 |
|
|
Przebieg |
| Autor |
Wiadomość |
Załoga G
stary wyga
Twój sprzęt: Trafic Grand Passenger
Nazwa załogi: Załoga"G"
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lis 2010 Piwa: 20/3 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2011-02-11, 19:55 Przebieg
|
|
|
Chciałbym zapytać Was o wytrzymałość kamperków w stosunku do stanu licznika.
Zamierzam kupić kampera na fiacie ducato II.
Wiadomo, że jeżeli chodzi o stan ogólny kampera to w rocznikach 95-2000, sam rocznik nie ma
takiego znaczenia, bo różni ludzie byli użytkownikami i w różnych warunkach samochód przebywał.
Czy prawdą jest, że im większa pojemność silnika tym jego wytrzymałość jest większa?
Czy silnik 1.9TD w ducato II jak ma ponad 150 tys to już dużo?
Przeglądam ogłoszenia na mobile.de i nie bardzo wiem czym się kierować. Mój plan jest taki
przejechać kilka autohausów tak w promieniu około 300km w niemczech i potem sie zdecydować.
Ale czy jak będzie tak, że będzie mały przebieg ale troche mniej dogodny układ to mam wybrać priorytet stanu licznika? Czytałem tutaj dużo tematów ale nie znalazłem dyskusji w temacie przebiegu i wytrzymałości. Napiszcie jakie macie doświadczenia. |
|
|
|
 |
chris
zaawansowany

Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-02-11, 20:20
|
|
|
| Przebiegiem jeżeli jest udokumentowany i auto było serwisowane (książka serwisowa) zupełnie bym się nie przejmował. Dostawaczaki a na takich budowane są kampery bez problemu wytrzymują przebiegi w granicach 500.000 km i więcej. Oczywiście stan mechaniczny zależy też od tego przez kogo było eksploatowane. Ale jeżeli trafisz auto zadbane w środku to pewnie właściciel dbał też o mechanikę i całe auto. |
|
|
|
 |
Agostini
weteran

Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Sty 2011 Piwa: 245/114 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2011-02-11, 22:07
|
|
|
Te samochody jeżeli nie jeżdżą w wypożyczalni to rzadko mają duże przebiegi. Tak jak kolega wcześniej wspomniał, są to silniki samochodów użytkowych, więc ich trwałość jest wysoka.
To kryterium potraktowałbym jako drugorzędne. Skupiłbym się na zabudowie. Jej funkcjonalność, wyposażenie, działanie wszystkich urządzeń, a w końcu szczelność (chociaż nie wiem dlaczego napisałem "w końcu") uznałbym za ważniejsze. Te rzeczy są trudniejsze i droższe w naprawie niż mechanika.
Duży przegląd w porządnym warsztacie też pewnie nie zaszkodzi, gdyż wakacje z dala od domu chcielibyśmy spędzać raczej beztrosko.
Powodzenia w poszukiwaniach. |
_________________ Basia i Andrzej
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|