Przesunięty przez: janusz 2014-02-23, 22:28 |
Francja w dwa tygodnie |
Autor |
Wiadomość |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-06, 19:01 Francja w dwa tygodnie
|
|
|
Jestem jeszcze w Sudanie Południowym, ale oczywiście już planuję jak spędzić wakacje z rodziną. Niestety urlopu będzie tylko dwa tygodnie i zaś powrót do Afryki, więc wyjazd nie będzie zbyt długi i musimy być intensywny.
Ogólny plan mamy taki:
14.08 – ok. 20:00 (może udałoby się ok. 18:00) wyruszamy w stronę Francji, jedziemy tak długo jak będę miał siły (może się uda aż do 01:00).
15.08 – wieczorem zajeżdżamy na camping gdzieś na Lazurowym Wybrzeżu;
16.08 – plażowanie
17.08 – plażowanie i może cos zobaczymy w okolicy
18.08 – plażowanie
19.08 – plażowanie i może coś zobaczymy w okolicy
20.08 – plażowanie
21.08 – plażowanie
22.08 – przeskok
23.08 – zamek w Dolinie Loary
24.08 – zamek w Dolinie Loary
25.08 – zamek w Dolinie Loary i przejazd do DisneyLandu
26.08 – DisneyLand
27.08 – DisneyLand
28.08 – Paris
29.08 – Paris
30.08 – powrót
31.08 – powrót
Planowana trasa to mniej więcej coś takiego
A poniżej zdjęcie.
Jeżeli ktoś się wybiera w podobnym terminie to może uda się jakoś spotkać.
A tych co już takie trasy zaliczyli chciałbym poprosić o jakieś wskazówki. Przyznam szczerze, że z tego zakątka świata gdzie jestem, z limitowanym dostępem do prądu, a co za tym idzie i do internetu poszukiwanie informacji idzie jak po grudzie.
Z góry dziękuję.
Plan wakacji.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 42 raz(y) 160,24 KB |
|
|
|
|
 |
HarryLey4x4
weteran

Twój sprzęt: Elnagh Gigant Nissan Patrol rules
Dołączył: 11 Lip 2011 Piwa: 29/24 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-06-06, 21:26
|
|
|
myślę,że jak z planu wywalisz Paris na rzecz doplażowania, to będziesz zadowolony. Na Paryż osobne dwa lub trzy tygodnie. Też miałęm w planach w tym roku Francje i jeśli już pojadę , to raczej zahaczając o Monako, a na Paryż zostawiam sobie osobny wyjazd. Każdy oczywiście robi po swojemu ;-) |
_________________
 |
|
|
|
 |
salut
weteran

