Spax - 2018-01-25, 21:11 Temat postu: Eko-Kibel - czyli kamperowa toaleta bez chemii. Temat wcale nie taki nowy. Na większą skalę jest to np. w Finlandii od lat praktykowane zwłaszcza na parkingach. Czyli takie ichsze ToiToje. Cały myk w tej ekologii polega na oddzieleniu "fazy płynnej od twardszej" 
Czyli muszla jest podzielona na dwie części. 
Nasze dotychczasowe rozwiązania z "kotami", gdzie nie raz się ktoś przy tym porzygał albo ufajtał niebiesko-jakąś śmierdzącą cieczą, ten wie co w trawie piszczy. Kobitki chłopów na śmierdzące wycieczki posyłają. 
Cały problem polega właśnie w połączeniu wody z "G" i "M" a jak dodamy do tego jeszcze chemię to już sami wiecie... W eko-kiblu ten problem nie występuje ponieważ "G" i "M" są zbierane oddzielnie. "G" bez cieczy przestaje śmierdzieć bardzo szybko (wentylacja/wyciąg wspomagająca). "M" spływa do osobnego zbiornika (dodając około 1/4 L octu na 20 L "M" już prawie nic nie cuchnie). Zwykły papier toaletowy i odrobina trocin (takie dla chomika) załatwia śmierdzącą sprawę. Pewnie - wynieść to też trzeba, ale z całą pewnością nie jest to tak tragicznie jak z kotem. Zapytacie czy mam z tym wynalazkiem organo-leptyczne doświadczenie - otóż nie, ale pokazano mi taką toaletę ostatnio w Grecji i tylko powąchałem  Nic nie śmierdziało. Gostek mówł, że "M" opróżnia średnio dwa razy w tygodniu. "G" raz na dwa tygodnie. Nie miał specjalnych worków rozkładających się, więc wywalał po prostu do śmietnika.
A kobitki i tak chłopów na (mniej) śmierdzące wycieczki nadal posyłać będą.
Filmik pierwszy z brzegu niestety po nie niemiecku (głos można sobie wyłączyć - ważne co widać) Spax - 2018-01-25, 21:16 Ciekaw jestem, co na to nasi budowniczowie 
KASZUB - 2018-01-25, 21:50 Nie głupie, dużo tańsze pewnie. Fajnie byłoby to gdzieś oblookac... Na żywo. Nie wiem czy lepiej złapać worek i wrzucić do śmietnika czy latać że zbiornikiem gówna w płynie... Ani tego ani drugiego jeszcze nie próbowałem...
Ja mam już kibelek z plastiku i dziurę wyciętą w boku auta na drzwiczki więc dla mnie jakby za późno... Ale temat do rozkminki dla budujących. SZEJK - 2018-01-25, 22:14 Będąc w Skandynawii korzystałem z takiego eko - wychodka zasypywanego trocinami i potwierdzam zero zapachu. 
Spax - 2018-01-25, 23:26
A w czym problem? Nawet chyba wygodniejsze dojście do woreczka można zrobić. Kibelek z plastiku zastąpić innym z plastiku i czegoś tam. Oglądałem gdzieś filmik w którym właśnie thetforda facio na takie ustrojstwo wymieniał.
No właśnie... Dodam jeszcze, że interwał opróżniania takiego kibelka, to w szczególności gdy stoi się na dziko komfortem nazwać można. Zlewni szukać nie trzeba. Endi - 2018-01-25, 23:43 A te trociny to takie miałkie czy trochę grubsze dać ? bo jak miałkie to nie bardzo, strasznie pyli a grube ? no.. parę worków do garażu wejdzie, najwyżej rowery zostawię 
Spax - 2018-01-25, 23:47 Endi, widzę że żartujesz
Faciik w Grecji miał takie na oko średniej wielkości. Nie były na pewno miałkie. Worków nie woził. Taka paczka hmm... jak powiedzmy pudło od proszku do prania. Wystarczy lekko zasypać. Świstak - 2018-01-25, 23:51 Ciekawe. Faktycznie w kiblu nawięcej zawartości stanowią płyny, a gdzie woda - tam życie, a gdzie życie tam i smród. Na płyny można zrobić osobny zbiornik pod samochodem z łatwym spuszczaniem. No kurde - ciekawe! Endi - 2018-01-25, 23:52
Spax .... my jeździmy na kilka tygodni a nie weekend 
Świstak - 2018-01-25, 23:56 Trociny kupisz w każdym sklepie zoologicznym, a może nawet u jakiegoś stolarza Może nawet zamiast trocin - garstkę siana? Chociaż siano to trawa, a trawa jak się zaparzy - cuchnie niemiłosiernie....
