Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przygody z zakupem camper-diesel-starten-problemen-motor
Autor Wiadomość
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-01-30, 16:55   Przygody z zakupem camper-diesel-starten-problemen-motor

Wstęp:
W zeszłym roku moje myśli zaczęły krążyć wokół kamperka. Oczywiście musiał być tani i fajny. No i trafiła się kaczka. Niedaleko więc kasa i jedziemy. jakoś tak z głupoty wrzuciłem komplet narzędzi, latarke, linke, jakieś szmaty ... Przyjechali, pooglądali, kupili. Na odchodne pan mówi że czasami zapychał sie filtr paliwa ale już jezdzi długo i jest ok. Jakby co to jest nowy. No więc jedziemy. 3 km dalej wjeżdżamy w las, zero pobocza, robi się ciemno . No i leje. Nagle : ja mu gaz o kaczka padła. Szybko wyciągamy line i ściągamy potwora na parking. Oczywiście filtr zapchany. no ale mam narzędzia, latarke, rękawiczki. 15 minut póżniej jedziemy dalej. No cóż pech. Oczywiście trzeba bylo 2 razy czyścić cały układ paliwowy. Potem ( przed wyjazdem do Zakopanego ) rozsrała sie pompa paliwa. Widać problemy z paliwem w kamperku to jakieś fatum. No ale na pewno cały mój pech został już wyczerpany.
Przyszła zima i zaczęły sie mysli o przyszłym sezonie. Tylko czy ? Kaczką czy czymś innym? Wszystko zależy od okazji : będzie to się kupi a jak nie to dalej będziemy jezdzić kaczka. Na szczęscie okazji ( dla mnie ) nie było więc spokojne zacząłem remont kaczki. ociepliłem wszystko, poogarniałem po swojem pare rzeczy, Zrobiłem przednie i tylne zawieszenie, hamulce itp. Jakby co zawiozłem tez pompe paliwa do regeneracji. Chociaż już niby nie mam pecha z paliwem w kamperze. A tu nagle w sobote wieczorem ...

Zakup:
... jest ogłoszenie. Alkowa, łazienka, cena . Prawie umarłem z radości. Krótka rozmowa z właścicielem , decyzja : jedziemy. Prawie 300 km. Umówiliśmy się na 9 rano. Nie napisze o której wyjechaliśmy ale żeby dojechac na 9 musiałem jechać 70 km/h i pół godziny pić kawe po drodze. Dojeżdżamy i widzimy jak "nasz" kamperek robi rozrusznikiem łee, łee, łee. -16C akumulator mógł paść. No ale ja to przewidziałem i wziąłem mój z lawety ( koła zimowe tez). Podłączamy : łee , łee ,łee. Chyba rozrusznik jeszcze śpi. Olka, linka ( wziąłem ) i ciągniemy. Zapalił ! jedzie ! Jak fajnie ! Gaworzymy sobie ze sprzedającym m.in. o tym jak mi zapchało filtr w kaczce po zakupie. nagle, na środku skrzyzowania error. Gaz w podłodze , obroty 1000. jeszcze tylko 200 m i jesteśmy w ogrodzie. Troche poklnąłem ale dojechał. Zdejmuje przewód zasilający do pompy ( mam narzędzie ) . Psssss. Zapchany filtr paliwa ? dziwne , jest prawie nowy. Dmucham- zapchany. Ominiemy dziada i spadamy bo zimno. Odpowietrzyłem , obudzony rozrusznik zachechłał wesoło , silnik zapalił i ... zgasł. Cóż, zobaczymy czy idzie rope ze zbiornika. Ciągne , poszły 3 kroople z czymś w środku . Pomuldałe, possałem : łód. K... mać , znowu kupuje kampera i znowu z paliwem nie teges. No ale mam narzędzia , ubranie robocze, 3 pary rekawic i troche weny więc po :

By makdrajwer at 2012-01-29
pod maska wygładało tak :

By makdrajwer at 2012-01-29

By makdrajwer at 2012-01-29

Bańka 5l jako zbiornik ( mam 300 km do domu ) oraz 2x10l jako rezerwa. Zużycie w trasie wyszło 13 l ( dolewanie co 30-40 km ) z czego 10l do silnika a 3l na silnik. Ważne że jedzie. Już wiem że jak kupie następnego kamperka to problem z paliwem mam gwarantowany.
Tak wogóle to takie toto jest :

By makdrajwer at 2012-01-29

By makdrajwer at 2012-01-29

Pytanie : po co się tak męczyć ? A choćby żeby widzieć coś takiego :

