Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ile kosztuje zycie w...
Autor Wiadomość
@ndrzej 
weteran


Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Lip 2007
Piwa: 131/204
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-03-20, 00:01   Re: Zimowanie w Portugalii - odpowiedz na post Brata.

RODOS napisał/a:
Kampery stały również w Manta Rota na płatnym parkingu opłata 4,5 Euro doba w tym zrzut i woda, prąd 2,5 euro


Po ubiegłorocznej wyprawie do Portugalii mogę tylko potwierdzić dobrą opinię o przyjaznym dla kamperowców klimacie - nie tylko tym "pogodowym". :mrgreen:

W Manta Rota zaś, obok płatnego jest też parking bezpłatny, tuż przy plaży, na którym staliśmy trzy dni w towarzystwie kilku innych kamperów! :ok
_________________
Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
koko 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 19 Sty 2007
Piwa: 71/31
Skąd: Radom
Wysłany: 2014-03-20, 06:26   

Na kontynencie trudno całą zimę Maroko ma promy jak taksówki
_________________
KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eMKa 
Kombatant


Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 22 Sty 2010
Piwa: 296/156
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2014-03-20, 08:48   

Też głosuje za Marokiem w okolicach Agadiru (niżej nie byliśmy :? )
Podróż wybrzeżem 850 km (Tanger-Agadir) z widokiem na ocean, to czysta przyjemność, można tez lądem odwiedzając ciekawe miejsca.
Koszty podróży zrekompensują niższe koszty pobytu, no i klimat (dosłownie i w przenośni) nieporównywalny z Europą :)
_________________
Gosia & Krzysiek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
RODOS 
zaawansowany

Twój sprzęt: Knaus Sport Traveller Renault 2,5 dCi 2007
Nazwa załogi: JASKÓŁKI
Dołączył: 16 Lut 2010
Piwa: 77/42
Skąd: GDYNIA
Wysłany: 2014-03-20, 09:54   Zimowanie w Portugalii.

@ndrzej napisał/a:
W Manta Rota zaś, obok płatnego jest też parking bezpłatny, tuż przy plaży, na którym staliśmy trzy dni w towarzystwie kilku innych kamperów!

Tak było do 2012 roku. My również tam zatrzymaliśmy się, ale postawiony znak informujący nas o możliwym postoju za ,,akceptacją '' zniechęcił nas do dłuższego zatrzymania. Objeżdżając okolice spotkaliśmy jeszcze dwa miejsca z taką informacją.
Niestety względy biznesowe wszędzie powodują stały trend ograniczający ,, wolny karawaning'', ale w Portugalii zdecydowanie wolniej. My podróżując nie mieliśmy żadnego problemu ze znalezieniem miejsca na postój. Czuliśmy się bardzo swobodnie. Ludzie sympatyczni, klimat wspaniały, Ocean bajeczny. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Brat 
Kombatant


Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Piwa: 189/882
Skąd: San Escobar
Wysłany: 2014-03-20, 12:02   Re: Zimowanie w Portugalii - odpowiedz na post Brata.

RODOS napisał/a:
/-/ My zatrzymaliśmy się w miejscowości Altura na placu postojowym gratis koło plaży Alagoa 37 10 16,8 N 007 30 00 W, po kilku dniach przenieśliśmy się niedaleko na plac trawiasty 37 10 28,2 N 007 29 36,9 W Kampery stały również w Manta Rota na płatnym parkingu opłata 4,5 Euro doba w tym zrzut i woda, prąd 2,5 euro oraz w Santo Antonio nad rzeką parking doba z serwisem 4,5 euro, prąd 2,5 euro. /-/

Bardzo ciekawa informacja, wielkie dzięki ! I dzięki dodatkowe :) za to, że chce Ci się zapamiętywać namiary GPS ! :)
_________________
Marian
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
@ndrzej 
weteran


Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Lip 2007
Piwa: 131/204
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-03-20, 21:26   Re: Zimowanie w Portugalii.

RODOS napisał/a:
@ndrzej napisał/a:
W Manta Rota zaś, obok płatnego jest też parking bezpłatny, tuż przy plaży, na którym staliśmy trzy dni w towarzystwie kilku innych kamperów!

Tak było do 2012 roku. My również tam zatrzymaliśmy się, ale postawiony znak informujący nas o możliwym postoju za ,,akceptacją '' zniechęcił nas do dłuższego zatrzymania. Objeżdżając okolice spotkaliśmy jeszcze dwa miejsca z taką informacją.


A to ciekawe... Możesz sprecyzować jak wygląda taki znak? O ile dobrze pamiętam, przy wjeździe na parking na kilku znakach namalowany był kamper. Nie widziałem też żadnych napisów. Ale może po sezonie (koniec września) nie ma tam zakazów... :-/
W każdym razie poza nami stały tam jeszcze po 2 kampery z Francji i z Niemiec, po jednym z Anglii i Holandii. Kilkakrotnie przejeżdżała policja. Nikt nie zwracał nam uwagi. :ok
_________________
Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
RODOS 
zaawansowany

Twój sprzęt: Knaus Sport Traveller Renault 2,5 dCi 2007
Nazwa załogi: JASKÓŁKI
Dołączył: 16 Lut 2010
Piwa: 77/42
Skąd: GDYNIA
Wysłany: 2014-03-21, 09:23   Zimowanie w Portugalii.

