 |
|
and123: Turcja i Gruzja - relacja z podróży |
Autor |
Wiadomość |
artanek
weteran

Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Mar 2009 Piwa: 23/1
|
Wysłany: 2012-01-27, 10:44
|
|
|
Moje gratulacje z relacji o Gruzji.Czytało sie z ciekawosćią.I nawet ja zmieniłem troche poglądy na jej temat po twojim artykule.Fakt nasze media zakłamują jej wizerunek jak z resztą i innych krajów. |
_________________
 |
|
|
|
 |
DreamsOnWheels
zaawansowany

Twój sprzęt: RAPIDO M66
Nazwa załogi: kampernik
Dołączył: 10 Sty 2012 Piwa: 34/1 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2013-01-29, 18:09
|
|
|
Ze tez wczesniej tu nie zajrzalem... Kapitalna relacja. SZACUN!! |
_________________ http://dreamsonwheels.pl/ |
|
|
|
 |
Ania i Zdzich
zaawansowany AiZ

Twój sprzęt: Fiat Ducato Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Ania i Zdzich
Dołączyła: 28 Maj 2010 Piwa: 16/12 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2013-02-04, 22:23
|
|
|
Ja też pozdrawiam!!! Powaliła nas Twoja relacja! Czytaliśmy na głosy (Mój i Zdzicha) przez całe popołudnie!!!! Też chcemy do Gruzji i Armenii - ale nie jesteśmy jeszcze emerytami, mimo, że też po 50-tce
Może troszkę się nie zgadzam z Twoją surową oceną narodu gruzińskiego, nie znam się może na socjologii, ale ludzie w uogólnieniu są mniej więcej podobni. Oni byli pod presją komuny o wiele dłużej niż my. Przecież Grecy mają za sobą ponad 4000 lat wolności i demokracji (poza tureckim, 400-letnim "incydentem") a ich podejście do "pracy" i "wysiłku" łudząco przypomina to, co piszesz o Gruzinach. Ale to chyba nie miejsce na takie dywagacje!!! Podziwiamy odwagę, determinację i ułańską fantazję!!!!
dużżże Tyskie bo winka tu nie mają na forum
pozdrawiamy
Ania i Zdzich |
_________________ Carpe diem |
|
|
|
 |
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant

Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 357/407 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2013-02-04, 22:30
|
|
|
Ania to czytaj sobie ich relacje na www.....z obecnej relacji.Teraz sa w Maroku,po Francji,Portugalii |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
and123
zaawansowany

Twój sprzęt: RTnFD
Dołączył: 25 Paź 2007 Piwa: 61/22 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2013-02-24, 23:13
|
|
|
Dziękujemy za miłe słowa, pod naszym adresem skierowane.
Dopingują nas one do jeszcze dalszych i dłuższych podróży :-)
Wiemy, że nasze poglądy są często kontrowersyjne. Jednak pochodzą zawsze i tylko z własnego, subiektywnego odbierania otaczającej nas rzeczywistości.
Najczęściej na forum nie ma miejsca, ani czasu aby przedstawić wszystkie "za i przeciw".
Często piszemy tylko o wnioskach.
Basia pokręciła link do bieżącej "eskapady". Winno być:
http://kamperemprzezswiat.blogspot.com/
Miłego dnia. |
_________________ Pozdrawiam
and123
https://kamperemprzezswiat.wixsite.com/wizytowka |
|
|
|
 |
samotny wilk
weteran W podróży jesteśmy zawsze.

Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 72/62 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 2014-01-27, 23:07
|
|
|
Całkiem fajna relacja. Wypatrzyłem ją dopiero wczoraj.
Przeczytałem calutką od deski do deski za 1 podejściem.
Ja także zwiedzony szumem medialnym o Gruzji poleciałem tam w czerwcu 2013 r.
Poleciałem tam ze względu na wspaniałe góry Kaukazu.
Jednak moja opinia n.t. Gruzji jest niezbyt ciekawa. Zaznałem wiele zła, oszukaństwa, naciągania. Właściwie tylko wspaniałe góry Kaukazu mile wspominam i pewnie jeszcze tam wrócę.
Podziwiam Wasz przejazd do Mestii i to kamperem. Ja jechałem marszrutką z Kutaisi. Trwało to chyba ok. 6 - 7 godzin. Jechałem z 2 napotkanych Polaków, kierowca jechał jak na stracenie, byliśmy przerażeni. Ale dojechał, byliśmy mokrzy z emocji i potwornie zmęczeni. Ten jednak nie oszukał nas. Za to w drodze powrotnej po opłaceniu przejazdu z Mestii do Batumi kolejni kierowcy zostawiali nas na drodze i mówili, że niedługo przyjedzie po nas następny kierowca. Ten przyjeżdżał i ponownie kazał płacić takie same pieniądze. Taka sytuacja powtórzyła się jeszcze 2 razy. Dochodziło niemal do rękoczynów, a oni nas w biały dzień oszukiwali i łoili pieniądze. Nie mieliśmy wyboru, będąc daleko w górach.
Ostatni oszust dowiózł nas do Zugdidi. Tam kilka godzin oczekiwania i długa droga kolejną marszrutką do Batumi. Tym razem kierowca już nie oszukiwał.
Po takiej podróży miałem serdecznie dość Gruzji.
Również niemiłe wspomnienia mam z samej Mestii. W żadnym sklepie nie ma cen. Nigdy, ale to nigdy nie wydano nam właściwej reszty. Zawsze nas oszukiwano. Zawsze kupowaliśmy we trójkę i każdy płacił inną cenę za ten sam artykuł. Było i tak, że poprosiłem 1 piwo za 2 Lari, dałem pani 5 Lari i czekałem na resztę. Obok mnie stali moi koledzy. Pani powiedziała, że resztę już wydała. Byliśmy skonsternowani. Powiedziałem jej, że zawołam policję, ale to jej nie ruszało. Jednak gdzieś po godzinnym oczekiwaniu przed sklepem nagle owa sprzedawczyni wyszła ze sklepu i oddała właściwa resztę. Nie takiej Gruzji oczekiwałem. Oszukują na każdym kroku.
Zawsze przed złożeniem zamówienia pytaliśmy o ceny potraw w barach i restauracjach. Ale i tak zawsze nas oszukiwano.
Generalnie nie wiem jak było w Waszym przypadku, ale ja nie mam pozytywnych wspomnień z Gruzji. Mogę o tym długo pisać, a byłem tam zaledwie tydzień.
Szkoda, tyle sobie po Gruzji obiecałem.
Jedynie góry mają wspaniałe. Nam udało się podejść pod Ushbę.
Może jednak zacisnę zęby i powtórnie pojadę do Gruzji, ale tylko ze względu na ich wspaniały Kaukaz. Kocham góry.
|
_________________ Andrzej
 |
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-09, 07:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
and123
zaawansowany

Twój sprzęt: RTnFD
Dołączył: 25 Paź 2007 Piwa: 61/22 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-01-28, 00:18
|
|
|
Dzięki za miłe słowa i uwagi.
Wiesz, domyślałem się, że w Gruzji z roku na rok, będzie tylko gorzej.
I potwierdzasz to.
Domniemam, że to coraz bardziej masowa turystyka, w tamtym kierunku,
tak manieruje miejscowych.
Myślę o tej "głupiej, masowej turystyce".
Podobne wrażenie odnoszę po pobycie w Afryce Zachodniej.
Za to ten Kaukaz . Alpy, to mały pikuś przy nim. |
_________________ Pozdrawiam
and123
https://kamperemprzezswiat.wixsite.com/wizytowka |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2014-01-28, 08:16
|
|
|
and123 napisał/a: | Myślę o tej "głupiej, masowej turystyce". |
A dlaczego obrażasz ludzi?
Może są tacy, co uwielbiają hotele, drinki z palemkami i ALL?
Jeden lubi synową a drugi teściową.
Białka, Zakopane, Świnoujście, Wisełka już nie są te same. |
|
|
|
 |
samotny wilk
weteran W podróży jesteśmy zawsze.

Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 72/62 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:47
|
|
|
"and123" nikogo nie obraża. Pisze co o tym myśli.
Ja Go popieram. Wolny wybór.
Też nie przepadam za tzw. masową turystyka. Jeżeli ktoś tak lubi, to jego wolny wybór. Acz niekiedy ze względu na małe dziecko zmuszony jestem korzystać i z takiej formy wypoczynku. W wakacje dziecko chciało pojechać do term w Besenovej i do Tatralandii. Był potworny tłok, ale czego nie robi się dla dziecka.
Sam natomiast najchętniej wyjeżdżam w miejsca mało uczęszczane i w okresie kiedy jest niewielu turystów.
Natomiast jeśli chodzi o Gruzję, to "masówka" pojawiła się w ub.r., kiedy to tanie linie lotnicze uruchomiły loty do Gruzji (np. Wizzair do Kutaisi). Nadal są tanie loty np. do Kutaisi za 128 PLN w obie strony.
Już po wyjściu z lotniska zaczyna się prawdziwa walka o każdego turystę. Trzeba się targować, ale i tak zostałem potem wielokrotnie oszukany.
Można odnieść wrażenie, ze Gruzini chcą się dorobić najszybciej, jak to tylko możliwe i za wszelką cenę.
W dniu odlotu do Warszawy staliśmy w kolejce do odprawy i dzieliliśmy się wrażeniami z tygodniowego pobytu w Gruzji. Początkowo wszyscy wychwalali, ale wszystko się zmieniło, kiedy ja opowiedziałem swoje przygody. Nagle front zmienił się i wszyscy jak jeden mąż zaczęli narzekać i to mocno - na pazerność Gruzinów i zwykłe chamstwo. Wielu mówiło, że już tu nie przyjedzie.
Nikt natomiast, podobnie jak ja nie miał złego zdania n.t. Gór Kaukazu.
W ub.r. poznani dwaj Polacy, tak się napalili na góry, że namawiają mnie do ponownego wyjazdu do Gruzji. Głównym celem ma być tym razem Kazbek. To trudna góra. Każdego roku ginie na niej tylu turystów. W 2013 r. zginęło na niej 4 Polaków. Ale oni są uparci. Zobaczymy, jeszcze się zastanawiam.
Piszesz, że byłeś w Afryce Zachodniej. Czy chodzi o Maroko ? Ja też mam taki zamiar, ale drogą powietrzną. Ciekaw jestem, czy Ty byłeś w Afryce kamperem i czy jest na CT relacja z tego wyjazdu ? |
_________________ Andrzej
 |
Ostatnio zmieniony przez samotny wilk 2015-04-09, 07:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:54
|
|
|
Andrzej5707 napisał/a: | Pisze co o tym myśli.
Ja Go popieram. Wolny wybór.
Też nie przepadam za tzw. masową turystyka. Jeżeli ktoś tak lubi, to jego wolny wybór. |
Jaki wolny wybór ? Czy każdy ma kilka miesięcy urlopu by dojechać i wrócić kamperem z Afryki ?
Czy każdego stać na kampera ?
Czy każdy ma kilka - kilkanaście tysięcy zł. emerytury ?
Wolny wybór ......
|
|
|
|
 |
and123
zaawansowany

Twój sprzęt: RTnFD
Dołączył: 25 Paź 2007 Piwa: 61/22 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-01-28, 11:58
|
|
|
oskp napisał/a: | Andrzej5707 napisał/a: | Pisze co o tym myśli.
Ja Go popieram. Wolny wybór.
Też nie przepadam za tzw. masową turystyka. Jeżeli ktoś tak lubi, to jego wolny wybór. |
Jaki wolny wybór ? Czy każdy ma kilka miesięcy urlopu by dojechać i wrócić kamperem z Afryki ?
Czy każdego stać na kampera ?
Czy każdy ma kilka - kilkanaście tysięcy zł. emerytury ?
Wolny wybór ......
|
O właśnie,
sam niechcąco opisałeś typowego "głupiego, masowego turystę" !!!
Nawet o tym nie wiedząc.
Mam jeszcze nadzieję, że jak trochę pokamperujesz, to oczy zrobią Ci się WIELKIE.
1. Nigdy nie napisałem, że masowa turystyka jest zła. To jest główny nurt na świecie, miliony podróżujących ludzi, miliardowe obroty, cały przemysł z tego powstał i źródło dochodu wielu krajów. Nasz karawaning, to nieliczący się promilek tego zjawiska. Tak jest i będzie, choć by to forum rozrosło się 10 x.
2. "Głupi masowy szkodnik" bezwiednie popełnia błędy i robi wiele zła, szczególnie gdy, jak to napisałeś: ma kilka miesięcy urlopu by dojechać i wrócić kamperem z Afryki ? Czy każdego stać na kampera ? Czy każdy ma kilka - kilkanaście tysięcy zł. emerytury bo:
- zaspakaja swoją próżność rozdając pieniądze lub prezenty,
- uczy tubylców nicnierobienia, lenistwa i cwaniactwa,
- pomnaża żebraków, którzy wyciągają rękę do obcokrajowca,
- odciąga dzieci ze szkół na ulicę,
- płaci za towar i usługę 2-10 (!) razy więcej od miejscowego, czym stwarza antagonizmy pomiędzy stałymi mieszkańcami,
- wspiera miejscową prostytucję,
- płaci za rzeczy, które są darmowe,
- nie zna swoich praw miejscowych i nie umie ich egzekwować
i jeszcze ze 100 przykładów można by napisać o głupiej, (nie tej normalnej) masowej turystyce.
Na nic tu się zdają apele różnych miejscowych intelektualistów.
Przygotowując się do swoich wycieczek, a warto się przygotowywać, oj warto, sam czytałem: Nie psujcie nam społeczeństwa, nie rozdawajcie pieniędzy, nie przysyłajcie darów !
No cóż, żeby to zobaczyć i odczuć, trzeba po prostu ............ jeździć, a nie obrażać.
W ciągu tych kilku lat, gdy czytam ostatnie "raporty" z podróży w Kaukaz, widzę duuuuuże zmiany.
Tam gdzie stałem przez dni kilka w miłym otoczeniu tubylców, z winem i śpiewem, z prezentami i uśmiechem - teraz trzeba płacić za postój, opłacać ochraniarza i słono płacić za chleb. Gdy przed laty marszrutka do Swanetii mogłą Cię zabrać za grosze, a za 20 km przejazdu kierowca nie chciał żadnych pieniędzy - teraz skubią i gangsterskie metody stosują.
Oby tylko w Gruzji, nie skończyło się jak w części Afry, gdzie tubylcy zorientowali się, jak można dostatnio żyć, za porwanego turystę.
Oby nie.
PS. Prawdę mówiąc, to początkowo miałem "olać" te zaczepki, ale w końcu ........... |
_________________ Pozdrawiam
and123
https://kamperemprzezswiat.wixsite.com/wizytowka |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-01-28, 12:25
|
|
|
and123 napisał/a: | Nigdy nie napisałem, że masowa turystyka jest zła. |
Nie napisałeś , napisałeś że jest głupia
A ja myślę , że żadna turystyka nie jest ani zła , ani głupia
1271421358_by_Agent47_500.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 10842 raz(y) 63,01 KB |
|
|
|
|
 |
samotny wilk
weteran W podróży jesteśmy zawsze.

