 |
|
Bojler gazowy Carver Cascade 2 |
Autor |
Wiadomość |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2013-05-07, 15:26 Bojler gazowy Carver Cascade 2
|
|
|
Na karawaning.pl jest temat , który też może dotyczyć kamperów sprowadzanych z wyspy .... polecam bo fajnie rozpracowany problem i nie jednemu się przyda .
Kolega Kristofer odwalił kawał dobrej i przydatnej roboty ... opisał tak działanie jak i naprawę bojlerów gazowych stosowanych w sprzętach angielskich , jest to o połowę tańsza alternatywa dla bojlerów stosowanych w kamperach a ma tylko jeden litr mniej czyli 9 .....
Ps . czy na CT nie ma już działów jak instalacje wodne , gazowe itp ??? Pewnie słabo szukałem |
|
|
|
 |
HONORATA I MACIEJ
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: KNAUS TRAVEL-LINER 2.8JTD
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 21 Sie 2011 Piwa: 11/63 Skąd: Karsibór k.Wałcza,
|
Wysłany: 2013-05-07, 16:49
|
|
|
No Name,a ty juz uruchomiłeś swój bojler z wyspy?Miałeś jakies problemy,że wyszukałeś temat na karawaningu?Pozdrawiam. |
_________________ "Jeżeli jest człowiek szczęśliwy - jest zawsze dobry. Lecz kiedy jest dobry - nie zawsze jest szczęśliwy."
 |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2013-05-07, 18:06
|
|
|
Maciuś ... jeszcze nie uruchomiłem gada ... jest zamontowany i podłączony ale BUUUM odwlekam z racji braku czasu ... jeszcze do tego to lato , więc sam rozumiesz ... wolę jechać do lasu nad wodę niż gonić czas i biznesy , szkoda mi żywota
A temat na K.pl już śledzę dawno ... podoba mi sie podejście gościa do sprawy i nie ukrywam , że czerpię garściami |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2013-05-07, 22:42
|
|
|
jakos sie wrylem w ten temat i czy to jest taki czr-mar ze naprawil? . ty potrafisz to, inny tamto i nikt nobla ci nie daje ze wetkles korbowod w cos czego inny nie potrafi nazwac i to jeszcze jezdzi
zepsula mi sie skrzynia automatyczna w A8 i wszystkie majstry od razu - uuuuu to bedzie z 5 tysincy za robote , a jeden ktory wiedzial ze cos tam sie znam - przywiez sterownik i 200 zlotych
wniosek? - fachowcow pelno tylko niektorym chce sie zdradzac tajemnice a inny wezmie za to worek kasy |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2013-05-08, 17:34
|
|
|
majsterek Cytat: | wniosek? - fachowcow pelno tylko niektorym chce sie zdradzac tajemnice a inny wezmie za to worek kasy |
Masz rację. Ale bardzo często agresywnie zadane pytanie zniechęca do udzielenia jakiejkolwiek odpowiedzi lub tylko podpowiedzi. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
 |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2013-05-08, 22:11
|
|
|
eeee tam , agresywnie - takie czasy kasa wazniejsza . i to nawet nie to co mozesz zarobic ale to ile czasu trzeba poswiecic na jakies bzdety, nazwijmy je niezaplacone.
brak czasu na takie beztroskie dlubanie w czyms co moze wcale nie wypali |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
eMWu
stary wyga

Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Gru 2010 Piwa: 11/23 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2013-07-11, 16:49
|
|
|
ja u siebie uruchomilem ten nieszczesny bojlerek. kupiony za pol ceny uzywki trumy, i patrząc po konstrukcji - wole chyba cascade. troche niescislosci sie wkradło na k.pl - mam model z 89r, a palnik 1,2 kW, i bimetaliczny wylacznik elektrozaworu. Pomijając stan mechaniczny bojlera ( a mial byc sprawny!!! sprzedawce opisze niedlugo bo kretacz i oszust) to konstrukcja fajna i prosta jak budowa cepa. przy tym palniku nawet 10 min nie czekasz na cieplą wode. Uwaga! posiadacze niesprawnych trum - mozna go przerobic i dopasowac do kominka trumy. Tj nie bawimy sie w przerobke pod ten nieszczesny dekiel plastikowy. Nawet odplyw skroplin bedzie w fabrycznym miejscu. Moj nie posiadal korków i zaslepek (heheh a sprawny chyba powinien) i byl po przemrozeniu. Za korki pasują zaslepki 3/8 cala(te plastiki z allegro mozna olać). Pret alu mocujący zbiornik po przemrozeniu ma zwykle uszkodzony gwint - ja swoj ukrecilem przy probie wykrecenia. Pozostalo nawiercic, nagwintowac i osadzic pret gwintowany m8 dla pewnosci na kleju dwuskladnikowym odpornym na wys. temperature i wode. Niniejszym wbrew twierdzeniu producenta stał sie odporny na instalacje cisnieniową gorzej bylo z tulejką skrecąną z el. zaworem i instalacją gazową... idiota demontujący ją odkrecil i zostawil w przyczepie z ktorej wyjal bojler... temat zalatwila nakretka drobnozwojowa doszlifowana pod wymiar obudowy bojlera i redukcja gazowa 6/8mm. plus dopasowanie kominka trumy i montarz do auta. AA jeszcze wymiana kroccy plastikowych (!) bo ciekly. Tu sie przydaly redukcje z chlodnicy skrzyni automatycznej z jeepa ktore sie ostaly po wymianie. Doszlifowac, zamontowac... i jest ciepla woda w aucie. W elektronice jedynie urwal sie kabelek od iskrownika, oraz zakup nowego kabla audio z hermetycznymi wtyczkami. oryginalny byl skorodowany i niekontaktowal. Ktos ma pytania - walcie na pw. lub tu jak sie autor nie obrazi czy bylo warto ? jak za polowe ceny uzywki i 20 % nowego - chyba tak. Mialbym 3/4 roboty mniej gdyby nie oszust ktory mi to sprzedal. Ma szczescie ze elektronika byla ok - wystarczylo dolutowac 1 kabelek ktory sie urwal bo palnik latał luzem.
zdjec brak... akcja byla ekspresowa, pare godzin dlubania po pracy. dwa razy wkladalem do auta zeby testowac. na razie uwazam temat za zakonczony. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|