładowania to nie ma sprzętu by to elektronicznie ruszyć czyli jakoby kupa .
Jakie macie doświadczenia z tymi żelówkami ?
Camper Diem - 2013-05-17, 05:58
Adam, a masz ładowarkę do żelowego czy zwykłą
CORONAVIRUS - 2013-05-17, 06:33
Mam do żelowych i kwasowych .... do tej pory chciałem go ruszyć tymi do żelowych ale przy tak słabym napięciu z aku one /ładowarki / jakby go/aku/ nie widziały i nie rozpoczynaja z nim współpracy
kaimar - 2013-05-17, 07:07
| George2 napisał/a: | | W przypadku postoju z brakiem możliwości podłączenia do sieci 230V najpierw wykorzystujemy jeden a następnie przełączamy przełącznik na drugi akumulator. |
Rozwiązanie, owszem, proste i tanie. Jednak nie zabezpiecza w żaden sposób przed obudzeniem się zmarzniętym nad ranem ponieważ akurat w nocy wyczerpał się akumulator i padło ogrzewanie.
zibikruk - 2013-05-17, 07:12
Możesz podłączyć równolegle z nim drugi naładowany akumulator żelowy, po czym rozpocząć ładowanie obu.
W ten sposób podniesiesz napięcie, ładowarka rozpocznie poprawnie pracę.
Rawic - 2013-05-17, 07:17
właśnie
Rawic - 2013-05-17, 07:19
właśnie
Rawic - 2013-05-17, 07:22
Kolego Kaimar! Jurek pewnie posiada kontrolkę stanu naładowania aku, jak każdy z nas.
CORONAVIRUS - 2013-05-17, 11:30
Ładowarka ruszyła ...ale dopiero po podaniu na aku więcej jak 3V z innego źródła ... teraz ładuje ale co z tego będzie to zobaczymy
Camper Diem - 2013-05-17, 13:07
Adam, tak odnośnie rozładowania - akumulator żelowy nie powinien być rozładowywany do zera, ale generalnie lepiej znosi taki stan. Z tym że jeden z moich dawnych aku AGM nie wrócił się już do życia, mimo próśb, gróźb i opisanych powyżej sztuczek
kaimar - 2013-05-17, 14:17
| rawicki@op.pl napisał/a: | | Kolego Kaimar! Jurek pewnie posiada kontrolkę stanu naładowania aku, jak każdy z nas. |
Nie rozumiem.
George2 - 2013-05-17, 14:52
W nawiązaniu do uwagi Kolegi Galaxy 1 potwierdzam, że w kamperku (Westfalia California) mam pełną kontrolę stanu naładowania podłączonego w danym momencie do układu akumulatora. W zintegrowanym wyświetlaczu poza „stanem wód” temperaturami, co podłączone i jak mam informacje o aktualnym napięciu akumulatora oraz w postaci ciągu kilkunastu pikseli jaka część pojemności jest jeszcze do wykorzystania. Można więc bez obaw obserwując co parę godzin planować wykorzystanie pozostałej pojemności. Z doświadczenia wiem przy jakiej zewnętrznej temperaturze i włączonym w danym momencie obciążeniu jest wartość czasowa jednego pikselka. Co więcej układ zasilania 12V jest zabezpieczony (podobno bo praktycznie nie miałem potrzeby sprawdzać – przełączam z zasady zasilanie na drugi akumulator przy zapasie 2-3 pikselków) przed nadmiernym jego rozładowaniem. Przy takim rozwiązaniu główna aplikacja – sprężarkowa lodówka przy –12 C została sprawdzona w chorwackich warunkach do 48h z pozostałym teoretycznym jeszcze zapasem ca 12h.
Bardziej leniwi mogliby ewentualnie zastosować w takich warunkach automatyczne przełączanie akumulatorów, ale zastosowanie jakichś przekaźników z podtrzymaniem zjadłoby zapewne parę część pojemności akumulatora i skróciła potencjalne możliwości praktycznego jego wykorzystania – chyba że zastosować jakąś bardziej wyrafinowaną elektronikę bezprzekaźnikową. Ale co wtedy byśmy robili na kampingu – odpadłoby jedno z bardziej interesujących zajęć.
Serdecznie pozdrawiam dyskutantów
Jurek
gregu - 2013-05-24, 11:03
George2, nie kumam, co przelaczasz?