Rozumiem że trociny mają działać jak sorbent i jako pokrywka. Może więc posypać jakimś innym sorbentem i przykryć ręcznikiem papierowym? http://allegro.pl/sorbent...7071375956.html No rozwiązań są dziesiątki, może sama klapka pokazana na filmie wystarczy? Teraz mi przyszło do głowy - może zamiast bawić się trocinami luzem używać opałowy pellet z allegro czy castoramy? http://allegro.pl/pelet-p...7129887252.html Spax - 2018-01-26, 00:07 Z filmu, który zapodałem oraz z kilku innych wcześniej widzianych wynika, że trocinek nie trzeba mieć w tonach. Sprawę załatwiają tak naprawdę dwie rzeczy: kominowy wyciąg smrodka i przy okazji nadmiaru wilgoci oraz wizerunkowo klapka (może być jakiś automat), co by nie lukać we własne... Z resztą w normalnym kiblu nie jest inaczej. Flag - 2018-01-26, 00:10 żwirek dla kota 
Taki prawie KOT
zbiegusek - 2018-01-26, 07:39 Siano i pellet IMO odpadają - siano jest zbyt "luźne" i włókniste - trzaby z niego drobną sieczkę robić, co jest upierdliwe i bardziej pylące niż drobne trociny. (Wiem bo mam kocioł CO na słomę czyli siano.:) Pellet z kolei jest IMO za "twardy" - zbyt wolno chłonie wodę (zwłaszcza na początku) bo jest sklejony żywicami w sosie własnym. ;) Prędzej widziałbym "żwirek" koci firmy EOkoplus. Najlepszy biodegradowalny z jakim miałem do czynienia. A trociny są pewnie idealne bo są odpowiednio napowietrzone i dość aseptyczne na początku - zwłaszcza te z z drewna z dużą ilością garbników. No i nie ma potrzeby wymyślania czegoś innego, bo przecież czerpiemy z cudzych doświadczeń i te trociny właśnie okazały się być najlepsze. :) Oczyma wyobraźni widzę, że najlepsza granulacja jest tych trocin spod dobrze naostrzonej piły łańcuchowej. :) A jak jeszcze dodać preparatu w rodzaju komposter, to powinno być idealnie. Khmm... Jak skończę budować domek stacjonarny, to chyba przerobię istniejącą grzmiącą budkę na taki system. Chociaż akurat na moim terenie oddzielanie fazy M o G następowało samoistnie i faktycznie zostawało suche G zupełnie nieśmierdzące... Dzięki Spax! :) Świstak - 2018-01-26, 08:24 O widzisz, o kocim żwirku nie pomyślałem, a przecież do tego został stworzony. I działa! Bardzo ciekawy temat się zrobił. I można by rzec - rozwojowy... Andrzej 73 - 2018-01-26, 08:53 W temacie trocin mogę się wypowiedzieć. Biorą od nas takie trociny do stajni. Sypią koniom aby "M" wciągały. Ważne , aby były z miękkiego drewna , sosna , swierk. Gruosć trocin zależna od grubosci strugania materiału. Jak ktos taki patent będzie miał w kampie to trociny dla niego u mnie się znajdą.
koder - 2018-01-26, 09:59 Czy to nie przypadkiem ten oraz ten wątek na forum? Spax - 2018-01-26, 13:58 Mariusz. Podane przez Ciebie przykłady nadają się raczej do stacjonarnego użytkowania. Nie widzę zastosowania z korbką w kamperze. Chyba nie ma takiej potrzeby. Po co wozić ze sobą dodatkowe balasty, skoro śmietniki co krok. Podpytałem gostka »»» https://campofant.com/trockentoilette-wohnmobil/ co i jak. Tłuaczenie googla »»» https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&tl=pl&u=https%3A%2F%2Fcampofant.com%2Ftrockentoilette-wohnmobil%2F Odradza worki ekologiczne nadające się na kompost - zaczynają się zbyt szybko rozkładać, co skutkuje przesiąkaniem do wiaderka czyt. syf, który trzeba czyścić. Zaleca ewentualnie eko-worek w zwykły foliowy włożyć. Trociny używa w minimalnej ilości. Papier i wentylatorek w kominie wystarczają w zupełności. No chyba, że jakieś jazdy żołądkowe albo rzyganko. Na pytanie co jaki czas opróżnia kibelek odpowiedział, że co dwa tygodnie (dwie osoby), ale nie stoi nic na przeszkodzie aby robić to codziennie - kwestia zapasu worków foliowych. Na "M" ma zamocowany pod samochodem baniak i ten próżnia co dwa dni. koder - 2018-01-26, 14:00
Akurat te, co podawałem, są do RV i jachtów. krzlac - 2018-01-26, 14:08
W ramach unifikacji proponuję zrębki wędzarnicze, wszak przy szyneczkach stosujesz. KASZUB - 2018-01-26, 14:59 Gdzie taka deskę można kupić? Z tym odpływem? Endi - 2018-01-26, 15:11
Ludzkie G gówno warte , szkoda kasy...
