[Abmer]

Witam.
Od niedawna stałem się "szczęśliwym" posiadaczem Campera Peugeot Frankia 1992r.
Auto miało być super, ale okazało się, że nie jest takie super. Mam następujące problemy co do których potrzebuję pomocy bardziej doświadczonych użytkowników.

1. Brak świateł cofania (brakuje kabli przyłączonych do czujnika w skrzyni). Mam prośbę o zdjęcie, gdzie mam szukać brakujących przewodów (mam książkę naprawy J5, ale nie ma opisu kolorów kabli).
2. Wyskakujący bieg wsteczny. Czy wystarczy regulacja na dźwigni czy to sprawa wewnątrz skrzyni.
3. Mam luzy w układzie skrętu (wymienię wszystkie tulejki i sworznie), ale mam wrażenie, że luz występuje również na maglownicy (miał ktoś taki przypadek).

Pozostaje do zrobienia; wymiana pękniętego przewodu powietrza od filtra powietrza do mocowania na głowicy(dziurawy i ciągnie tam nieoczyszczone powietrze), wymiana regulatora ssania (przyspieszony bieg jałowy), tarcz hamulcowych i klocków wszystkich amortyzatorów, no i oczywiście naprawa uszkodzonej alkowy (cała zgnita).

Pozdrawiam z Opola.

[martini44]

Abmer, nie widziałeś co kupujesz ??

[Abmer]

Już kupione.
Mea Culpa.
Już to przetrawiłem a teraz muszę to doprowadzić do jazdy.

[gino]

Abmer
na początek-witam na forum
na koniec-uzupełnij profil, to pomoże-pomóc Tobie
może okaże się, że masz w swojej okolicy kogoś z forum, kto ma pojęcie o kamperkach i mechanice , i niewielkim kosztem to naprawi
przepraszam,że tak prosto z mostu, ale po zadanych pytaniach już widzę że raczej sam tego i tak nie ogarniesz

[Abmer]

Hej,
gino może mój opis nie wygląda profesjonalnie, ale z mechaniką nie mam problemu. Również zabudowy kempingowe nie są mi obce (remontowałam od podstaw Hymer Eriba Troll klasyk na stalowych profilach).

Co do przewodów od czujnika cofania nie mogę ich zlokalizować i ma nadzieję, że ktoś pomoże mi pisząc jakiego koloru przychodzą kable i jak wtyczka. Najlepsze było by zdjęcie.

Cena campera była atrakcyjna. Nie oszacowałem dobrze uszkodzeń i aby wszystko chodziło jak należy będę musiał trochę dodać. Ale jak zrobię to będę wiedział co mam. Liczę, że materiały będą mnie kosztować ok 1500 zł.

Jak do tej pory zrobiłem już termoparę w lodówce (z Allegro 40 zł).
Piecyk również był trafiony, ale już zrobiłem.
Wymieniłem końcówki wtrysków i ustawiłem zawory.

Podstawą jeżeli chodzi o szczelność w camperach to wymiana masy uszczelniającej pod listwami. Po tym czasie masa uszczelniająca Dekalin jest już zmurszała i woda dostaje się poprzez śruby na stelaż. W swoim już częściowo wymieniłem masę uszczelniającą pod listwami.

[gino]

w takim razie, zdejmij lampę, i od razu zauważysz,który przewód jest..od wstecznego


co do wyskakującego wstecznego
czy mieszek / osłonę lewarka masz oryginalny, od tego modelu/nie starszego?

przyjechał do mnie kiedyś pewien Szwajcar, i..tez mu wsteczny wyskakiwał
oglądałem, i wszystko było ok
zdjąłem obudowę/mieszek/ to bieg przestał wyskakiwać.....mówię sobie coś sie przestawiło i będzie ok..założyłem obudowę, to samo..

wówczas Szwajcar sobie przypomniał, że...kupił i zmienił obudowę z mieszkiem..
okazało się, że jego stara, ma inny minimalnie kształt , i gumas-mieszek napierał na lewarek od biegów, co powodowało jego wyrzucanie

[martini44]

Grzesiu Ty nie musisz ściągać lampy bo znasz na pamięć kolory..... pomóż koledze

[Abmer]

Dziękuję za podpowiedzi.
Mnie interesują kolory przewodów te które idą do czujnika przy skrzyni. W komorze silnika znajdują się długie przewody czarny i pomarańczowy z czarnym paskiem, ale były chyba podłączone do czujnika zanieczyszczenia filtra powietrza (który dla odmiany jest również uszkodzony). Mam jeszcze wtyczkę z przewodami czarnym i niebieskim.

Dołączam schemat. Przełącznik w skrzyni nr 23
Kolory chyba bc i o.

W lampach przewód który przychodzi do żarówki wstecznego ma kolor biały.

Jeżeli chodzi o mieszek to się mu przyjrzę.

[Abmer]

Przewody były urwane wewnątrz peszla. Dokopałem się do nich.
Ich kolory to pomarańczowy i biały.
Dziękuję za podpowiedzi i zainteresowanie.

[eMWu]

a jesli jestes pewien co do luzu na przekladni kierowniczej to w wiekszosci jest to do wyregulowania. Kiedys w scorpio regulowalem podkladkami wykonanymi z blachy z puszki po piwie

[martini44]

[eMWu]

hehe akurat z tym nie bylo problemu

a serio - pare lat pracowalem w firmie parającej sie produkcją przekladni - cos niecos pamietam - mozna rzucic fotke to pokaze gdzie kretolic

[maszakow]

[Abmer]

Co do przekładni to najpierw wymienię sworznie i wahacz.
Później zbieżność.
Zastanawiam się nad amortyzatorami przód i tył (czy poprawi komfort jazdy?) i czy warto w tę skarbonkę aż tyle wrzucać.