Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Pawcio
2015-02-12, 08:30
na stałe w kamperze
Autor Wiadomość
muflon
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2013
Wysłany: 2013-04-07, 15:50   na stałe w kamperze

planuje na stałe zamieszkać w kamperze myśle o Mercedes James Cook tylko jakiś stary tak do 20tyś. chciałem się zapytać gdzie można znaleść ogłoszenia sprzedarzy camperów?

a teraz kilka pytań:
1.słyszałem że lodówka ciągnie dużo prądu a ile ciągnie gazu tak na dobe??
2.czy w starczych kamperach są piekarniki na gaz?
3.jaką temperature można uzyskać w środku jeśli na dworzu jest -15?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yuras 
weteran

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Piwa: 46/51
Skąd: 16 km od Pekinu
Wysłany: 2013-04-07, 15:57   

1.tyle samo
2.są
3. 36,6
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
muflon
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2013
Wysłany: 2013-04-08, 07:45   

jakieś konkrety bym prosił?

planuje mieszkać w tym kamperze przez cały rok. jeżeli ktoś miał takie doświadczenia to miło by było gdyby się ze mną podzielił.
najbardziej mi zalerzy na tym żeby ktoś opisał jakie mogę mieć problemy
jeszcze bym chciał zapytać o samochód mam ochote na 207 taki jak ten http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=15052
co myślicie o tym modelu?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MAWI 
Kombatant


Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 19 Sty 2010
Piwa: 100/17
Skąd: Kutno
Wysłany: 2013-04-08, 07:54   

Też Cię witamy serdecznie.
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kamyk59 
doświadczony pisarz

Nazwa załogi: Basia i Mariusz
Dołączył: 04 Lut 2010
Piwa: 1/6
Skąd: Włoszczowa
Wysłany: 2013-04-08, 08:08   

muflon napisał/a:
jakieś konkrety bym prosił?

planuje mieszkać w tym kamperze przez cały rok. jeżeli ktoś miał takie doświadczenia to miło by było gdyby się ze mną podzielił.
najbardziej mi zalerzy na tym żeby ktoś opisał jakie mogę mieć problemy
jeszcze bym chciał zapytać o samochód mam ochote na 207 taki jak ten http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=15052
co myślicie o tym modelu?

Dobry wybór - brak elektroniki w silniku - każdy kowal go potrafi naprawić :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
MrTommy 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fendt Diamant 650
Nazwa załogi: Tommy's Family
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 3/1
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2013-04-08, 08:27   

Sądzę, że w naszym klimacie wilgoć i koszty Cię strawią :(
_________________
Come fly with me.................
Zamieniłem Kampera na przyczepę, cieszyć sie czy płakać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
JaWa 
Kombatant
Pierwsza "Mała Karawana"


Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 367/235
Skąd: Kutno
Wysłany: 2013-04-08, 09:58   

Polecam Maroko. :spoko
_________________
Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
przemo.d 
zaawansowany

Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2011
Piwa: 27/128
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2013-04-08, 12:17   

Albo dobrego lekarza.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kamyk59 
doświadczony pisarz

Nazwa załogi: Basia i Mariusz
Dołączył: 04 Lut 2010
Piwa: 1/6
Skąd: Włoszczowa
Wysłany: 2013-04-08, 12:24   

nabijacie sobie ilość postów ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Brat 
Kombatant


Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Piwa: 189/898
Skąd: San Escobar
Wysłany: 2013-04-08, 12:31   

Nie wiem, czy robisz sobie jaja czy piszesz serio ... Jeśli serio - porzuć ten pomysł. Odpowiedź wyżej, że
Cytat:
w naszym klimacie wilgoć i koszty Cię strawią
choć może zbyt ogólna, w pełni sedno sprawy oddaje. M. in. koszty zużycia gazu, przy ujemnej temperaturze otoczenia, przewyższą z pewnością koszty wynajmu mieszkania.
Maroko jest OK ale Gran Canaria lepsza ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-04-08, 13:14   

przede wszystkim jaki jest cel zamieszkania w kamperze.
wilgoć jest najmniejszym problemem, bo jeżeli kamper jest stale używany, to stale ogrzewany i przewietrzany, więc lepiej niż stoi na miejscu.