Spax - 2018-01-26, 16:31
W Polsce chyba tylko tu »»» https://toyka.pl/pl/p/Separett-Privy-501/49 Strona producenta »»» http://www.separett.eu/dealer?c=Poland Drogo jak za kawałek plastiku, trzeba jakiejś alternatywy poszukać. Darek Szczecin - 2018-01-26, 16:39
Bardzo łatwo o alternatywę. Normalna deska sedesowa nawet wolno opadająca, plus ucięta butelka po Coca coli 2,5 l gwintem w dół. 
yahoda - 2018-01-26, 18:19 Hmmm... Podnoszę deskę. Mam dwie dziury. Celuję we właściwą, tak? Czy takie celowanie nie będzie zbyt uciążliwe? KASZUB - 2018-01-26, 18:20 Buhahaha Darek my trafimy ale kobitki to nie wiem... Droga sprawa... Mój kibel tyle kosztował. Wiadomo, że nie nowy ale jednak... Myślałem, że to tańsze jest. No trzeba by było coś innego wymyślić. Jakby ktoś miał jakiś pomysł to proszę wrzucajcie. Z tym celowa iem to różnie bywa. Jak mówię u nas mniejszy problem. Sprzęt wycelujesz i ognia ale u babeczek może być problem... Nie mają celownika...
Endi - 2018-01-26, 18:22
Najsampierw musisz wiedzieć co chcesz zrobić ? Żeby się nie pomylić ja bym usiadł
Bronek - 2018-01-26, 18:49 Ad pomyłka w otworach
"Panowie zdrada!!! Jesteśmy w  ie"
Taki okrzyk wyrywał się z "gardłac niejednego  ka 
yahoda - 2018-01-26, 20:11
Tak. Na siedząco sprawa jest jednoznaczna... przynajmniej u mężczyzn
Spax - 2018-01-26, 20:41
Sam wkład bez deski klozetowej jednak dużo taniej »»» https://www.toyka.pl/pl/p/Separett-Privy-500/50 KASZUB - 2018-01-26, 21:14 Jeszcze troszkę i znajdziesz za stowke....
Spax - 2018-01-26, 22:21 Już blisko »»» http://www.ebay.de/itm/32...4606&rmvSB=true 
SZEJK - 2018-01-26, 22:54 Popatrz Darek - tyle zawieruchy ze zwykłym gów....m.
Socale - 2018-01-26, 23:08 Na gównie nie gówniany interes jest. Zapowiedzi dawne lecz prorocze, tu od 0:42. No i...??? Spax - 2018-01-26, 23:09 Andrzej. Jak zwykle pro i contra oraz głupoty. Gdyby nie był to tak poważny temat...
Aaaaa, znalazłem jeszcze cuś dla KASZUBA : »»» http://www.plottiwerk.de/trenntoilette.htm Czyli "sam se zrób", albo druknij w drukarce 3D - plik do druku sprzedają za 43 zł. Darek Szczecin - 2018-01-26, 23:18 No to teraz, co z tym kompostem? Jakie donice i co hodować? Sprytnie poruszając się między strefami klimatycznymi, można mieć zbiory kilka razy w roku.
