[swierzak]

Witam . jak wyglada sprawa dzikiego kamperowania nad jeziorem zywieckim ? sa tam jakies fajne dzikie miejsca nad samym jeziorem ?

pozdrawiam

[Frowyz]

Wielkiej nadziei sobie nie rób. Wszędzie albo ośrodki albo prywatne ogrodzone do samej wody... Jeżeli już to szukaj od strony Tresnej albo w okolicach drogi na na Suchą Beskidzką.

[makdrajwer]

Jadąc z Żywca na Suchą Beskidzką wyjeżdżasz na pierwszą górke ( jest tam remont i wahadełko ) potem w dół , wjeżdżasz na drugą górke i jak zaczniesz zjeżdżać w dół to będziesz miał droge w prawo do góry ( na Moszczanice ) i w lewo w dół ( dosyc dziurawa ) Bohaterów Września o ile dobrze pamiętam. Skręcasz w tą w lewo i dojezdzasz do samej plazy . Jest to ostatnia droga w lewo przed mostem ( trudno się zgubic ). Plaża kamienisto błotna ( zależy od stanu wody ) , obok dosyć dużo trawy i drzew ( prawie na postawienie kamperka ) . Bardzo długo jest bardzo płytko ( fajne dla dzieci ). Przed wjazdem na plazę radze sprawdzić " z buta " czy to co wygląda na piasek nie jest 30 cm bagienkiem. Co ja się tam aut nawyciągałem ... No i w weekend często atmosfera wędkarsko-grilowa.
Jest jeszcze jedno miejsce : również droga Żywiec- Sucha Beskidzka , po wjezdzie na pierwszą górke ( tą remontowana ) skręcasz w lewo ( chyba ul .Św Wita ) do końca ( znak ślepa ) i znowu w lewo . Po 100m drogą idzie w prawo ( możesz tam pojechać - dojedziesz do jeziora ) albo prosto w dół dość stromo ( kamperem dasz rade ) . Kończy sie na samej lini brzegowej , miejsca nie za dużo w zależności od poziomu wody. Innych dzikich miejsc praktycznie nie ma, można stanąć na parkingu przy zaporze ale ruch tam jest jak na autostradzie.
Jest takie miejsce nad jez. Międzybrodzkim ( następne w strone Kęt ) , jedziesz na Kęty / Oświęcim ( od żywca ) przez zapore mijasz "centrum" Czernichowa , stacje benzynową potem jest zakręt w lewo i za zakrętem po prawej stronie jest taka prywatna plaża z rowerkami i żarciem. Przy tej plazy jest parking nad samą woda ( darmowy ) i często tam stoją kamperki . Plaża jest darmowa tylko nie wolno wnosić swojego jedzenia i picia. Często w jez międzybrodzkim woda jest bardziej mętna niż w żywieckim ( spusty wody z zapory).

[tommator]

Tak jak wspomniał kolega camperowanie nad jeziorem żywieckim może być problematyczne. NAd samym jeziorem nie ma tzw "dostępu na dziko", można poytać w ośrodkach przy jeziorze od strony suchej beskidzkiej lub przy drodze zapora -bierna (tan chyba był kiedyś camping). Nad tresną lub jez. międzybrodzkim także może być problem, ponieważ tam droga biegnie przy smym jeziorze i mało jest miejsc postojowych. Proponuje zapytać - przy zaporze w tresnej (jest duża knajpa z parkingiem i przystań wodna) Przy drodze czernichów - porąbka na zakręcie jest plaża z łąką i przystań kajakowa - widziałem tam kilka razy stojące campery - miejsce OK GPS: 49.762292, 19.210668

pozdrowinia z beskidów :-)
Tom