| Policja w Grecji - Wasze doświadczenia | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | bobowa   początkujący forumowicz
 
 Twój sprzęt: Peugot - na podwoziu Boxer
 Dołączył: 04 Maj 2014
 Skąd: Mińsk Mazowiecki
 
 | 
            
               |    Wysłany: 2014-05-27, 21:10   Policja w Grecji - Wasze doświadczenia |   
 |  
               | 
 |  
               | Koleżanki i kolegów często podróżujących do Gracji proszę o informację na temat Waszych kontaktów z Grecką policją (jeśli takowe mieliście). Szczególnie interesuje mnie, czy kontrole policyjne są w Grecji częste i czy Policja sprawdza co (kogo) przewozicie w kamperze.   
 Pytanie dziwne - wiem, ale zanim wyjadę jednak chce poznać Wasze doświadczenia w tym zakresie. Chodzi o to, że pożyczam na wyjazd do Grecji kampera od szwagra. Samochodzik super - ale ma dla mnie jedna wadę - zarejestrowany jest na 5 osób, a moja rodzina to model nietypowy czyli 2 + 4
  . 
 No i tu pojawia się problem - na ile można w Grecji próbować złamać (nagiąć) przepisy dotyczące ruchu drogowego.
   
 Oczywiście w samą podróż przez kilka granic wybieramy się w 5 osób - syna, już pełnoletniego, chcemy wysłać samolotem do Salonik i samolotem wróci do Polski.
  W samej Grecji będziemy 2 tygodnie  i chcemy zwiedzić głównie Peloponez. Niemniej musimy wyjechać z Salonik i do Salonik na lotnisko wrócić. 
 Oczywiście nie jestem piratem drogowym i nie jedziemy do Grecji szaleć (szczególnie z 4 dzieci
  ). Ponieważ to nasza pierwsza wyprawa kamperem (do tej pory jeździliśmy np pod namiot do Chorwacji lub z przyczepą nad nasze morze), nie mam pojęcia z jakim zachowaniem policji możemy się spotkać. W czasie podróży po Grecji jedna z osób musiałaby podróżować na łóżku w tyle samochodu. Oficjalnie oczywiście wszyscy powinni siedzieć i mieć pasy zapięte. Jaka jest jednak praktyka? Czy zawsze tak jedziecie zgodnie z prawem, czy jednak czasami dzieciaki śpią nad kierowcą lub na tylnym łóżku?   
 W końcówce lat 70-tych jako dziecko jeździłem z rodzicami do Rumunii i Bułgarii takim naszym krajowym kamperem czyli samochodem marki TARPAN i standardem było, że większość podróży spędzaliśmy z siostrą na materacach ułożonych na walizkach i kanistrach z benzyną (
  ) na pace Tarpana (wersja z plandeką). Teraz jednak mam obawy czy coś takiego jak jazda na tylnym lub przednim łóżku jest możliwe. 
 Czekam niecierpliwie na Wasze posty w tej sprawie.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | zbychu   weteran
 
 Twój sprzęt: Arca M699GLT  Fiat
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 06 Sty 2010
 Piwa: 19/9
 Skąd: Małopolska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-27, 21:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | Z mojego doświadczenia; dwa razy w Grecji kamper dwu osobowy , wyjazd w 4 osoby , ale nigdzie policja nas nie kontrolowała , na granicach też było bez zarzutu ,   |  
				| _________________ ZBYSZEK I STASIA
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Comsio   Kombatant
 weteran cepek
 
 Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
 Nazwa załogi: COMSIOWIE
 Pomógł: 8 razy
 Dołączył: 18 Lut 2013
 Piwa: 85/424
 Skąd: Ząbki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-27, 22:44 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jak nie narozrabiasz , to ich nie uwidzisz, mają wszystko w upie.   |  
				| _________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
 Asia i Wiesław pozdrawiają.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | krimar Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
 Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 07 Lip 2010
 Piwa: 58/6
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-27, 22:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | proponuję dodatkowego pasażera posadzić w łazience na kibelku - przynajmniej na czas ewentualnej kontroli |  
				| _________________ Krawat dodaje szyku.
 
