[Lalamido]

Rumunia - pozycja numer 1 w planach na najbliższe wakacje. Przeczytałem już większość Waszych relacji i najchętniej już odpaliłbym wózek i ruszył w drogę.
Rozpoczynam wątek licząc na Waszą pomoc w przygotowaniach do podróży. Jeśli ktoś wybiera się do Rumunii mam nadzieję ,że podłączy do tematu.
Plan jeszcze nieprecyzyjny, eksploracja kraju i wypoczynek nad morzem - tak najogólniej.
Bardzo chciałbym przejechać Transfogaraską i tutaj pytanie. Czy kamper 7,20 metra to dobry pomysł na taką przejażdżkę?

[Donat]

[DI STEFANO]

Bardzo dobry to pomysł,mój kampereczek ma długości 9,4 m i parokrotnie przejechał trasę a nawet biwakował z miłymi tambylcami na dzikim popasie w 1/4 wspinaczki.
Sympatycznie posiedzieć wieczorem przy ognisku i winku.
O porannej rosie i wschodzie słońca nie wspomnę gdyż to trzeba samemu przeżyć.

[frape]

co do długości to spokojnie - kwestia czy silniczek i hamulce dadzą radę

[Track222]

[DI STEFANO]

[Duduś]

Lalamido za dużo nie kombinuj tylko wal w ciemno - Rumunia jest fajnym miejscem do kamperowania. Ja byłm tylko na Bukowinie, Mołdawii i nad morzem, a kraj jest naprawdę wielki i jest co oglądać.

Drogami się nie przejmuj bo jak po naszych dajesz rade to tam jak po dywaniku pojedziesz.

Ludzie generalnie mili ale w miejscach atrakcyjnych turystycznie można trafić na cwaniaków.

Jedź i wklejaj zdjęcia.
Będę kibicował

[bond]

Witam czy można biwakować chodzi o rozbicie namiotu na Transalpinie i na Tranfogarskiej ?

[Donat]

Ja widziałem sporo namiotów rozbitych, ale czy to jest zgodne z prawem nie wiem,
ogólnie w Rumunii gdzie byś się nie rozbił z biwakiem to nikt z tego afery nie robi,
a policja jest dość przychylnie nastawiona do turystów

[frape]

[Bigos]

Przy drogach też, ale również w parkach narodowych , na plażach.

[bond]

dzięki za odpowiedzi i zainteresowanie kolegów

[gardamm]

[gardamm]

[Lalamido]

Dziękuje wszystkim za komentarze oraz fotki. Trochę mnie nie było ale wiadomo - praca. Tak jak wspominałem, przeczytałem szybko Wasze relacje, zakupiłem też kilka książkowych przewodników . Wciąż mam mętlik w głowie ale powoli plany się precyzują. Wiem napewno ,że chcę przejechać Transfogaraską ( przekonaliście mnie, nie wiem dlaczego ale jakoś szczególnie rajcują mnie takie historie ) . Obowiązkowo tez Transylwania i Bukareszt. Chciałbym też odwiedzić krajan na Bukovinie, popłynąć deltą Dunaju i poplażować nad Morzem Czarnym.
Termin - pierwsza połowa lipca. Moja ekipa to 2 + 3-ech młodych smyków w wieku 8,12,13.
Z przewodników oraz Waszych relacji jasno wynika- Rumunia to fantastyczny kraj. Kultura, folklor, zabytki , widoki, przyroda. Wszystko fajnie ale z ubiegłorocznego doświadczenia wiem, że trudno będzie utrzymać dyscyplinę na pokładzie bez dodatkowych atrakcji dla młodzieży ( baseny, termy , jakieś parki rozrywki itp) W tym miejscu do Was prośba . Czy potraficie wskazać miejsca gdzie warto zabrać i obłaskawić wspomnianą młodzież ? Mam do dyspozycji około 14 - 20 dni. Finisz zakładam na wybrzeżu Morza Czarnego Rumunii ( ewentualnie mały fragment wybrzeża bułgarskiego). Wracać chce też przez Rumunię. Proszę o podpowiedzi który wariant trasy wybrać? a) Wschodem kraju przez Maramuresz, Bukovinę , rumuńską Mołdawię do wybrzeża i powrót środkiem kraju, b) odpuścić wschód , polecieć środkiem na południe prze Transylwanię, zahaczyć Bukareszt i na wybrzeże i wrócić zachodem przez Babat i Kriszanę.
Jeśli macie doświadczenie proszę o podpowiedź , uwzględniając wrażenia i atrakcyjność krajobrazową oraz bajery dla dzieci .
Namieszałem trochę . Ciekaw jestem Waszych podpowiedzi.
Pozdrawiam