Ja mam w californi dwa akumulatory z tylu (trzeci sezon kwasowe Varta po 75 Ah) ktore obsluguja 'tyl' tj lodowke, ogrzewanie i oswietlenie, ktore ladowane sa w czasie jazdy oraz z 230V.
Mysle o solarze na dach, by byc ciut bardziej niezaleznym od gniazdka na dluzyszych postojach lub w dziczy.
Kwasiaski nadal wytrzymuja 3-5 dni w zaleznosci od temp. zewnetrznych.
Kupilem je bo w momencie gdy kupowalem (tuz przed urlopem) jedyne zelowe dostepne na szybko kosztowaly po 360 eur sztuka..
Mam ta sama elektronike sterujaco-ladujaco-informujaca co Ty, tylko nie bardzo kumam co przelaczasz...
No i przy okazji zapytam czy ktos z Was wrzucil panel sloneczny do swojej californi.. ?
George2 - 2013-05-25, 13:28
Do Kolegi Gregu.
Opis dokonanej modyfikacji (podłączenia drugiego wewnętrznego akumulatora) jest zamieszczony w tym wątku wcześniej pod datą 13.05.13. Dodatkowy 120 Ah akumulator żelowy umieściłem w przesuwanym tylnim siedzeniu. Oryginalny (umieszczony w obudowie szafkowej) żelowy 120Ah akumulator jest leciwy (ca 14 lat) ale jeszcze dość dobrze trzyma - testowałem go obciążeniem 4A i nie odbiega specjalnie od standardowych parametrów. Zastanawiałem się nad panelem słonecznym ale na razie zawiesiłem realizację tego projektu. W omawianej instalacji mam wykonane wyprowadzenie z dodatkowego akumulatora pozwalające na niezależne ładowanie go z zewnętrznego zasilacza z sieci 230V lub paneli słonecznych. Aby zachować pełna mobilność tylnego siedzenia podłączenia wykonałem w formie pętli z przewodów głośnikowych o dużym przekroju. Oba przewody o przekroju prostokątnym (lepiej układają i przemieszczają w układzie pętli przy przesuwaniu tylnego siedzenia) dla dodatkowego zabezpieczenia umieściłem w grubej plecionce izolacyjnej.
Serdecznie pozdrawiam,
Jurek
gregu - 2013-05-25, 17:36
dzieki za info.
rozumiem, ze tak duze akumulatory nie mieszcza Ci sie w jednej szafce?
dwie 80tki wchodza bez problemu...
btw: wazyles swoja californie? bo ja zaczynam byc mocno na styk z DMC... musze sie zaczac mocno hamowac w dokladaniu masy....
George2 - 2013-05-26, 17:58
Do Kolegi Gregu.
W T4 California 99 - ze składanym dachem - oryginalny akumulator wewnętrzny zajmuje ca ¾ dolnej części zabudowy szafkowej w części bagażowej za tylnim siedzeniem – w pozostałej części jest szafka na małą butlę gazową (przerobiona na polską wersję 2kg ). W komorze akumulatorowej jest jeszcze zasilacz na 230V do ładowania tego akumulatora z opcją zasilania (2A) na akumulator silnikowy oraz dystrybucja zasilania sieci 12V wewnętrznej z zabezpieczeniami przed nadmierny rozładowaniem wewnętrznego akumulatora . Jest to nowa wersja tego bloku – stara padła mi 3 lata temu - była bez opcji doładowania (2A) akumulatora silnika. Z braku miejsca w komorze akumulatora w zabudowie, dodatkowy wewnętrzny akumulator umieściłem po prawej stronie skrzyni pod tylnim siedzeniem co powinno poprawić rozkład obciążenia podwozia (plus prawie 40 kg). Rozmiarami pasuje dość dobrze do tej skrzyni – z tyłu pozostaje ok. 5 cm luzu – zablokowany jest z boków aluminiowymi kątownikami przykręconymi do podłogi skrzyni blachowkrętami.
DCM nie sprawdzałem ale nie powinno być problemu – czysta woda ok. 25l – szara podobna wielkość – ale na początku pusta i przelewa się w końcu na zasadzie „naczyń połączonych” utrzymując to obciążenie z grubsza w równowadze – WC POTTY. Standardowe obciążenie 2 osoby. Będę przejeżdżał obok składu węgla lub podobnej instytucji sprawdzę dla ciekawości i poinformuję.