Twój sprzęt: Weinsberg Cara Loft 700 MEH
Nazwa załogi: SALUCIKI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2010 Piwa: 108/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-06-06, 21:57
|
|
|
Witaj
W/g nas dwa dni na Paryż to trochę mało, ale lepsze dwa niż żaden. My byliśmy pięć dni i zobaczyliśmy wszystko co mieliśmy zaplanowane. Ale żeby była pełnia szczęścia powinniśmy tam wrócić jeszcze ze dwa razy po pięć dni. Do spania nie masz żadnego wyboru poza campingiem w Lasku Bulońskim. Natomiast cel zwiedzania zależy od Ciebie. Jak masz konkretne pytania to pisz.
|
_________________ I don't need Google, my wife knows everything !!!
 |
|
|
|
 |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-07, 09:29
|
|
|
Paryż to tylko żeby rodzinie pokazać co możemy zaplanować na inna wyprawę. Ja już byłem i zwiedzałem. Fakt, że dawno, ale... Poza tym będąc w DisneyLandzie, jakbym zonie powiedział, że nie podskoczymy do Paryża, czy starszemu z chłopaków (8 lat), że nie zobaczy wieży Eiffla to bym mnie chyba zagryźli
Wiem, że dwa dni to za mało, ale...innego wyboru nie mam.
Oczywiście przewertowałem już posty z wypraw do Francji. Powrócenie do niektórych (tam gdzie sporo zdjęć) zajmuje mi sporo czasu i niestety niekiedy kończy się niepowodzeniem, bo internet się kończy. Ale mam jeszcze trochę czasu i pewnie porobię jakieś notatki z Waszych postów.
Gorzej mi idzie szukanie jakiś campingów, bo te strony zwykle otwierają mi się kilka minut, a nie chcę liczyć tylko na camper parki czy szukanie w ciemno. I tu jeżeli macie jakieś sprawdzone campingi to jakbyście dali jakiś link to wtedy nie googlałbym po omacku.
Zastanawiałem się też nad przejazdem przez Szwajcarię. Skoro nie mam za bardzo czasu to i tak się nie po napawamy widokami.
Czy coś jeszcze? Hmm... po wyprawach do Grecji, Chorwacji i Włoch nie sądzę byśmy nie wiedzieli co ze sobą zabrać czy czego się spodziewać, więc o to nawet nie pytam. Bardziej właśnie wskazówki drogowe i postojowe mogą się przydać.
No i zacząłem się uczyć choć podstaw francuskiego... bo to miłe gdy choć próbujesz nawiązać rozmowę w języku mieszkańców kraju, do którego się jedzie.
Także będę wdzięczny za różne pożyteczne uwagi.
Jeszcze raz pozdrawiam z misji w Sudanie Południowym, w którym zaczyna się pora deszczowa i zaczyna być duuuużo błota. |
_________________ Rzuć mnie wilkom na pożarcie,
a wrócę dowodząc watahą.
 |
|
|
|
 |
majmarek
weteran
Twój sprzęt: camper knaus fiat ducato
Nazwa załogi: alibaba
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Cze 2010 Piwa: 23/50 Skąd: warmińsko mazurskie
|
Wysłany: 2013-06-07, 10:43
|
|
|
"ułożyłeś sobie brahu nie do przyjęcia plan" - ale jak chcesz się zajeżdzić to s. wous plais.
plaże w tropical islands pod berlinem masz lepsze niz na lazurowym wybrzeżu i ni musisz dymać 2000km !
jak poplażujesz [ w nocy na plaży świetnie uczy się żonę francuza ] to spacerkiem do disneylandu niech się dzieci nacieszą na całą twoją misję [ masz dwa dni w zapasie - lazurowe wybrzeże i z powrotem].
a resztę na paryż i tylko metrem-parkujesz w pobliżu ostatniej stacji metra i heja !
mam znajomą polkę jest też przewodniczką po paryżu ale nie gwarantuje jak u niej z czasem ale namiar mogę ci dać na pw.
pracowałem w algierii wiele lat i przerabiałem to jak jeszcze był mniejszy tłok na drogach.
ale courage et la réalisation des rêves et des projets
mm |
_________________ wino
kobiety i śpiew |
|
|
|
 |
janus
weteran

Twój sprzęt: Pössl 4F 2,8 idTD "BILA DODAVKA"
Nazwa załogi: DorJanki
Dołączył: 25 Lis 2010 Piwa: 42/47 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2013-06-07, 14:48
|
|
|
Nie rozumiem czemu miałby to być plan nie do przyjęcia
Właśnie w maju w ciągu 2 tygodni przejechałem prawie idealnie tyle kilometrów do Francji jak planuje Pagand i nie czuję się "zajechany".
Przecież wszystko zależy od preferencji. Można mieszkać rok w Paryżu i czuć niedosyt poznania, ale wystarczy być 2-3 dni żeby jego główne symbole zobaczyć i czuć się usatysfakcjonowanym lub pobudzonym do ponownej wizyty, czyli "co komu do jemu, co jemu do komu... " po co krytykować
Pagand - dasz radę |
_________________ Pozdrawiamy:
Dorota i Janusz
www.pozadomem.y0.pl
Jeszcze sporo możemy, ale nic nie musimy! |
|
|
|
 |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-08, 17:42
|
|
|
Myśmy w zeszłym roku zrobili 5,5 tyś. km w trzy tygodnie po Włoszech, więc ok. 4 tyś. km nie jest wielkim problemem. Pewnie, że wolałbym żeby wszystko było bliżej, ale taki urok camperowania.
Janus... pewnie, że dam radę...ale dzięki za wsparcie |
_________________ Rzuć mnie wilkom na pożarcie,
a wrócę dowodząc watahą.
 |
|
|
|
 |
salut
weteran

