 |
|
Kamper czy gołębnik |
Autor |
Wiadomość |
baja02
weteran "Mała Karawana" CT-Pomorze

Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007 Piwa: 39/4 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2010-03-27, 18:48
|
|
|
Możecie się śmiać z "gołębnika", ale my kilka lat temu spotkaliy ich kilkakrotnie na Węgrzech. Ten gołębnik jest miejscem sypialnym i wcale nie gorszym od naszych miejsc sypialnych na "jaskółce". Natomiast trzeba napisać coś o autobusie ciągnącym toto. To nie jest zwykły autobus. Ma wszystkie urządzenia jakie znajdują się w kamperze. Poza tym ma jeszcze bagażnik w którym znajduje się sporych rozmiarów namiot służacy jako świetlica i kuchnia. Uczestnicy bardzo chwalili sobie taką formę spędzania urlopu. Forma jest podobna do kamperowania, ale koszty mniejsze, wszedzie mają "zbiorówki". Trasy podobno też układają sobie sami, przy pomocy biura podróży. Poza tym trzeba wziąść pod uwagę, że są ludzie lubiący przebywać w większych grupach, nie przeszkadza im to, dobrze się czują w większej grupie, bawią się wspaniale, co możemy obserwować podczas pobytów na kempingach, np. Niemcy, Holendrzy. |
_________________ O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści. |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 194/151 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2010-03-27, 19:41
|
|
|
baja02 napisał/a: | Możecie się śmiać z "gołębnika", ale my kilka lat temu spotkaliy ich kilkakrotnie na Węgrzech. Ten gołębnik jest miejscem sypialnym i wcale nie gorszym od naszych miejsc sypialnych na "jaskółce". Natomiast trzeba napisać coś o autobusie ciągnącym toto. To nie jest zwykły autobus. Ma wszystkie urządzenia jakie znajdują się w kamperze. Poza tym ma jeszcze bagażnik w którym znajduje się sporych rozmiarów namiot służacy jako świetlica i kuchnia. Uczestnicy bardzo chwalili sobie taką formę spędzania urlopu. Forma jest podobna do kamperowania, ale koszty mniejsze, wszedzie mają "zbiorówki". Trasy podobno też układają sobie sami, przy pomocy biura podróży. Poza tym trzeba wziąść pod uwagę, że są ludzie lubiący przebywać w większych grupach, nie przeszkadza im to, dobrze się czują w większej grupie, bawią się wspaniale, co możemy obserwować podczas pobytów na kempingach, np. Niemcy, Holendrzy. |
Niedawno dowiedziałem się ,że jedna ze śląskich firm turystycznych podobnym / a może takim samym /wynalazkiem organizuje wyprawy po Europie . W zeszłym roku byli ponoć trzy tygodnie w Norwegii .
|
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|