  	  | Tadeusz napisał/a: |  	  | Jest tak jak mówi krimar.
 | 
 
  	  | Brat napisał/a: |  	  | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ...   | 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Pawcio   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
 Nazwa załogi: PabemanaTeam
 Pomógł: 12 razy
 Dołączył: 29 Wrz 2008
 Piwa: 141/471
 Skąd: z Nienacka
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-28, 06:30 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | krimar napisał/a: |  	  | proponuję dodatkowego pasażera posadzić w łazience na kibelku - przynajmniej na czas ewentualnej kontroli | 
 
 O.. to tak jak kiedyś na PKP, kiedy na jeden bilet jechało pół wagonu
   
 
 Proponuję jechać, nie przejmować się i nie robić gwałtownych ruchów
  . To tak jak z pasem bezpieczeństwa. Jak policjant zatrzymuje do kontroli najgorszym posunięciem jest zabieranie się do jego zapinania
  . |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | bobowa   początkujący forumowicz
 
 Twój sprzęt: Peugot - na podwoziu Boxer
 Dołączył: 04 Maj 2014
 Skąd: Mińsk Mazowiecki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-28, 07:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dziękuję serdecznie Wszystkim za dobre słowo - już czuję się prawie uspokojony  - gdyby mnie jednak zatrzymali to będę udawał zdziwionego bo przecież na forum Camperteam koleżanki i koledzy mnie uspokajali   
 Zresztą stwierdzam, że czytanie tego forum może być jednak szkodliwe
  dla zdrowia. 
 Dopatrzyłem się w dowodzie rejestracyjnym, że kamper szwagra to "pojazd specjalny" zatem jak wyczytałem na forum maksymalna prędkość z jaką powinienem się poruszać to 80km/h no i jedno siedzenie (z tych 5) mam ustawione bokiem do kierunku jazdy co podobno też czasami może powodować problemy
  w niektórych krajach. 
 Staram się jednak nie myśleć ile jeszcze przepisów złamię jadąc rodziną na te nasze wymarzone greckie wakacje bo wychodzi wprost, że samymi ludkami i płynami wlanymi do kampera przekroczę dopuszczalną masę pojazdu
  Więc ta kolejna osoba w kamperze w samej Grecji to już chyba jednak będzie pikuś  Jak jakiś policjant postanowi mi wykazać że złamałem przepisy to i tak coś znajdzie   
 Ruszamy najprawdopodobniej 28 lub 29 czerwca bo 1 lipca musimy odebrać młodego z lotniska w Salonikach - bilet Warszawa -Saloniki-Warszawa tylko 430zł więc da się przeżyć
  . W planach mamy zwiedzanie Bratysławy bo zawsze tylko się przez to miasto śmiga, potem jakiś aquapark na Węgrzech i przejazd przez Serbię (choć tu córka namawia nas na zwiedzanie Belgradu, ale nie jestem do końca przekonany czy będzie co oglądać i czy to jest bezpieczne). 
 Najgorsze to teraz to oczekiwanie na wyjazd - jeszcze miesiąc
   Pozdrawiam serdecznie
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | kimtop   Kombatant
 
 Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
 Pomógł: 15 razy
 Dołączył: 18 Wrz 2007
 Piwa: 144/44
 Skąd: Opoczno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-28, 07:40 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | bobowa napisał/a: |  	  | Szczególnie interesuje mnie, czy kontrole policyjne są w Grecji częste | 
 
 Raz czy dwa widziałem w Grecji policjanta.
 
