Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dolina Otztal
Autor Wiadomość
jelo71 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Duży, ciężki i kochany
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 3/6
Skąd: tuż obok Krakowa
Wysłany: 2011-02-17, 15:51   

affa,
Krzysiu córce powiedz że pojedziecie w następne ferie zimowe i dotrzymaj słowa. :diabelski_usmiech
Słyszałem iż tylko krowa nie zmienia poglądów a zdobywszy już pewne doświadczenie alpejskie :wyszczerzony: powiem iż teraz wybrałbym się trzyosiowcem w takie góry. Oczywiście z wielkim szacunkiem i pokorą dla alpejskich warunków podróżowania przy wyborze regionu i tras przejazdu. :spoko :spoko :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1608/2337
Skąd: Otwock
Wysłany: 2011-02-17, 16:04   

Takie relacje, pisane od serca dla kolegów, będące dzieleniem się wrażeniami, poparte fajnymi zdjęciami i nie pozbawione osobistych wynurzeń i komentarzy bardzo mi się podobają, Są cenne i naturalne tak, jak naturalni są otwarci na świat i ludzi ich autorzy.
Jelo71, dziękuję. :) :kwiatek2

Nie wiem, czy lubisz piwo. Stawiam Ci je, a jeśli nie lubisz to oddaj spragnionemu. :wyszczerzony:
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 58/73
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2011-02-17, 16:06   

jelo71 napisał/a:
córce powiedz że pojedziecie w następne ferie zimowe i dotrzymaj słowa.

tak zrobię :ok

jelo71 napisał/a:
teraz wybrałbym się trzyosiowcem w takie góry. Oczywiście z wielkim szacunkiem i pokorą dla alpejskich warunków podróżowania przy wyborze regionu i tras przejazdu.

dziękuję za opinię, już się cieszę na przyszłe ferie zimowe :spoko

no to zaoszczędziłem kupę kasy :!: w tym roku zamiast tygodniowego wyjazdu w Alpy marcu będziemy mieli 3, albo i 4 weekendy w Polsce :bigok

a za rok będzie nowy budżet :diabelski_usmiech
_________________
Camper Diem!
Ostatnio zmieniony przez Camper Diem 2011-02-17, 16:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysioz 
weteran


Twój sprzęt: Zefirek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Piwa: 75/74
Skąd: Płóczki Dolne
Wysłany: 2011-02-17, 16:09   

Generalnie jestem za wyjazdami narciarsko - kamperowymi tylko mam zastrzezenia do kamperowania zimowego z dziecmi ze wzgledu na ograniczona przestrzen zyciowa. Normalnie zycie toczy sie przed kamperem , a zima przeciez wewnatrz i o ile dorosli maga sie czyms zajac lub pozwiedzac miejscowe przybytki, to ciezko jet trzymac pociechy na tak ograniczonej przestrzeni przy mrozie na dworze.Przeciez na taki wyjazd trzeba przeznaczyc co najmniej tydzien.
No ale to oczywiscie moje prywatne zdanie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 58/73
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2011-02-17, 16:22   

krzysioz210 napisał/a:
mam zastrzezenia do kamperowania zimowego z dziecmi ze wzgledu na ograniczona przestrzen zyciowa. Normalnie zycie toczy sie przed kamperem , a zima przeciez wewnatrz i o ile dorosli maga sie czyms zajac lub pozwiedzac miejscowe przybytki, to ciezko jet trzymac pociechy na tak ograniczonej przestrzeni przy mrozie na dworze.

dlatego warto zainwestować w duży samochód, w którym dzieci mają naprawdę sporo miejsca. :ok
w mroźny dzień mogą obejrzeć nawet kilka bajek/filmów. warto mieć jakieś familijne gry, można grać choćby w "inteligenta" :) można oglądać zdjęcia z poprzednich wakacji... i zabrać ze sobą dużo zabawek :bajer

a co do mrozu- trzymać na mrozie to nie, ale można sporo czasu spędzić razem na zewnątrz :!: zwiedzać razem też można.
można spacerować i cieszyć się wspólnymi chwilami- na wyjeździe dużo łatwiej niż w domu, gdzie czyha na nas RUTYNA ;)
_________________
Camper Diem!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysioz 
weteran


Twój sprzęt: Zefirek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Piwa: 75/74
Skąd: Płóczki Dolne
Wysłany: 2011-02-17, 17:02   

Oczywisci masz troche racji. Ja na codzien mieszkam na wsi i ciezko mi nagle zagonic towarzystwo do spedzania wieczorow na tak ograniczonej przestrzeni , zwlaszcza ze mlodszy ma 2,5 roku. Moze moje auto nie jest az tak przestronne ale i tez nie najmniejsze. We czworke nie unikniemy obijania sie o siebie,dlatego jak na razie zime wole ze sie tak wyraze na kwaterze. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 58/73
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2011-02-17, 17:19   

moje dziewczyny są prawie w jednym wieku więc łatwiej im być ze sobą. niemniej robimy wiele, żeby wyjazdy, nawet te w chłód, chlapę czy do stosunkowo mało atrakcyjnych miejsc były niezapomniane- efekt? nie chcą do domu wracać :diabelski_usmiech no ale nasze mieszkanie jest relatywnie mniejsze niż kamper :spoko
_________________
Camper Diem!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysioz 
weteran


Twój sprzęt: Zefirek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Piwa: 75/74
Skąd: Płóczki Dolne
Wysłany: 2011-02-17, 18:00   

Mysle ,ze uda nam sie jeszcze pogadac . Nie chce zasmiecac tematu z takimi ladnymi w dodatku fotkami.
:lol:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gryz3k 
Kombatant

Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Wrz 2010
Piwa: 569/306
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
Wysłany: 2011-02-17, 19:05   

Jutro wybieramy się kamperkiem w tamte rejony. Jak będzie zobaczymy i może opiszemy po powrocie :lol:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jelo71 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Duży, ciężki i kochany
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 3/6
Skąd: tuż obok Krakowa
Wysłany: 2011-02-18, 06:11   

Tadeusz napisał/a:
Nie wiem, czy lubisz piwo. Stawiam Ci je, a jeśli nie lubisz to oddaj spragnionemu.

