|
problem ze skrzynią biegów |
| Autor |
Wiadomość |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-11-26, 18:36
|
|
|
| Kuba L. napisał/a: | | Spokojnie GINO nie wieżę, że odradzasz koledze z forum wymianę ewidentnie zużytego już sprzęgła??? |
he...przeczytaj jeszcze raz co napisalem...
| Cytat: | | sprzeglo wymienia sie, gdy jest zuzyte..a nie z powodu ze sie skleilo.. |
jesli zuzyte..wymienic..ale, nie z powodu ze...skleilo sie...
moje juz 3razy kleiło...a ma dopiero 13tys przebiegu..
poza tym...wiem,ze nie tak dawno Irek rowniez wyciągał silnik i skrzynie...i nie wierze, ze zostawil zuzyte sprzeglo...majac wszytsko na wierzchu...
a od roboty ile mogl nakrecic tysiecy km.... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-11-26, 18:43
|
|
|
kuba napisał
P.S. Pomimo dużych kosztów jakie poniosłem przy pierwszym przeglądzie przygotowującym mojego kampera do zagranicznych wojaży, nie sprawdziłem jednej drobnostki którą okazała się manżeta gumowa przegubu i właśnie ona mi strzeliła w Grecji i zarzygała smarem całą wnękę koła i hamulce. I coś Ci powiem GINO, po powrocie od razu wymieniłem dwie, bo jak się okazało druga była juz sparciała. Pamiętajcie, nasze kamperki mają już swoje lata (mówię o właścicielach od 94r w dół) i czas robi swoje nawet jak dany element nie jest jeszcze zużyty! Jeszcze raz pozdrawiam
ja wymieniłem osłony przegubów ale żle zacisnołem szele metalowe pojechałem do chorwacji i tam okazało się że guma przegubu spadla robiłem 2 podchody do miasta po szele i pomimo posiadania książki serwisowej z wymiarem szeli muszę stwierdzic że książka podaje inny wymiar niż faktycznie tam jest nie wiem czy mam inną skrzynie czy co książka podaje 765m a u mnie jest więcej czy to błąd w książce czy w skrzyni |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/86 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2010-11-26, 18:48
|
|
|
Oczywiście można wymieniać"na zapas" połowe kampera,ale i tak czasami "wybuchnie" to czego się nie spodziewaliśmy. Moim zdaniem GINO ma dużo racji radząc wstrzemięźliwość w wymianie. Sprzęgło jest do wymiany jak zaczyna dawać znaki w postaci ślizgania. Wtedy jak najbardziej należy to niezwłocznie zrobić. Skleja sie od wycieku oleju,jak tarcza jest dobra ,a łożysko ciche proponował bym uszczelnić wyciek ,a nie przeprowadzać remontu kapitalnego.Czasami założony zamiennik rozleci sie szybciej niż jego stary oryginalny poprzednik. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
Bogusław i Ewa
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato HYMER PREMIUM 678 TRAMP
Nazwa załogi: EB
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Kwi 2010 Piwa: 75/27 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-11-26, 19:01
|
|
|
| Sprzęgło jest dużą niewiadomą,bo go nie widać.Zobaczenie dużo kosztuje.Odpalam i słyszę głośne łożysko sprzęgła.Pierwsza myśl-wymiana.Druga-długi postój.Po kilku km. cisza.Wniosek-trzeba używać! |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2010-11-26, 19:17
|
|
|
| Irek napisał/a: | | ja wymieniłem osłony przegubów ale żle zacisnołem szele metalowe pojechałem do chorwacji i tam okazało się że guma przegubu spadla |
Mogłeś użyć trytytek.Ja zawsze mam przy sobie kilka rozmiarów.
| Bogusław i Ewa napisał/a: | | .Odpalam i słyszę głośne łożysko sprzęgła.Pierwsza myśl-wymiana.Druga-długi postój.Po kilku km. cisza. |
To pierwsze oznaki zużytego łożyska oporowego.Radzę wymienić przed sezonem bo rozleci się oczywiście w najgorszym momencie. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1610/2343 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2010-11-26, 19:19
|
|
|
Oczywiście, Koledzy, macie rację gdy mówicie o wstrzemięźliwości w wymienianiu podzespołów.
W przypadku sprzęgła sprawa jest dosyć prosta. Sklejanie spowodowane jest tylko dwiema przyczynami - wyciekiem oleju i zlodzeniem mokrych tarcz. To drugie występuje znacznie częściej, stąd zdarzenia takie mają miejsce późną jesienią i zimą przy zmiennej aurze.
Solidne podgrzanie najczęściej pomaga. Albo samo puści, albo będzie łatwiej rozkleić metodą Gina.
Powyższe skonsultowałem ze starym praktykiem od ciężarówek, który przy okazji kazał pozdrowić Gina. Wprawdzie go nie zna, ale szanuje za fachowe rady. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
sławek w.
stary wyga

Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Piwa: 10/1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-26, 19:44
|
|
|
Podepnę się pod temat skrzyni. Czasami pomiędzy 2 i 3 oraz 3 i 4 biegiem podczas przyśpieszania zaczyna samochód lekko "kangurzyć", potem już normalnie jedzie. Sprawdzałem poduszki silnika są ok., czy nie jest to przypadkiem sprzęgło? tzn. początek jego końca? |
|
|
|
 |
Kuba L.
