 |
|
Jak porozumiewać się we Wloszech |
Autor |
Wiadomość |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 314/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-05-19, 05:51
|
|
|
początek lat '90-tych Wiedeń godzina 1 w nocy, a my w dwa samochody zgubieni w tym wielkim mieście w drodze do znajomych.
pierwszy napotkany gość sądząc z równowagi i zapachu wracający z imprezy zapytany po niemiecku, spogląda na tablice rejestracyjne aut i wskazuje drogę po polsku. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Skalniaki
zaawansowany
Twój sprzęt: Już nie bezdomny :)
Nazwa załogi: Skalniak
Dołączył: 05 Cze 2011 Piwa: 7/9 Skąd: Myszków
|
Wysłany: 2013-05-19, 08:36
|
|
|
Jak nie znamy języka, lub rozmówca nie zna, zazwyczaj uśmiechem i sympatycznym nastawieniem znajdujemy "wspólny język" . Różnie się to kończyło w różnych miejscach świata, ale zawsze sympatycznie (czasem mega kacem).
W ubiegłym roku wybraliśmy się do rodziny w DE na kumulację urodzin. Postanowiliśmy jechać samochodem i przeoczyliśmy zjazd z Berliner Ring. Następnie przez 3 godz. zwiedzaliśmy Berlin nocą . Ścigaliśmy radiowóz, by policji zapytać, jak wydostać się na właściwą autostradę W końcu na stacji paliw zagadnęłam taksówkarza, żeby nam drogę wskazał. Myślałam, że taksówkarz - Azjata doradzi. Na pytanie, jak dostać się na Dortmund, zapytał, czy to jest w DE? W końcu upolowałam niemieckiego taksówkarza. Zjazd na autostradę był po prostu zaraz za ową stacją paliw. Dajemy sobie radę po niemiecku i angielsku, ale jak widać i tak nie zawsze można się dogadać. Zatem jak wspomniałam uśmiech, uśmiech i jeszcze raz uśmiech |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy |
|
|
|
 |
andreas p
Kombatant

Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2013-05-19, 08:42
|
|
|
Cyryl napisał/a: | początek lat '90-tych Wiedeń godzina 1 w nocy |
Tadeusz rok1989
Kazbar lata 90
Wszystkie te wspaniale wspomnienia pochodza z czasow gdzie Polak za granica byl szanowany. Bylo nas wtedy malo i bylismy atrakcja z komunistycznego bloku.
W czasach gdzie w kazdym zakatku swiata spotkasz Polaka ( jest to super sprawa) podejscie do naszego narodu bardzo sie zmienilo.
Sami sobie na to zapracowalismy.
Pozdrawiam |
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
 |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2013-05-19, 09:13
|
|
|
Wiesz, nie wszyscy wtedy jeździli sprzedawać polskie towary do BZ czy Wiednia... |
|
|
|
 |
rysiol
stary wyga

Twój sprzęt: Dethleffs RT6844 Renault
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Wrz 2008 Piwa: 80/26 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: 2013-05-19, 13:29
|
|
|
Rysiol - wszystkie wyjazdy po 1989, gdyż wcześniej ojczyzna nie chciała dać paszportu. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|