Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2013-02-18, 23:24 rozwiercanie silnika
sprawa wyglada tak ze skoro juz mam benzyniaka bo lubie to postanowilem go wzmocnic ale wiadomo ze samochod bez turbiny nie jest podatny na zadne czipowanie .
rozmyslam nad tym pod katem wielu dyskusji o zmianach i wzmacnianiu silnika diesla , gdzie produkcja niutonometrow jest znacznie efektywnijsza niz w benzyniaku.
autko mam u blacharza , niedlugo pojedzie do lakiernika i w tym okienku czasowym kilkutygodniowym rozmyslam intensywnie nad KM i NM .
110 KM i tylko 168 NM nie powala
jest moze ktos na forum kto moze mi w sposob absolutnie pewny i sensowny odpowiedziec dlaczego nie ma , a moze nie mozna zrobic silnika 4 cylindrowego o pojemnocsi powyzej 2.0 -2.2
zdaje sobie sprawe ze sa 2.3-2.4 ale zazwyczaj 16V
ja mam 2.0 ,8V i biorac pod uwage warsztat moge go profesjonalnie rozwiercic do powiedzmy 2.5 litra , wzmacniane panewki . zachowana masa org. tlokow , ale co w glowicy czy problemem beda 2 zawory na cylinder?
jak to sie bedzie mialo do napelnienia cylindrow , predkosci mieszanki w kanale dolotowym i zawirowan na grzybkach zaworowych przy ostrzejszym walku rozrzadu
brak mi teori i wiedzy obliczeniowej
mioze znajdzie sie jakis inz. ktory podpowie
-jeszcze maly dopisek
silnik chryslera 2.0 16V =136KM i 190MN
nie powiem w 100% ale z mojej wiedzy wynika, że jeśli rozwiercisz i zwiększysz pojemność w ten sposób to przyrost mocy w KM będzie zauważalny a przyrost momenty w NM nie to troche cos jak byś zwiększył prędkość obrotową silnika. wydaje mi się, że przykład silników które podałeś to inny stosunek skoku tłoka do jego średnicy to po 1 a po 2 to wymiana gazowa w silniku jest na tyle istotna i to nie ssanie a wydech (odwrotnie niz u cżłowieka ) że skutecznie zniweczy pomysł rozwiercania silnika i na koniec nie robi sie silników 2,2 V8 bo jest to ekonomicznie nie opłacalne lepiej zrobić 1.8 V16 i będzie podobna moc natomiast jeśli potrzebny jest moment to zaczyna być mowa o silnikach w układzie V czy 4 czy 6 cylindrowych właśnie z długimi wykorbieniami, co też nie do końca się opłaci bo ich waga jest dość spora, więc ekonomicznie wychodzi diesel oczywiście jeśli mówimy o ekonomi podyktowanej momentem obrotowym
ale mogę się mylić
a właśnie z twojego pytania wynika że nie ma turbiny więc może w tą stronę należało by pójść oczywiście zwiększy to moc ale i moment czipowanie to raczej dyskusyjny temat nic w przyrodzie nie ginie większa moc i kop zużycie większe i przebieg mniejszy zawsze to oszukanie jakiegoś czujnika czy raczej fachowo przeprogramowanie mapy zapłonów bądź charakterystyki wtrsku
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-02-19, 04:58
trzeba się zastanowić nad podstawowymi rzeczami:
co jest mocniejsze przywiązanie do benzyniaka czy chęć mocniejszego silnika?
bo przecież można wymienić na diesel-a 2,8l.
przed podjęciem jakichkolwiek kroków przeszedłbym się do salonu i przejechał dostawczymi pojazdami o różnych mocach, czy wzrost mocy będzie dla Ciebie zadawalający.
taka ingerencja w silnik to jednak w jakimś stopniu osłabienie żywotności, a trzeba pamiętać o tym, że w razie awarii będzie trudniej taki silnik naprawić, a gdzieś na dalekim wyjeździe, poza domem może być to bardzo trudne. czy to akceptujemy?
i ostatnie pytanie co będzie bardziej efektywne: wzmocnienie silnika czy osłabienie kieszeni?
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
Wysłany: 2013-02-19, 06:43
jeśli chcesz mieć odczuwalny przyrost mocy, zacznij od....głowicy, a nie od bloku
często, nawet niewielka w nią ingerencja,typu splanowanie,polerka kanałów, większe zawory,ostrzejszy wałek powoduje bardzo odczuwalne zmiany...
ale tu potrzebne jest pewne doświadczenie, gdyż źle dobrane parametry, mogą powodować kłopoty z jazdą..
albo będzie źle zapalał/będzie go wiecznie zalewać/, albo bedzie brakowalo wolnych obrotów, albo nie będzie ''srodka'' albo... przejścia z niskich na wysokie obroty/tzw ''dziura'', czy...może nie być możliwości ustawienia zapłonu tak, aby nie było spalania stukowego...
to wszytsko wiąże się z jakimikolwiek zmianami w silniku...
ale, przy odpowiednio wyliczonych, i dobranych zmianach...możesz zyskać bardzo wiele
a są warsztaty, które się tym profesjonalnie zajmują
pamiętaj, że przy zwiększaniu pojemność srednicą cylindra, trzeba uważać na pozostawiona grubość scianki między cylindrami, zbyt mała..będzie powodowac zbyt wysokie temperatury .
a źle obliczone zmiany, mogą powodować wibracje silnika..