Z ciekawostek które zainstalowałem, a które mogą Ciebie zainteresować w tego typie kamperku to „postojowa wentylacja” - przydatna w przygodnych noclegach - funkcjonująca przy zamkniętym pojeździe. Jest ona wkładana do odsuniętego na ca 15 cm okna nad szafką kuchenkowo-umuwalkową – do pozycji jego oryginalnej w tym miejscu blokady. Zbudowana ona jest z dwóch kratek wentylacyjnych zestawionych pionowo z wbudowanym w jedną z nich wentylatorem komputerowym z regulowanymi obrotami. Pozwala to na „dyskretne” i mam nadzieję bezpieczne nocowanie w miejscach okazjonalnych (kratka wyposażona jest dodatkowo w czujnik PIR). Przy pełnych obrotach (pobór ca 0.5A) wentylator z szumem skutecznie chłodzi wnętrze pojazdu na nasłonecznionych parkingach przy przerwach w podróży.
Serdecznie pozdrawiam,
Jurek
gregu - 2013-05-27, 07:54
Czesc Jurek,
dzieki za wyczerpujacy opis.
Cos podobnego do tego?
http://www.brandrup.de/de...n/vw-airscreen/
Tu poczytasz o mojej Californi:
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=8652
Moja jest bez gazu dlatego nie moglem zrozumiec dlaczego wkladasz akumulator pod 'kanape' Mam wiecej miejsca w szafce na akumulatory.
Teraz wszystko jasne.
Patent wentylacjyny ciekawy, ja to robie ciut prosciej - w zaleznosci od potrzeby wietrzenia albo:
- uchylam przednie szyby na dwa centymetry, nie naleci bo chronia dodatkowe owiewki ktore kupilem z autem
- otwieram gorne okna i zakladam moskitiery
- w upaly montuje w tylnej klapie air-safe:
Ten brandupowy jest na tyle swietnie dobrany, ze kot z auta nie ucieknie
Czy dobrze widze, ze na forum sa tylko dwie californie t4?
Wypadalo by w takim razie zalozyc wspolny watek w dziale VW
gregu - 2013-05-27, 10:37
wracajac do tematu akumulatorow i solarow:
w mojej cali mam seryjna elektronike obslugujaca dwa dodatkowe akumulatory.
zakladam, ze podlaczone sa rownolegle, rownolegle sie laduja i rozladowuja.
poczytalem fora i okazuje sie, ze do lodowki wystarczy ok. 60 Wh, wiec jak wrzuce panel 100W to powinien dac spokojnie rade.
podobaja mi sie klejone panele elastyczne - na moim wysokim dachu nie bylo by go widac no i nie potrzebna by byla ta cala ciezka konstrukcja..
pytanie, czy regulator podlaczony do dwoch baterii polaczonych rownolegle obsluzy je wlasciwie?
George2 - 2013-05-27, 16:11
Gregu, Dziękuję za wskazanie adresu Twoich wpisów o T4. Śledziłem je wcześniej - Forum CT monitoruje od jego powstania, ale z racji małej kompatybilności sprzetowo-wiekowej raczej występuję w charakterze obserwatora (patrz Twoja uwaga jest nas na T4 California chyba tylko dwóch).
Nie widziałem wcześniej rozwiązania wentylacyjnego Brandrupa ale widocznie drugi raz „odkryłem druk” -wymiarowo i koncepcyjnie jest to identyczne rozwiązanie, Nie znam niemieckiego więc trudno mi studiować szczegóły, ale w moim rozwiązaniu wentylacja jest wymuszona z regulacją jej poziomu. Bez wymuszenia cyrkulacji powietrza –zwłaszcza w ciepłych i zimnych rejonach (zaparowanie) - jest to u mnie za mało. Po różnych nieciekawych doświadczenia –zwłaszcza z tranzytowych noclegów na parkingach Płn. Włoch – starałem się wentylację zabezpieczyć zarówno mechanicznie jak i elektronicznie.
Wracając do Brandrupa postawiłem na rozwiniecie koncepcji zacienienia i wariantowych przedsionków w oparciu o rynienkę Brandrupa umożliwiającą zamocowanie markizy własnej koncepcji. Oryginalna włoska markiza niestety nie nadaje się na wietrzną pogodę – widziałem załamanych właścicieli takowego sprzętu po przejściu Bory. Swoją po parunastu składaniach (co parę godzin ze zmianami pogody w pierwszych wyjazdach) oraz nieudanych próbach jej wzmocnienia zdemontowałem i zastąpiłem własnym rozwiązaniem . Wsunięte w rynienkę zadaszenie (markiza) wsparte na trzech teleskopowych masztach z taśmowymi naciągami i 10 calowymi gwoździami – śledziami wytrzymuje jak do tej pory najsilniejsze wiatry i burze. Dużą zaletą mojego rozwiązania jest niewielka waga całej konstrukcji i jego wielowariantowość – od samego zadaszenia do kilku wersji przedsionkowych dostosowanych do warunków pogodowo-klimatycznych wybranego celu podróży.
Rozpisałem się zbytnio ale po ponownym obejrzeniu zdjęć Twojego pojazdu a zwłaszcza markizy i bagażnika (oba urządzenia ostatecznie zdemontowałem na rzecz spokoju i niepozorności w podróżowaniu - zwłaszcza że tylko ja korzystałem czasami z roweru) pozwoliłem sobie na powyższe uwagi,
Pozdrawiam serdecznie,
Jurek
gregu - 2013-05-28, 11:12
| George2 napisał/a: | Gregu, Dziękuję za wskazanie adresu Twoich wpisów o T4. Śledziłem je wcześniej - Forum CT monitoruje od jego powstania, ale z racji małej kompatybilności sprzetowo-wiekowej raczej występuję w charakterze obserwatora (patrz Twoja uwaga jest nas na T4 California chyba tylko dwóch).
Nie widziałem wcześniej rozwiązania wentylacyjnego Brandrupa ale widocznie drugi raz „odkryłem druk” -wymiarowo i koncepcyjnie jest to identyczne rozwiązanie, Nie znam niemieckiego więc trudno mi studiować szczegóły, ale w moim rozwiązaniu wentylacja jest wymuszona z regulacją jej poziomu. Bez wymuszenia cyrkulacji powietrza –zwłaszcza w ciepłych i zimnych rejonach (zaparowanie) - jest to u mnie za mało. Po różnych nieciekawych doświadczenia –zwłaszcza z tranzytowych noclegów na parkingach Płn. Włoch – starałem się wentylację zabezpieczyć zarówno mechanicznie jak i elektronicznie.
Wracając do Brandrupa postawiłem na rozwiniecie koncepcji zacienienia i wariantowych przedsionków w oparciu o rynienkę Brandrupa umożliwiającą zamocowanie markizy własnej koncepcji. Oryginalna włoska markiza niestety nie nadaje się na wietrzną pogodę – widziałem załamanych właścicieli takowego sprzętu po przejściu Bory. Swoją po parunastu składaniach (co parę godzin ze zmianami pogody w pierwszych wyjazdach) oraz nieudanych próbach jej wzmocnienia zdemontowałem i zastąpiłem własnym rozwiązaniem . Wsunięte w rynienkę zadaszenie (markiza) wsparte na trzech teleskopowych masztach z taśmowymi naciągami i 10 calowymi gwoździami – śledziami wytrzymuje jak do tej pory najsilniejsze wiatry i burze. Dużą zaletą mojego rozwiązania jest niewielka waga całej konstrukcji i jego wielowariantowość – od samego zadaszenia do kilku wersji przedsionkowych dostosowanych do warunków pogodowo-klimatycznych wybranego celu podróży.
Rozpisałem się zbytnio ale po ponownym obejrzeniu zdjęć Twojego pojazdu a zwłaszcza markizy i bagażnika (oba urządzenia ostatecznie zdemontowałem na rzecz spokoju i niepozorności w podróżowaniu - zwłaszcza że tylko ja korzystałem czasami z roweru) pozwoliłem sobie na powyższe uwagi,
Pozdrawiam serdecznie,
Jurek |
cd u mnie by nie zasmiecac tematu
Jakub - 2013-10-23, 00:34
witam Forumowiczów. mam prostego minivana Westfalie Opel Vivaro. Chcę dorobić mebelek ze zlewem z kuchenką, mam spory probpem z poradzeniem sobie na temat prostej elektryki. teraz mam tylko aku rozruchowy i żadnego przełaczania na dodatkowy, brak też sprawdzania stanu rozładowania itp.
W szafeczce chcę zmieścić coś do sterowania, które pewnie da sie kupić gotowe z T4 lub innych
Zakładam teraz webasto wodne od mojego modelu uzywane i tu też mam obawy na temat nawiewu czyli zuzycia aku rozruchowego. Zatem potrzeby:
- ręcznie przełaczanie na drugi aku dla: lodówki absorbcyjnej, pompki do zlewu, ewentualnie do nawiewu z webasto,
- ładowanie dodatkowego aku podczas jazdy ale bez zużywania nadmiernego alternatora,
- wskaźniki rozładowania aku najlepiej rozruchowego i dodatkowego.
