[TOMMAR]

Skorupka czy Kamper czyli niedziela w Miśni

Goniąc za ostatnimi letnimi promykami w niedzielne popołudnie dotarliśmy do Miśni.
Niedaleko a jakże urokliwie.
Mając niewiele czasu zrezygnowaliśmy ze zwiedzania miasta, koncentrując się na Muzeum Porcelany przy Staatliche Porzellanmanufaktur.
Oglądając eksponaty narodziło się we mnie pytanie: co może być droższe: 30 metrów kwadratowych płyty GFK oraz sporo wyposażenia (że o samochodzie nie wspomnę) żmudnie i pięknie zmontowanych w kamperka przez np. firmę CATHARGO; czy też całkiem niepozorna skorupka porcelanowa stworzona przez miśnieńskiego mistrza (stała z adnotacją ZAREZERWOWANO) .
Wniosek: za te skorupkę można mieć wspaniałe dwa nowe kamperki.
Jak więc widać są na świecie ludzie zakręceni dużo bardziej od nas.
Olśnieni, oczarowani i zaczarowani wystawą późnym już popołudniem dotarliśmy do Drezna aby po malutkim spacerku uczcić wypad kolacją na japońską modłę.
Tak miło można spędzić choćby kilka godzin.
Mit freundlichen Gruessen.
Daria und Thomas

---

m0.JPG

Plik ściągnięto 129 raz(y) 80,96 KB

m1.JPG

Plik ściągnięto 137 raz(y) 127,03 KB

m2.JPG

Plik ściągnięto 129 raz(y) 162,62 KB

m3.JPG

Plik ściągnięto 132 raz(y) 151,86 KB

m4.JPG

Plik ściągnięto 125 raz(y) 201,54 KB

m5.JPG

Plik ściągnięto 130 raz(y) 168,37 KB

m6.JPG

Plik ściągnięto 123 raz(y) 141,76 KB

m7.JPG

Plik ściągnięto 120 raz(y) 181,36 KB

m8.JPG

Plik ściągnięto 124 raz(y) 243,19 KB

[Tadeusz]

Nawet nie wiesz Tomku, jaką przyjemność nam zrobiłeś tym porcelanowym wątkiem.

[TOMMAR]

Cieszę się niezmiernie. Zwłaszcza mając w perspektywie Stefanowe GLINOLUDY.
http://www.glinolud.pl/

[Rockers]

Ładne widoczki, a z porcelany to superowe wodne szachy , pograło by się choc trzeba by miec rękawiczki

[JHJKi]

to prawda, ale jak trzeba uważać podczas gry

[Endi]

Przepiękne te miśnieńskie wyroby. Mój przyjaciel, ma kilka talerzyków z tej Manufaktury, wprawdzie nie kosztują tyle, jak sugerujesz ale kiedy powidzieł mi cenę jednego talerzyka to ręce mi się zatrzęsły. Robią naprawdę wrażenie. Podobnie jak Daria - do twarzy jej w tej sukience, szczególnie w takim otoczeniu.

[KOCZORKA]

Witaj załogo CHAPLIN.
Bardzo miło spędziliście czas, ja również lubię oglądać cudeńka z porcelany.

Ale zdecydowanie wolę plastikowego kamperka , bo nie tłucze się tak łatwo jak porcelanowa skorupka.

Pozdrówka.