Piecyk naftowy |
Autor |
Wiadomość |
fraglesi
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Żółwik (VW LT 28) ex-krankenwagon
Nazwa załogi: Fraglesy
Dołączył: 15 Maj 2011 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-09-07, 10:24 Piecyk naftowy
|
|
|
Idzie jesień i nie ma to rady :-( Chciałbym jednak jeszcze od czasu do czasu poużywać mojego lekkiego kampera wycieczkowego i dumam nad jakimś dorywczym ogrzewaniem na noc. Nie mam ogrzewania gazowego. Kolega doradził mi japoński piecyk naftowy.
Zastanawiam się jednak czy to nie najlepsza droga aby zamienić kampera w karawan.... |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2011-09-07, 11:09
|
|
|
Wiesz ja tez sie nad tym zastanawiałem z kolega. Aby cos takiego zainstalowac w multivanie VW bo webasto niema. I sam nie wiem, teretycznie jest toto przystosowane do pracy w pomieszczeniach ale musza byc one wentylowane. Kamper to mała powierzchnia i do tego dosc szczelna. Produkty spalania tez są, co prawda sa wersje z katalizatorem ale sa drogie i sam niewiem. Na tego typu promienik moze cos spasc.
Najlepsze było by cos typu grzejnik olejowy farelka tylko skąd wziasc tyle pradu?
Pozostaje pyrkajacy na jałowo silnik i można założyc dodatkowa nagrzewnice z wiatraczkiem w czesci mieszkalnej. |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-09-07, 12:32
|
|
|
ja, w ostatni week, na bazarze ze smieciami/słynne KOŁO w WAwie/ za całe 20pln nabyłem po NRDowski piecyk KATALYT ...
słuchajcie..jestem pod ogromnym wrażeniem tego urządzenia ...
na ''półlitrze'' benzynki działał prawie cały dzień...
ciepełko od niego bije jak diabli..mimo że ognia w ogóle na nim nie widać !!
kupiłem go z myślą o mojej przyczepce namiotowej..która ostatnio doposażam w rózne wynalazki....wszystkie oczywiście ''z epoki''
oczywiście piecyk równiez został prztestowany w przyczpece, we wczorajszy chłodny wieczór...i spisuje sie super...
znalazłem w zakończonych aukcjach identyczny i wygląda to tak
co do ''zapaszku'' przez pierwsza godzine, z racji wieku....wypalał sie kurz i inne smieci..
pózniej..nic ''ostrego'' nie wyczuwałem....
co do szkodliwości dla zdrowia..
nie wydaje mi sie, aby urządzenie przeznaczone do ogrzewania przyczep..było szkodliwe..
ja..3h siedzenie i dłubanie wczoraj w ''namiotówce''....przeżyłem i to w ''ciepełku''
|
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
arrtur
zaawansowany

Twój sprzęt: obecnei dacia Dokker/Kia Venga i przyczepa
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Maj 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: Piastow k Wawy
|
Wysłany: 2011-09-07, 13:24
|
|
|
Moim zdaniem najlepsza opcja jest zakup ogrzewania z przyczepy (trumatic - to samo co w samochodach ale w gratach przyczep zdarza sie kupic taniej, za kilka stow) Bardzo wydajne, komin na zewnatrz, odcina gaz jak zmuchnie plomien... przy tym nie balbym sie spac w nocy. Inne wynalazki raczej srednio daja komfort psychiczny.
Z drugiej strony, kupilem takie cos ze 4 lata temu i... nigdy nie zainstalowalem ( nie sprzedaje) bo do "przygruntowych przymrozkow" na zewnatrz w samochodzie wytrzymuje a z dzieckiem w takiej temp juz nie jezdze. |
_________________ Arrtur
w tym sezonie byl namiot, cudza przyczepa, i kamper ze skody, a sezon udany
 |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
|
|
|
 |
StasioiJola
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy Dołączył: 25 Lip 2008 Piwa: 81/283 Skąd: Gąbin
|
Wysłany: 2011-09-07, 22:55
|
|
|
Najważniejsze, aby produkt spalania w takich urządzeniach był odprowadzany na zewnątrz a nie pozostawał w tej przestrzeni w której będziemy spać!! No i trzeba zapewnic dobrą wentylację poprzez dopływ świeżego powietrza!! |
|
|
|
 |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2011-09-08, 08:04
|
|
|
trochę strach używać do ogrzewania tak małej przestrzeni piecyka z otwartą komorą spalania !!!
producent takiego piecyka nawet zabrania, można tylko w pomieszczeniach wentylowanych
webasto też odpada bo prądożerne (sam się teraz męczę)
najlepiej piecyk ale z zamkniętą komorą spalania
chyba że jest podłączenie do prądu to mały grzejniczek elektryczny poniżej 1000w |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
OldPiernik
stary wyga

Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Gru 2008 Piwa: 50/19 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-09-08, 11:30
|
|
|
Co prawda pomieszczenia tym nie ogrzejesz, ale do ogrzewania indywidualnego takie coś jest idealne.
Podobno wynalezione w Japonii, testowane przez alpinistów i podobno działa. |
_________________ Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym. |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2011-09-08, 11:44
|
|
|
Mam podobne ustrojstwo na benzynke tylko produkcji i czasow CCCP. Działa wysmienicie do ogrzwania rak sie nadaje w kieszeni też można nosic i działa i jakos nie spłonołem. |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
|
|
|
 |
fraglesi
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Żółwik (VW LT 28) ex-krankenwagon
Nazwa załogi: Fraglesy
Dołączył: 15 Maj 2011 Otrzymał 17 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-09-08, 13:58
|
|
|
Byłem oglądać piecyki naftowe w Praktikerze i Castoramie. Minimalne pomieszczenie jakie można ogrzać to 35m3 więc grzanie kampera skończy się tym czym owe trzy zdrowaśki w piecu Rozalki z nowelki "Antek" Bolka Prusia.
Skłaniam się do ogrzewacza naftowego wskazanego przez dziwaczka, ale pod warunkiem, że uda mi się zainstalować jakiś cichy wiatrak na 12V i wymusić wentylację. Obstawię się też czujnikami na czad i brak tlenu, a zamiast śpiwora przykryje się kocem gaśniczym. Jako poduszka posłuży mi gaśnica, trzeba będzie ją tylko czymś otulić żeby nie było za twardo |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:51
|
|
|
A na koniec znalazłem takie coś i mi się bardzo podoba, jest na kartusze (ok 4zł) i wygląda porządnie.
http://allegro.pl/slonecz...1794402963.html
1794402963.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 27993 raz(y) 46,73 KB |
1794402963_1.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 27993 raz(y) 46,21 KB |
|
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
|
|
|
 |
david111
trochę już popisał

Twój sprzęt: vw lt28
Dołączył: 09 Lut 2011 Piwa: 1/1 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: 2011-09-08, 23:21
|
|
|
EwaMarek, piszesz ze "webasto też odpada bo prądożerne (sam się teraz męczę)" ja wlasnie rowniez sie zastanawiam nad ogrzewaniem. bardzo mi sie podoba to webasto:
http://allegro.pl/webasto...1801070293.html
i myslalem nad jego kupnem do mojego kamperka. jest jeszcze trumatic w tej samej cenie
http://allegro.pl/ogrzewa...1799762502.html
ale jakos nie jestem przekonany, raz ze to osoba prywatna, kasa duza mozne cos nie dzialac, a to webasto to od firmy, po regeneracji. mowisz ze to naprawde tak duzo pradu bedzie bralo?? trumatic tez potrzebuje zasilania do wiatraczka??
poradzcie cos bo juz glupieje od tego myslenia a zimno sie robi noca
pozdrawiam |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2011-09-09, 07:18
|
|
|
Najlepszym rozwiązaniem Trumatic, dla własnego zdrowia i życia nie stosować nic co pobiera tlen z kabiny mieszkalnej. Można się szybko przenieść do św.Piotra / rodzice kolegi tak zrobili i dzieci osierocili/ |
|
|
|
 |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2011-09-09, 21:01
|
|
|
długo pisać
webasto z nawiewem powietrza pobiera mniej prądu niż wodne ale jednak
- pracuje wiatrak, pompka paliwa no i najgorsze świeca żarowa
co prawda tylko przy rozruchu jest max zużycie ale jak masz słaby akumulator i nie ładujesz codziennie to ....
ale
rozruch masz na początku, potem utrzymuje się temperatura i webasto chodzi na niskim poborze prądu - tak jest ok
niestety wystarczy, że taka praca i tak nagrzeje za szybko kampera wtedy się webasto wyłączy i co dalej np za 15 min włącza się spowrotem i znowu na maxa
kilka takich cykli i akumulator pada poniżej 11,80v webasto się nie załączy
PISZE TO NA WŁASNYM PRZYKŁADZIE
1- seat alhambra akumulator padł po 2 latach używania webasto wodnego (rano do podgrzania samochodu zimą i w ciągu dnia gdzieś na postoju)
2 - kampera aku padł po 3 latach - w tym 1 rok u nas ( użytkowanie na noc a w zimniejszym okresie częściej) |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2011-09-09, 21:07
|
|
|
jeszcze jedno
ja mam akumulator na zewnątrz kampera, ostatnie próby robiłem na krótkim przewodzie z akumulatorem wewnątrz ( jakie próby? zostawiłem webasto włączone na noc a potem załączałem kilka razy ręcznie w ciągu dnia)
zauważyłem że akumulator wytrzymał dłużej bez ładowania
wniosek - tak jak zimą akumulator jest słaby a latem dostaje kopa
no i ja mam akumulator 100ah przy próbach na 75 nie dawał rady,
czym krótsze przewody zasilające tym lepiej |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
|