Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pilne! Lodówka, jak wymontować z zabudowy.
Autor Wiadomość
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-05-29, 13:42   Pilne! Lodówka, jak wymontować z zabudowy.

Witam i wołam o radę.
Lodówka nie chłodzi na gazie i 12 V. Poczytałem i chcę naprawić, ale dojścia niet bez wymontowania tego mebla z zabudowy szafki kuchennej.
Pytanie:
- jak ją wymontować, zaglądałem ze wszech stron i nigdzie nie widzę śrubek które wyglądają na trzymające lodówkę, gdzie mogą być?
- czy trzeba rozebrać wszystkie dolne szafki by ją wyciągnąć?

Zabudowa Burstner, lodówka Elektroluks. Ciąg szafek kuchennych wzdłuż tylnej ściany kamperka, lodówka lewą stroną przylega do lewej ściany, patrząc od przodu, z prawej do szafki do której zaglądając myślałem że znajdę śruby, nic.

A czas goni, bo dłuuugi wekhend nadchodzi a na dodatek tłumiki się rozpadły (dobrze że w domu).

Pilnie proszę o sugestie gdzie mogą być sruby?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MAWI 
Kombatant


Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Piwa: 100/17
Skąd: Kutno
Wysłany: 2010-05-29, 14:14   

Wewnątrz lodówki masz cztery śrubki wkręty.zamaskowane białymi zaślepkami dwa z lewej i dwa z prawej.To początek,radze ci dalej podnieś do góry kuchnię po chyba masz ją nad lodówką i dalej kombinuj ,sam palnik gazowy masz najprawdopodobniej zasłonięta z tyłu taką blaszką maskującą wczoraj czyściłem dyszę i już działa,żeby ci było raźniej dodam że właśnie się do tego samego zabieram.Powodzenia
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 197/162
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2010-05-29, 14:45   

MAWI napisał/a:
Wewnątrz lodówki masz cztery śrubki wkręty.zamaskowane białymi zaślepkami dwa z lewej i dwa z prawej.To początek,radze ci dalej podnieś do góry kuchnię po chyba masz ją nad lodówką i dalej kombinuj ,sam palnik gazowy masz najprawdopodobniej zasłonięta z tyłu taką blaszką maskującą wczoraj czyściłem dyszę i już działa,żeby ci było raźniej dodam że właśnie się do tego samego zabieram.Powodzenia


A możesz wkleić jakieś zdjęcia :?:
:spoko
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krynia i stan 
weteran


Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008
Piwa: 3/6
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-05-29, 14:51   

Może nie trzeba wymontowywać, na 12V będzie działała najprawdopodobniej tylko gdy jest odpalony silnik (tak sprawdzałeś ? ), a do palnika gazowego można się dostać poprzez tylną dolną kratkę (jest ciasno ale coś tam może się uda wymajstrować).
Za mało trochę napisałeś o objawach, powodzenia życzę :spoko
_________________
jak coś wymyślę to tu napiszę .....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MAWI 
Kombatant


Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Piwa: 100/17
Skąd: Kutno
Wysłany: 2010-05-29, 15:00   

Mogę wkleić ale chwilowo nie mam aparatu.Właśnie uporałem się z problemem lodówki.Też myślałem o wyciąganiu jej całej ale się obyło.Ja mam hymera544 z 1997roku.Układ podobny jak u hhmariusza.Z tyłu lodówka w lewym rogu kampera nad nią kuchenka.Zasilanie gazem już opisywałem,ale krótko .Palił się gaz ale płomyk był za mały.przeczyściłem dysze zaczęło chłodzić.Dobrałem się do palnika z tyłu pod taką zamaskowaną blaszką 25X 15cm blaszka zamocowana nad zderzakiem na wkręty pod nią palnik.Dziś uporałem sie z zasilaniem 12V.odkręciłem kuchenkę lekko uchylając ją coby nie urwać rurki gazowej,odkręciłem rurkę gazową zdjąłem kuchenkę i wszystko jak na dłoni.Miałem farta bo u mnie kabel ktury zasila lodówkę po zapalenu auta był opisany i na nim był bezpiecznik,który był spalony wymieniłem go i przy okazji wyniosłem gniazdo bezpiecznika w bardziej widoczne miejsce i ponaprawie
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-05-29, 15:03   

Dzięki.
Z nadzieją zaraz sprawdzę czy są te zaślepki w lodówce.
Zdjęcia wkleję wieczorem (jak sobie nie poradzę) teraz jestem umazany po łokcie.
Niestety kratki dolnej nie ma w mojej wersji zabudowy, tylko górna.
Lecę grzebać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MAWI 
Kombatant


Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Piwa: 100/17
Skąd: Kutno
Wysłany: 2010-05-29, 15:12   

Źle mnie zrozumiałeś nie KRATKI tylko BLASZKA w kolorze nadwozie na tylnej ścianie nadwozia nisko,znajdź kominek gdzie ucieka dym i pod d kominkiem z pół metra .Niestety nie znam twego auta ,ale miałem dwa kampery i u każdego taki wziernik był.szukaj dobrze bo wyjęcie lodówki to ostateczność.Radzę ci żebyś zapytał ARKADARKA on na pewno Ci lepiej to przybliży.
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-05-29, 18:32   

No, udało się wyjąć lodóweczkę bez demontarzu wszystkich szafek. Jutro napiszę więcej jak zamontuję ją po czyszczeniu na miejsce i odpalę gaz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rockers 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Sie 2008
Piwa: 23/14
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-05-30, 19:00   

