|
|
Przesunięty przez: janusz 2009-08-16, 13:42 |
Jak najlepiej dotrzeć do Skandynawii? |
Autor |
Wiadomość |
terenowiec
trochę już popisał
Twój sprzęt: Toyota LC + przyczepa 545
Dołączył: 11 Lip 2009 Piwa: 2/24 Skąd: Strzelin Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2011-04-16, 14:04
|
|
|
Oto ile wychodzi za przepłyniecie w obie strony, prawie 1900zł w najtańszej wersji: https://www.stenaline.pl/...ona%2fcennik%2f
Jeżeli komuś nie pokazuje się gotowy cennik, to proszę wpisać:
Wyjazd 20 lipca, powrót 29 lipca. Dwie osoby dorosłe, dziecko 6 lat, dziecko 3 lata, samochód<6m i przyczepa niższa niż 4m i krótsza niż 10 m. Powinna się pokazać tabela z cenami.
Wychodzi jeszcze drożej niż podałem wczoraj, ale wczoraj jakoś inaczej naliczali... Nie wiem dlaczego? Niemniej jednak, płynięcie promem, zestawem samochód i duża przyczepa, jest bardzo drogie.
Co do miejscowości, to maja wina. Chodzi oczywiście o wypłynięcie z Gdyni, a nie z Gdańska. |
|
|
|
|
darboch
Kombatant KMW_SILESIA
Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2009 Piwa: 68/48 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2011-04-17, 11:29
|
|
|
Wychodzi,że van do 10m wychodzi taniej niż z przyczepką
Jaki z tego wniosek ? |
|
|
|
|
tomiy
doświadczony pisarz
Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 3/10
|
Wysłany: 2011-04-17, 15:02
|
|
|
Niestety terenowiec zestaw samochod+duza przyczepa jest najdrozszym zestawieniem, porównywalnym tylko z camperami (autobusami) amerykańskimi. Tak samo jest chyba w fiordach norweskich |
|
|
|
|
darboch
Kombatant KMW_SILESIA
Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2009 Piwa: 68/48 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2011-04-18, 09:48
|
|
|
Z przyczepami nie wjedziesz w sporo pięknych miejsc w Norwegii bo mają zakaz. |
|
|
|
|
terenowiec
trochę już popisał
Twój sprzęt: Toyota LC + przyczepa 545
Dołączył: 11 Lip 2009 Piwa: 2/24 Skąd: Strzelin Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2011-04-18, 20:50
|
|
|
Przy wielu zaletach kampera, ma też on swoje wady. Naprawdę fajny kamper, którym bez zabierania z sobą mechanika można spokojnie jeździć, kosztuje więcej niż przyczepa. Dziś na takiego kampera mnie nie stać, a pojazdy z lat 80-tych i początku 90-tych nie podobają się mojej ładniejszej połowie. Ponadto my jeździmy bardziej stacjonarnie, gdyż dzieci są małe i nie przemieszczamy się codziennie z miejsca na miejsce. A jak już się rozłożymy, to mamy do dyspozycji wolny samochód, którym w jednej sekundzie możemy jechać gdzie chcemy. Jak porównywałem przestrzeń życiową, to w mojej przyczepie jest ona większa, niż w większości kamperów (długość wewnątrz przyczepy to 545 cm, na zewnątrz to 620 + zaczep). Jak dzieci dorosną i będą chciały z pozycji pasażera zwiedzać świat, to chętnie kampera kupimy. Ktoś powie, że można przecież wynajmować. Przerabiałem i w naszym przypadku to się nie sprawdza, gdyż niewiele firm w mojej okolicy ma wolne terminy na zawołanie. A u nas tak jest, że w czwartek decydujemy, że w piątek wyjeżdżamy. Co roku jeździmy do Chorwacji i tam rozkładamy się z całym majdanem. Samochód jest niezbędny do codziennego funkcjonowania. Dziesiątki ludzi, którzy przyjechali kamperami, nie zwijali ich codziennie by pojechać do miasta. Chodzili pieszo lub jeździli rowerami. Dostanie się do innego miasteczka, było dla nich problemem. Myśmy w porównaniu do nich byli wolni.
Nie zrozumcie mnie źle, bo nie twierdzę, że kamper jest gorszy od przyczepy. Jest inny. Ma ogromne zalety, ale i też kilka wad. Dziś podstawową barierą dla mnie jest cena. To co mi się podoba, kosztuje powyżej 50 tysięcy. Starsze modele są nie do przyjęcia przez żonę, która widząc jak ładne są przyczepy (w tym nasza), nie che starych kamperów. |
|
|
|
|
darboch
Kombatant KMW_SILESIA
Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2009 Piwa: 68/48 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
|
|
terenowiec
trochę już popisał
Twój sprzęt: Toyota LC + przyczepa 545
Dołączył: 11 Lip 2009 Piwa: 2/24 Skąd: Strzelin Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2011-07-22, 18:01
|
|
|
Zbliża się czas wyjazdu i trzeba by konkretnie zaplanować trasę. Czy jechał kiedyś ktoś z Was do Kopenhagi trasą lądową przez Danię? Jeżeli tak, to czy długi most wewnątrz Dani miedzy miejscowościami Nyborg na wyspie Fyn, a Korsor na wyspie Sjeland jest bezpłatny?
Chodzi mi o tą przeprawę: http://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=wl
Cz też trzeba za niego płacić podobnie jak za most z Kopenhagi do Malmo.
Połączenia promowe aktualnie stały się w przypadku mojego zestawu bardzo drogie i rozważam podróż właśnie przez most do Malmo.
Może jest to pytanie bezpodstawne, gdyż w tym materiale: http://www.visitdenmark.c...wielki-belt.htm jest informacja, że most ten też jest płatny, ale chciałem się upewnić. |
Ostatnio zmieniony przez terenowiec 2011-07-22, 18:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
andreas p
Kombatant
Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2011-07-22, 18:05
|
|
|
terenowiec napisał/a: | wewnątrz Dani miedzy miejscowościami Nyborg na wyspie Fyn, a Korsor na wyspie Sjeland jest bezpłatny? |
Jest platny. |
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
|
|
|
|
|
rafalcho
weteran uzależniony od CT
Twój sprzęt: FORD TRANSIT Burstner Nexxo Family a 645
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Piwa: 10/12 Skąd: Łódź / Andrespol
|
Wysłany: 2011-07-24, 17:31
|
|
|
terenowiec,
Ten most wewnątrz Danii miedzy miejscowościami Nyborg na wyspie Fyn, a Korsor na wyspie Sjeland jest płatny, ten z Kopenhagi do Malmo też jest płatny.
Cenniki masz TUTAJ
Ja osobiście jechałem (co prawda osobówką) przez Niemci i płynłąłem z Puttgarden (koło Lubeki) na wyspę do Rodbyhavn.
Opisałem nasz wyjazd TUTAJ
Moim zdaniem jest to najtańsza forma dotarcia do Kopenhagi, a dalej do Malmo.
|
_________________ Pozdrawiam
rafalcho
www.techrol.eu |
|
|
|
|
Sol-Wagon
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: kombi=teraz / kamper=marzenie)
Dołączył: 10 Cze 2012 Piwa: 2/1 Skąd: RBR...
|
|
|
|
|
Jacek M
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007 Piwa: 15/46 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2012-11-13, 10:19
|
|
|
Dzięki za kapitalny link Mnóstwo wiedzy "od podszewki" plus świetne pióro autorki.
Cymesik! |
_________________ "Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|