Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sztuczki ubezpieczycieli-czyli jak zostać oszustem
Autor Wiadomość
masterek 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master blaszaczek
Nazwa załogi: Ewa z Januszem
Dołączył: 02 Gru 2011
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2012-03-20, 22:36   Sztuczki ubezpieczycieli-czyli jak zostać oszustem

Skuszony reklamą Ubezpieczyciela i niska ceną pakietowego ubezpieczenia postanowiłem zmienić Ubezpieczyciela i ubezpieczyć przez Internet prywatny samochód w firmie „X” z dopiskiem Direct. Zawarcie umowy poprzedzone jest wypełnieniem wniosku na stronie internetowej. Operacja jest dziecinnie prosta. Wystarczy podać swoje dane , dane samochodu, wysokość zniżek , wybrać opcję ubezpieczenia itp. i oczywiście zapłacić . Wymagana jest także akceptacja OWU Ubezpieczyciela (ogólnych warunków ubezpieczenia) które dostępne są także na ich stronie. Nie można jednak poprosić konsultanta firmy X o pomoc w wypełnieniu wniosku bo traci się bonus firmy.
Sztuczka pierwsza: w pytaniach zawartych we wniosku 90% dotyczy nas osobiście, naszego samochodu w szczegółach, naszego przebiegu ubezpieczenia i naszych zniżek. Jest jednak wśród nich jedno niewinne pytanie” wszelkie zgłoszone szkody w ciągu ostatnich 5 lat”. Ponieważ nie zgłaszałem , nie byłem sprawcą czy poszkodowanym w wypadku czy kolizji w dobrej wierze wpisałem „0”.
Sztuczka druga: Na podstawie OWU można odstąpić od Umowy w ciągu 30 dni od jej podpisania. Co robi ubezpieczyciel? Sprawdza naszą prawdomówność – ma podgląd on-line w UFG (ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny). Jeżeli dane się nie zgadzają – czeka 30 dni plus jeden dzień. Po co? Po to by umowa się uprawomocniła.
Sztuczka trzecia: W moim przypadku okazało się , że jestem odnotowany w OFG jako sprawca wypadku. Ubezpieczyciel wykorzystał to natychmiast. W piśmie potraktował mnie jako potencjalnego sprawcę wypadków , zarzucił oszustwo i przeliczył składkę ( nazywa się to elegancko rekalkulacją) podnosząc jej sumę o 1/3. Przezornie w piśmie „zapomniał” poinformować, że zgodnie z OWU mogę w ciągu 14 dni wypowiedzieć umowę w zakresie AC.
Jak to się stało, że nie będąc sprawcą i mając od wielu lat zniżkę 60% na AC i OC zostałem odnotowany przez fundusz? Zdecydowało o tym zdarzenie sprzed 3 lat jakie miała córka gdy w nocy wracając z podróży (mieszka w innym mieście) w bok jej samochodu uderzyła spłoszona sarna. Samochód ten jest przedmiotem współwłasności wraz ze mną a więc i ona i ja trafiliśmy do funduszu. Niestety nikt nie raczył o tym fakcie mnie poinformować a także nie zabrał zniżek. Próby wyjaśnienia nieporozumienia nie dały żadnego rezultatu.
Sztuczka czwarta: Naturalną rzeczą jest odwołanie się od decyzji podniesienia składki. Czas jednak biegnie, odpowiedź nie nadchodzi , jeżeli minie 14 dni , Ubezpieczyciel rozpoczyna procedurę windykacyjną mającą na celu wyegzekwowanie nowej składki. W przypadku skorzystania z 14dniowego wypowiedzenia AC Ubezpieczyciel natychmiast przelicza OC (nie można się z niego wycofać) według swoich stawek.
Sztuczka piąta: Z uwagi na podanie nieprawdziwych danych i wprowadzenie Ubezpieczyciela w błąd w razie szkody może on odstąpić od wypłaty części lub całego odszkodowania.
Po wszystkim pozostaje niesmak i poczucie bezsilności.
Najlepsze jest to że szukając nowego ubezpieczyciela trafiam do firm pośredniczących (agentów) i podaję fakt odnotowania szkody w UFG. Każdy z nich przekonuje mnie, że jest to nieistotne bo mam 60% zniżki i wylicza składkę najniższą. Odpowiedzią na moje zdziwienie jest ich szczere wyznanie „ a kto by się u nas ubezpieczył gdybyśmy pytali o szkody (czyt. sprawdzali w UFG) i na ich podstawie wyliczali wysoką składkę.”
Pozdrawiam wszystkich ubezpieczonych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-03-21, 06:45   

