|
brak ogrzewania |
| Autor |
Wiadomość |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-06, 09:49 brak ogrzewania
|
|
|
witajcie
Chcialem dziś uruchomić ogrzewanie ,tak dla sprawdzenia (ostatni wlączalem z dwa tygodnie temu) a tu niespodzianka nie dziala iskrownik oraz nie slychać i nie czuć gazu co się mogło wydarzyć ?
gaz w butli jest ( może nie dużo ale jest ) piecyk gazowy dziala |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2012-09-06, 10:09
|
|
|
| Sprawdz baterie w iskrowniku |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-06, 10:17
|
|
|
| włożyłem akumulatorki i nic, czy jak iskrownik nie dziala to gaz nie będzie leciał ? |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-09-06, 10:25
|
|
|
moze dlatego ze wlozyles akumulatorki a nie baterie...
u mnie tez tak bylo..okazalo sie, ze akumulatorki maja minimalnie inna konstrukcje/wystajacy plusowy jopek jest milimetr nizszy i to wystarczylo, aby iskrownik nie dzialal... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-06, 13:23
|
|
|
| gino napisał/a: | moze dlatego ze wlozyles akumulatorki a nie baterie...
u mnie tez tak bylo..okazalo sie, ze akumulatorki maja minimalnie inna konstrukcje/wystajacy plusowy jopek jest milimetr nizszy i to wystarczylo, aby iskrownik nie dzialal... |
Chciałbym aby tak było,sprawdzę wieczorkiem jak wrócę z pracy ,
baterie zakupione i nowa butla z gazem też co by mieć pewność ,zobaczymy czy ruszy |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2012-09-06, 13:28
|
|
|
i pamietaj o kabelku od iskrownika...aby byl dobrze podlaczony |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-06, 13:43
|
|
|
| gino napisał/a: | i pamietaj o kabelku od iskrownika...aby byl dobrze podlaczony |
Ja tam nic nie ruszałem ,a z tego co widziałem to kabelki podłączone są od tej puszeczki z bateriami do pokrętła którym odpalamy piecyk ,do tej pory wszystko działało ,powiem szczerze że zielony jestem w obsłudze ,ale się postaram szybko nauczyć |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-07, 05:52
|
|
|
niestety ale iskrownik nie dał znaków życia ,a i wczoraj jeszcze internet w domu padł
macie jakieś pomysły co z tym iskrownikiem dalej począć ? |
|
|
|
 |
miciurin
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato S.E.A A640
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Piwa: 17/83 Skąd: ja to wiem?
|
Wysłany: 2012-09-07, 09:12
|
|
|
| Trzeba by zewrzec kabelki,ktore ida przez pokretlo do odalania piecyka,moze nie styka |
_________________ Fiat Ducato 1,9 TD, 1989r, zabudowa Fendt 560 SK - był
Fiat Ducato 2,2 MultiJet, 2007r, zabudowa S.E.A A640 - był
Na pewno będzie kolejny kamper
 |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-07, 09:32
|
|
|
| A o jakich kabelkach mówisz ? bo z tego co wczoraj widziałem to z czarnej puszki gdzie są baterie do iskry wychodzą trzy przewody dwa idą do pokrętła od zapalania ,jeden wchodzi gdzieś pod spód ,dziś położę się pod kamperkiem będę badał gdzie idzie |
|
|
|
 |
miciurin
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato S.E.A A640
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Piwa: 17/83 Skąd: ja to wiem?
|
Wysłany: 2012-09-07, 10:39
|
|
|
| Jak sam napisales dwa kabelki ida do pokretla od zapalania i jak je wciskasz to je zwierasz i dajesz iskre. Moze nie styka, wez na probe je polacz, jak zadziala to do wymiany lub czyszczenia pokretlo |
_________________ Fiat Ducato 1,9 TD, 1989r, zabudowa Fendt 560 SK - był
Fiat Ducato 2,2 MultiJet, 2007r, zabudowa S.E.A A640 - był
Na pewno będzie kolejny kamper
 |
|
|
|
 |
scuter0
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fiat Ducato 3.0 180km
Nazwa załogi: scuter-squad
Dołączył: 25 Maj 2011 Piwa: 4/9 Skąd: Jelcz-Laskowice
|
Wysłany: 2012-09-07, 10:46
|
|
|
Sproboj docisnac pudeleczko z bateriami,moze ten boczny bolec ktory dociska nie jest juz tak sprezysty i nie dociska stykow.U mnie tak bylo,nawalczylem sie okrutnie a okazalo sie ze styki sie nie dotykaja . |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-08, 05:55
|
|
|
i już wszystko działa
wróciłem wczoraj z pracy ,przygotowany na dłuzszą walkę ,zabrałem zestaw majsterkowicza+piwko i zaczynam ,pierwsze co, jeszcze raz baterie ,odpinam jeden kabelek i myślę szkoda że te dwa które są razem się nie odpinają ,ale świece dokładnie latareczką i co ,jednak się odpinają łapę w rączkę i jak mnie nie srutnie o cholerka jednak prąd jest ,wtyczka odpięta i dopiero teraz baterie wyjmuję ,patrze na styki i już się mordka cieszy bo są tak zaśniedziałe że na pewno prądu nie przewodziły ,czyszczonko ,przekręcam pokrętło i jest działa, cała operacja trwała może trzy minuty ,piwko oczywiście wypiłem w cieplutkim kamperku
pozdrawiam i dzięki za motywację ,bo te Wasze rady tak działały |
|
|
|
 |
wojtek0
zaawansowany

Twój sprzęt: AUTOSTAR
Nazwa załogi: Wojtki
Dołączył: 19 Paź 2010 Piwa: 15/13 Skąd: łódź
|
Wysłany: 2012-09-08, 06:04
|
|
|
Nie zaczynając nowego tematu, zauważyłem wczoraj że jedna z rur od rozprowadzenia ogrzewania wchodzi w podłogę nad zbiornikiem z czystą wodą (zbiornik jest pod podlogą widać go jak się położymy po kamperkiem) czy to może oznaczać że zbiornik ten jest ogrzewany i jest szansa ze jak ogrzewanie jest włączone z dmuchawą to woda nie zamarznie ,ma ktoś z Was coś takiego /
Jest to dla mnie ważna informacja bo ja narciarz jestem i chciałem jakieś modyfikacje w tym kierunku czynić . |
|
|
|
 |
kaimar
weteran kaimar

Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Piwa: 89/3 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 2012-09-08, 07:16
|
|
|
| wojtek0 napisał/a: | | czy to może oznaczać że zbiornik ten jest ogrzewany |
Bardzo prawdopodobne. Wewnątrz kampera może znajdować się przepustnica do włączania tego ogrzewania - "hebelek" na rurze lub sznurek. |
_________________ www.camperymtm.pl
www.kamperownia.pl |
|
|
|
 |
|
|