Nazwa załogi: Wędrowniczek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 72/62 Skąd: Stolica
|
Wysłany: 2014-01-28, 15:00
|
|
|
Oj, robi się nieciekawy "klimacik".
I pomyśleć, ze ja jedynie pochwalilem relację kolegi "and123" i wymieniliśmy zaledwie kilka uwag o Gruzji. Nie zawsze były to pochwalne opinie, ale oparte na własnych przeżyciach i przygodach w Gruzji.
Mnie zupełnie nie interesuje opiniowanie różnych form turystyki. Są jakie są i każdy ma prawo do swobodnego wyboru.
Mnie obchodzi mój własny wybór. Swojego kamperka, a przedtem auto i przyczepkę traktowałem jako miejsce do odpoczynku (nocleg i przyrządzenie posiłku). Jestem zwolennikiem aktywnego sposobu spędzania czasu. Zazwyczaj jadę w góry, zawsze z rowerem. Właściwie to całe dni jestem w terenie na górskim trekkingu lub na wycieczce rowerowej.
Taki jest mój wybór - aktywność.
Inni mają prawo do własnych, wyborów.
Cenię takich ludzi jak "and123", ma pasję, trzeba to docenić.
Zdania takie jak:
Czy każdy ma kilka miesięcy urlopu by dojechać i wrócić kamperem z Afryki ?
Czy każdego stać na kampera ?
Czy każdy ma kilka - kilkanaście tysięcy zł. emerytury ?
- uważam za mocno niesmaczne.
Nie masz prawa zadawać takich pytań. Czasy urawniłowki już dawno minęły.
To są jego osobiste sprawy. Nie wypada zaglądać do cudzego portfela.
Lepiej się ciesz, że człowiek dużym wysiłkiem wklepał tyle ciekawego tekstu, tyle fotek. Może i dla Ciebie będą one, kiedyś przydatne.
Więcej empatii.
|
_________________ Andrzej
 |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-01-28, 15:09
|
|
|
Andrzej5707 napisał/a: | Zdania takie jak:
Czy każdy ma kilka miesięcy urlopu by dojechać i wrócić kamperem z Afryki ?
Czy każdego stać na kampera ?
Czy każdy ma kilka - kilkanaście tysięcy zł. emerytury ?
- uważam za mocno niesmaczne.
Nie masz prawa zadawać takich pytań. Czasy urawniłowki już dawno minęły.
To są jego osobiste sprawy. Nie wypada zaglądać do cudzego portfela. |
Do czyjego portfela ja zaglądam ?
Czy napisałem że and123 ma emeryturę w wysokości ..... czy napisałem słowo ,, każdego ''
Normalnemu pracującemu człowiekowi , mającemu 26 dni urlopu w roku , choćby miał najszybszego kampera, czasu po prostu nie starczy i jest zmuszony wybrać tę głupią formę turystyki
|
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-01-28, 15:26
|
|
|
Andrzej5707 napisał/a: | Mnie zupełnie nie interesuje opiniowanie różnych form turystyki |
I słowa bym w tym temacie nie napisał , gdyby do owego opiniowania nie doszło
Andrzej5707 napisał/a: | Cenię takich ludzi jak "and123", ma pasję, trzeba to docenić. |
Ja podziwiam za co innego , ale podziwiam |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|