przepraszam..ale nie widze tu oszustwa firmy '' X '' :roll:

miałeś samochód ubezpieczony na siebie, który miał kolizje z ...nieubezpieczona sarną..więc..naprawiłes to ze SWOJEGO ubezpieczenia, bez okreslenia sprawcy wypadku, a więc tracisz w tym momencie część zniżek , tracisz ich 10 do 20%
mimo zgłoszenia szkody, i naprawienia jej na koszt SWOJEGO ubezpieczyciela
w oświadczeniu dla firmy X nie zaznaczyłeś tego
nie wiem, jak jest gdy, oszukasz firme i podasz nieprawdziwe dane,jak w Twoim przypadku, byc może wtedy tracisz więcej zniżek-nie napisałes ile Ci potrącili
i nie ważne jest, że samochód prowadziła córka, przeciez jesteś jego współwłaścicielem i ubezpieczenie jest również Twoje..
i..jesli macie więcej samochodów na Ciebie..wszystkie tracą te żniżki , bo..są to Twoje zniżki..

a zapiski w OWU no coż...mało kto je czyta, a później ma pretensje do tych..co je napisali
no ale czy jest w tym czyjaś wina
mimo wszystko znowu zaznaczę że sytuacja wynika z nieprawdziwych danych które SAM podałeś....

moim zdaniem..pretensje możesz mieć tylko do ...sarny :bajer której szkoda tak swoja drogą :-/
lub troszkę do siebie..bo jak sarna wyrządziła małe szkody..trzeba było to naprawic na swój koszt..aby nie tracić zniżek
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2012-03-21, 08:52   

Gino, ale Masterek pisze, że po spotkaniu z sarną nie stracił zniżek :shock:
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 327/21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-21, 10:09   

Aulos napisał/a:
Gino, ale Masterek pisze, że po spotkaniu z sarną nie stracił zniżek :shock:


ale sarna je straciła
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-03-21, 10:36   

Cyryl napisał/a:
ale sarna je straciła

Z sarną albo innym zwierzęciem na drodze, rozjechanym przez nas, lub takim które nas poturbowało jest tak, że jeżeli na odcinku drogi na którym spotkało nas "nieszczęście" stoi znak "uwaga na zwierzęta leśne" A-18 B to my jesteśmy winni kolizji. Za potrącenie zwierzaka możemy dostać mandat albo nawet iść do "paki". Z tą paką to może przesadziłem, ale mandat to i owszem. Nie dość, że auto uszkodzone, zniżka na ubezpieczenie zabrana to i mandat nałożony może być.

ostrzegwcze-a-18b.gif
Plik ściągnięto 5774 raz(y) 2,06 KB

_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
łoś 
Kombatant
szary stary łoś

Twój sprzęt: złom hymer eriba 544 87'
Nazwa załogi: łoś
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Gru 2009
Piwa: 79/24
Wysłany: 2012-03-21, 10:47   

to lepiej nic nie zgłaszać, a sarnę - sarninę w śmietanie :haha: :haha: :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 327/21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-21, 14:28   

janusz napisał/a:
Cyryl napisał/a:
ale sarna je straciła

Z sarną albo innym zwierzęciem na drodze, rozjechanym przez nas, lub takim które nas poturbowało jest tak, że jeżeli na odcinku drogi na którym spotkało nas "nieszczęście" stoi znak "uwaga na zwierzęta leśne" A-18 B to my jesteśmy winni kolizji. Za potrącenie zwierzaka możemy dostać mandat albo nawet iść do "paki". Z tą paką to może przesadziłem, ale mandat to i owszem. Nie dość, że auto uszkodzone, zniżka na ubezpieczenie zabrana to i mandat nałożony może być.