@ndrzej napisał/a:
Możesz sprecyzować jak wygląda taki znak?


My w tym miejscu byliśmy w październiku. Był rzeczywiście znak z namalowanym
kamperem, ale pod spodem była doczepiona tabliczka z informacją, że parkowanie możliwe po akceptacji. Zrozumieliśmy, że trzeba dogadać się z najbliższą restauracją. Napis po portugalsku, tyle zrozumieliśmy. Przejeżdżaliśmy tam później na rowerach, pytaliśmy o dokładne znaczenie i uzyskaliśmy potwierdzenie, oraz informację, że rok wcześniej można było parkować bez problemu. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
RadekNet 
weteran


Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Piwa: 25/73
Skąd: Sligo IE
Wysłany: 2014-07-29, 15:52   

Kopiuje (i lekko modyfikuje) moj ostatni wpis na karawaning.pl ...

Wyglada na to, ze nasze plany sa coraz konkretniejsze. W styczniu sie nam rodzina powiekszy czyli zona bedzie miec dluzysz urlop w pracy i ... i to bedzie juz naprawde ostatnia szansa przed emerytura na takie "wakacje".

Pytanie tylko czy w zwiazku z malym dzieckiem (a drugim troche starszym) ma to byc duza przyczep kempingowa (ogranicza mnie auto - max 1600 na haku), czy bungalow na jakims kempingu czy po prostu nieduzy dom na wsi. Pierwsze dwie wersje maja zalete mobilnosc, a trzecia wersja ma zalete stabilnosc :) Domki w Portugalii kosztuja ok. 500-700e miesiecznie. Postoj przyczepy pewnie z polowe tego (jak nie mniej), tylko trzeba doliczyc koszt zakupu odpowiedniej przyczepy. Bungalow wydaje sie ciut przyciasny (co mozna by pominac we wlasnej, wlasciwie zapakowanej, przyczepie).

Zastanawiamy sie nad wyjazdem w lutym-marcu.

Na razie na spokojnie sie zastanawiamy czego oczekujemy od tego wyjazdu, szukamy wlasciwych zabezpieczen medyczno-ubezpieczeniowych i ... odkladamy kase.

Moglibyscie podrzucic pare pomyslow na przyczepy o DMC max 1600kg z nastawieniem na przyjazd i dluzsze pobyty w jednym miejscu? Najlepiej angielki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
patroly61fan 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: PATROL / TRAFIC
Nazwa załogi: EZK TEAM
Dołączył: 26 Gru 2014
Skąd: CHODZIEŻ
Wysłany: 2015-01-09, 16:58   

[quote="RadekNet"]Kopiuje (i lekko modyfikuje) moj ostatni wpis na karawaning.pl ...

Wyglada na to, ze nasze plany sa coraz konkretniejsze. W styczniu sie nam rodzina powiekszy czyli zona bedzie miec dluzysz urlop w pracy i ... i to bedzie juz naprawde ostatnia szansa przed emerytura na takie "wakacje".

Pytanie tylko czy w zwiazku z malym dzieckiem (a drugim troche starszym) ma to byc duza przyczep kempingowa (ogranicza mnie auto - max 1600 na haku), czy bungalow na jakims kempingu czy po prostu nieduzy dom na wsi. Pierwsze dwie wersje maja zalete mobilnosc, a trzecia wersja ma zalete stabilnosc :) Domki w Portugalii kosztuja ok. 500-700e miesiecznie. Postoj przyczepy pewnie z polowe tego (jak nie mniej), tylko trzeba doliczyc koszt zakupu odpowiedniej przyczepy. Bungalow wydaje sie ciut przyciasny (co mozna by pominac we wlasnej, wlasciwie zapakowanej, przyczepie).

Zastanawiamy sie nad wyjazdem w lutym-marcu.

Na razie na spokojnie sie zastanawiamy czego oczekujemy od tego wyjazdu, szukamy wlasciwych zabezpieczen medyczno-ubezpieczeniowych i ... odkladamy kase.

Moglibyscie podrzucic pare pomyslow na przyczepy o DMC max 1600kg z nastawieniem na przyjazd i dluzsze pobyty w jednym miejscu? Najlepiej angielki.[/

:-);-) :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 240/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2015-05-13, 12:11   

Temat założony, gdy ja jeszcze naszego kamperka budowałem, ale jako, że mam jakieś wyliczenia z zimowania na dziko, dzielę się nimi w nowo założonym temacie:
Na dziko po Europie:
http://www.camperteam.pl/...p=504106#504106

Podałem trochę wyliczeń. Może się komuś przydadzą. :spoko
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***