- właczanie jakiegoś prostownika kiedy mam dostep do 220v
Tresci na forum na temat regulatorów połaczenia z dwoma dodatkowymi aku, solarami są naprawde na pierwszy rzut za trudne.
prosże o linki których nie mogę znaleśc lub podpowiedź co potrzebuje kupić.
Jakub
koder - 2013-10-23, 07:42
Jakub, to po kolei:
Większość wodnych ogrzewań postojowych (które oglądałem) działa za jednym razem do godziny, potem się wyłącza. Wynika to z tego, że służą orginalnie do podgrzania samochodu, nie ciągłego ogrzewania. Sprawdź swoje przed montażem, żeby się z ręką w nocniku nie obudzić. Rozważ powietrzne, lub jeśli masz możliwość - np. Truma E2400 (na gaz, pobór prądu 0,7A).
Sprawdź sobie pobór prądu lodówki, bo większość na 12V nie nadaje się do pracy z akumulatora (pobór powyżej 10A).
Gotowe urządzenie do ładowania to "energoblok", można kupić gotowy, są jednak dość drogie. Dużo taniej można zrobić własny, np:
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=16852
http://www.camperteam.pl/...p=378181#378181 (i dalsze strony)
a tu ręczny przełącznik między akumulatorami: http://www.camperteam.pl/...p=378243#378243
HTH,
MILUŚ - 2013-10-23, 08:28
Ja u siebie zastosowałem coś takiego :
http://allegro.pl/ladowar...3644407481.html
Załatwia mi to ładowanie dodatkowego akumulatora
Jakub - 2013-10-23, 22:30
dzięki za b szybkie odp.
precyzujemy:
- ogrzewanie jakie bedzie postojowe to tylko rozbudowa istniejącego dogrzewacza silnika ebespraher poprzez wymianę sterownika + 500zł, który ma wyjście na sterowanie pompą wody, do tego jeszcze programator czasowy +200zł i robocizna i wiązka elektr.
on będzie właczał się tylko wtedy kiedy uzna że spadła temperatura,eneria bedzie potrxebna tylko do uruchomienia nawiewu, bo sam podrzewacz działa na ropę, tyle że bez uruchomienia silnika. i oczywiście skorzysta z aku pokładowego
- rozwiązanie do ładowania drugiego aku z allegro - tanie i z polecenia super kupuję!
- przełacznik miedzy akumulatorami podobnie kupuję
- pozostają do uzgodnienia:
1. jeszcze tester poziomu rozładowania aku
2. pobór mocy lodówki Elektrolux, którą mam to przy zasilaniu 22v lub 12v 35w a doświadczenia jednego wyjazdów to takie, że rozładowała nowiutkiego aku Vectra 90A do przez 8 godzin!
3. wybór jakiegoś gniazda zasilania zewnętrznego (zamontuje pod klapką klapki do paliwa)
4. mniej więcej koszt solara minimum to?
Ps rozmawiam o promocji z SCA na temat daszku jest duża szansa że będe pierwszym który zamontuje nad Wisłą daszek do vivaro. promocja zimowa?
pozdr
Jakub - 2013-10-23, 23:25
jeszcze wątpliwość czy pokładowy ma to być kwasówka czy żelowy,
żelowy musi mieć specjalną ładowarkę więc ładowniawanie podczas jazdy w układzie z alternatora odpada, trzeba by ładowarkę/zasilacz podłączać przez zapalniczkę, robi się to ręczne i bez sensu.
jakie macie zdanie?
koder - 2013-10-24, 07:28
Jakub, akumulator żelowy możesz ładować przez regulator solara, on zadba o obniżenie napięcia ładowania. Tak czy siak warto rozejrzeć się za akumulatorem trakcyjnym (kwasowym lub żelowym) - one są przeznaczone do głębokiego rozładowania, doskonale je znoszą. Zwykły żelowy lepiej nadaje się do pracy buforowej (np. z solarem). Trakcyjny kwasowy można znaleźć za 900zł/200AH, co jest świetną proporcją 4.5zł/AH. Trakcyjny żelowy widziałem po 1100zł/102AH, więc ponad 2x drożej. Jakbym miał miejsce, brałbym raczej kwasowy.