po to w takich fabrycznie rozwierconych silinikach,montowali tzw ''wałki wyrównujące''
można też zwiększyć pojemność skokiem tłoka/ale..do tego potrzebny jest inny wał,
korby, tłoki
ps. dodam, że podane przez Ciebie silniki chryslera 2.0 i 2.4 , mają identyczną średnićę tłoka, a pojemność zwiększono właśnie ''skokiem''
chyba łatwiej i dużo taniej , wsadzić inny mocniejszy silnik..nawet z innego samochodu
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Twój sprzęt: Dethleffs RT6844 Renault Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Wrz 2008 Piwa: 83/27 Skąd: Lubartów
Wysłany: 2013-02-19, 07:20
Musisz sobie odpowiedzieć, czy chodzi ci o długą bezawaryjną eksploatację, czy o wyścigi. Każde zwiększenie mocy, a co za tym idzie obciążeń silnika drastycznie zmniejsza jego wytrzymałość. Silnik bardziej obciążony wymaga lepszych materiałów i lepszego odprowadzenia ciepła, a co również bardzo istotne przy dalekich wyjazdach zapotrzebowanie na paliwo ma także większe. Chyba lepsze rozwiązanie to szukanie innego silnika, a najlepsze to spokojna jazda i rozkoszowanie się widokami na tym co masz.
Wysłany: 2013-02-19, 12:35 Re: rozwiercanie silnika
majsterek napisał/a:
jest moze ktos na forum kto moze mi w sposob absolutnie pewny i sensowny odpowiedziec dlaczego nie ma , a moze nie mozna zrobic silnika 4 cylindrowego o pojemnocsi powyzej 2.0 -2.2
Tecnicznie można ,ale słowo klucz AKCYZA powyżej 2,0 18,3 % cena samochodu + 20 %
No i jeszce ekologiczne pierdu pierdu czyli emisja co2 na km , opłaty OC .
Generalnie nowy samochód ma być delikatny psujliwy i nietrwały ,coby leszcze kupowały co 5 lat nowy.
A co do rozwiercań to najlepiej swap silnika całego z wiązką .
Twój sprzęt: Bezdomny Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-02-19, 18:21
Optymalna pojemność jednego cylindra to około 350 cm3 dlatego nie powinno się produkowac dużych silniików 4 cylindrowych. Produkuje się je jedna bo pasują do zaprojektowanych komór silnikowych i są tańsze . Powiększa się pojemność w istneijącym silniku ( oczywiście inne rzeczy też są zmieniane ) a nie projektuje silnika od nowa. Jest też dużo silników 2.0 6 cylindrów ( czy V6 np. mazda ) i są one zdecydowanie fajniejsze niz 4 cylindrowe ale zabierają miejsce a jak wiadomo większosć ma silniki w poprzek.
Rozwiercanie było znane w maluchach i garbusach gdzie wkładało się wieksze tłoki, kanały, gaźniki itp. Jak szlag trafił to się wymieniało cylinder i zabawa od nowa.
Zrób jak mówi gino : daj mu więcej powietrza ( mieszanki ) i niech mu bąki lepiej wyjatują.
Ja w favoritce poszedłem tą drogą w celach oszczędności paliwa . Efekt : miasto 6,1 , trasa 4,8 ( miczone przez jakieś 15000 km )
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2013-02-19, 18:34
przekladki z wiazkami chcialbym uniknac a nie ukrywam ze kusi mnie pod wzgledem wiedzy i ciekawosci zrobic takie cos , czyli rozborowac silnik , tak dla wlasnej wiedzy.
zajmuje sie samochodami od kilkunastu lat , prywatnie 10 mam warsztat i takie posty jak kolegi Cichy troche mnie smiesza
juz od dawna knulem jak wstawic 2.0 turbo od Evasion i to jest najprostsze . 147 KM i 228 NM . wady - stara konstrukcja bez diagnostyki OBD
kolejny chetny to 2.2 16V , 158 KM i 225NM od C5\C8 ale glowica z kolektorem szeroka strasznie ale wspolpracowal by z cala elektronika samochodu lacznie z OBD
a dlaczego rozwiercanie ? ano ten silnik sobie wyciagam i odkladam a kolejny poprostu wkladam i nie ma przerobek
nadwymiary tloka istnieja i jakbym mial dopracowac to co jest to po szlifie uzyskalbym ok. 2100kilkadziesiat centymetrow pojemnosci , do tego inne zawory , walek i kolektory robione na wymiar
brzmi to strasznie ale pracy to tam wiele nie ma bo to nie wydumka ale remont poszezony o kilka spraw
takie rzeczy zajmuja nam zazwyczaj max. tydzien z jazdami do szlifierzy wlacznie ale....
ponawiam pytanie , czy ktos potrafilby mi to obliczyc , przy danej srednicy tloka jakie srednice zaworow i pojemnosc kolektora
Twój sprzęt: Bezdomny Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2011 Piwa: 50/75 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-02-19, 19:00
Majsterek : a ty chcesz tego kampera skończyć czy się przy nim zestarzeć ?
gino napisał/a:
ponad 21tysięcy pojemności z....4 cylindrów
LandzBuldog / Ursus też nie miał sie czym wstydzic. 10800 o ile pamiętam z 1 cylindra w dwusuwie w dieslu. Jeżdziłem też motorem 1000 i 1 cylinder. Koszmar.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum