|
Mercedes zaparkował w mojej łazience |
| Autor |
Wiadomość |
auto-andrzej
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Peugeot Rapido
Nazwa załogi: Małgorzata Andrzejx2
Dołączył: 27 Paź 2009 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2011-01-19, 18:03 Mercedes zaparkował w mojej łazience
|
|
|
Witam wszystkich. Wracając z Koszalina przydarzyła mi się przygoda taka jak w tytule.Po 4 miesiącach od zgłoszenia kolizji firma HDI orzekła szkodę całkowitą i wyceniła mojego kamperka z 1994 roku na kwotę 9200zł (wartość przed kolizją). Postanowiłem poszukać rzeczoznawcy,który ma pojęcie o cenach pojazdów kampingowych lub takiego,który rzetelnie podejdzie do sprawy. Może ktoś ma namiary na takiego rzeczoznawcę.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów |
|
|
|
 |
Malefisto
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mobilvetta design driver 57s
Dołączył: 15 Maj 2010 Piwa: 1/1 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 2011-01-19, 18:14
|
|
|
Proponują ci 9200 zł i wrak czy tylko pieniądze?
Zawsze mnie zastanawiało jak to jest w przypadku kiedy ktoś zrobi szkodę na kamperku i będzie trzeba ściągać z jego oc. |
|
|
|
 |
auto-andrzej
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Peugeot Rapido
Nazwa załogi: Małgorzata Andrzejx2
Dołączył: 27 Paź 2009 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2011-01-19, 18:45
|
|
|
| U mnie było tak: przyjechał pan likwidator porobił kilka zdjęć i stwierdził szkodę całkowitą.Po 4 tygodniach zadzwonił i oznajmił, że FIAT DUCATO z 1994 roku kosztuje 4000zł a (tu cytat) "ta budka nie jest chyba więcej warta jak 5000" i na moje konto wpłynęło 8000zł i kamperka z dziurą w łazience mam dla siebie. |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2011-01-19, 19:15
|
|
|
Ja już to przerabiałem W polsce brak rzeczoznawcy który podpisze się pod wyceną naprawy .Zostaje tylko naprawa na rachunki dla HDI.Jak masz AC to możesz zgłości szkode w swojej ubezpieczalni |
|
|
|
 |
tadek
weteran

Twój sprzęt: Carthago C-line Ducato 3.0 4,5DMC
Dołączył: 29 Gru 2007 Piwa: 31/44 Skąd: Poznań/okolica
|
Wysłany: 2011-01-19, 22:32
|
|
|
| Spróbuj u rzeczoznawców PZMot. Przy okazji załatwiania innej sprawy, widziałem, że dysponują (przynajmniej w Poznaniu) bardzo dokładnym katalogiem z aktualnymi cenami używanych kamperów. |
_________________ Jem polskie jabłka i piję grecką metaxę do popołudniowej kawy. |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2011-01-19, 22:33
|
|
|
| AUTOJUR napisał/a: | | Jak masz AC to możesz zgłości szkode w swojej ubezpieczalni |
i naprawić auto w porzadnym serwisie, przedstawić rachunki
a ubezpieczalnia zrobi sobie regres z HDI
Zasada jest taka- jako poszkodowany masz prawo przywrócić auto do stanu przed szkodą
i nic HDI do tego ile to będzie kosztowalo,
aha, odeślij im te pieniądze z informacją że się nie zgadzasz |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-01-19, 22:59 wycena kampera
|
|
|
| tadek napisał/a: | | Spróbuj u rzeczoznawców PZMot. Przy okazji załatwiania innej sprawy, widziałem, że dysponują (przynajmniej w Poznaniu) bardzo dokładnym katalogiem z aktualnymi cenami używanych kamperów. |
mogę potwierdzic
widziałem osobiście takie zestawienie u rzeczoznawców pzmotu w poznaniu
chciałbym zamieścic tutaj przyklad ceny ale nie mogę znależc kopii tej listy |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-01-19, 23:31 w przyrodzie nic nie ginie
|
|
|
moim zdaniem masz szczęscie że to 94 rok i w wycenie napewno będzie musisz znac tylko model i producenta zabudowy oto przykłady cen z pzmotu jest to ksero z 2008 roku więdz mogło sie coś zmienic
1.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 158 raz(y) 180,24 KB |
2.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 109 raz(y) 180,24 KB |
3.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 102 raz(y) 195,86 KB |
|
|
|
|
 |
marekoliva
weteran

Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy Dołączył: 19 Wrz 2009 Piwa: 40/19 Skąd: Gdańsk - Oliwa
|
Wysłany: 2011-01-19, 23:48
|
|
|
| Jeśli otrzymałeś pieniądze to pewnie wcześniej zgodziłeś się z ich wyceną, jeśli nie to otrzymane pieniądze jako kwota bezsporna może być potraktowana jao zaliczka aTy odwołujesz się przedstawiająć własną wycenę nie konieczni musi to być rzeczoznawca wystarczy wycena warsztatu który będzie wykonywał naprawę aczkolwiek HDI należy do opornych ubezpieczalni. Tak jak napisał Papamila masz prawo do przywrócenia auta do stanu pierwotnego. Drugą sprawą jest prawo do odszkodowania za utratę stanu zdrowia które wypłacane jest z OC sprawcy, warto o to również zawalczyć! |
_________________ Marek
"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
 |
|
|
|
 |
auto-andrzej
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Peugeot Rapido
Nazwa załogi: Małgorzata Andrzejx2
Dołączył: 27 Paź 2009 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2011-01-19, 23:58
|
|
|
Dziękuje wszystkim za zainteresowaniem moją sprawą, jutro zadzwonię do PZMot Poznań.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
marius
zaawansowany

Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 06 Maj 2008 Piwa: 106/24 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2011-01-20, 00:07 Re: Mercedes zaparkował w mojej łazience
|
|
|
| auto-andrzej napisał/a: | :gwm Witam wszystkich. Wracając z Koszalina przydarzyła mi się przygoda taka jak w tytule.Po 4 miesiącach od zgłoszenia kolizji firma HDI orzekła szkodę całkowitą i wyceniła mojego kamperka z 1994 roku na kwotę 9200zł (wartość przed kolizją). Postanowiłem poszukać rzeczoznawcy,który ma pojęcie o cenach pojazdów kampingowych lub takiego,który rzetelnie podejdzie do sprawy. Może ktoś ma namiary na takiego rzeczoznawcę.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów |
Andrzeju, skontaktuj się ze mną telefonicznie. Powiem Ci co musisz zrobić. Nie chcę pisać o tym na forum, bo wkrótce ubezpieczalnie znajdą na to sposób (na to co chcę Ci powiedzieć). tak czy siak, nie załamuj się. HDI Samopomoc to jedni z największych złodziei na rynku ubezpieczeń i uwierz mi nastawienie sądów w tych sprawach jest na ogół korzystne dla powodów (poszkodowanych). Najważniejsze w tym momencie jest potwierdzenie przyjęcia odpowiedzialności za szkodę przez ubezpieczyciela. A resztę... po prostu trzeba wyrwać im z gardła. Głowa do góry. Mój nr 698 920 920. |
|
|
|
 |
marius
zaawansowany

Twój sprzęt: HYMER Camp Swing 544
Dołączył: 06 Maj 2008 Piwa: 106/24 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2011-01-20, 00:16
|
|
|
| AUTOJUR napisał/a: | Ja już to przerabiałem W polsce brak rzeczoznawcy który podpisze się pod wyceną naprawy .Zostaje tylko naprawa na rachunki dla HDI.Jak masz AC to możesz zgłości szkode w swojej ubezpieczalni |
Owszem, na rachunki, ale tylko do wartości auta przed wypadkiem. Myk polega na tym, że HDI zaniżyło wartość auta i wypłaciło szkodę całkowitą uniemożliwiając naprawę pojazdu. Gdyby wycenili np. na 40 000 zł, to do tej właśnie wartosci mozna byłoby przedstawić im rachunki. A tak zwiazali Andrzejowi ręce. |
|
|
|
 |
andreas p
Kombatant

Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2011-01-20, 05:57
|
|
|
Kochani ja mialem kolizje z TIREM przy granicy w 2004 roku. Wjechal w mojego Kampera ,remont wykonalem zgodnie z kosztorysem,a do dzisiaj walcze z PZU o wyplacenie odszkodowania w calosci. Sad w Warszawie powolal rzeczoznawce , a ten pisze ze tylnia sciana jest do wymiany ale za sama wymiane nie nie zaplaci. Operuje zwrotami np tylni pas a czegos takiego nie ma w kamperku totalna niewiedza i jak taki rzeczoznawca sie podpisuje ""biegly sadowy "" kpina. |
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
 |
|
|
|
 |
Grzegorz565
weteran
Twój sprzęt: Fiat Dukato
Dołączył: 07 Gru 2010 Otrzymał 30 piw(a) Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2011-01-20, 09:34
|
|
|
| marius ma racje,pieniadze trzeba brac to jest suma bezsporna.Trzeba zrobić kosztorys naprawy pojazdu.Czy HDI przeslało CI ocenę techniczą kolizji i kosztorys naprawy.Jak nie,to trzeba żądać,niech prześlą.Czy sprawca na pismie przyznał się do winy.Napisz pismo do HDI,że nie zgadzasz się na szkodę całkowitą,że pojazd będziesz naprawial do wartosci rynkowej pojazu,z przed kolizji.To Ci gwarantuje Kodeks Cywilny,możesz naprawiać lub pieniadze.Daj pojazd do warsztatu,zrób cesię przekazania do warsztatu u notariusza, niech ONI walczą z HDI.Powodzenia.Głowa do GÓRY. |
_________________ Rokers |
|
|
|
 |
dobek44
zaawansowany

Twój sprzęt: Dethleffs 2,5TD 1991
Nazwa załogi: Motyle
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Maj 2010 Piwa: 10/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-01-20, 09:48
|
|
|
| Własnie rezygnuję z HDI, które przejąłem po poprzednim właścicielu. PZU jest rzetelniejsze i tańsze. |
|
|
|
 |
|
|