CB - zalety i zagrożenia oraz polska jazda ... |
Czy rzucając w eter odpowiedź "czysto " możesz nieświadomie przyczynić się do niebezpieczeństwa na drodze polegającego na tym , iż inni uznają , że droga bez policji i fotoradarów upoważnia ich by niestosować się do ograniczeń prędkości ? |
tak |
|
48% |
[ 23 ] |
nie |
|
51% |
[ 24 ] |
|
Głosowań: 47 |
Wszystkich Głosów: 47 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2010-04-08, 23:42
|
|
|
Rockers napisał/a: | ucząc jedną lekcję poświęcam własnie przepisom dotyczących pieszych, |
I chwała Ci za to.
Bardzo często zastanawiam się dlaczego w szkołach nie ma przedmiotu - przepisy o ruchu drogowym dla przyszłych kierowców i pieszych, etyce i kulturze zachowania na drogach itp.
Młodzież zalewana jest ogromną ilością wiedzy (nie zawsze koniecznej), a nie uczy się czegoś co będzie jej niezbędne w życiu.
Już od najmłodszych lata dzieciaki jeżdżą na rowerkach, przesiadają się w starszym wieku często na skuterki, a następnie na samochody.
Instruktor powinien nauczyć jazdy, ale przepisy powinno znać się zdecydowanie wcześniej.
Może kiedyś spełni się moje marzenie i Minister Szkolnictwa wprowadzi taki przedmiot. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
łoś
Kombatant szary stary łoś
Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Gru 2009 Piwa: 79/24
|
Wysłany: 2010-04-08, 23:59
|
|
|
Cytat: | Może kiedyś spełni się moje marzenie i Minister Szkolnictwa wprowadzi taki przedmiot. |
Ministrowie o tak przyziemnych sprawach nie mają pojęcia. Z lotu ptaka tych problemów nie widać. |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2335 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2010-04-09, 00:04
|
|
|
KOCZORKA napisał/a: | Bardzo często zastanawiam się dlaczego w szkołach nie ma przedmiotu - przepisy o ruchu drogowym dla przyszłych kierowców i pieszych, etyce i kulturze zachowania na drogach itp. |
Lucynko, przed laty organizowane były gminne, wojewódzkie i ogólnopolskie turnieje wiedzy o ruchu drogowym dla uczniów klas czwartych szkół podstawowych. Byłem jednym z organizatorów i prowadzących te turnieje na szczeblu dzielnicowym, a potem wojewódzkim. To zdawało egzamin. Dzieci były dobrze przygotowywane przez szkoły.
Powiązane to było ze zdawaniem egzaminu na kartę rowerową.
Jak jest teraz, nie wiem. Od trzynastu lat nie mam już doświadczeń w tej materii. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2010-04-09, 00:30
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | To zdawało egzamin. Dzieci były dobrze przygotowywane przez szkoły.
Powiązane to było ze zdawaniem egzaminu na kartę rowerową.
Jak jest teraz, nie wiem. Od trzynastu lat nie mam już doświadczeń w tej materii. |
Pod pewnymi względami to jednak były lepsze czasy.
Zdawało się na karty rowerowe, karty pływackie itp.
Niestety obecnie jest to puszczone na żywioł.
Dziecko może wypożyczyć kajak bez karty, to nic, że nie umie pływać.
Dziecko ma jeździć w ruchu ulicznym (chodnikami nie wolno, tras rowerowych, zdecydowanie za mało) bez karty rowerowej, bez znajomości przepisów.
Wspomnę również o skuterkach, na które młodzież po 18 roku życia wsiada i jeździ bez prawa jazdy. Niepotrzebne, niewymagane.