Instalacja solarna ~150W w tej chwili kosztuje ok.750-800zł, już z regulatorem (panel XDISC FLEX 144W, regulator PWM 10A, faktyczna wydajność ~100W). Za dwie stówy więcej można mieć regulator MPPT, który wyciągnie te pozostałe 50W z panela. Za dodatkową stówę wyświetlacz do regulatora, który powie Ci przy okazji, jaki jest stan nadałowania akumulatorów. Można do tego dostać zniżkę dla forumowiczów (np. w modernhome.pl). Regulator załatwia też od razu zabezpieczenie akumulatorów przed nadmiernym rozładowaniem (trzeba wybrać taki z wyjściem na odbiorniki).
Jeśli ebespraher bierze 30W na samą pracę (bez nawiewów) to 2,5A. Jeżeli będziesz stosować do tego nawiewy fabryczne, to one potrafią i 15A wziąść (można po bezpieczniku zobaczyć). Do tego przydatny będzie większy akumulator. Kilku kolegów na forum marudziło, że takie ogrzewanie zjada potrzebuje dużo prądu (a kilku nie marudziło - sam nie mam, powtarzam tylko opinie). Ja z tego powodu zrezygnowałem z mokrego ogrzewania.
Lodówka bierze ponad 10A na 12V w trybie ciągłym, zwykle całkowicie bez regulacji. 90AH w 8 godzin to nic dziwnego. Zasilanie 12V lodówki projektowane jest do pracy w czasie jazdy samochodu, na postoju ma pracować na 230V lub gazie. Jedyne lodówki które rozsądnie pracują na 12V to turystyczne sprężarkowe, ale to koszt powyżej 3000zł. Tu jest wątek forumowy: http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=17030
przemo.d - 2013-10-24, 21:27
Wystarczyć popatrzeć na średnice kostek wej-wyj aby zorientować się , że szkoda na to 15pln nie mówiąc o 130 .......nie dość, że wykonanie żenujące to jeszcze może być to niebezpieczne.
Pozdro.
Jakub - 2013-10-25, 20:59
a ja juz to kupiłem... cena wydawał się b niska. ocenię po sprawdzeniu.
Temat powracają z którym nie chciałem się wychylać ale zrobię to: chcę zamontować dach rozkładany do góry. w tym celu zakupiłem okazyjnie daszek od T5 podobno Westfalia. Wymiary szerokości całkiem pasuje. długość jest juz zbyt duża bo Vivaro ma podniesioną szoferkę.
Największym problemem jest to że jest on wyprofilowany na długości i szerokości lekki banan (wygiety do karoserii T5)
Obejrzałem materiały z montażu dachu do Vivaro i troche pomyślałem że wprawiony człowiek byłby w stanie dostosować ten moj kupiony dach od T5, te wyprofilowania po prostu należało by wyciąć i nałożyć z powrotem uszczelkę. a na długośc skrócić go od przodu, brakowałoby jeszce spojlera aby dach nie wystawał zbyt ostro z przodu. Najtrudniejsze to dopasować ramę zamienną po wycięciu 3 wzmocnień dachu oraz zamocować uszczelki od cześci namiotowej do karoserii auta.
Czy tu znalazł by fachman, który mógłby dalej porozmawiać ze mną i podjąc się takiego tematu.
jakie macie zdanie na ten temat?
silny - 2013-10-25, 22:32
to nie lepiej osobny temat niz smiecic w akumulatorach
SlawekEwa - 2013-10-26, 07:09
| majsterek napisał/a: | | to nie lepiej osobny temat niz smiecic w akumulatorach |
Coś Ty taki nerwowy gostek dopiero 3 dni na forum i
yogi-27 - 2013-10-26, 18:26
Witaj Jakubie,
Ja mam Trafica i zabudowałem go w ten sposób:
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=16456
służę pomocą jeśli masz jakieś pytania to na pw.
Pozdrawiam
Jakub - 2013-10-26, 21:53
sorki faktycznie należy się trzymać tematu, a da się zrobić z tego osobny temat pt Montaż dachu otwieranego w Trafic Vivaro Primastar?
Tadeusz - 2013-10-26, 22:07
| Jakub napisał/a: | | sorki faktycznie należy się trzymać tematu, a da się zrobić z tego osobny temat pt Montaż dachu otwieranego w Trafic Vivaro Primastar? |
Oczywiście.
Proponuję abyś utworzył nowy temat w dziale: Nadwozia kempingowe i zabudowy.
gregu - 2014-07-03, 10:45
| Cytat: | | pytanie, czy regulator podlaczony do dwoch baterii polaczonych rownolegle obsluzy je wlasciwie? |
Odpowiem na swoje stare pytanie:
Nie obsluzyl. akumulatory rozladowywaly sie nawzajem.
Przesiadam sie wlasnie na jeden akumulator AGM Varta 115 Ah.
Fenianek - 2014-08-12, 14:35
Witam!!
Posiadam na swoim kamperku 2 starsze panele solarne i regulator ładowania, tez nie najmłodszy. Nie mam pojęcia jakiej mocy są solary. Solary ładują dwa akumulatory pokładowe o mocy 100 AH, w tym roku planuje je wymienić. Czy dwa akumulatory żelowe głębokich rozładowań to dobry wybór??
http://www.sonarsklep.pl/...owan-p-676.html
maszakow - 2014-08-14, 23:38
Fenianek, Akumulatory wyglądają dość atrakcyjnie i wybór na pewno słuszniejszy niż zwykłe akumulatory z płynnym elektrolitem - posłużą na pewno długo.
Żeby służyły 12 lat jak gwarantuje to producent, musisz zadbać o nie dodatkowo...minimum raz na rok rozładowac do 10,5V i wtedy potraktować "inteligentną" ładowarką z odsiarczaniem(desulfacja itp.itd)
A jak zdarzy ci się rozładować je znacznie mocniej ... to tylko taką ładowarką je podnosić, a nie przez solary i energoblok.
Było o tym na forum. sam nawet zestawienie sprzetu robiłem polecam więc szukanie i lekturę. Przy takim wydatku na aku moim zdaniem warto dołożyć coś jeszcze na dodatkową nowoczesną ładowarkę(sporo tego na rynku jest ), która przedłuży im życie - i nie tylko im, ale rozruchowy też może ci uratować.
sklep z linku który podajesz też ma takie sprzęty - i to tanie
A tak już podsumowiując ... ile lat mają twoje aku pokładowe ??
W pierwszej kolejności to zainwestowałbym właśnie w taką ładowarkę - po zakupie takowej i sprawdzeniu stanu aku zafundowałbym im kilka cykli rozładowania ładowania tym sprzętem - i może się okazać ze zakup nowych akumulatorów będzie zbyteczny. Zostanie ci wtedy kuupa kasy na inne przyjemności ... zimne napoje...
Bim - 2014-08-17, 16:20
Przed wyjazdem dokonał żywota moj aku Varta hobby 50 Ah
rozglądam się za czymś nowym znalazłem cenowo doćś przystęnie Jenoxa Hobby 80 Ah za 319 zł
Akumulator
Czy ktoś z Was miał styczność z jenoxami warto?
Dziabong - 2014-08-17, 16:23
| Bim napisał/a: | Przed wyjazdem dokonał żywota moj aku Varta hobby 50 Ah
rozglądam się za czymś nowym znalazłem cenowo doćś przystęnie Jenoxa Hobby 80 Ah za 319 zł
Akumulator
Czy ktoś z Was miał styczność z jenoxami warto? |
Tak, 2 sezon działania bez problemu. Jestem zadowolony zwłaszcza z ceny.
Rav - 2014-08-17, 19:44
| Fenianek napisał/a: | Witam!!
Posiadam na swoim kamperku 2 starsze panele solarne i regulator ładowania, tez nie najmłodszy. Nie mam pojęcia jakiej mocy są solary. Solary ładują dwa akumulatory pokładowe o mocy 100 AH, w tym roku planuje je wymienić. Czy dwa akumulatory żelowe głębokich rozładowań to dobry wybór??
http://www.sonarsklep.pl/...owan-p-676.html |
Teoretycznie dobry wybór, ale zważ na to, że to nie jest żelówka a AGM produkcji chińskiej (jak się domyślam). Opcjonalnie rozważ np. polskiego ZAP-a głębokiego rozładowania. Pojemność 100Ah (rzeczywistą, którą utrzymasz przez 4-5 lat) będzie Cię pewnie kosztować koło 450 zł.
Bronek - 2014-08-17, 19:47
Regulator......dobrze by było by "wiedział" że ładuje gel lub agm!!!!!!. Było na forum sporo postów....
Misio - 2014-08-17, 21:40
[quote="Rav"] | Fenianek napisał/a: | Witam!!