natomiast za znakiem A-18b z umieszczoną pod nim tabliczką T-3 możemy już bezkarnie ścigać zwierzęta po drodze.
skąd to zwierzę może wiedzieć z której strony znaku ma wchodzić na jezdnię.

albo skąd krowy mogą wiedzieć która godzina.

513px-Znak_A-18b_svg.png
Plik ściągnięto 5746 raz(y) 22,82 KB

Obraz1.jpg
Plik ściągnięto 5743 raz(y) 54,61 KB

800px-Znak_T-3_svg.png
Plik ściągnięto 217 raz(y) 15,69 KB

_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-03-21, 16:13   

Aulos napisał/a:
Gino, ale Masterek pisze, że po spotkaniu z sarną nie stracił zniżek :shock:

jeżeli była szkoda....i została naprawiona z własnego AC to, zniżki tracimy, w wysokosci takiej, jak napisałem powyżej..

co innego, gdy mamy sprawce wypadku..wtedy, naprawa zostaje sfinansowana przez ubezpieczyciela sprawcy, i wtedy ON traci znizki
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-03-21, 19:31   

Dlatego są ubezpieczyciele internetowi i "gębowi". W tych pierwszych ubezpieczamy tylko jak mamy typową , czystą sytuacje oraz typowe auto. W innych przypadkach należy kożystać z "pani z okienka" i wszyskiego się dopytać.
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WINNICZKI 
Kombatant

Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Piwa: 76/86
Skąd: Krakow
Wysłany: 2012-03-21, 19:43   

Cyryl napisał/a:
albo skąd krowy mogą wiedzieć która godzina.
Jak to skąd po ilości mleka :haha: Jak wymię pełne to mozna spokojnie przechodzić przez ulicę :ok
_________________
Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
masterek 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master blaszaczek
Nazwa załogi: Ewa z Januszem
Dołączył: 02 Gru 2011
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2012-03-21, 21:26   

Tak Gino. 1. W momencie zdarzenia z sarną miałem w tej samej firmie równolegle ubezpieczony drugi mój prywatny samochód. Ubezpieczenie trwało do stycznia 2012 kiedy postanowiłem zmienić ubezpieczyciela. Przez cały ten okres miałem zniżkę 60% na OC i AC. Ubezpieczyciel obniżył jedynie na okres 2 lata zniżkę córce do wysokości 50% na AC Sadziłem że ubezpieczyciel zgodnie ze zdrowym rozsądkiem zanalizował zdarzenie i doszedł do wniosku że nie ja jestem sprawcą a sarna i niewielka wypłata odszkodowania nie jest podstawą do obniżenia mi zniżki.
2. Przyjmując teoretycznie że jednak ubezpieczyciel uznał mnie za sprawcę i obniżył mi podobnie jak córce zniżkę do 50% to po dwóch latach kary wróciłbym do stawki 60%. Dlaczego więc inny Ubezpieczyciel karze mnie ponownie zawyżoną składką. Nie on wypłacał odszkodowanie. Ubezpieczając się u nowego ubezpieczyciela po odbyciu 2-letniej kary powinna być ona wymazana a ja powinienem być czysty. Dlaczego tak nie jest nie wiem.
3. Wystarczy by Ubezpieczyciel do formularza wniosku dodał pytanie " Czy jesteś współwłaścicielem innego samochodu?" i kolejne "podaj historię ubezpieczenia każdego samochodu jakiego jesteś właścicielem lub współwłaścicielem" Proste
4. Nic by się także nie stało gdyby Ubezpieczyciel przed okresem upływu 30dni od daty podpisania umowy zadzwonił z informacją że nie zgadzają się dane z formularza zgłoszeniowego i zaproponował nową składkę. Miałbym czas na podjęcie decyzji.