By makdrajwer at 2012-01-29

By makdrajwer at 2012-01-29

Wnioski :
Jeżeli jedziemy kupować samochód w okazyjnej cenie to bądżmy przygotowani na wszystko. Weżmy wszystko co tylko się omże przydać i zapasowe ciuchy , szmaty itp.
Jeżeli myślimy że nasz pech został wyczerpany - pech odezwie się ponownie.
Alkowa jest super bo nie razi słońce i czuć każdy wyprzedzajacy nas pojazd. Można tam włożyć żone i udawać że się nie widzi mostu.
Alkowa nie jest super kiedy się stoi pierwszy pod świałami. Wtedy należy ułożyć głowe na kierownicy i zadrzeć ją do góry.
Lenistwo jest większe niż zimno. Była spadnięta linka otwierająca klape ogrzewania na nogi i podpiąłem ja 50 km przed domem ( 20 sekund ). A stawałem na tankowanie co 35 km.
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Bogusław i Ewa 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Ducato HYMER PREMIUM 678 TRAMP
Nazwa załogi: EB
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Kwi 2010
Piwa: 75/27
Skąd: Białystok
Wysłany: 2012-01-30, 17:10   

Gratuluję zakupu,zimnej krwi i odwagi. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Sułek 
doświadczony pisarz
pisze z przekonania nie z wyrafinowania....


Twój sprzęt: Fiat Pilote Bavaria
Nazwa załogi: Sułki
Dołączył: 09 Gru 2011
Piwa: 7/8
Skąd: Bielsko B-Jasienica
Wysłany: 2012-01-30, 17:16   

Drogi Kolego skąd nagle taka decyzja - fakt zostałeś właścicielem kampera,ale po tych przygodach czeka Cię dużo pracy abyś mógł spokojnie wsiąśc i przekręcic kluczyk a silnik zapoda spokojne kle kle kle.Napisz co więcej o tej wersji?
_________________
Do zobaczenia GDZIEŚ :) w Polsce lub Europie Danusia i Sławek :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
1506edi 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Siemianowice Śl.
Wysłany: 2012-01-30, 17:18   

Życzę już bezawaryjnego użytkowania dalej tego kamperka,a tak poza tym dobrze być zaradnym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
StasioiJola 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 25 Lip 2008
Piwa: 81/283
Skąd: Gąbin
Wysłany: 2012-01-30, 18:51   

Pewnikiem w zbiorniku było letnie paliwo ktore potrafi przy takich temperaturach zamarznąć!!! :gwm :gwm :spoko :spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 134/101
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2012-01-30, 18:55   

Sułek napisał/a:
Drogi Kolego skąd nagle taka decyzja


No jak to skąd kupowany był w super okazji na kg :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1595/2326
Skąd: Otwock
Wysłany: 2012-01-30, 20:04   

StasioiJola napisał/a:
Pewnikiem w zbiorniku było letnie paliwo ktore potrafi przy takich temperaturach zamarznąć!!!


To pewne. :ok
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
RadekNet 
weteran


Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Piwa: 25/74
Skąd: Sligo IE
Wysłany: 2012-01-30, 20:15   

A co z Kaczka?? :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-01-30, 20:26   

StasioiJola napisał/a:
Pewnikiem w zbiorniku było letnie paliwo ktore potrafi przy takich temperaturach zamarznąć!!! :gwm :gwm :spoko :spoko


też tak myśle , szczególnie że ostatnie tankowanie było raczej na wakacjach

Sułek napisał/a:
Drogi Kolego skąd nagle taka decyzja - fakt zostałeś właścicielem kampera,ale po tych przygodach czeka Cię dużo pracy abyś mógł spokojnie wsiąśc i przekręcic kluczyk a silnik zapoda spokojne kle kle kle.Napisz co więcej o tej wersji?


Chyba jak większosć marzyłem o integralu. I nawet sobie wypatrzyłem taki w mojej półce cenowej ale po zastanoiwieniu i pooglądaniu kilku odbudów - zrezygnowałem. Właściwie od jesieni myślałem o alkowie najlepiej na ducato. Mam ducato lawete więc temat jest mi znany. No i wole przedni napęd. Tak wiec był plan, kasa ( mało ) i tylko czekałem na okazje cenową. Jak się nadażyła żal było nie skorzystrać.

Co do stanu technicznego : oprócz paliwa, rozrusznika i opon ( już ma nowe ) jest kilka pierdułek typu szyba sie nie domyka, coś tam nie świeci, sworzeń wahacza i takie bzdury. Jako mechanik ogarne to w pare popołudni. Blacharka i lakier super.