są inne przeszkody.
aby ogrzewać gazem, w zimie butla 11 kg starcza na weekend lub dwa, więc przy stałym mieszkaniu trzeba wymieniać częściej niż tydzień.
jeżeli gazu zabraknie w nocy to kicha.

kolejnym problemem jest woda. w takim starym przy - 5-8 będzie zamarzać w przewodach pod podłogą no i do tego będzie zamarzał odpływ.
dodatkowo wodę trzeba uzupełniać i pozbywać się jej, a to też problem szczególnie w zimie.

higiena. prysznic w kamperze może być wspomagający, jeżeli stoisz na plaży i moczysz się w morzu, to ten prysznic wystarczy. może wystarczyć na wyjazdach do tygodnia. ale na dłuższą metę, przynajmniej dla mnie, prysznic kamperowy to za mało do utrzymania higieny.

kaseta. to też problem. płyny do toalety nie są tanie, a przy stałym używaniu to poważny wydatek. można wspomagać się nabywając kostki od pracowników konserwujących ToyToy-e. jedna kostka starcza na dwie kasety i jest dużo lepsza od płynów, a za flaszkę można dostać dziesięć takich kostek.

kolejną sprawą jest brak ruchu.
jeżeli w lecie jadasz przed kamperem pod markizą, to w zimie tego nie zrobisz. jak wyjeżdżasz kamperem na narty lub gdzieś w plener, kamper służy do ogrzania się i spania. narty lub wycieczki zapewniają Ci wystarczająco ruchu, ale przy stałym mieszkaniu, brak ruchu na skutek poruszania się na powierzchni pozwalającej na najwyżej dwa kroki jest bardzo uciążliwe.

poważnym problemem jest prąd, jeżeli zamierzasz być tam gdzie nie będziesz miał dostępu do prądu staje się to bardzo kłopotliwe.
nawet jak byś wstawił baterie słoneczne, to nie wiem czy w zimie starczy Ci na dmuchawę, o świetle nie wspomnę.

jednym słowem, moim zdaniem to bardzo trudne, nie mówię - niemożliwe, bo ludzie potrafią mieszkać w namiocie czy ziemiance cały rok.

według mnie to jak z biegiem lub graniem, przez parę kilometrów czy przez godzinę dwie to jest przyjemność, ale gdybyś miał biec z Wrocławia do Białegostoku, to już mordęga, chociaż są co potrafią zrobić co takiego.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
muflon
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2013
Wysłany: 2013-04-08, 15:27   

Cyryl napisał/a:
przede wszystkim jaki jest cel zamieszkania w kamperze.
wilgoć jest najmniejszym problemem, bo jeżeli kamper jest stale używany, to stale ogrzewany i przewietrzany, więc lepiej niż stoi na miejscu.

są inne przeszkody.
aby ogrzewać gazem, w zimie butla 11 kg starcza na weekend lub dwa, więc przy stałym mieszkaniu trzeba wymieniać częściej niż tydzień.
jeżeli gazu zabraknie w nocy to kicha.

kolejnym problemem jest woda. w takim starym przy - 5-8 będzie zamarzać w przewodach pod podłogą no i do tego będzie zamarzał odpływ.
dodatkowo wodę trzeba uzupełniać i pozbywać się jej, a to też problem szczególnie w zimie.

higiena. prysznic w kamperze może być wspomagający, jeżeli stoisz na plaży i moczysz się w morzu, to ten prysznic wystarczy. może wystarczyć na wyjazdach do tygodnia. ale na dłuższą metę, przynajmniej dla mnie, prysznic kamperowy to za mało do utrzymania higieny.

kaseta. to też problem. płyny do toalety nie są tanie, a przy stałym używaniu to poważny wydatek. można wspomagać się nabywając kostki od pracowników konserwujących ToyToy-e. jedna kostka starcza na dwie kasety i jest dużo lepsza od płynów, a za flaszkę można dostać dziesięć takich kostek.


poważnym problemem jest prąd, jeżeli zamierzasz być tam gdzie nie będziesz miał dostępu do prądu staje się to bardzo kłopotliwe.
nawet jak byś wstawił baterie słoneczne, to nie wiem czy w zimie starczy Ci na dmuchawę, o świetle nie wspomnę.


