Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Niebezpieczne zwierzątka spotykane podczas kamperowania
Autor Wiadomość
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2011-07-14, 18:24   Niebezpieczne zwierzątka spotykane podczas kamperowania

Otwieram mam nadzieję nowy temat. Wielu z nas w sezonie szwenda się po całej Europie i nie tylko. Spotykamy na swojej drodze jadowitych ludzi ,ale też mające różne humorki zwierzaczki... :diabelski_usmiech Ciekawi mnie co można trafić na szlaku i jak sobie z tym radzicie?
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
donald 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Paź 2007
Piwa: 32/46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-14, 18:39   

Meszki i komary... sa niebywale wsciekłe..na meszki polecam taki zwykły aromat do ciast o zapachu wanilii, na komary off-a :-P
Tygrysa jeszcze nie spotkalem, ale wtedy to bym radzil podjąć kroki,jak najdluższe :haha: :haha:
_________________
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Dembomen 
weteran


Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Mar 2008
Piwa: 23/24
Skąd: Ełk
Wysłany: 2011-07-14, 19:27   Re: Niebezpieczne zwierzątka spotykane podczas kamperowania

Hej!
Yans napisał/a:
Spotykamy na swojej drodze jadowitych ludzi ,ale też mające różne humorki zwierzaczki... :diabelski_usmiech Ciekawi mnie co można trafić na szlaku i jak sobie z tym radzicie?


Ja po spotkaniu trzeciego stopnia z kundelkiem :szeroki_usmiech musiałem zaszczepic się by inne kundelki mogły wałęsać się spokojnie :diabelski_usmiech
Hej!
_________________
Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
donald 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Paź 2007
Piwa: 32/46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-14, 19:42   

Dembomen, pogryzłez kundelka :shock: :chacha2 :chacha2
_________________
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2011-07-14, 20:12   

Donald, z meszek robię zupkę. A tym Offem to nie tak prosto trafić komara! Za małe te puszki robią... :haha: :haha: :haha:
Andrzejku, mam nadzieję ,że teraz raz do roku się szczepisz... :diabelski_usmiech A organizatorów zlotów proszę o sprawdzanie karty szczepień...
A tak poważnie to bardziej chodzi mi , co grozi naszej żopce w krajach podwyższonego ryzyka, gdzie spacerują jadowite pajączki , skorpiony , skolopendry , krety, Łosie i innej maści pojemniki na jad... :bigok
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
donald 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Paź 2007
Piwa: 32/46
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-14, 20:19   

Yans napisał/a:
Za małe te puszki robią.
bo trzeba napylac bokiem, nie dekielkiem od dolu czy z gory... :haha: :haha:
Kiedyś nad Morskim Okiem byłem świadkiem jak niedzwiedz przyszedł w śmietniku sie postołowac....całe 5 godzin siedzieli wszyscy w oknach i sie gapili nikt nie chcial ryzykowac spotkania trzeciego stopnia :bigok
_________________
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
bogus bednarski 
zaawansowany
b.b tulipan


Twój sprzęt: Nie A4, Nie L4 tylko T4
Dołączył: 27 Sty 2010
Piwa: 3/6
Skąd: dolnośląskie.
Wysłany: 2011-07-14, 22:46   

Yans napisał/a:

A tak poważnie to bardziej chodzi mi , co grozi naszej żopce w krajach podwyższonego ryzyka, gdzie spacerują jadowite pajączki , skorpiony , skolopendry , krety, Łosie i innej maści pojemniki na jad... :bigok


A ja wracając z Giżycka zatrzymałem się w Wyszkowie na dwie doby sądząc iż spotkam Łosia na swej drodze lecz nie zabrałem namiaru na niego, a szkoda.
_________________
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.

Pozdrawiam z Wrocławia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
artanek
weteran


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Piwa: 23/1
Wysłany: 2011-07-16, 16:19   

Kiedys ?Własciwie po co pisze kiedys skoro date znam dokładna i nawet godzine ?Było to 21 czerwca gdzies koło godziny 18 -tej 1999 roku spotkałem sie z dwoma niedzwiedziami oko w oko .
Jeden na pewno mnie wyczuł bo stanął na dwóch łapkach i spojrzał na mnie !Nie będe pisał co w tym momencie przeżyłem strachu .Sam na sam z dwoma przyjemniczkami . Okazało se jednak że straciły szybko zainteresowanie moją osobą i jak gdyby nic zaczeły sobie zajadac jakies krzaczki .Oddaliłem sie od nich spokojnie chodz miałem zamiar sprintem ale sił brakło.Było to w Asturi w Parku narodowym Picos de Europa .
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
artanek
weteran


