Banalny kabelek - brak bezpiecznika przyczyną pożaru |
Autor |
Wiadomość |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2011-06-14, 09:03 Banalny kabelek - brak bezpiecznika przyczyną pożaru
|
|
|
Witam.
Chciałbym podzielić się z Wami moją przygodą z instalacją elektryczną i prostym znanym sposobem uniknięcia takiej sytuacji którego producent samochodu zaniedbał.
Kupiłem spalonego częściowo kamperka i z trudem przez zimę doprowadziłem do porządku.
Podczas naprawy odkryłem jak smoleński śledczy co było przyczyną pożaru.
Był nim banalny różowy kabelek elektryczny 1,5mm2 biegnący od akumulatora pod maską samochodu do miernika stanu naładowania akumulatorów 1 i 2 na panelu nad kuchenką. Przewód ten był poprowadzony żywcem bez żadnego zabezpieczenia bezpiecznikiem
Zwarcie do masy gdzieś pod lodówką spowodowało zapalenie się pojazdu. Przewód ten był spalony na długości kilku metrów i doskonale przylepił się do blach, tapicerki i pozostałych przewodów w wiązce. Założenie bezpiecznika 4A przy akumulatorze pod maską zapobiegło by z pewnością takiej awarii. Dlatego radziłbym sprawdzić czy u Was w kamperkach ten przewód ( a każdy go ma) jest jakoś zabezpieczony bo licho nie śpi.
W załączeniu zdjęcia z horroru jaki ten kabelek jest w stanie zrobić.
Pozdrawiam Michał
1320441739_1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4221 raz(y) 10,64 KB |
1320441739_6.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 67 raz(y) 29,01 KB |
DSC00448.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 59 raz(y) 96,08 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez paf 2011-06-14, 18:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Hercer
stary wyga Adam

Twój sprzęt: .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Piwa: 32/9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-06-14, 12:39
|
|
|
|
_________________ nieznajomość terminu śmierci umożliwia życie |
|
|
|
 |
MER-lin
stary wyga

Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2011-06-14, 15:12
|
|
|
Taki niepozorny kabelek, a tyle szkody może narobić.
Jak udało ci się odbudować kamperka po takich zniszczeniach? |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-06-14, 18:10
|
|
|
no no ładnie ale osobiście wiem jak szybko i jak ładnie dymi się kabelek gdy jest zwarcie. Kiedyś w lampce takiej do napraw podłączanej do gniazdka zapalniczki dostałem zwarcie, nikt by nie uwierzył jak szybko się palił a w sekundę było tyle dymu że po chwili nikt by już nic nie widział, ja wziąłem chwyciłem za kabel i pociągnąłem aż go urwałem z gniazdka ale z kabla i tak nic nie zostało, a działo się to obok samochodu. Gdybym od razu nie chwycił kabla to po chwili nawet bym go nie widzał. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2011-06-14, 18:35
|
|
|
Odbudowa osiemnastoletniego auta z trudem, krwią, potem, przekleństwami i pylicą, własnymi ręcami ;-) a tak na serio, to mój pierwszy kamperek , od razu go polubiłem i wiedziałem, że się uda. Wszystko co nie spalone to było czarne jak w kominie i w bąblach od temperatury, oba okna dachowe stopione wisiały prawie do podłogi w formie stalaktytów itp. Mało ucierpiała kabina kierowcy i łazienka bo była zamknięta. Bezpardonowo wszystko wywaliłem i bawiłem się w stolarza, krawca, ślusarza, instalatora, elektronika, mechanika, lakiernika i diabli wiedzą kogo jeszcze. Zajęło mi to trzy zimowe miesiące popołudniowej pracy i szukania informacji jak to działa, jakie schematy, jakie materiały, gdzie je zdobyć. Dużą pomocą były różne fora z zwłaszcza camperteam. Korzystając z okazji podniosłem trochę standard poprzez montaż mikrofalówki, miękkiej podsufitki samochodowej, tapicerki welurowej, podłogi z korka no i wygłuszyłem silnik z obu stron przegrody. Wyszło jak na zdjęciach.
panel sterowania.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 61 raz(y) 78,91 KB |
DSC00060.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 70 raz(y) 57,76 KB |
DSC00016.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 68 raz(y) 46,92 KB |
DSC00063.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 74 raz(y) 60,52 KB |
DSC00058.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 69 raz(y) 85,12 KB |
|
|
|
|
 |
ccsrally
zaawansowany

Twój sprzęt: Był FENDT 640 , vw T4multivan teraz szukamy
Nazwa załogi: Kotek i Słoneczko
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2008 Piwa: 3/5 Skąd: wroclaw
|
Wysłany: 2011-06-14, 19:13
|
|
|
hej
widzę że pięknie wyremontowałeś kamperka.podziwiam.Jak odbudowałeś poszycie bo nie widac za bardzo łączeń.Liczyłeś koszta?
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2011-06-14, 19:44
|
|
|
Dzięki za podziw
poszycie jest w jednym kawałku od drzwi wejściowych do tylnej klapy, połączenie u góry jest ukryte pod markizą i wprowadzone pod istniejąca blachę tak aby nie zaciekało, koszta hm !!, materiały okna, blacha, lodówka, zlew z kuchenką itp do odtworzenia poprzedniego stanu to 6-7tys. a pracy niestety nie jestem w stanie wyliczyć, ot hobby. |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 240/601 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2011-06-14, 20:10
|
|
|
Bez zaglądania na Twój awatar poznałem od razu markę zabudowy Twojego kampera.
Pełen szacun za obudowę. |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Hercer
stary wyga Adam

Twój sprzęt: .
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Mar 2009 Piwa: 32/9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-06-14, 20:20
|
|
|
eeeeeeeee no po remoncie pełny szacun |
_________________ nieznajomość terminu śmierci umożliwia życie |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-06-14, 20:33
|
|
|
nooo super chętnie zobaczyłbym z bliska ale na zdjęciach rewelka gratulacje |
_________________
 |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2011-06-14, 20:37
|
|
|
Gratulacje ,,,, ,,,,robi wrażenie |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
DAMIAN.CZ
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato KNAUS 510C
Nazwa załogi: Czołhanki
Dołączył: 13 Cze 2010 Postawił 1 piw(a) Skąd: ZIELONA GÓRA
|
Wysłany: 2011-06-14, 21:13
|
|
|
Dołączam się do gratulacji-pełen podziw za determinację i super robotę |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 274/1281 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-06-14, 21:26
|
|
|
Wspaniala praca teraz poslozy dlugo i odwdzieczy sie w podrozach .Pozdrawiam klniajac sie nisko za tak wspaniala wlozona prace |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-06-14, 21:36
|
|
|
no proszę - kolejny zdolny Iniemamocny spec od od rewitalizacji dołączył do nas.
Jakby zebrać taką ekipę wszystkich którzy odbudowali swoje kamperki i dać im Sołdka do dyspozycji to w ciągu roku przerobiliby go na wycieczkowiec z napędem nuklearnym... |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 353/133 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2011-06-14, 21:51
|
|
|
dzięki, dzięki
Ledwo skończyłem już widzę szykują mi nowe, piękniejsze zadania, nawet z jądrami.
A kiedy kamperować? |
|
|
|
 |
|