Twój sprzęt: Weinsberg Cara Loft 700 MEH
Nazwa załogi: SALUCIKI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2010 Piwa: 108/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-06-09, 11:57
|
|
|
W tym roku podobno działa już internetowa sprzedaż biletów na Wieżę Eiffla. http://ticket.toureiffel....5-sete-pg1.html W zeszłym roku sprzedaż była wstrzymana, dwie windy w remoncie i w kolejce spędziliśmy chyba 4 godz, więc warto sprawdzić.
Nocleg tak jak wyżej napisałem tylko Camping za Laskiem Bulońskim. W sezonie warto zrobić rezerwację. My jak przyjechaliśmy zajęliśmy ostatnie wolne miejsce. Standard Campingu jest OK. Z pod Cempingu masz autobus dowożący do stacji metra. My jeździlismy rowerami do najbliższej stacji metra a dalej kolejką. Rowery zostawały przypięte na górze jak setki innych.
Napisz co chcecie jeszcze zobaczyć w Paryżu.
|
_________________ I don't need Google, my wife knows everything !!!
 |
|
|
|
 |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-09, 15:12
|
|
|
Na Paryż się specjalnie nie nastawiam, bo dzieciakami w wieku 3 i 8 to zwiedzanie czegokolwiek jest takie średnio udane. Pewnie pokręcimy się trochę uliczkach, posiedzimy na trawniku z bagietką i jakimś serem, wjedziemy na wieżę, może wybierzemy się do Luwru (choć to akurat pewnie moim chłopakom nie przypadnie do gustu). Paryż raczej traktuje tak zapoznawczo dla rodzinki i jak im się spodoba, to wybierzemy się drugi raz już z nastawieniem na zwiedzania - może akurat połączę to ze startem w maratonie po ulicach Paryża.
Dzięki za linka. Wyjdzie mi 39 euro do zapłaty. Nie tak źle.
A z rezerwacją kempingu pomyślę. My tam będziemy w ostatnich dniach sierpnia, czyli w zasadzie na koniec sezonu urlopowego. |
_________________ Rzuć mnie wilkom na pożarcie,
a wrócę dowodząc watahą.
 |
|
|
|
 |
darboch
Kombatant KMW_SILESIA

Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Lip 2009 Piwa: 68/48 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
|
 |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-10, 10:31
|
|
|
Noo...ten start w Paryżu chodzi mi po głowie już od dłuższego czasu... dlatego większe zwiedzanie zostawię na inny wyjazd.
Wczoraj miałem okazję poszukać campingów zarówno w Paryżu, jak i na wybrzeżu. W Paryżu chyba faktycznie najrozsądniejszym jest Lasek Boloński, choć w jednej z relacji też jest mowa o innym - Huttopia Versailles (a tu link ). Ale wyszło mi drożej za nocleg, więc wybór chyba prosty... Ne wiem tylko czy rzeczywiście rezerwować miejsce pod koniec sierpnia i to tylko na dwie noce.
Na wybrzeżu jest tego mnóstwo. Wybrałem ze dwa - trzy jako potencjalny punkt docelowy, ale z opcją zmiany jak znajdziemy coś fajnego po drodze.
To może ktoś powie co specjalnego spróbować z kuchni francuskiej? |
|
|
|
 |
pagand
weteran

Twój sprzęt: Hymer BC 584
Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 22/6 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2013-06-12, 11:09
|
|
|
Zaczynam wprowadzać drobne poprawki do planu. Najpierw Paryż, a później DisneyLand.
Poza tym napisałem do kilku campingów z pytaniem o rezerwacje i...zaczynają spływać odpowiedzi, że od tego roku rezygnują z rezerwacji...jak będzie miejsce to mnie wpuszczą, jak nie to trzeba szukać dalej.
Tak czy siak dwa docelowe na wybrzeżu już sobie znalazłem. Zobaczymy czy się uda. |
|
|
|
 |
janus
weteran

Twój sprzęt: Pössl 4F 2,8 idTD "BILA DODAVKA"
Nazwa załogi: DorJanki
Dołączył: 25 Lis 2010 Piwa: 42/47 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2013-06-12, 18:01
|
|
|
Kempingi potrzebujesz tylko dla ew. dłuższego wypoczynku.
Placów postojowych z możliwością serwisu jest we Francji pod dostatkiem. |
_________________ Pozdrawiamy:
Dorota i Janusz
www.pozadomem.y0.pl
Jeszcze sporo możemy, ale nic nie musimy! |
|
|
|
 |
Camper Diem
Kombatant

Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 49/68 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
|
|
|
 |
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
|
|
|
 |
|