Zachęcam do przejrzenia OWU swoich ubezpieczeń. Jestem przekonany że każdym jest napisane że w momencie zgłoszenia szkody należy podać historię ubezpieczenia swoich samochodów nawet do 7 lat wstecz. Nieważne jest wtedy jaką mieliśmy zniżkę w momencie zawierania ubezpieczenia. Jeżeli mieliście szkodę będą problemy.

Może jest na forum ktoś kto zawodowo zajmuje się ubezpieczeniami jako agent i wytłumaczy mi zasady jakimi się kieruje przy ubezpieczaniu klienta.
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2012-03-21, 22:07   

Przy przyjmowaniu nowego klienta do ubezpieczenia jego zniżki ustalane są na podstawie historii ubezpieczeń wszystkich samochodów, które były przez niego ubezpieczane (tzn był ich właścicielem, współwłaścicielem, użytkownikiem, leasingobiorcą itp - biorąc pod uwagę wszystkie polisy, w których występuje jego nazwisko) Zgłoszenie szkody z jakiejkolwiek polisy uważane jest za zgłoszenie dokonane przez wszystkich posiadaczy danego pojazdu, niezależnie, czy fizycznie dokonała jej jedna osoba czy wszyscy współwłaściciele. Dlatego szkoda ta wisi (i już zawsze będzie wisieć) na Tobie.
W przypadku jeśli ma się 2 samochody ubezpieczone w jednej firmie to najczęściej szkodowość każdego liczy się oddzielnie tzn szkoda na jednym wpływa tylko na klasę zniżek tego szkodowego. Taki przypadek wystąpił właśnie w waszym przypadku - zniżka spadła tylko w samochodzie córki.

W twoim przypadku radziłbym próbować odwołać się od decyzji ubezpieczyciela dokumentując prawo do maksymalnej zniżki. Możesz to zrobić przedstawiając aktualne zaświadczenia od dotychczasowych ubezpieczycieli + polisę na której masz 60% zniżki najlepiej z okresu przed wypadkiem i składając podanie o ponowną rekalkulację składki.

System działa w ten sposób, że pokazane są okresy ubezpieczenia i szkody. Brak informacji o tym z jaką zniżką klient został przyjęty do ubezpieczenia. Ponieważ dane sięgają ok 10 lat wstecz, to brak informacji o tym co było przedtem. Stąd konieczność wydobycia starej polisy, aby udowodnić to samemu. Problem jest tylko taki, że wielu ludzi wyrzuciło stare polisy i nie mogą przez to udowodnić zniżki wypracowanej w czasach nie objętych danymi UFG.

Co do agentów, to mieli rację ponieważ po 2 latach bezszkodowej jazdy zniżka z 50% rośnie do 60%. Ubezpieczając pojazd u agenta proszony jesteś o podpisanie oświadczenia (w niektórych firmach wystarcza oświadczenie, inne żądają zaświadczeń od poprzednich ubezpieczycieli) o przebiegu wszystkich Twoich ubezpieczeń OC i AC od pierwszego samochodu w życiu. Jak napiszesz, że pierwszy samochód miałeś ubezpieczony np 01.01.1980 i do dziś nie miałeś przerw w ubezpieczeniu oraz w tym okresie miałeś jedną szkodę w 2009 roku to na podstawie takiego oświadczenia będziesz miał prawo do 60% zniżki. Oczywiście dane UFG nie sięgają tak daleko, także Twoje oświadczenie nie jest praktycznie możliwe do zweryfikowania.
Pytania przy zawieraniu ubezpieczenia w kanale direct są tak skonstruowane, aby można było je zweryfikować, czyli Twoja historia zaczyna się 8 lat temu i jesteś traktowany jakbyś wtedy nabył pierwszy samochód - stąd wpływ szkody z 2009 na aktualną zniżkę. Kanał direct jest na ogół tańszy dla kierowców, którzy w ciągu ostatnich 8 lat nie mieli szkód. Ci co mieli wychodzą na tym jak Zabłocki na mydle, zwłaszcza jeśli zapomnieli się do nich przyznać lub nie zdawali sobie sprawy z ich istnienia.