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Piwa: 23/1
Wysłany: 2011-07-16, 16:59   

Skoro już napisałem o Hiszpai Północnej to naprawde polecam tym co lubią góry .Sam przeszedłem je od granic francuzkich po Galicje pieszo z namiotem.Spałem w nich gdzie sie dało ale to była moja najwieksza przygoda z naturą .Trzymałem sie kompasu bo GPS- ów nie było i spotykałem tam czasami raz na trzy dni człowieka a zwierzęta cigle.Mam zamiar z żoną znow w lutym lub najpuzniej w marcu znów tam zawitac w przyszym roku na dwa lub trzy miesiące. Sam tam kiedys mieszkałem trzy lata i zaliczam je do swojich lat - najpiękniejszych.Mysle że po raz pierwszy otworze na naszym forum swoj temat i to własnie na temat tej mniej znanej Hiszpani czyli pólnocnej leżącej nad zatoką Biskajską .To przesliczne rejony ciągnące sie od San Sebastian do Porto.Połaczenie gór i oceanu .Co prawda już mineło 11 - lat jak byłem tam ostatnio ale w pszyszłym roku jak Bozia da to odwiedze tam starych znajomych z którymi nie jedno wino wypiłem .Puzniej bywałem w Hiszpani ale zawsze w innym rejonie bo ciągle człowiek czuł że trzeba zobaczyc cos nowego .Od przyszłego roku Hiszpania - BIS..Jednym słowem - starym szlakiem z kamperem .Ha,ha miało byc jedno słowo a wyszło więcej.

img559.jpg
OVIEDO -Naranco
Plik ściągnięto 149 raz(y) 110,43 KB

_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darboch 
Kombatant
KMW_SILESIA


Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 17 Lip 2009
Piwa: 68/48
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2011-07-17, 12:34   

artanek58 napisał/a:
Mysle że po raz pierwszy otworze na naszym forum swoj temat i to własnie na temat tej mniej znanej Hiszpani czyli pólnocnej leżącej nad zatoką Biskajską


dawaj dawaj :ok
_________________
Darek

Relacje z naszych skandynawskich podróży
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=8431. Skandynawia
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11145 Skandynawia
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11150 Skandynawia
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2011-07-31, 14:37   

Myślę ,że za jakieś 2 tygodnie coś będę wiedział o zwierzątkach w Chorwacji. Wysłałem tam kolegę z pracy. Jedzie kamperem. Może spotka jakiegoś skorpiona lub tarantulę! Obiecał ,że będzie się rozglądał. Czytałem forum pająkowe i ponoć nasi rodacy łapią w Chorwacji i Francji takie okazy w parkach... :bigok
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Camper Diem 
Kombatant


Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Wrz 2007
Piwa: 49/65
Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
Wysłany: 2011-07-31, 14:44   

na Peloponezie w tym roku spotkaliśmy się, a właściwie żona się spotkała, z meduzą.

zdaje się miała duże szczęście, bo teraz czytamy o wypadkach śmiertelnych od poparzenia! było to na plaży Bouka k. Messini.
najgorsze, że nie ma jak się przed tym bronić- nie widzieliśmy jej!
_________________
Camper Diem!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2011-07-31, 15:00   

Właśnie o to mi chodziło. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z niebezpieczeństw w cieplejszych krajach. A są. Podróżujemy bez elementarnej wiedzy. Nawet w Polsce możemy się spotkać z cierpieniem spowodowanym beztroską... :diabelski_usmiech Mam nadzieję ,że już wszystko w porządku... :bigok
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Roza 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato Eura Mobil 770 HB
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 27 Mar 2010
Piwa: 103/18
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-07-31, 15:09   

ja tez mam nadzieje, ze wszystko w porzadku ;)
mam ciagle slad po poparzeniu- teraz nawet wiekszy...mysle czy nie pojsc jednak do lekarza...
w momencie zetkniecia z meduza bylo niewesolo i ciesze sie bardzo, ze nie trafilo to na moje corki. Bol byl bardzo nieprzyjemny, miejsce wrazliwe- wewnetrzna strona ramienia, opuchlizna duza, dreszcze, bol glowy.
_________________
"...wszyscy jesteśmy Grekami na wygnaniu..."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2011-07-31, 15:42   

Ten lekarz ,to niezły pomysł. Warto się skonsultować. Trucizna to nie żarty!
Zdrowia życzę... :kwiatki:
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***