Wykorzystanie kampera w skali roku ? |
Wykorzystanie kampera w skali roku |
do 20 dni/rok |
|
1% |
[ 1 ] |
21-40 dni/rok |
|
21% |
[ 12 ] |
41-60 dni/rok |
|
25% |
[ 14 ] |
61-80 dni/rok |
|
18% |
[ 10 ] |
81-100 dni/rok |
|
7% |
[ 4 ] |
powyżej 100 dni/rok |
|
25% |
[ 14 ] |
|
Głosowań: 55 |
Wszystkich Głosów: 55 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2010-02-06, 12:31
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi. F. |
|
|
|
 |
GOSIAARCADARKA
weteran

Nazwa załogi: ARCADARKA
Dołączyła: 02 Lut 2009 Piwa: 39/21 Skąd: Pawłowo
|
Wysłany: 2010-02-07, 01:36
|
|
|
Liczymy z Darkiem i nie bardzo się możemy doliczyć dni. Ale - w 2008 tylko w weekendy przejechaliśmy po Polsce ponad 36 tys. kilometrów. Nie byliśmy na urlopie. Rok zakończyliśmy sylwestrem camperowym i w 2009 też tylko po Polsce i też tylko w weekendy zrobiliśmy ponad 20 tys. kilometrów kończąc rok znów camperowym sylwestrem w Lusowie. Można tylko policzyć, że kilka sobót i niedziel w roku jesteśmy w domciu. |
_________________ www.arcadarka.pl |
|
|
|
 |
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2010-02-07, 09:03
|
|
|
36000 km :52 weekendy w roku = 692 km Gratuluję |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
 |
marko
stary wyga

Twój sprzęt: . FIAT DUKATO \ ARCA
Nazwa załogi: .MAREK I GOSIA
Dołączył: 14 Sie 2007 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2010-02-09, 16:14
|
|
|
będziemy dążyć do doskonałości czyli 100 dni jest naszym celem |
|
|
|
 |
Krzysztof M
zaawansowany

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2000
Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-02-21, 16:57
|
|
|
Rok 2007 -12 dni - 4693 km
rok 2008 - 23 dni - 7233 km
rok 2009 - 30 dni - 7851 km
rok 2010 - 31 dni - 8768 km |
|
|
|
 |
Bim
Kombatant Jacek

Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 134/101 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2011-02-21, 17:01
|
|
|
marko napisał/a: | będziemy dążyć do doskonałości czyli 100 dni jest naszym celem |
Kochanieńki na emeryturkę się wybierasz ? |
|
|
|
 |
pirat666
weteran

Twój sprzęt: Ducato 1.9D Dethleffs
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Kwi 2009 Piwa: 9/17 Skąd: Warszawa-Wesoła
|
Wysłany: 2011-02-21, 18:00
|
|
|
My w 2010 blisko 50 dni spędzonych w autku ))
Kilometrów niewiele bo około 8 tyś łącznie ale dla nas nie to jest istotne tylko to pierwsze |
_________________  |
|
|
|
 |
Camper Diem
Kombatant

Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/65 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2011-02-21, 19:02
|
|
|
my w zeszłym "inauguracyjnym" roku w kamperze spędziliśmy 70 dni, ale używaliśmy go dopiero od kwietnia, a z powodu awarii ogrzewania od połowy listopada stał w serwisie. zrobiliśmy ok. 13 tys km
w tym roku do tej pory 13 dni i prawie 3 tys km. w sumie zaplanowane mamy w tej chwili 120 dni i 15 tys km (uwzględniając weekendy, nawet te lokalne). tyle "musimy", ale jeśli finanse pozwolą to będzie jeszcze więcej |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
 |
darol
weteran KMW TEAM

Twój sprzęt: Knaus Sunliner
Nazwa załogi: darole - gorole ;-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Paź 2010 Piwa: 61/24 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2011-02-21, 19:04
|
|
|
Jak na razie, to my tylko jeździmy co sobotę do kampera na kawę i coś pogrzebać. W najbliższy weekend też jedziemy, mam do założenia listwy ledowe, radio i takie tam. Czekamy aż mróz trochę puści - to się wtedy też "puścimy".
Natomiast na najbliższy sezon plany są ambitne |
_________________ Arek (nie Darek) :P
 |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2011-02-21, 19:47
|
|
|
Powiem tak:
Jeśli mamy mało czasu (praca zawodowa, dom, małe dzieci..), to kamper prakycznie stoi w garażu czy pod chmurką.
Dla nas mężczyzn staje się On wtedy odskocznią od codziennego dnia (coś niby podremontować, podpieścić...).
Takie...hobby jakby nie przymierząc Harley Davidson, który pomruczy, pocieszy ucho i serce.
Dla naszych żon (myślę, że w większości) staje się dodatkowym, zbędnym upychaczem kasy, niezrozumiałym portfelem.
- "A nowa kanapa w salonie???"
- "A płyki w łazience???"
Jeśli zaś mamy dużo czasu, to pospać by się chcialo częściej a i za kierownicę nas nie ciągnie jak dawniej....
Ech...chyba się starzeję...
A ja...A ja to pies....jpg
|
 |
Plik ściągnięto 1831 raz(y) 74,93 KB |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|