Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z zimną wodą - pompa włącza się i wyłącza non stop
Autor Wiadomość
Gryzon 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Knaus
Nazwa załogi: na razie brak nazwy
Dołączył: 21 Lis 2011
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa i okolice
Wysłany: 2013-06-27, 11:17   Problem z zimną wodą - pompa włącza się i wyłącza non stop

Witam
O dłuższego czasu nie odzywałem się (powiększenie się rodziny i totalny brak czasu) ale kamperek nadal jest . Po zimie zauważyliśmy :
- rozerwany zbiornik na ciepłą wodę (daję sobię łapę uciąć że woda była spuszczana na zimę :( )
- nie działające podgrzewanie ciepłej wody
- siadła pompa wody
Te punkty udało nam się szybko naprawić ale pozostał jeden dziwny defekt z którym nie wiem co mam zrobić.

Po napełnieniu i odpowietrzeniu instalacji wodnej , ciepła woda "leje się" aż miło . Nowa pompa dobija i wyłącza się prawidłowo. Gorzej z zimną. Po uruchomieniu zimnej wody (dowolny kran) i zamknięciu , pompa wpada w cykl włącz - wyłącz czyli tak jakby próbowała dobić , dobiła i natychmiast ciśnienie by spadało i znowu próbowałaby dobić do nominalnego.

Proszę o naprowadzenie mnie na właściwą ścieżkę poszukiwania możliwej przyczyny awarii jeśli ktoś spotkał się z takim tematem.

Jeszcze z moich przemyśleń: woda ciepła ma poduszkę powietrzną w baniaku (spręża się) , woda zimna takiej nie ma (poduszki pow.) ...

Gdzie obwód zimnej wody ma się "sprężyć" ? Bo bez poduszki pow to chyba się nie da ....

Czy jakieś zaworki (jednokierunkowe) mają wpływ na działanie całości (a takie są w instalacji) ? ehhh dużo pytań i podejrzeń ...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 246/618
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2013-06-27, 16:21   

Gryzon napisał/a:
Gdzie obwód zimnej wody ma się "sprężyć" ?

Zastosuj akumulator ciśnienia.
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2013-06-27, 16:24   

może trzeba zamontować zaworek zwrotny na wężu z zimna wodą...
lub, zwyczajnie gdzieś coś podcieka/np.nieszczelny kran/
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 246/618
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2013-06-27, 16:24   

Tutaj poczytaj http://www.camperteam.pl/...6737c1de3e47898
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bryzby 
stary wyga

Twój sprzęt: Fiat Ducato Granduca 2,8 JTD
Nazwa załogi: bryzby
Dołączył: 30 Gru 2012
Piwa: 5/6
Skąd: Tuchola
Wysłany: 2013-06-27, 19:34   

SlawekEwa napisał/a:
akumulator ciśnienia.

Możliwe ,że on też uległ uszkodzeniu.Na wszelki wypadek sprawdź czy jest cały po zimowaniu kampera. Niestety ja pomimo spuszczenia wody musiałem go w tym roku wymienić.
_________________
Brygida i Zbyszek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 246/618
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2013-06-27, 20:31   

bryzby napisał/a:
Niestety ja pomimo spuszczenia wody musiałem go w tym roku wymienić.

I dlatego ja już od paru lat wyjmuję na zimę z kampera pompę i aku ciśnienia. Parę minut roboty a spokój bezcenny :lol:
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gryzon 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Knaus
Nazwa załogi: na razie brak nazwy
Dołączył: 21 Lis 2011
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa i okolice
Wysłany: 2013-06-27, 22:10   

Z wyjmowaniem na zimę to prawda , w tym roku wyjmę podgrzewacz (bojler) i pompę + spuszczę wodę ...szczególnie że zauważyłem przy demontażu że po spuszczeniu całości , wyjęciu zbiornika i odwróceniu zbiornika do góry nogami jeszcze sporo wody wylatuje ...zapewne przez wklęsłe dno.

A co do "skakania" pompy ....trochę błędnie to napisłem (relacja ojca przez telefon), bo pompa owszem włącza się i wyłącza ale na otwartym kranie w kuchni. W łazience jest ok ....Do czego doszedłem ?
Prawdopodobnie (sprawdzę w najbliższych dniach):
- nowa pompa jest wydajniejsza od starej - chodzi mi o ilość l/min i co za tym idzie daje więcej wody na odbiór (kran w kuchni) niż kran jest w stanie odebrać na pełnym otwarciu . W łazience mam perlator chyba 4l/min lub standardowy 9l/min a w kuchni jest 1,9l/min i pompa szybciej dobija ciśnienie niż ono spada przez otwarty kran a że kran jest otwarty :roll: to ciśnienie spada i tak cały czas. Zdejmiemy perlator lub wymienimy na taki 4l lub 8/9l i zobaczymy co będzie. Na starej pompie wszystko śmigało bo nie mogła tak szybko dobić. Nam to nie przeszkadzało bo pobór mamy w kranach rzekłbym "znikomy" .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2013-06-28, 05:22   

Gryzon napisał/a:
bo pompa owszem włącza się i wyłącza ale na otwartym kranie w kuchni. W łazience jest ok ....Do czego doszedłem ?
że tak ma być..
:spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eMWu 
stary wyga


Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Gru 2010
Piwa: 11/23
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-06-28, 08:05   

Gryzon napisał/a:
Zdejmiemy perlator lub wymienimy na taki 4l lub 8/9l i zobaczymy co będzie


mozesz zdjąc i sprawdzic ale smialo wkrec go z powrotem. a na pompie mozna zmiejszyc cisnienie jesli ma regulacje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gryzon 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Knaus
Nazwa załogi: na razie brak nazwy
Dołączył: 21 Lis 2011
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Warszawa i okolice
Wysłany: 2013-06-28, 09:52   

Gino - tak ma byc :) to fakt :oops:

A zmiana ciśnienia chyba nic nie da bo tu chodzi o wydajność pompy a nie o ciśnienie. Niezależnie pod ciśnienia pompa i tak będzie dobijać na otwartym kranie ....

Jak sprawdzę dam znać .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eMWu 
stary wyga


Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Gru 2010
Piwa: 11/23
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-06-28, 09:59   

przy zmniejszonym cisnieniu powinna sie czesciej wlaczac lub chodzic ciagle, a dwa - masz stwardniale weze ktore stracily elastycznosci (wczoraj wlasnie wymienialem czesc wezy na nowe - jakakolwiek wymiana trojnika, zaworu zwrotnego spowoduje nieszczelnosci na starych wezach) i mogą sie pojawic mikro przecieki na zlaczach. Mam taka samą instalacje jak ty i tylko w tym roku mialem 3 nieszczelnosci.
_________________
www.campertrip.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***