Opcjonalnie rozważ np. polskiego ZAP-a głębokiego rozładowania. Pojemność 100Ah (rzeczywistą, którą utrzymasz przez 4-5 lat) będzie Cię pewnie kosztować koło 450 zł. |
Kupiłem dwa miesiące temu w Piastowie aku 95 Ah głębokiego rozładowania za 630 zł. Na razie jest dobrze.
Dziabong - 2014-08-17, 21:47
Jenox hobby to nie AGM i jak na złość z polskiej fabryki, są też. 100Ah.
Bim - 2014-08-18, 07:39
100 Ah nie wejdzie mi pod siedzenie pasażera tam juz mam energoblok
przymierzałem sie do 100
Johny_Walker - 2014-08-18, 08:00
Nie wiem jak u Was, ale moja instrukcja elektrobloku i kampera mówi, że zmiana pojemności akumulatora musi być w przedziale +/- 20% od oryginalnego. Tutaj widzę, że chcecie zmienić na 100% większy, a co na ten temat myśli elektronika i bezpieczniki elektrobloku?
Bim - 2014-08-18, 14:21
Dobre pytanie ciekawe jaki powinien być orginalny w mojej zabudowie jak wspominałem miałem 50Ah ale taki mały ze był poopkładany w koło styropianem żeby nie latał jak to sprawdzić jaką mawydajnośc energoblok i alternator przy włąćzonej lodówce na 12 v podczas jazdy?
Argo - 2014-08-18, 14:56
Możesz włożyć i 200Ah, tylko ładowanie z elektrobloku będzie prądem nominalnym dla tego typu elektrobloku. czyli max 10A lub 5A. Mój elektroblok ma max 15A, Czyli dedykowany do 150Ah co nie znaczy że nie może ładować 200Ah. Ładuje wtedy prądem 15A, czyli 7,5% zamiast 10% pojemności.
maszakow - 2014-08-18, 21:44
| Johny_Walker napisał/a: | | co na ten temat myśli elektronika i bezpieczniki elektrobloku? |
Argo dobrze gada
Elektronika nie myśli tylko działa. I będzie działać bez żadnego problemu bo energoblok będzie ładował większy akumulator tym samym prądem, którym ładował mniejszy.
Po prostu naładowanie aku na full będzie dłużej trwało.
To zmiana w dół jest niebezpieczna np ładowanie z dużego energobloku prądem 15A akumulatora 80Ah. Da się tylko akumulator za długo nie pożyje.
| Johny_Walker napisał/a: | | moja instrukcja elektrobloku i kampera mówi, że zmiana pojemności akumulatora musi być w przedziale +/- 20% od oryginalnego |
Być może w w twoim superautku mocno oszczędzali na elektronice - i boją się że jak EB będzie chodził 30min za długo to się biedaczek sfajczy...
BIM - możesz spokojnie kupić większy, jaki ci tam wymiarami pasuje.
Alternator jak wyrabiał do tej pory tak teraz też wyrobi - Kupno większego aku nie znaczy, że będzie on ładowany większym prądem.
a co do opinii o akku... opinie zależą od od intensywności eksploatacji...
aku GR powinny chodzić 8 lat bez problemu. Przy odpowiedniej kulturze obsługi (nowoczesne ładowarki z odsiarczaniem, doładowania sezonowe) nawet jeszcze dłużej.
AGM firmy SBL (link przykładowy) są projektowane z przewidywanym czasem eksploatacji 12 lat. Ale mam takie sztuki 150Ah które odmówiły pracy po 2 latach - bo jakiś idiota ugotował je prostownikiem w szafie UPS. 3 aku po prawie 1500/szt mają teraz 1/3 nominalnej pojemności....
slavia - 2021-02-04, 12:40
| kaimar napisał/a: | Temat powraca.
Polecam selektor baterii firmy CBE przeznaczony do sterowania dwoma akumulatorami zabudowy. Współpracuje z solarem. Jego działąnie opisywałem w podobnym wątku.
http://www.cbe.it/en/content/bds-150 |
KAIMAR. Czy dalej korzystasz z tego regulatora?
Wczoraj w prezencie dokładnie ten model (używany, ale sprawny) i po przeczytaniu całego postu, zastanawiam się czy go zakładać. Tym bardziej znalazła się opinia jak niżej:
| DAKOTA napisał/a: |
"ako ze sie nie sprawdzil i zadna szanujaca sie firma nie zachwycila sie tym pomyslem ze wzgledu na czeste wymiany pierwszej baterii (gwarancyjne) .
|
|
|