Jeśli w Twoim przypadku szkoda zgłoszona została tylko z AC, to nie ma ona wpływu na zniżki w OC. Także wypowiadając AC ubezpieczyciel będzie musiał zawrzeć OC z pełnymi zniżkami za bezszkodowość w OC. (Ewentualnie możesz stracić zniżkę marketingową, za to, że zawarłeś OC razem z AC jeśli taka miała miejsce)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-03-22, 06:03   

Krimar..
masz racje..mogłby sie odwoływac..
ale..ma na to okreslony w ustawie i OWU czas..
który, jak rozumiem z pierwszego postu..troszke zaniedbał..

przypuszczam, że postapili tak, przez poświadczenie nieprawdy..
przy wypełnianiu formularza, było pytanie, ile lat jeździł bez szkody..podał że szkód nie miał..a jednak miał..
gdyby od razu wpisał..szkoda była rok ,dwa ,trzy lata temu...nie byłoby problemu..

masterek napisał/a:
W piśmie potraktował mnie jako potencjalnego sprawcę wypadków
,miał do tego prawo..skoro nie było innych winnych tego zdarzenia..
a szkode zgłośiłeś, i naprawiłeś ze swojego AC


dlatego.
masterek napisał/a:
zarzucił oszustwo i przeliczył składkę ( nazywa się to elegancko rekalkulacją) podnosząc jej sumę o 1/3.
no do tego też miał prawo..bo..nie podałeś prawdziwych danych..
nawet jak zrobiłes to nieświadomie, w dobrej wierze...to nie zwalnia Cie od odpowiedzialności , niestety :roll:

masterek napisał/a:
Przezornie w piśmie „zapomniał” poinformować, że zgodnie z OWU mogę w ciągu 14 dni wypowiedzieć umowę w zakresie AC.
prawde mówiąc...tu właśnie jest Twoje zaniedbanie..
bo na wszystkie pisma urzędowe masz 7 do 14 dni na odpowiedź/odwołanie
nie tylko ubezpieczeniowe ...
przypuszczam , że jesli zdarzenie/z sarną/ miało miejsce 2-3 lata temu..wybroniłbyś sie z tej podwyżki..przekazując im swoja historie ubezpieczeniowa, która otrzymałbyś od reki u swojego poprzedniego ubzepieczyciela....
domyślam się ze zadziałała tu machina ''ograniczonego zauafania''
oszukał nas raz..to nie wiadomo czy...nie miał więcej szkód..
gdybyś w ciagu tych 14 dni odwołał sie i postapił tak jak napisałem powyżej..pewnie by odpuścili podwyżkę..
no ale teraz juz jest za późno
brak Twojej reakcji na ich działania,w ciagu tych 14dni, jest po prostu AKCEPTACJĄ nowych warunków ubezpieczenia :roll:


Pilnuj tego za rok..
aby znowu nie płacić więcej :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
masterek 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master blaszaczek
Nazwa załogi: Ewa z Januszem
Dołączył: 02 Gru 2011
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2012-03-22, 19:38   

Dziękuję wszystkim a szczególnie Krimarowi za odpowiedź na mój post. :spoko Dodam tylko że odwołałem się od decyzji Ubezpieczyciela na drugi dzień po otrzymaniu pisma ale do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi. Przewidując to ( w internecie jest sporo opisanych identycznych przypadków) skorzystałem z możliwości wypowiedzenia umowy AC. Mam nadzieję że to koniec moich kłopotów.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***