Ja też chciałem wyciągnąć moją lodóweczkę ale się nie udało, przyznam że nie szukałem wewnątrz zaślepek muszę to sprawdzić, też słabo mi chodzi na 12V o ile wogóle chłodzi, dyszę gazu co prawda miałem słaby dostęp ale udało się przeczyścić teraz chodzi super, powodzenia jak sprawdzę u siebie zaślepki dam znać :spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-05-31, 07:24   

Jest sukces.
Lodówka przykręcona była w sposób zaskakujący, obejma mocująca miedziane przewody gazowe w szafce przylegającej do lodówki, przykręcona na dwa wkręty z identycznymi łbami, odkręciłem prawy, długość na grubość ścianki działowej, na wszelki wypadek poluzowałem drugi wkręt. Lodówka ani rusz, później zacząłem poszukiwania rady na forum (jak wyżej), nic, postanowiłem więc odkręcić wszystkie wkręty widoczne i okazało się, że wkręt lewy od obejmy był trzykrotnie dłuższy od prawego i to on trzymał lodówkę, banał.
Po wyjęciu, masa brudu i rdzy, było co robić, ledwo udało się odkręcić palnik lodówki o go oczyścić, za to po godzinie od uruchomienia gazowego chłodzenia w zamrażarce -12 C !
Sukces połowiczny, bo nie chłodzi na 12 V, widziałem stopioną izolację plusowego przewodu przy włączniku, więc może on się spalił, bezpiecznik ok.

BigTeam, może czytasz tego posta, czy za Twojego panowania lodówka jechała na 12V?

Może ktoś wie gdzie kupić oryginalny przełącznik 12 V, może ktoś ma niepotrzebny?

Przyjmuję wszystkie rady odnośnie diagnozy, naprawy, zasilania na 12V.

Dzięki wszystkim za dotychczasową pomoc :ok

Robiłem zdjęcia z powyższych zajęć, jeżeli komuś potrzebna lekcja poglądowa to prześlę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
BiG Team 
Kombatant


Nazwa załogi: Beata I Grzegorz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Piwa: 53/40
Skąd: Karpacz
Wysłany: 2010-05-31, 09:51   

Witaj Mariuszu, lodówka chodziła na wszystkich zasilaniach, na 12V tylko w czasie jazdy. W ubiegłym roku na wiosnę kamper był na przeglądzie w firmie Nachtman we Wrocławiu.
_________________
Najlepsze, co może nas spotkać to ludzie, których kochamy, miejsca, które oglądamy oraz wspomnienia, które nam pozostaną
Beatka i Grześ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
48a-ELANKO 
weteran
dawniej: 48a-ELANKO


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Sie 2007
Piwa: 125/78
Wysłany: 2010-05-31, 09:53   

Cytat:
Robiłem zdjęcia z powyższych zajęć, jeżeli komuś potrzebna lekcja poglądowa to prześlę.


Temat lodówki jest bardzo często poruszany na naszym forum i dlatego nie pytaj, czy potrzebna jest komuś lekcja poglądowa tylko daj relację z Twoich poczynań na forum.
Dokumentacja fotograficzna z opisem jest najlepszą lekcją dla nas !
_________________
Ela i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-05-31, 14:05   

BiG Team (przepraszam za poprzednią pisownię), przy okazji znalazłem kilka drobiazgów za szfką kuchenną, metalowe pśniedziały i pordzewiały więc wyrzuciłem, jest też ładna bambusowa deseczka do krojenia - Wasza? Jeżeli tak to upomnij się o nią przy jakimś spotkaniu, pozdrawiam B :roza: i G :banan ;) .

Zdjęcia wkleję w chwili wolnej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
BiG Team 
Kombatant


Nazwa załogi: Beata I Grzegorz
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Gru 2007
Piwa: 53/40
Skąd: Karpacz
Wysłany: 2010-05-31, 15:04   

Te rzeczy, to pewnie po poprzedniku, deseczke wykorzystaj do pokrojenia dobrej zakąseczki przy spotkanku. Może latem zmontujemy jakis wspólny weekend bo 6 czerwca wyjezdżamy na miesiąc Włochy, Chorwacja i Węgry :spoko
_________________
Najlepsze, co może nas spotkać to ludzie, których kochamy, miejsca, które oglądamy oraz wspomnienia, które nam pozostaną
Beatka i Grześ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hhmariusz 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Był Fiat Ducato z 1992
Nazwa załogi: hhmariusz
Dołączył: 11 Sie 2009
Postawił 3 piw(a)
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-06-07, 21:48   

Wklejam parę poglądowych zdjęć z lodóweczką ElektroLUX :wyszczerzony:
Widać na nich jak wygląda i dleczego nie chciała chłodzić, wcale się jej nie dziwię ;)
Trochę wody, szczotki drucianej, odrdzewiacza i znowu młoda i piękna ma -12 pod pachą ( w zamrażarce) :spoko

Obraz 2694.jpg
Plik ściągnięto 57 raz(y) 47,21 KB

Obraz 2692.jpg
Plik ściągnięto 61 raz(y) 46,02 KB

Obraz 2686.jpg
Plik ściągnięto 60 raz(y) 44,87 KB

Obraz 2681.jpg
Plik ściągnięto 60 raz(y) 47,96 KB

Obraz 2679.jpg
Plik ściągnięto 59 raz(y) 47,27 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***