Aż strach się bać. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 321/19 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-04-09, 05:42
|
|
|
Rockers napisał/a: | ...nieźle się uśmieję, niewiem czy 2% ludzi zna przepisy dotyczace pieszych a przeciez wszyscy jesteśmy pieszymi > ciekawe czy znacie |
99% kierowców nie zna podstaw prawa o ruchu drogowym.
nie mówię tu o szczegółowych przepisach, ale podstawach. jeździmy bo tak inni zachowują się, ale dlaczego tak postępujemy nie mamy pojęcia. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2010-04-09, 05:51
|
|
|
W szkolach sa prowadzone spotkania a policjantami, jest miasteczko ruchu drogowego. Ale to zapewne wyjątek... |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 331/84 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2010-04-09, 07:19
|
|
|
Cyryl napisał/a: | 99% kierowców nie zna podstaw prawa o ruchu drogowym.
nie mówię tu o szczegółowych przepisach, ale podstawach. jeździmy bo tak inni zachowują się, ale dlaczego tak postępujemy nie mamy pojęcia. |
To ja jestem ten 1%. W technikum samochodowym miałem przedmiot - Przepisy ruchu drogowego i profesora bardzo wymagającego, który przedmiot ten traktował bardzo poważnie. Jak się okazało nauka się opłaciła , bo nigdy nie miałem problemów ze zdaniem egzaminów na prawo jazdy , a kilka razy zdawałem na różne kategorie.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2010-04-09, 15:40
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | bo nigdy nie miałem problemów ze zdaniem egzaminów na prawo jazdy , a kilka razy zdawałem na różne kategorie |
Samochwala...
Ja także i przypuszczam, że jeszcze wielu innych. |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 331/84 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
StasioiJola
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy Dołączył: 25 Lip 2008 Piwa: 81/283 Skąd: Gąbin
|
Wysłany: 2010-04-09, 16:35
|
|
|
Ja żeby zaliczyć egzamin wewnętrzny to podchodziłem ze 4 razy , był dużo gorszy jak państwowy, a kurs był 200 godzinny. Pamietam, jak zdawałem egzamin z jazdy Starem-66 na ulicach Wrocławia- koszmar, szczególnie na uliczkach wąskich po osiedlach, ale zaliczyłem za 1 razem a to było 37 lat temu!!!! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2010-04-09, 17:01
|
|
|
StasioiJola napisał/a: | Pamietam, jak zdawałem egzamin z jazdy Starem-66 na ulicach Wrocławia- koszmar, szczególnie na uliczkach wąskich po osiedlach, ale zaliczyłem za 1 razem a to było 37 lat temu |
Wtedy to samochodow nie było na ulicach... |
|
|
|
 |
darciox
doświadczony pisarz Życie za krótkie by je marnować

Twój sprzęt: RENAULT MASTER ADRIA P679SG
Nazwa załogi: żeberko
Dołączył: 22 Kwi 2009 Skąd: Walsall UK
|
Wysłany: 2010-04-09, 17:23 TAK
|
|
|
Czym skorupka za mlodu nasiaknie...tak to prawda i nauka przepisow i zachowania na drodze dzieci zdala by egzamin w 100%
Im więcej motocykli na drodze tym mniej samochodów i korki byly by mniejsze.
Jeden biznesmen w super bryce chciał postraszyć motocyklistę jadącego do pracy tak się na początku tłumaczyl i go potrącił. Chlopak zginol,a za miesiąc miał ślubować.
Kierowca za zabicie chlopaka zapłacil 180 zl
http://www.motogen.pl/akt...iow,art410.html |
_________________ woda,ognisko,las i gwiazdy to lubię |
|
|
|
 |
BiG Team
Kombatant

Nazwa załogi: Beata I Grzegorz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2007 Piwa: 53/40 Skąd: Karpacz
|
Wysłany: 2010-04-09, 17:40
|
|
|
Ja prawko zrobiłem eksternistycznie, musiałem tylko odbyć 5 godz. jazdy i poźniej zdać egzamin teoretyczny i z jazdy. Jak do dziś 33 lata bez wypadku |
_________________ Najlepsze, co może nas spotkać to ludzie, których kochamy, miejsca, które oglądamy oraz wspomnienia, które nam pozostaną
Beatka i Grześ |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 321/19 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-04-09, 17:58
|
|
|
ja poruszyłem trochę inny problem. można zdać egzamin nie znając prawa o ruchu drogowym, można przejeździć nawet 50 lat i też go nie znać.
osobną sprawą jest zdanie egzaminu, poznanie prawa o ruchu drogowym i rozumienie tego prawa. to są zupełnie odrębne rzeczy.
przypominam, że w naszym sporcie bywali tacy którzy zaliczyli 20-letnią karierę w jakiejś dyscyplinie sportu komplenie nie rozumiejąc jej. czasem nawet miawali sukcesy, lokalne ale sukcesy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|