 |
|
|
Pajęczańskie smaki ... mniam . |
| Autor |
Wiadomość |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2010-05-29, 19:47
|
|
|
Co Wy tak tylko o jedzeniu, zrobiłam się nieludzko głodna, a nie chce mi się wstać.
To w takim razie też się Wam odwdzięczę i kto nie próbował, niech żałuje.
Naleweczki to najwyborniejsze popijałam od Wbobosiów (pigwa, pigweńka ) i od załogi Jaron - tych taki wybór i wszystkie pyszne.
Jedzonko to ciężko wymieniać, bo na krupówkach to aż się stoły od jadła uginały.
A ze zlotowych zupek to mi grochówka smakowała. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
krynia i stan
weteran

Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008 Piwa: 3/6 Skąd: okolice Szczecina
|
Wysłany: 2010-05-30, 09:22
|
|
|
Ja dopiszę od siebie o roladkach Grażynki - BODKA. Tak mi smakowały, że wrąbałam chyba wszystkie. mówię o paróweczkach zawijanych w boczuś i zapieczone, mniam mniam. Następnym razem poproszę o większą porcję.
Krynia |
_________________ jak coś wymyślę to tu napiszę ..... |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2010-05-30, 17:50
|
|
|
| Adi napisał/a: | | a Królowej Margo najbardziej smakowała mixtura Rocekrsików - Rum z jakimś sokiem, chyba pomarańczowym |
Adi masz całkowitą racje z sokiem pomarańczowym
Ja dziękuję JARON jej Pieprzówka I Gin były rewelacyjne.
Szkoda że na zlocie nie było Prezesuu jego jajeczniczka na śniadanie zawsze jest rewelacyjna |
_________________
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-05-31, 11:11
|
|
|
Jasne ... coś czuję że na kolejny zlot do pełnej integracji będę musiał zamienić auto na monopolowy transporter...
W imieniu mojej lubej dziękuję organizatorom za bigos, grochówę, żurek, sałatki Ekosmaka, (bardzo dobre tylko tych bez kapusty za mało było - momentalnie znikły ) kiełbaski i pieczywo - po prostu za to, że nie musieliśmy (musiała) gotować.
Ja chciałem, ale nie było potrzeby
Jak dodamy do tego jeszcze expres z mieloną kawą (gorąca woda od ręki nieodzowna dla dzieciaczków ) i zimne piwo no to pozostaje w takim układzie tylko utrzymać poziom na następnych zlotach, co zapewne już przekroczy transportowo gabaryty Milki. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|