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Nomad 490BLF/Audi Q5 40TDI 204PS
Nazwa załogi: 2kubusie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Wrz 2009 Piwa: 19/48 Skąd: WPI
|
Wysłany: 2011-01-01, 23:33
|
|
|
| Irek i jak sobie poradziłeś ze sprzęgłem? jest OK?, odkleiło się czy musiałeś coś więcej zrobić w tym temacie? Po prostu jestem ciekawy czy miałeś stare czy nowe sprzęgło założone? |
|
|
|
 |
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2011-01-02, 08:31
|
|
|
Kuba L. | Cytat: | | Irek i jak sobie poradziłeś ze sprzęgłem? jest OK?, odkleiło się czy musiałeś coś więcej zrobić w tym temacie? Po prostu jestem ciekawy czy miałeś stare czy nowe sprzęgło założone? |
Przecież Irek skończył temat sprzęgła więcej jak miesiąc temu. Przeczytaj uważnie wszystkie posty Irka i zaspokoisz swoją ciekawość. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
 |
|
|
|
 |
Kuba L.
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs Nomad 490BLF/Audi Q5 40TDI 204PS
Nazwa załogi: 2kubusie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Wrz 2009 Piwa: 19/48 Skąd: WPI
|
Wysłany: 2011-01-02, 09:21
|
|
|
Przeczytałem cały temat i niestety nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na swoje pytanie, jeżeli jesteś na tyle uprzejmy to proszę wskaż mi ten post - z góry wielkie dzięki. |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-01-02, 09:21
|
|
|
jestem bo obserwuję temat
wczoraj odpaliłem kampera i wszystko było ok biegi wchodzą bez problemu dzis chyba zrobię małą trasę podejrzewam że przyczyną sklejenia była woda jechałem kilka godzin w deszczu a potem odstawiłem i trochę przymrozilo do wakcji trochę czasu zostało będę obserwował zachowanie w razie czego mam doświadczenie i cały silnik ze skrzynią wyciągam z auta w 2 godziny samej skrzyni nie polecam przy braku kanału cięzko ją włożyc zpowrotem do auta a tak wszystko masz na wierzchu i spokojnie można obrobi cały silnik
przy odkręcaniu tarczy należy też zwróci uwagę na to jak tarcza leży na kole z jednej strony tulejka z wieloklinem jest wyższa a ja sugerowałem się ksiązką przy montarzu a w książce bylo błędnie podane
cały temat z moim silnikiem jest tu
http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
gdzieś czytałem że cena sprzęgła do j5 to 280 zł jednak u mnie w sklepie wołają 460 zł
nie wiem można by się pokusic o regeneracje nowe tarcze obijają i ponc zmieniaja słoneczko przy obudowie sprzęcła |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2011-01-02, 09:41
|
|
|
| W sprawie części odezwij się do kolegów StasiaiJoli lub do eMKi. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
korn39
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Peugot J5
Dołączył: 27 Paź 2010 Skąd: Uć
|
Wysłany: 2012-01-02, 19:15
|
|
|
| dziś po 2 miesiącach stania moje jeżdzidełko odpaliło jak ta lala za pierwszym razem i wybrałem się na małą wycieczke ale nie zdążyłem wyjechać z miasta i na światłach nie mogłem wbić żadnego biegu po15 min walki z lewarkiem wskoczyła 5 udało mi się zjechać z drogi ale nim się zatrzymałem znowu były biegi by po paru minutach jazdy zablokować się n 5 biegu,udało mi się wrócić do domu na zblokowanej 5 tce ale nie mogę zrzucić biegu może macię jakąś podpowiedż co to może być i jak temu zaradzić |
|
|
|
 |
Aimeiz
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Peugeot 290 2.5 TD Adria 1991
Nazwa załogi: Domek bez adresu
Dołączył: 30 Lip 2010 Piwa: 5/3 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2012-03-11, 15:33
|
|
|
W moim Peugeocie też miałem problem z blokowaniem się 5-ki. Musiałem pilnować, aby zredukować na niższy bieg przy prędkości przynajmniej 60 km/h. Jak zwolniłem niżej to się często blokowała. Przy okazji innych czynności, zlano olej ze skrzyni, miał sporo zanieczyszczeń i było go za trochę za mało. Jak trochę pojeździłem, to już się całkiem odblokowało. Problem wrócił na chwilkę przy pierwszej przejażdżce po zimie, bo samochód stał a tylko odpalałem silnik, ale po kilku kilometrach wszystko wróciło do normy (tzn. już się nie blokuje).
W warsztacie mówili mi że podzespoły 5-go biegu są w miejscu najbardziej narażonym na brak smarowania, gdy jest mniej oleju w skrzyni i zwykle kłopoty zaczynają się od 5-go biegu. |
_________________ Pozdrawiam.
Marcin |
|
|
|
 |
makdrajwer
weteran Artur,Ola,Zosia,Zuzia

Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2012-03-11, 15:36
|
|
|
| 5 bieg jest poza obudową skrzyni w tzw. "dupce" i faktycznie smarowanie tam jest najbardziej kłopotliwe. Plus jest taki ze jak sie coś stanie z 5 to można zdjąć samą pokrywe tylną ( dupke ) i wymienić łożysko 5 bez wyjmowania i rozbierania skrzyni. |
_________________ keep calm and dance
 |
|
|
|
 |
|
|