izola - 2018-01-26, 23:27 ...a srajta se i kompostujta - ja zostanę przy mojej Porta Potti...mniej babrania przy sra...jak się ma odpowiednie wkłady 
...albo na majówkę do lasu i mieć przewiewnie ...nawet komin zbyteczny
Spax - 2018-01-26, 23:55
Kompost kompostem, ale skąd te kilowaty na hodowlę wziąć to już wydaje się być problemem. Trzeba Świstaka zapytać 
Spax - 2018-01-26, 23:57
co to są za jedne? izola - 2018-01-27, 00:08 nie lubię nocą o gu... gaworzyć - przy okazji ci powiem KASZUB - 2018-01-27, 00:47 To za 40eu całkiem spoko... Drukowanie taniej nie wyjdzie. I tak muszę spróbować tego co już mam. Później można pomyśleć o zmianach. Ale temat ciekawy i sprawdzony jak piszecie... przemek_kwl - 2018-02-27, 13:10 Mnie również interesuje ten temat gdyż zbieram pomysły na zabudowę i wygląda na to że toaleta kompostująca to najlepsze (wg. mnie) rozwiązanie do kamperka. W USA kamperowicze usuwają swoje toalety ze zbiornikami czarnej wody żeby wstawić toaletę kompostującą, to chyba świadczy to tym że to działa
Jak dla mnie bardzo ważnym plusem jest rzadkie opróżnianie takiej toalety(kota, bo płyny trochę częściej, ale można wstawić np kasetę na płyny i wtedy opróżniamy rzadziej) Po oddzieleniu płynów od kota i podobno nie śmierdzi wcale, to również jest bardzo ważne, często czytam tutaj że po 2-3 dniach podczas kamperowania w wysokich temperaturach wyprowadzenie kota jest obowiązkowe ze względu na zapach. W toalecie kompostującej wysoka temperatura sprzyja tworzeniu się kompostu. Właściciele takich toalet przeważnie stosują torf kokosowy, podobno doskonale nadaje się do takich toalet, pochłania zapachy, nie pleśnieje i nie gnije. Tutaj macie info jak działa taka toaleta: klik Tutaj Q&A tych samych ludzi na temat tej konkretnie toalety: klik A tutaj toaleta z filmów: klik Niestety na toaleta jest bardzo droga i jak dla mnie raczej może posłużyć na przykład jak zbudować swoją np z tymi nakładkami separującymi które wrzucaliście wcześniej, dzięki wielkie bo również szukam takich od jakiegoś czasu
Co sądzicie? Mi się to wydaje całkiem dobrym rozwiązaniem. wirefree - 2018-02-27, 15:41 "W USA kamperowicze usuwają swoje toalety ze zbiornikami czarnej wody żeby wstawić toaletę kompostującą" Byles w USA ? widziales ? Czy powtarzasz rewelacja z jakiegos szmatlawca? przemek_kwl - 2018-02-27, 16:19
Nie byłem, ale znam kogoś kto był 
A tak na poważnie, wystarczy poszukać trochę w sieci i poczytać takie fora jak to tylko z usa. wirefree - 2018-02-27, 16:33 Tylko ze dalej pozostaje problem usuwania tego kompostu bo nie wywalisz go bele gdzie. kimtop - 2018-02-27, 16:41
Wystarczy na dachu urządzić ekologiczny ogródek
Endi - 2018-02-27, 18:18
To jest super rozwiązanie. Pakował bym w woreczki i na Flohmarkt do Niemiec. Schodzi jak woda, ekolodzy biorą wszystko. Ach... żeby to człowiek był trochę młodszy ... Ale Ty przemku-kwl pomyśl, to może być dobry interes zacznij jeździć na CT Zloty , towaru ci tam kupa.
przemek_kwl - 2018-02-27, 23:12
Byle gdzie nie ale do kosza na śmieci tak bo to nic szkodliwego podobno, wygląda jak ziemia więc nikt nie powinien robić problemów podczas wyrzucania worka na śmieci do kontenera :
KASZUB - 2018-02-27, 23:37 Wypróbuj ten kibelek z trocinami. Chętnie coś więcej się dowiem. I pewnie nie tylko ja. To forum nie jest po to by klepac tylko schematy choć budując swojego kamperka właśnie to robię. Ale z biegiem czasu też chcę próbować różne różności.... skrzychu - 2018-02-28, 07:59 Rozumiem, że do "luźnego stolca" należy dosypać więcej trocin? Pytanie jak najbardziej poważne, mimo że na takie nie wygląda
Andrzej 73 - 2018-02-28, 12:31
Wszystko zależy od rodzaju trocin. Też piszę poważnie.
wirefree - 2018-02-28, 12:42
Wiesz na kempingach to nie zawsze mozesz sobie wywalic co chcesz do kontenera zwlaszcza w niemczech. A taki worek moze cie sporo kosztowac. Spax - 2018-02-28, 19:44 Ehh wirefree - a pampersy, to gdzie wyrzucają? Nie siejmy paniki. Normalnie kubeł na odpady tzw. czarne i po krzyku. Świstak - 2018-03-01, 11:32 Albo do tego kosza co teraz stawiają na psie kupki.... Nie dajmy się zwariować! 
