"dziwne"drgania kierownicy |
Autor |
Wiadomość |
pitersonoola
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D
Nazwa załogi: PitersonOla
Dołączył: 14 Gru 2009 Skąd: Człopa
|
Wysłany: 2010-04-22, 23:06 "dziwne"drgania kierownicy
|
|
|
Od jakiegoś czasu w trakcie jazdy wyczuwalne są drgania na kierownicy. Drgania pojawiają się w regularnych odstępach przy prędkości powyżej 80 km/h być może przy mniejszej prędkości tez są ale dla mnie nie wyczuwalne. Jest to dla mnie dziwne zjawisko ,nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem w żadnym pojeździe. Wygląda to tak, jadę te skromne 80 km/h wszystko jest ok po przejechaniu 200-300 m zaczynają sie drgania kierownicy po kolejnych 200-300 m zanikają i tak cały czas ,ktoś wie co powoduje takie zjawisko? Byłem na szarpakach i nic .Niby wszystko ok. |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-22, 23:11
|
|
|
Rezonans ... tylko czego... jeśli nie tuleje i układ amortyzacj to może przekładnia kierownicy ? |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
ekosmak.dabrowska
weteran

Twój sprzęt: Ford Transit 94' Rimor
Nazwa załogi: Dziubki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Sty 2009 Piwa: 26/113 Skąd: toruń
|
Wysłany: 2010-04-22, 23:21
|
|
|
Może zwykłe "balony" w oponach |
_________________ Jak chcesz rozśmieszyć Pana Boga to opowiedz Mu
o swoich planach |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2010-04-22, 23:23
|
|
|
ja bym nie ryzykował ,kup nowego kampera |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2010-04-23, 03:00
|
|
|
KOGUT napisał/a: |
sprawdz to ze zdjętym paskiem z pompy wspomagania kierownicy czyli bez wspomagania | Najlepiej powyżej 80-tki na serpentynach,wtedy ARCADARKA napisał/a: | ,kup nowego kampera | rada Darka będzie najbardziej sensowna. A poważnie stawiał bym na luzy w układzie kierowniczym i na ekosmak.dabrowska napisał/a: | Może zwykłe "balony" w oponach | |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-04-23, 05:49
|
|
|
wywaz koła...
nie wywazone kola..wlasnie w granicach 70-80 ''bija'' kierownica..jak zwlaniasz..lub przyspieszasz to zanika..aby znowu..zaczac...
lub...po prostu umyj felgi od srodka...
to nie zart..
nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
krynia i stan
weteran

Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008 Piwa: 3/6 Skąd: okolice Szczecina
|
Wysłany: 2010-04-23, 06:25
|
|
|
Gino mnie ubiegł w odpowiedzi, własnie chciałem to samo napisać, miałem kiedyś coś podobnego w osobówce, co ja się nakombinowałem ... a okazało się że to przyklejony kawałek zaschniętego błota. |
_________________ jak coś wymyślę to tu napiszę ..... |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 274/1281 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-23, 07:14
|
|
|
gino napisał/a: | nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica.. |
Nie tylko to moze byc przyczyna drgan na kierownicy ,mozliwe jest rowniez to ze pokrzywione sa tarcze hamulcowe a w ajgorszym przypadku jakies drobne ustepstwa w piastack kol .Takie cos tez daje efekt bic na kierownicy. |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-04-23, 07:24
|
|
|
Skorpion napisał/a: | gino napisał/a: | nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica.. |
Nie tylko to moze byc przyczyna drgan na kierownicy ,mozliwe jest rowniez to ze pokrzywione sa tarcze hamulcowe a w ajgorszym przypadku jakies drobne ustepstwa w piastack kol .Takie cos tez daje efekt bic na kierownicy. | fakt..ale to raczej przy hamowaniu....
gdy tarcze sa ''luzne'' nie dociskane klockami...raczej w czasie jazdy nie bija...
przyczyna moze byc tez wspornik drazkow...
trudno okreslic przyczyne..nie ogladajac samochodu..
mialem tez pare przyadkow ''luznej'' koncowki drazka..
niby nie ma to wplywu na bicie..
ale, gdy do tego jest zle ustawiona zbierznosc..
i kola sa zbyt ''zbierzne''..kolo z luzna koncowka..potrafi ''wyrywac'' kierownice z rak...
dzieje sie tak dlatego..ze gdy koncowka jest sztywna, trzyma zbiezne kolo w ryzach...
ale, gdy ma luz..koło próbuje wrocic na ''swoj'' tor jazdy... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
pirat666
weteran

Twój sprzęt: Ducato 1.9D Dethleffs
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Kwi 2009 Piwa: 9/17 Skąd: Warszawa-Wesoła
|
Wysłany: 2010-04-23, 08:12
|
|
|
Ja stawiam na stare gumy |
_________________  |
|
|
|
 |
Baal
trochę już popisał

Twój sprzęt: Tabbert 570
Dołączył: 22 Maj 2009 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2010-04-23, 09:49
|
|
|
U mnie to były nie nasmarowane przeguby homokinetyczne |
|
|
|
 |
pitersonoola
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D
Nazwa załogi: PitersonOla
Dołączył: 14 Gru 2009 Skąd: Człopa
|
Wysłany: 2010-04-23, 13:05
|
|
|
opony są nowe .Kupione zimą ,zima nie jeździłem . Zacznę od najtańszego zabiegu umyje felgi potem jeszcze raz wyważę .Tarcze hamulcowe to na pewno nie. Przy hamowaniu nic się nie dzieje kierownica nie drgnie. Jeszcze jedno ,zauważyłem że kierownica nie" stoi" na wprost jest lekko skręcona . |
|
|
|
 |
Dembomen
weteran

Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2008 Piwa: 23/24 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-04-23, 13:15
|
|
|
Hej!
pitersonoola, tak mi się wydaje że to będzie zawieszenie silnika-poduszki tylko która
Hej! |
_________________ Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
 |
|
|
|
 |
TomekW
weteran

Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-04-23, 16:57
|
|
|
Baal napisał/a: | U mnie to były nie nasmarowane przeguby homokinetyczne |
U mnie podobnie, ale winne były przeguby wewnętrzne (od strony skrzyni). Wibracje pojawiały się po dodaniu gazu, ustępowały przy odejmowaniu. Wystarczyło wcisnąć smaru... |
|
|
|
 |
|