Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Podziurawiony przewod od nagrzewania w garazu/bagazniku.
Autor Wiadomość
piobar 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Był ADRIA CORAL 630 .. teraz szukam nowego.
Dołączył: 23 Cze 2010
Piwa: 1/1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-06, 00:18   Podziurawiony przewod od nagrzewania w garazu/bagazniku.

Witam
W tylnim bagazniku w moim kamperze przebiega gruba rura od pieca do lazienki poprowadzona po poprzecznej sciance, nie oslonieta bo robi zarazem za ogrzewanie bagaznika. Nie zauwazylem i po wyjezdzie okazalo sie graty nieco ja pokiereszowaly :( Jest jakas delikatna, jakby papierowa i zrobily sie 4 dziury! Okleilem to srebrna tasma i wydaje sie byc ok, ale jak sie pusci ogrzewanie to ta rura robi sie bardzo goraca i tutaj moja watpliwosc, czy ta tasma wytrzyma? czy takie rzeczy trzeba robic innym sposobem? Zrobilem tescik polgodzinny na max i wytrzymalo ale czy wytrzyma dluzej? Naprawial ktos cos takiego?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wbobowski 
Kombatant
moder


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Lut 2008
Piwa: 354/135
Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2010-09-06, 00:36   

Ta taśma powinna wytrzymać, bo mam nadzieję, że to ta taśma, która (jak mówi Autojur) uratowała Amerykę.
_________________
Włodek i Ela

Nasze kamperki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
piobar 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Był ADRIA CORAL 630 .. teraz szukam nowego.
Dołączył: 23 Cze 2010
Piwa: 1/1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-06, 01:53   

Zwykla popularna srebrna tasma klejaca, taka mocna. Jak sie nagrzeje to robi sie miekka, mam nadzieje ze sie nie rozpusci albo nie bedzie odchodzic. Teraz mysle ze moze trzeba bylo zastosowac jakas taka do wydechow. Czas pokaze.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-06, 06:00   

musisz zmierzyć tą rurę i zobaczyć do sklepu z częściami do samochodów ciężarowych. zapytaj o rurę do nawiewu ogrzewania postojowego. nie jest specjanie droga. wnętrze ma wyłożone folią metalową.
jeżeli chcesz łatać tą rurę taśmą, to weź tą taśmę do tłumików, odporną na temperaturę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krynia i stan 
weteran


Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008
Piwa: 3/6
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-09-06, 07:19   

Cyryl napisał/a:
jeżeli chcesz łatać tą rurę taśmą, to weź tą taśmę do tłumików, odporną na temperaturę.


Bez przesady, tamtędy jest transportowane powietrze nagrzane do kilkudziesięciu stopni, a nie kilkuset jak na tłumiku i jak już założył taką i się nie stopiła do tej pory to to może być. Zauważ że ta rura to papier powleczony folią aluminiową tak więc nie przewidywano specjalnej odporności na ogień, jedynym problemem jest temperatura topnienia plastyku z którego wykonano taśmę (ale patrz wyżej) i ewentualnie klej na niej który może puścić ale na to poradzą np tyrtytki.

:spoko
_________________
jak coś wymyślę to tu napiszę .....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-06, 08:01   

może masz rację, ale powiedz jaka będzie różnica w cenie zwykłej taśmy i 1m taśmy do tłumików?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krynia i stan 
weteran


Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008
Piwa: 3/6
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-09-06, 08:34   

Nie wiem, może żadna a może nawet aluminiowa będzie tańsza, chodzi o to że tę już ma założoną i w takiej sytuacji nie widzę sensu zrywać jedną żeby założyć inną.
_________________
jak coś wymyślę to tu napiszę .....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Dziabong 
weteran


Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lis 2008
Piwa: 16/90
Skąd: Dziabongowo
Wysłany: 2010-09-06, 08:43   

Jeśli zachowała swój pierwotny kształt to zostaw do następnego sezonu, taśma przeżyje.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papamila 
Kombatant


Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 16 Cze 2007
Piwa: 121/5
Skąd: Trójmiasto i okolica
Wysłany: 2010-09-06, 09:56   

ta tasma do tłumików będzie droższa,
tańsza alternatywa
to samoprzylepna taśma aluminiowa,
stosowana do budowy kominków- dokładniej klejenie płyt izolacyjnych
wewnątrz komor dystrybucyjnych ciepłego powietrza
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-09-06, 10:31   

papamila napisał/a:
to samoprzylepna taśma aluminiowa,
stosowana do budowy kominków- dokładniej klejenie płyt izolacyjnych


Słuchaj Jarka bo mądrze prawi ....... taka taśma to dobry patent a wytrzymuje dużo wyższe temperatury ... ;)
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2010-09-06, 10:54   

roger napisał/a:
papamila napisał/a:
to samoprzylepna taśma aluminiowa,
stosowana do budowy kominków- dokładniej klejenie płyt izolacyjnych


Słuchaj Jarka bo mądrze prawi ....... taka taśma to dobry patent a wytrzymuje dużo wyższe temperatury ... ;)


ale żeście się napisali :bigok
przecież można kupić nowy przewód i wymienić ,przecież to wcale nie jest drogie :bajer :bajer
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WINNICZKI 
Kombatant

Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Piwa: 76/84
Skąd: Krakow
Wysłany: 2010-09-06, 11:03   

ARCADARKA napisał/a:
ale żeście się napisali :bigok
przecież można kupić nowy przewód i wymienić ,przecież to wcale nie jest drogie :bajer :bajer

Tak,ale to by było zbyt proste. I na forum nie można by było zaistnieć. I to by było tak bardziej po Niemiecku,niż po Polsku 8-) 8-) :spoko
_________________
Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2010-09-06, 11:06   

ARCADARKA napisał/a:
roger napisał/a:
papamila napisał/a:
to samoprzylepna taśma aluminiowa,
stosowana do budowy kominków- dokładniej klejenie płyt izolacyjnych


Słuchaj Jarka bo mądrze prawi ....... taka taśma to dobry patent a wytrzymuje dużo wyższe temperatury ... ;)


ale żeście się napisali :bigok
przecież można kupić nowy przewód i wymienić ,przecież to wcale nie jest drogie :bajer :bajer
a jak jest rura w garażu narażona na uszkodzenie przez pakunki ,zabudować wstawić trójnik wywiewu i masz spokój,,,,,a nie uważać jak cosik będę pakował bo uszkodzę rurę ,przedmioty są dla nas ,a nie my dla nich :haha: :haha: :haha: :haha:
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krynia i stan 
weteran


Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008
Piwa: 3/6
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-09-06, 12:50   

ARCADARKA napisał/a:
ale żeście się napisali
przecież można kupić nowy przewód i wymienić ,przecież to wcale nie jest drogie


Wszystko zależy od wielkości uszkodzenia, jak niewielkie to lepiej łatać niż wymieniać całą rurę, inaczej możemy dojść do paranoi że jak w oponę wlezie mi gwóźdź to koniecznie muszę wymienić oponę zamiast jechać do wulkanizatora.

WINNICZKI napisał/a:
Tak,ale to by było zbyt proste. I na forum nie można by było zaistnieć. I to by było tak bardziej po Niemiecku,niż po Polsku


Po prostu wszędzie potrzebny jest rozsądek i to niezależnie od nacji :spoko
_________________
jak coś wymyślę to tu napiszę .....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jury 
zaawansowany


Twój sprzęt: N-126 za Lancia Ypsilon
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lis 2009
Piwa: 3/2
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-06, 14:28   

krynia i stan napisał/a:


Wszystko zależy od wielkości uszkodzenia, jak niewielkie to lepiej łatać niż wymieniać całą rurę, inaczej możemy dojść do paranoi że jak w oponę wlezie mi gwóźdź to koniecznie muszę wymienić oponę zamiast jechać do wulkanizatora.


Zwłaszcza że przy wymianie trzeba zdemontować pół camperka.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***