Tadeusz, podgrzeje, dodam jajeczko i nie oddam nikomu. :diabelski_usmiech
Uwielbiam dział "Podróże małe i duże". Relacja to moje skromne podziękowanie dla Was.
Dziękuję. :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jelo71 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Duży, ciężki i kochany
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 3/6
Skąd: tuż obok Krakowa
Wysłany: 2011-02-18, 06:34   

affa napisał/a:
a co do mrozu- trzymać na mrozie to nie

widzę że przejąłeś się słowami Kolegi :haha: :haha: :haha:



Na germańskich kampingach są przecież place zabaw również wewnętrzne, baseny z kulkami, gry zręcznościowe, materace do ćwiczeń, flippery widziałem :diabelski_usmiech . To w mroźne dni. Nasz Zuzak jak wyszedł na huśtawki i zjeżdżalnie ( temp była około zera) to ciężki był powrót do kampera, oj ciężki. Tyle atrakcji że nie ma na nic innego czasu. Naprawdę.
Tylko ten minusik że należy kotwiczyć na kampingach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 58/73
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2011-02-18, 06:48   

jelo71 napisał/a:

Na germańskich kampingach są przecież place zabaw również wewnętrzne, baseny z kulkami, gry zręcznościowe, materace do ćwiczeń, flippery widziałem :diabelski_usmiech . To w mroźne dni. Nasz Zuzak jak wyszedł na huśtawki i zjeżdżalnie ( temp była około zera) to ciężki był powrót do kampera, oj ciężki. Tyle atrakcji że nie ma na nic innego czasu.

no to już się cieszę na przyszłe ferie ;) do tej pory byłem tylko na jednym campingu w D (Ga-Pa), ale nie należał do tych "wypasionych", chociaż płaciłem "uczciwe" 37E :evil:

jelo71 napisał/a:

Tylko ten minusik że należy kotwiczyć na kampingach.

czego się nie robi dla dzieci :ok
minus jest inny: 1350 km w jedną stronę :gwm
_________________
Camper Diem!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jelo71 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Duży, ciężki i kochany
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 3/6
Skąd: tuż obok Krakowa
Wysłany: 2011-02-19, 06:44   

affa napisał/a:
minus jest inny: 1350 km w jedną stronę

tak, ja tłumaczę sobie iż to tylko 4 baki paliwa :diabelski_usmiech i mi się poprawia :wyszczerzony:

affa napisał/a:
no to już się cieszę na przyszłe ferie do tej pory byłem tylko na jednym campingu w D (Ga-Pa), ale nie należał do tych "wypasionych", chociaż płaciłem "uczciwe" 37E

żeby nie być rozczarowanym dokładnie wyszukuje kampingi głównie pod kątem dzieci właśnie
teraz płaciłem 33 -35 euro za dwie dorosłe jedna połówka (4-14 lat) a pampers za free, koszty zmienne zależnie od poboru prądu. Paliwo 1,33 poza autostradą.

Pozdrawiam serdecznie :spoko :spoko :spoko :spoko :spoko
i czekam na obiecane relacje Kolegów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andreas p 
Kombatant


Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Sie 2008
Piwa: 15/43
Skąd: Bad Driburg
Wysłany: 2011-02-19, 07:12   

jelo71 napisał/a:
żeby nie być rozczarowanym dokładnie wyszukuje kampingi głównie pod kątem dzieci właśnie
teraz płaciłem 33 -35 euro za dwie dorosłe jedna połówka (4-14 lat) a pampers za free, koszty zmienne zależnie od poboru prądu. Paliwo 1,33 poza autostradą.


I tak powinno byc jak sie jedzie z dziecmi. One w tych wyprawach powinny sie wiele uczyc,poznawac swiat ,ale tez miec wiele radosci na placach zabaw.
_________________
Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/493
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2011-05-09, 16:28   Re: Dolina Otztal

jelo71 napisał/a:

...Chciałbym polecić dolinę Otztal ...(


Otztal, Solden, … - polecałem już niejednokrotnie ale w tym roku na Wielkanoc, które spędziliśmy w Langenfeld na kampingu po raz drugi, na lodowiec wjechałem…..skuterm !!!! :wyszczerzony:
Moja Oska, pokonała dystans 16 km pod 20 % podjazd bez zadyszki i to we dwie osoby !! :ok
Po drodze należy wykupić maut za – Alpen strasse. Kasjerka była naprawdę pod wrażeniem :shock: …skuterem na lodowiec i to jeszcze z Polski. Naliczyła tylko 7,50 Eu… tak jakby po znajomości. ;)

A tak swoją drogą waruki śniegowe w wielkanoc, choć to koniec kwietnia, były super :spoko

1 Lodowiec w Solden.JPG
Plik ściągnięto 167 raz(y) 71,13 KB

2 Ponad 3000m n.p.JPG
Plik ściągnięto 173 raz(y) 86,36 KB

_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***