[jury]

Witam
Mam problem i ciekaw jestem czy ktoś mi będzie mogł poradzić.
Dwa lata temu w moim przyczepowym stole zaczęły się rozwarstwiać warstwy (na pół) sklejki z której jest blat wykonany.

Kupiłem ściśki, klej Wikol i próbowałem skleić z marnym skutkiem.
Rozszczepiłem ile się da warstwy, wprowadziłem pędzelkiem klej i ścisnąłem ściskami blat.

Taki pościskany blat pozostawiłem na miesiąc, zdjąłem zaciski i wydawało się że jest dobrze. Rano następnego dnia po założeniu blatu na listwę zobaczyłem że poszły następne warstwy.

W zeszłym roku na jesieni powtórzyłem czynności z klejeniem i pozostawiłem ściski do wiosny tego roku. W ostatnią niedzielę zdjąłem ściski i momentalnie poszły inne warstwy.

Czy jest jakaś rada na uratowanie tego blatu czy mam szukać stolarza który będzie musiał wyciąć nowy blat?

[roger]

Niestety nowy blat ... warstwy które kleisz będą trzymały w miejscu klejenia ....a puszcza sąsiednie i tak w kółko macieju ... szkoda czasu i energii ....

[krynia i stan]

Dokładnie, to już raczej szmelc.
Puki jeszcze jest z czego to zdjąć miarę, dociąć nowy ze sklejki, poprzekładać okucia itp i będzie ok. Ewentualnie zamówić nowy u stolarza.

[Andrzej 73]

Można spróbować klejem żywicznym na "gorąco"(nazwy nie pamiętam , może podam jak znajdę) , lub "Rakol B03".

[Aulos]

To nie jest kwestia kleju, jakiego użyjesz. Puszczają kolejne warstwy. Szkoda czasu, własnego wysiłku i kosztów. Już zainwestowałeś w klej i ściski - kupując coraz lepsze kleje, podwoisz wartość stołu a w końcu i tak zainwestujesz w nowy. Kawałek sklejki to nie jest wielki koszt, jedynie stół będzie się odróżniał od pozostałych mebli - no chyba, że uda Ci się zdjąć wierzchnią warstwę bez zniszczenia i nakleić na nowy blat.

[jury]

Coś mi się wydaje że macie rację tylko ciężko będzie zrobić taki sam samemu i trzeba bedzie znaleźć zakład który wykona tak jak trzeba.
Biję się tylko żeby trafić na fachowca bo spartaczyć potrafię sam.
Blat jest ze sklejki pokrytej laminatem i ten "ktoś" musi potrafic dobrze oklejać.

Widziałem skopane okleiny z pęcherzami które po jakimś czasie pękały.

Fabrycznie to prasują laminat w dużej prasie a z tym będzie mial "fachowiec" problem.

Zawsze staram się robic naprawy sam a teraz będe sie musial poddac.

[Track222]

Taki blat to nie problem. Są gotowe płyty laminowane, natomiast bok okleja się obecnie okleiną z PCV (oczywiście w kolorze blatu).

[Aulos]

[maszakow]

Andrzej73 się tu odezwał - zagadaj z nim, to fachowiec. bez cudzysłowia, no chyba że dziedzinę ma inną...

[Andrzej 73]

Dzięki Maszakow , wysłałem info na priw do Jury jak to powinno być sklejone.

[radek_z_południ]

Do klejenia /jeśli już coś kleić/ polecam "uniwersalny klej polimerowy" produkuje to krakowska firma "dragon" /chyba/. Klej rozrabia się denaturatem i do momentu wyschnięcia jest to jego poważna wada. Klej jest niesamowicie mocny i wodoodporny. Doskonale nadaje się do "uszczelniania" brzegów płyt typu OSB jak i MDF - mam w pracowni drzwi z OSB które przez 7 lat, się nie odkształciły, mimo wilgotnego poddasza.
W kamperku oczywiście przydało by się obłożyć krawędzie "nakładkami ze sztywnego PCV" ale proponuje najpierw dwa - trzy razy tym klejem.
Osobiście kleiłem nim korek do drewna, a dokładniej oklejałem stoły, które miały częsty kontakt z wodą - trzyma świetnie.

[krynia i stan]

[Andrzej 73]

W tym wypadku chodzi tu o sklejenie sklejki. Podstawowym warunkiem takiej operacji jest nie tylko klej , ale sposób klejenia.
Sugeruję użycia kleju żywicznego, a wykonanie klejenia przeprowadzić na gorąco w prasie stolarskiej. Gwarantuje efekt i skuteczność.

[roger]

Andrzejku już samo "sklejenie sklejki" mi się nie podoba ... ... nie mówiac już o prasie stolerskiej .... .... a nie prosciej to w cholerę wymienić... ?

[krynia i stan]