Spax - 2018-05-16, 19:41 Oki - Eko-kibel przetestowany. Nadają się jedynie trociny - nie wiem z jakiego drewna, bo na opakowaniu dla chomików nie napisano. Sianko może być w ostateczności, ale trochę kwaskowo zalatuje po jakimś czasie (jednak nie smród). Wystarczy posypać dla niewidoczności. Zwykły worek foliowyi i do kubła na śmietnik co jakiś czas. Jak kto woli to i codziennie. Gwarantuję Wam, że nic nie śmierdzi!!! Sądzę, że jest to konkretna alternatywa dla standardowych kibli. Kwestia rozwiązania technicznie przeróbki w już zainstalowanych kiblach wydaje sie być do ogarnięcia. PS Messieurs, ceci est les toilettes! W innym temacie niedawno pisałem jak to celnicy francuscy mnie kontrolowali. Ha ha - miny tych gości bezcenne. Ja ich ostrzegałem!
zbiegusek - 2018-05-16, 21:36 Kurde... Liczyłem na dłuższy elaborat ze zdjęciami instalacji. :) Bronek - 2018-05-16, 21:59
Plus zdjęcia z eksploatacji
wlodo - 2018-06-17, 11:34 Podoba mi się pomysł, kaseta w cieple max 3 dni i czuć, a tu... dłużej, bezzapachowo, łatwiej się pozbyć, miejsca mniej zabiera, boku nie potrzeba dziurawić, tanio i eko w eksploatacji, no same zalety. Spax, czy w tych instalacjach które widziałeś/testowałeś "M" ma osobny zbiornik czy jest podłączany do zbiornika z szarą? KASZUB - 2018-06-17, 12:18 Wlodo jest taka deska podzielona na 1 i 2 i tam jest zbiornik do odprowadzenia M. Żeby mokro nie było bo wtedy może walić szybciej. Tak na chłopski rozum.. wlodo - 2018-06-17, 12:59 Tak, widziałem, Spax wstawił zdjęcia, wszystko rozumiem, chodzi mi o to czy ta rurka jest podłączana do szarej czy do innego/dodatkowego zbiornika pod podwoziem. Wiem, można i tak, i tak lub nawet w piach (ale capić może ), dopytuję jak to rozwiązują.
Idea na tyle mi się spodobała, że...myślę co z czym i jak, a kasetowy kibelek wywalić to tylko 4 śrubki U mnie jeszcze dodatkowa korzyść, bo wylatuje również, w tej chwili konieczny, podnóżek.
KASZUB - 2018-06-17, 13:29 Też nad tym myślalem. Dużo prostsze rozwiązanie. I nie trzeba szamba wozić.... Spax - 2018-06-22, 11:16 wlodo, te co widziałem miały osobny mały kanisterek 10 l pod pokładem i do nich ta rurka na M doprowadzona. Do szarej raczej bym nie odprowadzał ze względów higienicznych. Jest jeszcze sprawa wentylacji (choć niektórzy jej nie mieli lub nie stosowali), czyli komina z wentylatorem wyciągającym smrodki. Ja nie miałem z racji tylko testowego podejścia do sprawy ale moge powiedzieć, że nie jest to super-konieczne. Zwłaszcza jeżeli ma się wydzielone pomieszczenie na toaletę. Kwestia wrażliwości nosa
Spax - 2018-08-18, 16:00 Specjalnie dla KASZUBA Ponieważ u mnie ten kibel to wersja tymczasowa i nie ma się czym chwalić to... »»» punkt 30. Sucha toaleta Przy odrobinie pomysłowości da się wykorzystać klapę serwisową. 
A tu w nowszym modelu tego samego autora: KASZUB - 2018-08-18, 16:27 Hehe dzięki!