 Nie zapomnij o pełnomocnictwie dla wyjeżdżających za granicę pożyczonym pojazdem
 |  
				| _________________ Pozdrawiam.
 Polak gorszego sortu
 
 Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
 Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | bobowa   początkujący forumowicz
 
 Twój sprzęt: Peugot - na podwoziu Boxer
 Dołączył: 04 Maj 2014
 Skąd: Mińsk Mazowiecki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-28, 09:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | Tak, pełnomocnictwo już załatwione bo jadę przez Węgry a tam to podobno podstawa   Dzieki za uwagę
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Bury   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Phoenix + Blaszanka
 Dołączył: 08 Lip 2008
 Piwa: 2/1
 Skąd: Chełm / Lubelskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 08:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | Policja czepia się tylko jak stajesz w miejscach oznaczonych jako zakaz kamperowania zwłaszcza w wakacje bo masa kamperów łamie ten zakaz.Jak by się trafił (odpukać)mandat to w Grecji jak zapłacisz w ciągu 10 dni płacisz połowę i tylko na poczcie.   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | bobowa   początkujący forumowicz
 
 Twój sprzęt: Peugot - na podwoziu Boxer
 Dołączył: 04 Maj 2014
 Skąd: Mińsk Mazowiecki
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 09:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | A jakiej wielkości są takie mandaty? Może nie to, że chcę płacić i nastawiam się na łamanie przepisów, ale gdyby była taka potrzeba, to o jakich kwotach jest mowa? Po to się jedzie kamperem żeby nie zawsze płacić za miejsce na nocleg ale rozumiem, że w sezonie interesy nasze i greków są mocno rozbieżne   No i pytanie czy wystrzegać się miejsc gdzie jest zakaz kamperowania czy też musi być znak, że kamperowanie jest dozwolone? Jak rozumiem jest znak?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Bury   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Phoenix + Blaszanka
 Dołączył: 08 Lip 2008
 Piwa: 2/1
 Skąd: Chełm / Lubelskie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 18:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | Znaki są tam gdzie nie wolno. Za postój na miejscu dla taxi 40 e w ciągu 10 dni zapłacone 20e. Za postój na ulicy przy plaży gdzie stał znak zakaz kamperowania 300 e nie zapłacone do tej pory  Cały miesiąc stawaliśmy na takich plażach i nic a na wyjazd niespodzianka. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Barbara i Zbigniew Muzyk   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
 Pomogła: 7 razy
 Dołączyła: 23 Lip 2010
 Piwa: 358/407
 Skąd: krakow
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 18:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | Policja w Grecji,to pikus,my mamy do zaplacenia 113,e z Wloch,przyszlo pismo z windylkacji,odnalezli nas z nazwiska po nr samochodu,jutro idziemy do banku.Sytuacja miała miejsce gdzies w Rzymie 2.XI.2012.za nawracanie na niedozwolonym pasie,podali strone www no jest fotka.Odwolalismy się nic z tego. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | kazbar   weteran
 
  
 Pomógł: 5 razy
 Dołączył: 14 Sty 2007
 Piwa: 36/4
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 18:31 |   
 |  
               | 
 |  
               | W Grecji udawaj Greka   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | eMKa   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Ducato 2,3 09  CAMPERIA
 Nazwa załogi: eMKa
 Pomógł: 18 razy
 Dołączył: 22 Sty 2010
 Piwa: 297/156
 Skąd: Kalisz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 20:47 |   
 |  
               | 
 |  
               | Podstawa to.. nie prowokuj, a tak ogólnie to maja wszystko gdzieś, jak zobaczysz gdzie i jak samochody parkują, jak jeżdżą to się uspokoisz.   Najwięcej kontroli jest przy albańskiej granicy, raczej wjeżdżających do Grecji. Peloponez jest spokojny.
   |  
				| _________________ Gosia & Krzysiek
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Niewierny   trochę już popisał
 
 Twój sprzęt: FORD TRANSIT HOBBY
 Nazwa załogi: Agnieszka i Jarek
 Dołączył: 28 Lip 2013
 Otrzymał 1 piw(a)
 Skąd: Rąbień
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2014-05-29, 20:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | W ubiegłym roku w lipcu spędziliśmy 2 tygodnie w Grecji. Mimo, że parkowaliśmy przy samej plaży w Paralii Policja grecka, która patrolowała ulice przy plaży nie zwracała uwagi na naszego kampera. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      |  |