.


gdyby to było proste to każdy by tak mógł
a tu o to chodzi żeby wszystko zrobić na patęcie
jeśli chodzi o gaz to będę go tylko używał do palnika kuchenki
wszystko inne na prąd i będę musiał jakoś piecyk na prąd zrobić bo w mieście gdzie planuje zimować prąd jest za darmo http://kamperwmiescie.blo...-w-miescie.html
jeżeli chodzi o niewystarczający prysznic w kamperze to już jest problem ale można go rozwiązać krótką (niedużo kosztującą) wizytą na basenie
a jeżeli chodzi o brak ruchu:
to dzinnie biegam i chodzę na siłownie a jeżeli będzie za mało to w mieście zawsze jest co robić
Wielkie dzięki Cyryl za dobre podejście do tematu. dzięki za patent z kostkami do toy-toyów.
mam jeszcze pytanie jak kamper będzie grzany non stop to woda w zbiornikach i w przewodach zamarźnie? jeżeli tak to co trzeba zrobić żeby się tak nie stało
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
szymek1967 
Kombatant


Twój sprzęt: VW colorado KARMANN
Nazwa załogi: rodzinka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2011
Otrzymał 36 piw(a)
Skąd: zielona gora
Wysłany: 2013-04-08, 15:38   

A czy to oznacza że i Swieta wszelakie równiez w kamperku ?
Co z imprezami,życiem towarzyskim etc . ?

ps. Jakoś nie bardzo sobie to umiem wyobrazić ale życze powodzenia,kto wie.. :spoko

ps2. Tak na marginesie : można by z tego uczynic " wielkiego brata "
i kronike egzystencjonalną z relacją co pare dni -
zapewne pobiłaby wszelkie rekordy odsłon na forum :-P
_________________
szymek1967
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-04-08, 15:47   

po pierwsze: nie ma prądu za darmo.
jak wszystko on kosztuje.
to stacje ładowania i pewnie jakiś czas jest promocja.
nie wiem czy jest zabezpieczenie natężenia, ale jak zorientują się z poboru prądu, albo wyłączą tą stację, albo każą płacić.

co do wody. ja jak większość kamperów mam zbiornik w środku pod ławą i gdy kamper jest ogrzewany to nie ma obawy.
natomiast jest problem z przewodami, które idą pod podłogą. jeśli kamper nie jest przystosowany do warunków zimowych, a te stare i tanie nie są, to pompa w zbiorniki będzie pracowała, ale lód w przewodach będzie blokował.
to samo z odpływem. można nasypać sól, ale to tylko na chwilę.
zamarznie woda w przewodach ze zlewów do zbiornika oraz ze zbiornika do odpływów.
musiałbyś zabudowywać podłogę od dołu, ale to trochę roboty.

ja użytkuję kampera cały rok. niestety nie jest przystosowany do zimy.
przy -2 w dzień w nocy jest -8 i o wodzie można zapomnieć. jak wyjeżdżam rano w sobotę, to woda odmarza w przewodach w niedzielę w południe. gdy jest zimniej to już z wodą koniec.
bywałem na weekendach gdzie temperatura był -18, a nad ranem -23. wodę miałem w bańce tylko do celów spożywczych. natomiast korzystanie z łazienki i mycie naczyń już w budynku.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
muflon
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2013
Wysłany: 2013-04-08, 16:39   

co do wody to będę musiał coś wykombinować a te stacje to miasto udostępnia prąd za darmo na rzecz promocji pojazdów z napędę elektrycznym
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***