Co do do auta : rok 1985, silnik 2.5 D ( w lawecie mam turbo więc troche żal ), 250.000 km. W środku zrobiłem zdjecie podczas jazdy ( żona jedzie za mną ) :

By makdrajwer at 2012-01-29
Jest to niemiecka zabudowa weinsberg. W środku typowo, kuchnia, łazienka i podkowa z której średnio sie ciesze. Nie widać przeróbek, dziur po wkrętach, zacieków, smrodu, miekkich sufitów itp.
Pierwszy właściciel jezdził nim od 1985 do 2008 , drugi do wczoraj a potem ja. Do auta mam tone papierów, schematów itp.więc lektura do poduszki jest. Na pewno będe potrzebował Waszej pomocy aby ogarnąć urządzenia w środku. Szczególnie energoblok oraz wode. Jest tam boiler, jakaś pompa. Coś tam mam w papierach ale po murzyńsku.
Właśnie z godzine posiedziałem w Dudusiu ( tak się będzie nazywał ) nagrzałem sobie ( z 10 minut szukałem jak się włącza dodatkowe akumulatory ) i cieszyłem się jak małpa jakie mam fajne autko. Już się nie moge doczekać kiedy kaczka gotowa wyjedzie z warsztatu i wjedzie tam Duduś.

Jutro porobie zdjęcia i popytam troche co i jak.

RadekNet napisał/a:
A co z Kaczka?? :)


No i tu jest problem. Bo właściwie wypadało by sprzedać na wiosne ale troche kasy i pracy przez ostatni miesiąc włożyłem ( jeszcze nie gotowa ) . No i cholernie lubie kaczke bo dzięki niej dostałem bakcyla kamperowania.
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Yans 
weteran
wielbiciel pieczonych pyrek, grilla i wędzenia


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2009
Piwa: 106/1695
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2012-01-30, 20:54   

StasioiJola napisał/a:
Pewnikiem w zbiorniku było letnie paliwo ktore potrafi przy takich temperaturach zamarznąć!!

Albo BIO-diesel :diabelski_usmiech
_________________
Praca jest najgorszą formą spędzania wolnego czasu....

A każdy dzień jest raz w życiu...


Tomek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
miciurin 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Ducato S.E.A A640
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Sie 2011
Piwa: 17/83
Skąd: ja to wiem?
Wysłany: 2012-01-30, 22:07   

Cytat:

" ułacha kampery dwa ... "

Szczęściarz, gratuluję :spoko
_________________
Fiat Ducato 1,9 TD, 1989r, zabudowa Fendt 560 SK - był
Fiat Ducato 2,2 MultiJet, 2007r, zabudowa S.E.A A640 - był
Na pewno będzie kolejny kamper :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marekoliva 
weteran


Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 19 Wrz 2009
Piwa: 40/19
Skąd: Gdańsk - Oliwa
Wysłany: 2012-01-30, 22:19   

makdrajwer napisał/a:
cieszyłem się jak małpa jakie mam fajne autko


niech ta radość trwa nieskończenie, aby służył bezawaryjnie jak najdłużej :spoko
_________________
Marek

"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomekM 
stary wyga


Twój sprzęt: Blaszana Choinka Jumper L3H3
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 10 Sie 2011
Piwa: 25/24
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2012-01-30, 22:33   

Makdrajwer moje gratulacje! Ja jeszcze trochę poczekam aż temperatura spadnie i wtedy pojadę po swojego kampera.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
angela_camp 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Peugeot J5 Challenger
Dołączyła: 26 Sty 2012
Piwa: 12/8
Skąd: Kluczbork
Wysłany: 2012-01-30, 22:36   

grunt to ODWAGA gratuluje wyboru i SZEROKIEJ DROGI :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co piąta noc na campingu:)


Twój sprzęt: Ducato II Rimor
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/111
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2012-01-30, 23:27   

hehe;) gratuluję ! jak zwykle Twój opis sytuacji nie należy do tuzinkowych ;)
Co do kamperka , jak widzę sam się zaczaiłeś i upolowałeś;) ... a z kaczką to jak się nie rozstaniesz to będzie uwierała, jak się pozbędziesz ...na bank będziesz tęsknił . Serce i Rozum :spoko
oczywiście piwo za sprawną akcję i radzenie sobie w kryzysowych sytuacjach ;) dobrze Cię mieć w karawanie ;) :spoko
_________________


...może i integra bardziej przypomina dom za to alkowa bardziej przypomina kamper... ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***