Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ładowanie akumulatora żelowego campera -ile trwa ?
Autor Wiadomość
mondeo
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: adria coral sport
Dołączył: 17 Sie 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: 2009-11-27, 14:59   Ładowanie akumulatora żelowego campera -ile trwa ?

ile może trwać ładowanie akumulatora żelowego ?
przeczytałem instrukcję i nic w niej nie pisze ,czyy jak pali się kontrolka przyłączeniowa to znaczy ze się ładuje ?
Znalazłem tylko napis że przy spadku poniżej 10,5v na akumulatotrze żelowym energoblok automatycznie odłączy wszystko .
jak długo mam trzymać samochód z wtyczką pod 230 v ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 120/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2009-11-27, 18:25   

i ten sam energoblok, a raczej jego część zwana ukladem prostowniczym
dba o to aby się nie przeładował.
może stać pod prądem do wiosny
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mondeo
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: adria coral sport
Dołączył: 17 Sie 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: 2009-11-27, 20:28   

czy kontrolka przyłączenia do siecie 230 v zgaśnie jak sie naładuje akumulator czy nie ?
w instrukcji piszą ze jak energoblok wykryje spadek napięcia do 10,50 v to odłączy się wszytko ,piszą ze wtedy ładować min 12 h ?? .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 120/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2009-11-27, 20:54   

mondeo napisał/a:
czy kontrolka przyłączenia do siecie 230 v zgaśnie jak sie naładuje akumulator czy nie ?

nie nie zgaśnie,
u mnie ładowanie trwa w tle ( jak potrzeba) i żadna kontrolka o tym nie informuje
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maszakow 
Kombatant
JAFO? No way ...


Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Piwa: 79/63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-11-27, 21:05   

Mondeo zadajesz niewłaściwe pytania.
Ładowanie może trwać 4-5h a może i 12 - wszystko zależy od tego jakim PRĄDEM urządzenie ładujące traktuje twój akumulator.
Normalny akumulator ładujesz tradycyjnym prostownikiem 12h-24h bo zwykle ładowarki żeby go nie zabić mają ograniczony prąd ładowania do 4-6 amperów.
Jaką pojemność ma twoja żelówka ? Doczytaj jaki jest prąd ładowania twojego energobloku to będziesz mniej więcej wiedział ile czasu trzeba by naładować akumulator i kiedy wyciągnąć wtyczkę. Energoblok to taka nowoczesna ładowarka w starym stylu - kontroluje poziom naładowania i jeśli osiągnie on stan gotowości wcześniej niż ty wyciągniesz wtyczke to nic się nie stanie.
NIkt z nas nie jest w stanie powiedzieć jak pracuje twój kontroler i jakimi lampkami mruga, świeci lub nie świeci. Sam to musisz doczytać lub rozpoznać. nawet nie podałeś typu, modelu ...
_________________
Pozdrawiam, maszakow
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
mondeo
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: adria coral sport
Dołączył: 17 Sie 2009
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: 2009-11-27, 21:25   

Maszaków znalazłem :spoko ENERGOBLOK ładuje 2 A taki pisze ,żelówki tak mają .
Tzn ze jak mam akumulator 95 A będzie sie ładował prawie dwa dni :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1595/2326
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-11-27, 22:14   

Mondeo, koledzy cierpliwie odpowiadają na Twoje pytania, zdradzające zupełny brak orientacji w temacie. Oczywiście każdy z nas uczy się przez całe życie i tak jest dobrze. Można jednak wykazać aktywność w zdobywaniu wiedzy.
Na naszym forum pisałiśmy wiele o ładowaniu akumulatorów, zarówno zwykłych kwasowych, jak i żelowych. Mówiliśmy również wiele o energoblokach. Gdybyś ten materiał odszukał, znalazłbyś odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cię pytania.

Goraco Cię do tego namawiam. :wyszczerzony: :spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koko 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Sty 2007
Piwa: 71/31
Skąd: Radom
Wysłany: 2009-11-27, 22:22   

Ja praktycznie trzymam pod napięciem stale tam gdzie stoję i jest prąd wdomu też zwsze stoi pod parą i tak już parę lat drugi kamper
jak by energoblok nie pilnował ładowania n.p na campingach to nie było by sprawnego
kampera na świecie
_________________
KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maszakow 
Kombatant
JAFO? No way ...


Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Piwa: 79/63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-11-28, 20:15   

Bardzo ci się spieszy ? Jeśli to jest jeden akumulator - Możesz go wyjąć i dać np 12h większym prądem z prostownika - 4A na przykład, ale potem już obowiązkowo przez kontroler. Jeśli to jest zestaw małych akumulatorów to tylko w całości można taki myk zrobić, broń Boże z singlami.
I wiesz co... CamperPapa dobrze radzi :)
_________________
Pozdrawiam, maszakow
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
mandrake_g5 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Peugeot J5 Frankia
Dołączył: 07 Gru 2009
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-12-26, 10:10   

Ładowanie akumulatorów jest sterowane stabilizacją napięcia, a nie prądu!!!. Polega to na tym, że instalacja ładowania ma stabilizowane napięciowo źródło energii, co powoduje wysterowanie prądu ładowania proporcjonalnego do stopnia rozładowania akumulatora. Czyli im bardziej rozładowany akumulator - tym większy prąd płynie w obwodzie ładowania (bo tym większa różnica napięć jest pomiędzy stabilizowanym źródłem energii (ok 14V) a akumulatorem (np 10,5V). W efekcie, na początku ładowania płynie większy prąd, akumulator stosunkowo szybko "łyka" energię. Pod koniec ładowania prąd jest mały, aż do wartości tzw. podtrzymującej, która już praktycznie nie powoduje wzrostu ilości energii w akumulatorze, jedynie pokrywa ew. straty układu.
http://akumulator.sos.pl/...,bezobslugowego
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Baal 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Tabbert 570
Dołączył: 22 Maj 2009
Skąd: Piła
Wysłany: 2009-12-26, 12:56   

http://moto.allegro.pl/it..._i_kwasowe.html A ja dostałem na gwiazdke bardzo fajny prostownik. :mikolaj
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***