 |
|
Przesunięty przez: janusz 2009-01-19, 11:41 |
Przerdzewiałe rynienki podnoszące szybę w kabinie. |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2335 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-06-24, 21:17 Przerdzewiałe rynienki podnoszące szybę w kabinie.
|
|
|
Przerdzewiałe rynienki podnoszące szybę w kabinie to w starych samochodach chyba zjawisko normalne. Teraz tak myślę, choć do wczoraj myślałem inaczej.
Otóż w czasie ostatniej naszej podróży po Danii, a gorąc był okrutny, Halszka otwierając szybę w kabinie stwierdziła. że mimo kręcenia korbką, szyba pozostaje na górze. Można oczywiście pchać ją ku dołowi ręką, ale nawet wtedy następowały jakieś dziwne zacięcia. Jednak jakoś z tym jeździliśmy bo sprawa mało istotna nam się wydała. Nawet mało istotne sprawy czasem jednak urastają do zadziwiająco poważnych, o czym właśnie przekonaliśmy się gdy rozebrałem wreszcie drzwi. Okazało się, że rynienka, w której osadzona jest na gumowym łożu szyba praktycznie rozsypała się. Pozostała resztka pchała szybę do góry.
Nic prostszego jak odkręcić dwie śruby i rynienkę nową przykręcić w to miejsce. Ale spróbujcie ją kupić! Ja spróbowałem. W sklepach i na szrotach. Mowy nie ma!
Ale wszystko już działa jak nowe, chociaż zajęło nam to niemal cały dzień.
Otóż Halszka kupiła na szrocie szybę z rynienką do fiata 126, długo szukając nie pordzewiałej, ale z powodzeniem. Zawiozła to do blacharza, który poobcinał wsporniki, zamienił i pospawał, skrócił rynienkę, zainkasował 20 zł ( tylko tyle, bo jak stwierdził: dla takiej fajnej kobity warto nawet darmo robić) i rynienka ze wspornikiem od tej oryginalnej - jak nowa. Na szczęście wspornik nie był ani odrobię zardzewiały. Szybę od malucha zostawiła blacharzowi na pamiątkę, po drodze do domu kupiła klej do klejenia szkła i ceramiki o konsystencji identycznej jak tytan, albo sika. Po pomalowaniu "nowej" rynienki hameritem i wypełnieniu klejem przykręciłem i wsunąłem w nią szybę. Wypchnięty nadmiar kleju pięknie na brzegach wyrównany i ...gotowe. Ponowne zmontowanie boczku drzwi z wymianą niektórych spinek to kilka minut pracy. Teraz przez 3 dni kamperek postoi aż całkowicie zaschnie klej.
W efekcie tej robótki będę spał spokojnie. Prawa szyba przez wiele lat będzie otwierać się i zamykać bez problemu.
Acha! Zapomniałem! Mam jeszcze lewą szybę. Chyba jednak nie będę spał spokojnie myśląc kiedy jej rynienka się rozsypie.
A swoją drogą, posiadacze starych kamperków nie nudzą się, ciągle mają nowe atrakcje.
Zastosowany przez nas klej to Scheibenkleber F firmy OMNIGLASS w cenie 50 zł za dużą tubę, taką do wyciskania pistoletem. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2008-06-24, 21:57
|
|
|
Tadeusz, piękny opis skutecznego działania. To się czyta jak fascynującą relację z uroczej wyprawy.
Wnioskuję o medal dla Halszki za super skuteczne działania naprawcze.
Macie ode mnie piwko. Tak trzymać. |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 90/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2008-06-26, 00:15
|
|
|
U mnie dla odmiany prawa strona zaczęła się nie domykać i zostaje szpara nawiewowa ok. 1 cm, ciekawe co tam się zacięło do jasnej ch... . Grzebanie w mechanizmach drzwiowo-zamkowych to moja "ulubiona" zabawa, po ok. 30 minutach zaczynam zmieniać kolory na twarzy a kiedy dochodzę w nerwach do barwy zielonej żona w trosce o moje zdrowie psychiczne przesuwa mnie do innej roboty Ejże gdzie te czasy jak miało się 22 lata i zwinne, giętkie paluszki, człowiek z równą zręcznością gmerał w bebechach drzwi fiata 126p jak pod spódniczką koleżanki z roku |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2008-06-26, 09:01
|
|
|
Jak jest taka potrzeba moge zobaczyć czy uda się załatwić w dobrym stanie mechanizmy |
|
|
|
 |
zbychu91
zaawansowany w imię złotego,euro i dolara

Twój sprzęt: fiat ducato hobby 600
Nazwa załogi: zbyszki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2008 Piwa: 5/29 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: 2008-06-26, 11:32
|
|
|
Tak,tylko zwinnosc naszych paluszkow sie zmienia!
jakosc Fiat"a nigdy |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 90/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2008-06-26, 11:41
|
|
|
Może trochę nie na temat, ale przy okazji zauważyłem że Zbychu91 jest w posiadaniu słynnego kultowego kampera Hobby600 - może coś napiszesz na jego temat, mnie fascynuje to auto ale nigdy nie oglądałem go "w naturze". Jak np. jest z przestronnością wnętrza i funkcjonalnością łazienki (na fotografiach wydaje się b.ciasna). Czy widzisz możliwość założenia w tym kamperze WC stałego opróżnianego z zewnątrz?
W zasadzie należałoby to przerzucić do jakiegoś innego wątku bo tu jest trochę nie w temacie. |
|
|
|
 |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2011-05-29, 21:04
|
|
|
U mnie szyba kierowcy też kiepsko działa, bardzo ciężko chodzi.
Mam pytanka:
1. Odnośnie demontażu boczka drzwi (Ducato 1988r), przy krawędziach są brązowe kołki. Jak się je demontuje - podważa, rozkręca? ew. czy są do dostania analogiczne bo podejrzewam ze popękają.
2. Czy ktoś montował elektryczny mechanizm podnoszenia szyb. Jeżeli tak to jaki?
Znalazłem takie coś na Allegro http://allegro.pl/uniwers...1631984140.html
Czy warto się pobawić - w końcu i tak rozbieram drzwi.
Podnosniki_all2.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 68 raz(y) 224,18 KB |
|
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-30, 07:35
|
|
|
Spinki boczka drzwi montujesz na "wcisk".
Jeśli nie były często wyjmowane to nadają się do powtórnego montażu. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|