Bronek - 2019-02-04, 13:47 zbyszekwoj - 2019-02-04, 16:16 W Maroku zauwazyłem ,ze tylko ja uzywam płynu Thetforda, co wiaze sie z ogólnym potepieniem bo nie ekologicznie i drogo.Niemcy prawie nie stosuja zadnej chemii, albo jakies swoje sposoby.Aby kaseta na dłużej starczała, po zakupie 5l butelek wody, robia zbiórke moczu.Tyle lat kamperuje i odkrywam nowe" metody" Bronek - 2019-02-04, 16:23 Górnik Piątek , pił własny mocz i przeżył . Wojciechu - 2019-02-04, 18:23 Gdzieś widziałem deski klozetowe zakładane na koło - eko, tanio(bez chemii) no i - letni wietrzyk w dmucha ........
Johny_Walker - 2019-02-04, 21:20 Stosuję płyn Thetford i jest on bardzo ekologiczny. Krzaki pod które w ubiegłych latach wielokrotnie opróżniałem kasetę wyrosły na piękne i okazałe krzewy. Widać że moja mikstura świetnie im służy. Gdybym wylewał ją do kanalizacji, to by było czyste marnotrawstwo i zbrodnia przeciwko przyrodzie. Spax - 2020-05-13, 10:56 Temat postu: Dwa lata później No i jak? Wybudował sobie ktoś taki kibel? Dwa lata później - przypomniał mi o tym post toscanera »»» https://www.camperteam.pl...p=821919#821919 U mnie Eko-Kibel sprawdza się jak należy. Jedyna upierdliwość to dostęp do worka z "G" - przydałaby się jednak klapa serwisowa na zewnątrz. Nie będę jednak już nic z tym kombinował, ponieważ i tak muszę wymienić Osiołka (z racji dwóch nowych chętnych do kamperowania) na większego Osła. SZEJK - 2020-05-13, 22:56 Darku, zaczynaj się rozglądać za większym osiołkiem bo nawet się nie obejrzysz jak będzie potrzebny.
VincentVan - 2022-07-11, 19:39 Jakby ktoś był zainteresowany kupnem separatora do toalety separująco-kompostujacej, to zacząłem je właśnie produkować w cenie mniejszej niż te dostępne na amazonie. https://vincentvan.org/product/separator-do-toalety-separujaco-kompostujacej/ wlodo - 2022-07-14, 11:14 Brawo ! Popraw kształt kołnierza do podłączenia węża, on nie może mieć kształtu stożka. Wąż będzie się zsuwał i będziesz miał reklamacje. VincentVan - 2022-07-18, 22:01 O, dziękuję za podpowiedź VincentVan - 2022-12-13, 21:56 Oprócz separatorów właśnie zrobiłem kampanię kickstarterową na całe toalety z włókna szklanego i żywicy. Ci, co byli w Poznaniu na targach mogli zobaczyć na żywo, a jeśli ktoś nie był, to może obejrzeć filmik: https://www.kickstarter.c...arating-toilet/ Brat - 2022-12-14, 14:30
BTW: rzeczywiście jesteś podobny do Vincenta
LukF - 2022-12-14, 16:16 VincentVan, Fajne wykonanie i dobry pomysł. Mam jedną uwagę: na filmiku (z babanem) widać, że by wyjąć wkładasz dłoń do środka separatora gdzie robi się dwójkę. Jakoś to mało zachęcające.... Jakiś uchwyt może? I jeszcze jedno: gdyby szło zrobić prostą konwersję toalety Tetworda na Twoją separującą to by był strzał w dziesiątkę. Np. obudowa Tetword zostaje a reszta od Ciebie.... pomarzyć można
Drzwiczkami rewizyjnymi wyjmujemy na zewnątrz zawartość, fajnie by było. VincentVan - 2024-03-28, 20:40 Chciałem tylko powiadomić, że u mnie w sklepiku zaczynam sprzedawać toalety Trobolo, między innymi model WandaGo, który mieści się tam, gdzie standardowe kasetowe toalety. https://vincentvan.org/toaleta-kompostujaca/ Mavv - 2024-04-09, 02:27 VincentVan, tak sobie patrzałem na WandaGo Lite. Cena już zaczyna się robić przystępna. Jak to zamocować do podłogi, żeby nie fruwało? Obecnie mam jakiegoś Thetforda chyba, okrągły, z podstawą mocowaną do podłogi. Sam kibelek wsuwa się na podstawę i zatrzaskuje. Przez 3 lata użytkowania ani razu nie było problemu. |
